Czy korzystanie z NPR-u może być grzechem?
Autor |
Wiadomość |
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
 Re: Czy korzystanie z NPR-u może być grzechem?
nurhia napisał(a): .poza tym, ciagle lek i lek i gwalt.a tu sie cieszyc trzeba. A przeczytałaś uważnie co napisałam? Cytuj: A tak to stosowanie NPR pozwoli mi się uspokoić, odprężyć, bez lęku okazywać czułość i bliskość. NPR pozwala pozbyć się lęku i przeżywać współżycie rzeczywiście jako radość, a nie koszmar. NPR pozwala bez lęku okazywać czułość i bliskość, a w przeciwnym wypadku, gdy jest to gra w ruletkę doprowadzi sie do nerwicy i konfliktów moralnych. Potrzeba jednak conajmniej sześciu cykli, by uspokoić się widząc że cyklicznie się powtarzają i wtedy z radością bez lęku można podjąć współżycie.
|
N kwi 11, 2010 11:41 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy korzystanie z NPR-u może być grzechem?
akacja napisał(a): Ale jeśli dobrze się nauczy metod naturalnych, doda w rezerwie dwa dni, w wypadku zakłóceń pójdzie do lekarza by uregulować cykle, III fazę podobno da się precyzyjnie wyznaczyć.
Pisze ci to osoba, ktora lata cale miala zaklocenia hormonalne. "Uregulowanie cyklu" to mit i propaganda. Stosuje sie przy tym hormony (czyli pigulki antykoncepcyjne najczesciej) i jest to metoda srednioskuteczna, a na pewno nie natychmiast. Tak jak mitem i propaganda NPR jest, ze jest niezawodny. Mi medycyna pomogla, ale po latach i nie tak, jak lekarze typowo lecza: dawkami hormonow.
|
N kwi 11, 2010 11:46 |
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: Czy korzystanie z NPR-u może być grzechem?
Cieszyc zyciem, a nie truchleć dniami i nocami przed widmem grzechu. pragne zauwazyc ze obie sobie narzucamy tok myslenia, bo Akacja chce pokazac, ze sposob jej zycia jest wlasciwszy i odwrotnie.wiec to dziala w dwie strony. po protu uwazam ze gadanie o tym, ze ktos nie bedzei mial dla mnie szacunku bo lubi sie kochac w dni plodne jest zwyczajnie absurdalne.i jezeli Akacja sie tego boi to naprawde szkoda ze szacunkek do osoby z ktora sie jest wiaze z seksem.bo bedac w zwiazku sie druga osobe wspiera i szanuje niezaleznie od dnia cyklu. bojac sie wszytskiego, nerwicy mozna sie nabawic szybciej niz stosujac antykoncepcje.
Kosciol tworza ludzie, a oni nieomysli nie sa.ja moge sie mylic, czemu ksiadz nie moze?szczegolnie jezeli chce wlazic malzonkom do lozka i mowic parze najbardziej zainteresowanej co jest dla nich dobre a co zle?
o wkoncu Akacjo cos o radosci napisalas, w koncu slowo nacechowane pozytywnie. tak przeczytalam uwaznie.i wiem odnosnie czego bylo Twoje mowienie o strachu.podejrzewam tez ze za pare lat naprawde zmienisz zdanie.jak juz sie chce stosowac NPR to lepiej zawszacu sprawdzic u osoby kompetentnej(lekarz) czy z hormonami jest wszystko w porzadku, bo jak nie to zycze powidzenia przy NPRze.
Kamala-masz racje. braku danego hormonu nie wyregulujesz inaczej jak poprzez podanie tego hormonu ktory brakuje.mam taki typowy przyklad z zycia.przyjaciolka ma problemy z hormonami, i to od razu widac bylo, pol roku musialam namawiac aby do lekarza poszla.i co sie okazalo?ze jej organizm nie produkuje jednego z hormonow prawie w cale i teraz baardzo dlugo bedzie musiala brac leki hormonalne i co najgorsze nie wiadomo czy bedzie mogla miec dzieci. organizm to nie jest zegar.nie zawsze dziala tak jak tego by ktos chcial.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
N kwi 11, 2010 11:55 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy korzystanie z NPR-u może być grzechem?
akacja napisał(a): nurhia, tak nie będzie. Przy NPR ten akt będzie w pełni ludzki, bo będzie stał za nim rozsądek, odpowiedzialność i szacunek. Nie będę stosując NPR oschła dla męża ale będę traktowała współżycie jako możliwość oczekiwanego spotkania i zjednoczenia z mężem. Akacjo, życzę Ci więc, abyś to samo napisała po kilku latach małżeństwa.
|
N kwi 11, 2010 13:35 |
|
 |
*MoniQue*
Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 15:49 Posty: 216
|
 Re: Czy korzystanie z NPR-u może być grzechem?
A ja jeszcze pragnę dopowiedzieć, że absolutnie "pewny" NPR to tylko III faza, a więc I i II faza gdy się nie chce począć dziecka - pozostaje wstrzemięźliwość. Tę trwającą dwa tygodnie, a może i o wiele dłużej wstrzemięźliwość w praktyce wielu małżonkom naprawdę trudno jest zachowywać bez posiłkowania się pettingiem i innymi pieszczotami. A samo głaskanie i cmokanie w czasie płodnym, kiedy ochota na seks jest największa, nie wszystkich zadowala. Warto zatem uświadomić o tym również swoją przyszłą drugą połówkę; inaczej chłopak może być potem sfrustrowany, załamany i może po ślubie otworzyć oczy, że nie o takim życiu i współżyciu marzył i nie po to się żenił, żeby żyć w ciągłej niemal wstrzemięźliwości. Zbyt mało seksu w małżeństwie również może prowadzić do wielu nieporozumień i nerwicy Akacjo...
