Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 0:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Wybór wierzyć nie wierzyć to mit 
Autor Wiadomość
Post Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
Czy aby na pewno każdy ma wybór czy wierzyć czy nie ?? Jak małe dziecko się chrzci i wciska wiarę na chama od małego ... to ma być wybór ??

Gdyby człowiekowi od małego wciskali ciemnotę że jest ufoludnkiem i mieszka na marsie też by uwierzył gdyby przez kolejne 10 lat wciskano mu że jest coś czego niema też by uwierzył... dziecku można wcisnąć wszystko ...


So maja 01, 2010 17:13
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
marqes997 napisał(a):
Jak małe dziecko się chrzci i wciska wiarę na chama od małego ...

Osz Ty... Cóż za okropni rodzice! Jak oni śmią, na chama dziecko wciskać do swojej religii! Powinni chyba zabierać takim rodzicom dzieci... Cóż za skrajna nieodpowiedzialność...


P.S. O sensie chrztu niemowląt już jest temat.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


So maja 01, 2010 17:38
Zobacz profil
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
No to jest wybór czy nie ... odpowiedź brzmi nie ...


So maja 01, 2010 17:39
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
marqes997 napisał(a):
No to jest wybór czy nie ... odpowiedź brzmi nie ...

Jesli ktoś zatrzyma się w myśleniu na etapie dziecka, to rzeczywiście nie ma wyboru :D


So maja 01, 2010 17:42

Dołączył(a): Śr kwi 28, 2010 14:46
Posty: 22
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
marqes997 napisał(a):
Czy aby na pewno każdy ma wybór czy wierzyć czy nie ?? Jak małe dziecko się chrzci i wciska wiarę na chama od małego ... to ma być wybór ??

A jak dziecko rodzi się w ateistycznej rodzinie i jego rodzice od dziecka wmawiają mu, że po śmierci niczego i nikogo nie ma, i dorasta w takim przekonaniu, to też jest wybór ? Sprawa ma się tak samo w jedną i w drugą stronę. Jak człowiek osiągnie pewien wiek to ma prawo decydować jaką religię i czy w ogóle chce ją wyznawać, obojętnie czy było się ochrzczonym, czy nie. Jeżeli się komuś nie podoba przynależenie do Kościoła katolickiego to zawsze może wybrać apostazję.


So maja 01, 2010 18:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23
Posty: 806
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
marqes997 napisał(a):
No to jest wybór czy nie ... odpowiedź brzmi nie ...

Ciebie prawdopodobnie ochrzczono i wybrałeś więc wynikałoby, że jednak jest;)

_________________
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.


So maja 01, 2010 18:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23
Posty: 321
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
A czy wśród ochrzczonych nie ma niewierzących? Są. Tacy którzy wybrali apostazję, ale też tacy którzy formalnie tkwią jeszcze w Kościele, ale od dawna nie wierzą. Praktyka pokazuje że tak można. Dodam jeszcze że tego wyboru wielu z nas musi dokonywac na bierząco cały czas. Przychodzą zwątpienia, przychodzi oschłość, czasem człowiek nawraca się, odkrywa piękno na nowo i wciąż dokonuje wyboru i wielu pyta się: "wierzyć, nie wierzyć?" ..... a jeszcze inni pytają: " w co?", jak choćby w tym dziale... i zadają śmiało przeróżne pytania o wiarę Bogu i ludziom.
A Ty Marges997 dokonywałeś jakiegoś wyboru? Czy może uważasz, że inni wybrali za Ciebie i trzymasz się tego, a odpowiedzialność za to jaką jest Twoja wiara zrzucasz na innych?

_________________
Jezu, ufam Tobie


So maja 01, 2010 18:33
Zobacz profil
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
obecnie oglądam ciekawy film i nie mam czasu ... http://www.youtube.com/watch?v=OCxrvXD3 ... sponse_rev


So maja 01, 2010 18:40

Dołączył(a): N maja 02, 2010 7:13
Posty: 12
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
Oczywiście że insntnieją ochrzczeni niewierzący...ja do nich należę. No niestety dziecko nie ma za bardzo wyboru, dlatego swojego dziecka nie będę chrzciła to mu szczęścia nie przyniesie a jak będzie dorosłe samo wybierze w którą strone chce iśc.

