Duralu wpisz w Google np. Palikot, Niesiołowski, Drzewiecki - na 100% ich nie znasz! Zobaczysz arogancję, zaczepność i emocjonalność.

Pierwszy Wolny Sondaż Wyborczy (prawdziwie Wolny - niezmanipulowany przez media)
64,2% - PIS
12,1% - UPR
10,9% - PO
__________
Pod kreską progu wyborczego:
3,2% - SLD

Jak widać "wolny" nie znaczy "wiarygodny"

Co by kto nie napisał na zwolenników PiS-u jest duża szansa, że kiedy przyjdzie do wyborów, będę na nich głosował (chyba że radykalnie zmieni się ich polityka). A to opluwanie jednych przez drugich nie wiem czemu ma służyć? Chyba właśnie o to chodzi by pochylić się nad programami i szanować prawo innych do innego politycznego myslenia. Ja was może zaskoczę ale dla mnie Lech Kaczyński był moim prezydentem (głosowałem na niego) Donald Tusk jest premierem mojego polskiego rządu ( a na niego ani jego partię nie głosowałem), Komorowski jest marszałkiem mojego polskiego sejmu (a nie specjalnie go lubię). Taka to moim zdaniem demokracja, że w czasie kampanii to twój, mój, nasz, wasz, a po demokratycznych wyborach to wybrani wszyscy są nasi. Nie ma totalitaryzmu, więc dajmy sobie spokój ze szczuciem na siebie nawzajem i obrzucaniem się inwektywami.
Dla mnie prezydentem Polski był i Jaruzelski i Wałęsa i Kwaśniewski i Kaczyński i będzie nim każdy który zostanie wybrany w demokratycznych wyborach. Mam nadzieję, że wystartuje Jurek to będę głosował na niego bez względu na obliczenia sondażowe i wskazania szans wszystkich mądrych głów, ale nie mam zamiaru mówić cokolwiek złego na kogokolwiek kto chce głosować na innego kandydata z tego powodu.
Mogę jedynie trochę się uśmiechać i pukać palcem w czoło, gdy ktoś nie specjalnie będzie argumentował, że na tego bo ma pieprzyk, a na tamtego to nie bo świński blondyn, a tamten to nie bo koleżanka koleżanki mówiła... Za merytoryczne argumenty szacunek dla każdego. (sam argumentów za Jurkiem nie podawałem, ale nie są to te z wymienionych na końcu posta)

Nie będzie ani jedno, ani drugie.
Jedna i druga strona prawdopodobnie zacznie grać trumnami.
GW już zaczęła, bo na dwie szpalty ogłosiła sensacje na temat incydentu gruzińskiego idiotycznie tłumacząc na końcu iż nic nie sugerują w związku z tym.
Trzeba być skończonym idiotą bez grama mózgu, żeby nie wiedzieć czemu miała służyć ta publikacja.
Czyli walka na trumny się zaczęła, więc poziom debaty już został określony.
Będzie nie tyle krwiście co upiornie.

Ale pamiętaj, że jeden z pilotów prowadzący samolot do Smoleńska był po incydencie gruzińskim nazywany publicznie tchórzem.
Poseł Karski złożył zawiadomienie do prokuratury oskarżając pilotów o niesubordynacje, a kilku posłów PiS zgłosiło w tej kwestii interpelacje podczas obrad sejmu.
Gra grą, ale pomyś tak po ludzku, pod jaką presją psychiczną znajdował się ten człowiek.
Z tym, że ja upatruję winy dowództwa, które po takim incydencie wyznacza ponownie pilota do prowadzenia samolotu prezydenckiego.

Tyle że można o tym wspomnieć jako o jednej z ewentualności a nie dowodzić na dwóch stronach poczytnej gazety że tak właśnie jest.
GW to swoista Trybuna Ludu za czasów PZPR a TVN24 i Szkło Kontaktowe im umiejętnie wtóruje.
Zero obiektywizmu, prawie 100% manipulacji.
Wyborcza jatka się zaczęła a ten ton dyskusji ustaliła w tym wypadku jako pierwsza GW.
Tu już nie dziadek z Wermachtu będzie decydował, ale trupy z owego samolotu.

GW nic nie dowidziął, to p. Bielan i Karnowski dorobili artykułowi gębę - klasyka "przesladowanych"
http://wyborcza.pl/1,75968,7812145,Prez ... ilisi.html

Tylko podli ludzie, którzy trupy użyją jako maczugi do walki

Niedługo sprawdzimy kto jest godny a kto podły i kto lub co jest narzędziem w tej walce.

Czarno to widzę ......obym się myliła.....

To jak nazwać kogoś takiego jak Bielan, który w sposób bezczelny, prosto w oczy kłamie?
Już wiem!! EUROPOSŁEM!

Już się zaczęło.
Niesiołowski oskarżył Jarosława o kłamstwo.
Zachodziłem w głowę gdzie zdążył skłamać Kaczyński i mamy rewelację Niesiołowskiego:


Fantastyczny poziom.
W ten sposób będzie można pisać, dużymi literami że Komorowski skłamał, bo mówił że idzie na obiad do hotelu Bristol a poszedł do Sheratona.
Jeszcze dany kandydat nic konkretnego nie oświadczył a już mu się ubliża.
Wcale nie było pewne na 100% czy będzie kandydował.

Cos tam jednak oświadczył:
Oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego
"Polska straciła wybitnych Polaków.

Tragicznie przerwane życie Prezydenta RP, śmierć elity patriotycznej Polski, oznacza dla nas jedno: musimy dokończyć Ich misję. Jesteśmy Im to winni, jesteśmy to winni naszej Ojczyźnie. Choć pogrążeni w bólu i żałobie, związani wieczną pamięcią o stracie, mamy obowiązek wypełnić Ich testament.

(...)Wszystkich, którzy chcą kontynuować dzieło ofiar smoleńskiej tragedii,
którzy chcą by prawa Polska i prawi Polacy - jak pięknie powiedział przewodniczący „Solidarności” Janusz Śniadek - na zawsze podnieśli głowy, wzywam do współpracy. Bądźmy razem. Dla Polski. Polska jest najważniejsza."
100% może nie, ale Kaczyński ma głowę na karku i wiedział dużo wcześniej, że
gdyby wystawił innego kandydata mógłby on nie uzyskać takiego poparcia, jak on sam.
Setki listów do Jarosława Kaczyńskiego z prośbą o kandydowanie w wyborach prezydenckich
Śniadek: śmierć prezydenta rozpaliła ducha Solidarności

W sobotę nie będzie posiedzenia Rady Politycznej PiS
Poseł PiS Paweł Poncyljusz powiedział w czwartek wieczorem w wywiadzie dla Polsat News, że „jest zapewnienie”, iż w poniedziałek zostanie zgłoszony kandydat PiS. „Rada Polityczna będzie trochę ex post to zatwierdzała, ale
jeśli to będzie taka decyzja, jakiej się wielu spodziewa, i wyborców PiS, i polityków, to
myślę, że nikt z nas nie będzie miał wobec tego żadnych zastrzeżeń i wątpliwości, nie będzie się czuł jakoś ominięty” - dodał.
//poseł PIS trafnie zauważył - gdyby była to inna kandydatura, to w partii mogłyby się znaleźć pęknięcia ("zastrzeżenia")

„Chętnie przyjmiemy pomoc różnych środowisk politycznych”
Marcin Austyn: Jarosław Kaczyński będzie miał na tyle sił, by poprowadzić PiS, a może sam stanie do wyborów?

Adam Lipiński: Mamy, podobnie jak pan prezes, jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji. Jak wspomniałem, ostateczne rozstrzygnięcia zapadną w sobotę.
W niedzielę zostaną zebrane podpisy, a w poniedziałek nastąpi rejestracja komitetu - taki zapewne będzie kalendarz.


@osiris
Czy w twoim przekonaniu planowanie podpisów na ostatnią chwilę, gdy nie ma się już kandydata, jest w stylu PIS
(czy jakiejkolwiek innej partii poważnie traktującej politykę)

Elbrus, nie można nazywać kłamcą kogoś tylko z tego powodu, że ktoś nie chce ujawnienia kandydata ze względu na szacunek dla zmarłych, choć wszyscy wiemy że on właśnie będzie na 99% kandydować.
To jest właśnie podłość ze strony Niesiołowskiego, że takie zachowanie nazywa kłamstwem.
Miał Jarosław czas na to do poniedziałku i z tego skorzystał co nie upoważnia do bluzgania na kogoś.
Niesiołowski i Palikot to kwintesencja PO, więc nie spodziewajmy się Wersalu a raczej jatki.
Dziadek z Wermachtu nigdy nie zostanie zapomniany. (sic!)

Niesiołowski klepnął w swoim stylu.
A Kaczyński w swoim stylu, posługując się cytatem Śniadka dzieli - prawi Polacy będą popierać jego, reszta to........kto? ......znów ZOMO?