_________________ dawniej monika001
|
N kwi 11, 2010 17:16 |
|
|
|
 |
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
 Re: Czy korzystanie z NPR-u może być grzechem?
*MoniQue* napisał(a): Warto zatem uświadomić o tym również swoją przyszłą drugą połówkę; inaczej chłopak może być potem sfrustrowany, załamany i może po ślubie otworzyć oczy, że nie o takim życiu i współżyciu marzył i nie po to się żenił, żeby żyć w ciągłej niemal wstrzemięźliwości. Tak, ja to uważam za bardzo ważne, by doszło do obopólnej zgody co do stosowania NPR. Z chłopakiem dużo o tym rozmawiałam, tłumaczyłam mu cykl kobiety, kiedy można a kiedy nie, idziemy też razem do nauczyciela metod naturalnych. A o jakim współżyciu według Ciebie chłopak mógłby marzyć? Czy chłopak będzie przez 9 miesięcy nosił ciążę i spocznie na nim w głównej mierze obowiązek zajmowania się dzieckiem? Nie, dlatego chwile przyjemności dla mężczyzny w sypialni, nie są powodem do zawalania kobiety kolejnymi czynnościami związanymi z dzieckiem. *MoniQue* napisał(a): Zbyt mało seksu w małżeństwie również może prowadzić do wielu nieporozumień i nerwicy Akacjo... Do nerwicy prowadzi przede wszystkim współżycie wtedy gdy towarzyszy temu strach przed ciążą. Jeśli będzie obopólna zgoda co do okresowej wstrzemięźliwości wszystko będzie dobrze.
|
N kwi 11, 2010 18:55 |
|
 |
*MoniQue*
Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 15:49 Posty: 216
|
 Re: Czy korzystanie z NPR-u może być grzechem?
Jasne, jeśli oboje jesteście w stanie zaakceptować wszelkie reguły NPR-u - będzie dobrze. Choć poza podręcznikowym stosowaniem NPR-u życie czasem potrafi napisać inny scenariusz, niż byśmy tego oczekiwali. Tzw.wpadki w pierwszej fazie cyklu tzw. względnej niepłodności wcale nie są rzadkim zjawiskiem, dlatego ta faza bywa zawodna. III faza niesie niedogodności typu zmniejszonego libido u większości kobiet, ale współżycie może być satysfakcjonujące przy odpowiednim podejściu męża  . Ponadto na ogól nie wykorzystuje się w pełni tej fazy, bo pojawia się akurat wtedy zmęczenie codziennymi obowiązkami, dziećmi, pracą, choroby, gorsze samopoczucie i jeszcze wiele możnaby wymieniać. Natomiast okres kiedy ma się największą ochotę na współżycie (faceci też ją wtedy mają, bo tak to się dzieje w dni płodne, że oddziałuje to również na faceta), trzeba przeżyć we wstrzemięźliwości. I pół biedy jeśli "przemęczysz" się jeden dwa, piętnaście cykli; ale jeśli nie planujesz dzieci i musisz tak już cały czas, a III faza też w znacznej mierze z różnych, niezależnych od was powodów "umyka", to może stać się to problemem przynajmniej dla jednego z małżonków, bo to oznacza praktycznie życie prawie bez współżycia. Jeśli ktoś ma niewygórowane potrzeby i słaby temperament to przeżyje ten fakt bezboleśnie, jesli jest inaczej i temperament "szaleje" - bardzo trudno znosić wstrzemięźliwość, nawet przy dużej dozie dobrej woli stosowania się do reguł NPR-u. I jeszcze jedno: tłumaczenie chłopakowi na czym polega cykl kobiety to jedno, a sprawa rzeczywistego współżycia w małżeństwie to drugie. Myślę, że o zagadnieniu stosowania NPR-u można porozmawiać realnie po kilku przynajmniej latach małżeństwa. I podobnie jak już ktoś napisał, życzę ci Akacjo abyście ty i twój przyszły podobnie entuzjastyczne podejście i zadowolenie prezentowali po kilku może kilkunastu latach wspólnego małżeńskiego życia.
_________________ dawniej monika001
|
Pn kwi 12, 2010 9:07 |
|
 |
aniusia29
Dołączył(a): Śr kwi 21, 2010 14:23 Posty: 4
|
 Re: Czy korzystanie z NPR-u może być grzechem?
uważam iż w czasie małżeństwa nie.mam prosbę piszę pracę na temat:skuteczność metod naturalnego planowania rodziny w małżeństwie.czy są może małżeństwa które stosują naturalne metody?jeżeli tak to proszę żeby napisały swoje maile.
|
Śr kwi 21, 2010 14:46 |
|
 |
aniusia29
Dołączył(a): Śr kwi 21, 2010 14:23 Posty: 4
|
 Re: Czy korzystanie z NPR-u może być grzechem?
na mój meail aniulek6@wp.pl,porozmawiam z nimi prywatnie wtedy
|
Śr kwi 21, 2010 14:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|