Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 19:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 106 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
 Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So kwi 17, 2010 21:41
Posty: 4
Post Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
Witam!
Mamy dwoje dzieci, jesteśmy 5 lat po ślubie. Żylismy w czystości aż do ślubu - i po co mi to było? Na początku małżeństwa okazało się, że ja mam dużo, dużo większe potrzeby seksualne niż mój mąż, chociaż przed ślubem wydawało mi się, że się pod tym względem zgramy idealnie - jemu wystarczał seks raz w miesiącu a ja chodziłam sfrustrowana i zła - tak było przez całe 2 lata. Czasem nawet chodził mi po głowie jakiś skok w bok z braku seksu w małżeństwie ale nigdy to tego nie doszło.Potem stwierdziłam, że skoro go kocham, to muszę się jakoś dostosowac - imoje potrzeby seksualne znacznie wyciszyłam. W międzyczasie urodziło się nam dwoje dzieci. Teraz po drugim dziecku gdy NPR nie da się stosowac (pytałam na różnych forach bo cykle mam nieczytelne i nawet w III fazie gdy temp. jest ok, to sluz wygląda na płodny, mimo że nie karmię piersią) i gdy KK zakazuje orgazmu bez stosunku, no i do tego więcej dzieci na pewno nie chcemy miec, to ja myślę teraz o zostaniu białym małżeństwem. Zbyt boimy się 3-ciej ciąży, do tego jesteśmy totalnie zmęczeni opieką nad dwójką dzieci, sypiamy osobno bo tak wygodniej (w razie czego się nie prowokujemy). Na dodatek ja po 2-giej ciąży straciłam kompletnie ochotę na seks i po prostu przestał mnie on interesowac a męża nigdy zbytnio nie interesował (co najwyżej seks oralny ale bez stosunku go interesował a ja mam wrażenie, że on woli tak niż pełny stosunek i że jest ukierunkowany na siebie raczej niż na nas dwoje). Teraz gdy w perspektywie NPR do końca życia mam stosowa tylko III fazę (I-szej już się nigdy nie odważę przy dwójce dzieci) to po co nam seks? Chcemy zosta białym małżeństwem tylko czy to nie jest sprzeczne z nauką KK?


So kwi 17, 2010 22:03
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 17, 2010 21:41
Posty: 4
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
Dodam tylko, że nie kochaliśmy się od 8 miesięcy i końca nie widac.


So kwi 17, 2010 22:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
Był już podobny wątek, wniosek był taki że instytucja białego małżeństwa jest sprzeczna z nauką Kościoła i pozostawanie w nim to grzech.


Pn kwi 19, 2010 11:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
MeneMeneTekelUpharsin, masz na myśli temat Małżeństwo a kan. 1084? Ale, o ile dobrze kojarzę (jeśli nie, to mnie popraw), w nim chodziło o białe małżeństwo w znaczeniu wykluczenia kontaktów seksualnych od samego początku jego istnienia, więc sytuacja w przypadku karanissy jest zupełnie inna.

karanissa, jeśli tutaj nie uzyskasz wyczerpującej odpowiedzi, to możesz zapytać też tutaj:
http://www.katolik.pl/forum/

_________________
Piotr Milewski


Pn kwi 19, 2010 12:02
Zobacz profil WWW
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
Taka rezygnacja ze współżycia jest dopuszczalna. Zasadniczo każde małżeństwo w pewnym okresie przestaje współżyć. Ważne jest to, by nie eliminować współżycia jako coś niedobrego, ale po prostu uznać, że już się nie chce.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Pn kwi 19, 2010 12:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 15:49
Posty: 216
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
szumi napisał(a):
Zasadniczo każde małżeństwo w pewnym okresie przestaje współżyć.


Tak, jak im się nie układa, ale wtedy najczęściej szukają innych partnerów lub jak małżeństwo jest schorowane i oboje mają po dziewięćdziesiąt lat. :D
Pomijając oczywiście kwestię białych małżeństw, które nigdy nie współżyły...

_________________
dawniej monika001 ;)


Pn kwi 19, 2010 17:39
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
Ja nie mówiłem o kwestii nieudanych małżeństw i nie tylko o małżeństwach z dłuuugim stażem...

Kobiety podczas menopauzy też mają mniejsze potrzeby seksualne, mają nieregularne cykle, etc. Wówczas również przynajmniej na ten czas ze współżycia małżonkowie rezygnują ze współżycia nawet na kilka lat.

Jest wiele czynników.
Jedne małżeństwa współżyją dłużej inne krócej.
Współżycie seksualne nie jest konieczne dla zaistnienia małżeństwa. Zaś przede wszystkim współżycie ma być aktem ludzkim, czyli wolnym i świadomym. Zatem nigdy nie można nikogo do współżycia zmuszać.

Bo w tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało naraz ;)

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Pn kwi 19, 2010 17:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
szumi napisał(a):
Taka rezygnacja ze współżycia jest dopuszczalna. Zasadniczo każde małżeństwo w pewnym okresie przestaje współżyć. Ważne jest to, by nie eliminować współżycia jako coś niedobrego, ale po prostu uznać, że już się nie chce.


Według mnie taka postawa bardziej podpada pod "bycie zamkniętym na życie" niż uprawianie seksu z prezerwatywą. No ale to tylko moje zdanie.


Pn kwi 19, 2010 18:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17
Posty: 1998
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
MeneMeneTekelUpharsin napisał(a):
Według mnie taka postawa bardziej podpada pod "bycie zamkniętym na życie" niż uprawianie seksu z prezerwatywą. No ale to tylko moje zdanie.