Mała poprawka ateiści nie wpajają małemu dziecku że po śmierci nic nie ma, to nieprawda że wsyscy ateiści uważają że po śmierci tylko jedzą się robaki i to cała frajda :)


Wprawdzie nie wierzymy w aniołki, gobliny, w boga, modlitewnik itd ale ja np wierze że nasza materia wchłania się w coś nowego co zresztą jest w jakiś sposób udowodnioe naukowo a więc nawet po śmierci jesteśmy do czegoś przydatni :)


N maja 02, 2010 7:20
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
Łaska Boska do wiary jest koniecznie potrzebna. Innymi słowy, bez działania, tchnienia Ducha Świętego w świadomość człowieka, nie ma on szans na wejście w stan wiary. Choćby się 10 razy chrzcił czy był chrzczony od poczęcia od razu, bez tego co przypomniałem wyżej - wiary człowiek nie uzyska. Człowiek w swojej nieograniczenie Wolnej Woli na ten akt przyjaźni ze strony Boga odpowiada akceptująco lub go ignoruje. Oczywiście dzieje się to, gdy człowiek osiągnie dojrzałą świadomość. Proste.

Dlatego nie rozumiem pytania w tym temacie, a raczej kontekstu tego pytania - kontekstu z chrztem w okresie niemowlęcym.
Autor postanowił odejść z forum bez wyjaśnień i może wypada mu za to podziękować.

Co do ateizmu.
Z natury tego słowa ateizm - przeze mnie był zawsze rozumiany jako stan braku wiary w Boga. Jakiegokolwiek Boga, żeby była jasność. A (anty) - Teizm ( Wiara w istnienie Boga). Krotko na temat. Wielokrotnie wywoływano afery na różnych forach, gdzie pisałem o ateistach, z powodu ich domniemanego prawa do wiary w Boga. (Choćby po cichu lub podświadomie). Uważam, że to niepoważna zabawa, hipokryzja, mówić o sobie, że jest się ateistą, że nie wierzy się w Boga i za chwilę sięgać po dobrodziejstwa płynące z wiary w duchowość i w wszechobecną Boskość.

Afery na forach wywoływali, co ciekawe, nie tyle ateiści, co ludzie, którzy zachowywali się, jakby bronili praw ateistów do czegokolwiek. Myślę, że w niniejszym wątku są aż dwie próby wywołania tego typu afery, raz przez założenie wątku w ogóle, a dwa przez wypowiedź ateistki, która wyraźnie pisze o swojej i innych ateistów tęsknocie do przydawania się do czegoś po śmierci. Niby do czego, poza nawozem pod drzewa na cmentarzu?

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N maja 02, 2010 7:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 28, 2010 14:46
Posty: 22
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
szczesliwa_ateistka napisał(a):
Mała poprawka ateiści nie wpajają małemu dziecku że po śmierci nic nie ma, to nieprawda że wsyscy ateiści uważają że po śmierci tylko jedzą się robaki i to cała frajda :)
Ależ ja w swojej wypowiedzi nie zakładałam czegoś takiego ;) Przepraszam za moją nieprecyzyjność :roll: Po prostu podałam najbardziej banalny przykład, który będzie analogią do tematu wpajania wiary i jej wyboru ;) Znam ateistów, którzy wierzą "w lepszy świat" , ale w którym nie ma Boga, jest tylko ludzka energia ( nie wiem czy w takim przypadku mogę nazywać to duszą ), znam też jednego ateistę, a właściwie byłego ateistę, który wychowywał się w rodzinie bezwyznaniowej, a obecnie z własnego wyboru należy do jednego z Kościołów protestanckich. Znam również osobę, która przez długi czas była osobą wierzącą, a całkiem niedawno dokonała aktu apostazji ;)


maly_kwiatek napisał(a):
Łaska Boska do wiary jest koniecznie potrzebna. Innymi słowy, bez działania, tchnienia Ducha Świętego w świadomość człowieka, nie ma on szans na wejście w stan wiary. Choćby się 10 razy chrzcił czy był chrzczony od poczęcia od razu, bez tego co przypomniałem wyżej - wiary człowiek nie uzyska. Człowiek w swojej nieograniczenie Wolnej Woli na ten akt przyjaźni ze strony Boga odpowiada akceptująco lub go ignoruje. Oczywiście dzieje się to, gdy człowiek osiągnie dojrzałą świadomość. Proste.
Czyli wszystko zależy od Ducha Świętego i Jego działania ? To teraz mam pytanie, zadaję je z czystej ciekawości, bo nie wiem jak mam to rozumować. Bóg zawsze posyła do człowieka Ducha Świętego, który ma za zadanie zadziałać w świadomości człowieka, ale tylko od niego (człowieka) zależy, czy pozwoli Duchowi Świętemu na działanie, czy nie ? Czy może zatem i jest tak, że Bóg z własnej woli nie pośle do kogoś swego Ducha ?


N maja 02, 2010 11:04
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
Witaj Auroro,
na forum nie brak teologów, którzy może skorygują to co napiszę.
Bóg nie ze wszystkimi ludźmi się dogaduje. Przypuszczam, że każdy człowiek potencjalnie ma możliwość odczuć Boga tak, by weń uwierzyć. Jednak nie każdy to odczuwa. I wtedy uważa się, że nie otrzymał on tej Łaski Wiary, o której mówi katechizm.

Duch Święty jest Bogiem i jest wszędzie, choć tchnie, kędy chce ...

Pozdrawiam serdecznie

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N maja 02, 2010 11:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 28, 2010 14:46
Posty: 22
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
Czyli wychodziłoby na to, że odczuwanie Boga, doświadczanie Jego obecności zależy głównie od nas. Zatem Łaskę otrzymuje każdy, ale każdy może ją odrzucić, ale to Bóg decyduje o czasie, w którym daje nam znaki.


N maja 02, 2010 11:37
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 02, 2010 7:13
Posty: 12
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
do Kwiatka....ateizm nie oznacza że człowiek nie wierzy w nic, my wierzymy w nauke a nauka już wiele rzeczy udowodniła. Jest wiele rodzai ateistow. Ja byłam wierząca do jakiegos 13 r życia potem zaczęłam na swój sposob logicznie myślec i po prostu do życia wiara w Boga jest mi zbędna jak nie wiem...niewidomemu okulary:)

Pan zupełnie źle rozumie ateistów, my głównie po prostu nie uważamy biblii za coś świętego a Boga a stwórce świata.
Fakt biblia to zabytek kulturowy opierający się o mitologie, bardzo warto ją przeczytac ale to wszystko.

Mam rozumiec że boli Pana fakt iż mozliwe jest że rzeczywiście kiedyś będzie pan tylko dobrym podwieczorkiem dla robali?


N maja 02, 2010 11:50
Zobacz profil
Post Re: Wybór wierzyć nie wierzyć to mit
Ja nie mam potrzeby by pisać na forach antyreligijnych czy ateistycznych.Nie mam potrzeby deklarować swojej wiary wśród ateistów.Nie mam potrzeby nawracać ateistów.
Ciekawi mnie,dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?Dlaczego przychodzą na fora,strony,portale gdzie mówi się o wierze,Bogu czy religii?

Może oni tak naprawdę wierzą ale potrzebują jakiegoś potwierdzenia,dowodu...?

Mam kolegę,który jest ateistą.Jego w ogóle nie obchodzą sprawy religii,wiary czy Boga.Wcale nie przeszkadza jemu to,że jestem wierzący.
On mów:

"Wierz sobie w co chcesz abyś mnie nie nawracał bo i ja ciebie nie nawracam."
Uważam,że jest prawdziwym ateistą.


N maja 02, 2010 12:41
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL