Obecność katolika na ślubie cywilnym
Autor |
Wiadomość |
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Ja bym poszła na ślub. Każdy ma prawo żyć jak chce i takie demonstracje na pewno nikogo nie nawrócą. Jest to lepsze wyjście niż brani ślubu kościelnego w celu zadowolenia innych.
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Wt kwi 06, 2010 14:38 |
|
|
|
 |
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
CzłowiekBezOczu, no co tu ogarniać, jeśli ktoś na prawdę jest Twoim przyjacielem to powiesz mu Prawdę w taki sposób żeby go nie urazić, ale zrobisz to inaczej nie jesteś jego przyjacielem.
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
Wt kwi 06, 2010 14:49 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Szczególnie że potem przychodzi refleksja. Zapraszałem, nie przyszedł, niech więc turla dropsy... To takie zwykłe i ludzkie podejście. Mało kto się zastanowi że to Wiara czy inne. Przeważnie pomyśli "Ty mnie masz w poważaniu to ja Cię też". I tłumacz się potem o ile w ogóle ktoś będzie chciał słuchać.
|
Wt kwi 06, 2010 14:52 |
|
|
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
AHAWA napisał(a): CzłowiekBezOczu, no co tu ogarniać, jeśli ktoś na prawdę jest Twoim przyjacielem to powiesz mu Prawdę w taki sposób żeby go nie urazić, ale zrobisz to inaczej nie jesteś jego przyjacielem. A pewnie że powiem ale na osobności, a na ślub bym poszedł a nie demonstracje urządzał żeby wszyscy widzieli jaki to ja jestem "ą" i "ę".
|
Wt kwi 06, 2010 14:56 |
|
 |
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
CzłowiekBezOczu, no ja ide ale tylko na przyjecie.
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
Wt kwi 06, 2010 15:47 |
|
|
|
 |
Roy Batty
Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 18:29 Posty: 265
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Już wiem skąd tak spontaniczne u mnie przekonanie, że ten dylemat jest głupi i bzdurny. Po prostu Jezus jadał z celnikami. Jezus kart Ewangelii uchodzi za człowieka, który nie tyle mówił przykrą prawdę, co nie stronił od okazji by o niej rozmawiać. Szukał ten sposobności po temu. Postępowanie Jezusa uchodziło za niecodzienne, ponieważ właśnie większość ręki by celnikom nie podała. Tak właśnie jest z Tobą Ahawo, uznałaś za bardziej istotne nie podać ręki. A mnie się coś zdaje, że skoro ta religia jest tak aspołeczna, to nie będę katolików na ślub zapraszał. W ogóle powinno się upowszechnić zwyczaj, że na śluby zaprasza się osoby niekatolickie.
_________________ >>>>>>>>>> link <<<<<<<<<<<
|
Wt kwi 06, 2010 16:05 |
|
 |
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Roy Batty, nie zapraszaj katolików nigdzie i zacznij ich zabijać tak jak to ma miejsce w Pakistanie gdzie ostatnio zakatowali 12 letnią dziewczynkę albo tych 500 katolików zabitych w Nigerii 7 marca, co do głupoty mojego dylematu, to głupotą jest będąc katolikiem żyć w nierządzie, co innego ludzie nie mający świadomości o czym mówi Ewangelia ale ludzie którzy mają taką świadomość sami na siebie ściągają Gniew Sprawiedliwego, dlatego do urzędu nie pójdę ale na przyjęcie owszem i tam będę rozmawiał z tymi przysłowiowymi "celnikami"
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
Wt kwi 06, 2010 17:22 |
|
 |
Roy Batty
Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 18:29 Posty: 265
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
AHAWA napisał(a): Roy Batty, nie zapraszaj katolików nigdzie i zacznij ich zabijać tak jak to ma miejsce w Pakistanie gdzie ostatnio zakatowali 12 letnią dziewczynkę albo tych 500 katolików zabitych w Nigerii 7 marca, co do głupoty mojego dylematu, to głupotą jest będąc katolikiem żyć w nierządzie, co innego ludzie nie mający świadomości o czym mówi Ewangelia ale ludzie którzy mają taką świadomość sami na siebie ściągają Gniew Sprawiedliwego, dlatego do urzędu nie pójdę ale na przyjęcie owszem i tam będę rozmawiał z tymi przysłowiowymi "celnikami" Celnicy nie byli przysłowiowi, nie byli też przypowieścią. To były konkretne spotkania z konkretnymi osobami. Nigdzie nie napisałem, że chcę zabijać katolików, właściwie za zasugerowanie, że Ja nawołuję do mordowania ludzi, powinienem zwrócić się do moderatorów lub policji o jakąś interwencję. Bierz na przyszłość odpowiedzialność za swoje słowa.
_________________ >>>>>>>>>> link <<<<<<<<<<<
|
Wt kwi 06, 2010 17:26 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Tylko nie zpomnij wcześniej rozpalić stosów i wziąć miecze. Co za ludzie nie rozumiem.
UPS to było do AHAW-y
|
Wt kwi 06, 2010 17:29 |
|
 |
Roy Batty
Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 18:29 Posty: 265
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
[quote="CzłowiekBezOczu]"UPS to było do AHAW-y [/quote]
ok
_________________ >>>>>>>>>> link <<<<<<<<<<<
Ostatnio edytowano Wt kwi 06, 2010 17:35 przez Roy Batty, łącznie edytowano 2 razy
|
Wt kwi 06, 2010 17:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Roy Batty napisał(a): CzłowiekBezOczu napisał(a): Tylko nie zpomnij wcześniej rozpalić stosów i wziąć miecze. Co za ludzie nie rozumiem. tak tak, na czarnym wierzchowcu z płonącym krzyżem przybędę czy Wy w ogóle umiecie czytać co się do Was pisze? Gdzie ja niby nawołuję do przemocy  Tak umiemy czytać 
|
Wt kwi 06, 2010 17:32 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Roy Batty, czy mógłbyś wytłumaczyć co Ty jako ateista, zamierzający wziąć niebawem ateistyczny ślub z pewną ateistką (patrz temat hucpa) robisz w temacie "Rodzina chrześcijańska"?
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Wt kwi 06, 2010 17:36 |
|
 |
Roy Batty
Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 18:29 Posty: 265
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
maly_kwiatek napisał(a): Roy Batty, czy mógłbyś wytłumaczyć co Ty jako ateista, zamierzający wziąć niebawem ateistyczny ślub z pewną ateistką (patrz temat hucpa) robisz w temacie "Rodzina chrześcijańska"? Pytam katolików, czy kościół rzymsko-katolicki zakazuje im przychodzić na śluby cywilne. Widzę bowiem, że dla wielu katolików to kłopot. Mam zaś część rodziny katolicką i nie chcę zapraszać osób dla których ta sytuacja stałaby się kłopotliwą.
_________________ >>>>>>>>>> link <<<<<<<<<<<
|
Wt kwi 06, 2010 17:37 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Kościół rzymsko-katolicki NIE zakazuje katolikom przychodzić na śluby cywilne.
Ktoś, kto wymyślił, ze jest taki zakaz, jest albo niesprawny umysłowo, albo nie rozumie kompletnie na czym polega katolickość systemu w Kościele katolickim.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Wt kwi 06, 2010 17:44 |
|
 |
Roy Batty
Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 18:29 Posty: 265
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
maly_kwiatek napisał(a): Kościół rzymsko-katolicki NIE zakazuje katolikom przychodzić na śluby cywilne.
Ktoś, kto wymyślił, ze jest taki zakaz, jest albo niesprawny umysłowo, albo nie rozumie kompletnie na czym polega katolickość systemu w Kościele katolickim. To dlalczego nie powiedziałeś właśnie w tym wątku użytkownikowi AHAWA że jednak powinien był pójść na dyskutowany tu ślub nie-katolicki? Pożałowałeś dobrej rady.. 
_________________ >>>>>>>>>> link <<<<<<<<<<<
|
Wt kwi 06, 2010 17:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|