Skoro komuś pisanie na forum przeszkadzało w tym czasie, mógł nie pisać. Mógł nie czytać. Kto kogo trzymał siłą przed komputerem?

Chodziło o to by lepiej przeżyć ten szczególny czas. By forum w tym pomagało.

Dlatego pomysł sprzed roku, by czynny był dział tylko "Triduum Paschalne" a pozostałe działy były zamknięte był dobrym pomysłem. Dlatego też zwracam się do saxona, by na stałe taka praktyka weszła już na tym forum jak rok temu.

To trochę wygodnictwo. Myślenie typu "Podejmę wyrzeczenia, ale niech ktoś tak zrobi, żebym nie miał(a) szansy ich złamać". Jaką to ma wartość?

Jeżeli chcesz jakiś okres przeżyć w sposób szczególny - zrób to, nie oczekuj, że ktoś zrobi to za Ciebie. Tylko od Ciebie zależy, jak do tego podejdziesz.

Przez trzy dni rozważać Trydum Paschalne a przez pozostałe 363 uznawac, że bieda jest należytym usprawiedliwieniem głoszenia prawa do aborcji na życzenie?

http://www.forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=26&t=24679
Proponuję przyjrzeć się kwiatuszkowi.

Przyjrzałam się

Alus, nie przesadzaj bo to niesmaczne co napisałas do Akacji.

Czy mogę dowiedzieć się, w którym konkretnie elemencie, moja wypowiedź w wątku o śmierci Prezydenta RP wypełniała znamiona 'nieuszanowania tragedii narodowej'?

Niech Jezus Chrystus będzie z Wami wszystkimi.

Ależ skąd, wypełnia ona jedynie znamiona nieuszanowania Twoich prywatnych poglądów, panie Kamyku. Nieuszanowaniem tragedii byłoby lżenie któregoś ze zmarłych - czego się nie dopuściłem. Ale nie powiem bym był specjalnie zdziwiony, w końcu teologia UŚ.

Niech Jezus Chrystus będzie z Wami wszystkimi.

viewtopic.php?f=49&t=24096&p=511072#p511072
Donoszę sam na siebie. Poniosło mnie, nie mniej jednak zdania nie żałuję i nie zmienię. Może złym słowem i środkiem, ale jednak walczę o jedność Kościoła wyrażoną w Liturgii.

Gundam Freedom, a ja proponuje moderacji by zmusila Cie do dopisania; "Niech Jezus Chrystus będzie z Wami wszystkimi jak i ze mna nieszczesnym". To co wypisujesz w postach swiadczy o takiej koniecznosci (z polozeniem nacisku na "nieszczesny").

Gundam Freedom - błąd logistyczny co do tego, kto był na pokładzie samolotu, to fakt. Czemu Bo prezydent pewnie zaprosił, a nie było wprost przepisów (i to błąd, który jak najbardziej trzeba naprawić) zabraniających, aby cały sztab wojskowy leciał tą samą maszyną z prezydentem i kupą innych ważnych ludzi w państwie.

Ale cała reszta - spekulacje o broni skalarnej, cóż... Spekulacje, nic więcej. Aby oskarżać, trzeba mieć dowód, konkret.

Kamery kazali wyłaczyć na początku wszystkim, nie tylko polskim ekipom tv.

Uważam, że nie uszanowałeś żałoby - bo Twoje insynuacje co do pobudek rosyjskich w tej konkretnej sytuacji są niczym nieuzasadnione. Gdyby w ten sposób chcieć myśleć - ludzie powinni cały czas tylko skakać sobie do gardeł, nic innego - a nie szukać porozumienia, wyjaśniania konfliktów i zdarzeń z przeszłość (tak jak my i Rosjanie mamy to do zrobienia z Katyniem - czego być może chwalebnym początkiem ma szansę stać się ta właśnie tragedia).