Dwoje dzieci, a Twoim zdaniem to postawa zamknięcia na życie :o To jakieś obłędne myślenie, że są zamknięci na życie :?
Przecież mają dwójkę dzieci więc są otwarci na życie. A wstrzemięźliwość według mnie jest znakiem odpowiedzialności i rozsądku.
W przeciwieństwie do nieodpowiedzialnego zabezpieczania się prezerwatywą, które może pęknąć i okazać się zawodna.


Pn kwi 19, 2010 19:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
akacja napisał(a):
Dwoje dzieci, a Twoim zdaniem to postawa zamknięcia na życie :o To jakieś obłędne myślenie, że są zamknięci na życie :?

Liczba posiadanych dzieci nie ma się nijak do otwartości na przyjęcie NOWEGO życia.

akacja napisał(a):
W przeciwieństwie do nieodpowiedzialnego zabezpieczania się prezerwatywą, które może pęknąć i okazać się zawodna.

Takoż i metoda termiczno-objawowa może okazać się zawodna - pomyłka w obliczeniach, krótkotrwały skok temperatury spowodowany lekkim przeziębieniem i tak dalej. Ale nie o tym mowa ! Chodziło mi o to że wg. mnie stwierdzenie w pewnej chwili "to już nie chcemy mieć dzieci w ogóle" kłóci się z nauką KK o otwartości na nowe życie. No bo wszak totalna abstynencja = brak jakiejkolwiek szansy na nowe potomstwo, nieprawdaż ? Paradoksalnie, ten sam argument jest wykorzystywany do uzasadniania zakazu używania prezerwatyw - bo zabezpieczając się w ten sposób małżonkowie "zamykają się na życie". No więc pytam - kto jest bardziej "zamknięty" - pary które w ogóle ze sobą nie śpią, czy pary które używają gumowych kapturków ? (które to przecież, jak sama napisałaś, zawsze mogą pęknąć)


Pn kwi 19, 2010 19:52
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
Różnica między prezerwatywą (czy inną metodą antykoncepcyjną), a zaniechaniem współżycia polega na tym, że przy antykoncepcji zamyka się akt małżeński na poczęcie nowego życia, zaś w drugiej opcji nie ma współżycia, więc nie oddziela się go od otwartości na przyjęcie nowego życia.

Poza tym decyzja może ulec zmianie. Nie można wykluczyć, że za rok, dwa, pięć, dziesięć zdecydują się jednak na współżycie. Taka abstynencja jest dopuszczalna.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Pn kwi 19, 2010 19:56
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 17, 2010 21:41
Posty: 4
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
Dziękuję za odpowiedzi! Już myślałam, że nikt mi nie odpisze ;-) Czyli generalnie można zaprzestać współżycia lub zrobić sobie kilkuletnią przerwę od seksu i KK się nie sprzeciwia? Ulżyło mi!!! A i wtedy o NPR nie trzeba się martwić. Oprócz czynników, które opisałam - to strach przed trzecią ciążą jest u nas również spory. Mamy wewnętrzne poczucie , że misja przekazywania życia w naszym przypadku została już wypełniona. Teraz czas pomyśleć o innych rzeczach.


Pn kwi 19, 2010 20:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
karanissa napisał(a):
Witam!
Mamy dwoje dzieci, jesteśmy 5 lat po ślubie. Żylismy w czystości aż do ślubu - i po co mi to było? Na początku małżeństwa okazało się, że ja mam dużo, dużo większe potrzeby seksualne niż mój mąż, chociaż przed ślubem wydawało mi się, że się pod tym względem zgramy idealnie - jemu wystarczał seks raz w miesiącu a ja chodziłam sfrustrowana i zła - tak było przez całe 2 lata. Czasem nawet chodził mi po głowie jakiś skok w bok z braku seksu w małżeństwie ale nigdy to tego nie doszło.

Każdy kto chce czekać z rozpoczęciem współżycia do "po ślubie" powinien sobie Twoją wypowiedź wydrukować, oprawić w ramki i powiesić nad łóżkiem. A potem codziennie rano się zastanowić.

karanissa napisał(a):
Teraz czas pomyśleć o innych rzeczach.

O jakich?

_________________
Obrazek


Wt kwi 20, 2010 8:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
Zastanawiam się nad czymś..
Z jednej strony zamykanie się aktu małżeńskiego na poczęcie nowego życia (jak mówi szumi o prezerwatywach)... z drugiej zamykanie się małżeństwa na akty małżeńskie (białe małżeństwo).. Ile ważą te dwie sprawy? Czy mają prawo dla różnych małżeństw ważyć inaczej?

Kiedyś na wykładzie usłyszałam, że jedynym skutecznym sposobem na wyleczenie (= unicestwienie) złośliwego nowotworu jest zabicie pacjenta.
Nie wiem czemu, ale dziś skojarzyło mi się to z uleczaniem pożycia małżeńskiego poprzez unicestwienie go.


Wt kwi 20, 2010 9:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: Białe małżeństwo-czy jest sprzeczne z nauką KK?
szumi napisał(a):
Kobiety podczas menopauzy też mają mniejsze potrzeby seksualne, mają nieregularne cykle, etc. Wówczas również przynajmniej na ten czas ze współżycia małżonkowie rezygnują ze współżycia nawet na kilka lat.

Raczej odwrotnie. Nie bez powodu mówi się o drugiej młodości i ryczących czterdziestkach.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Wt kwi 20, 2010 10:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 106 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL