Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 9:34



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 229 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 16  Następna strona
 Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie 
Autor Wiadomość
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
Cytuj:
co zas tyczy mnie i przytoczonych przeze mnie kodeksów. To tego, co zaznaczyłem naprawde nie jest dużo. A jest tam wszystko co potrzeba by i dziś poprawnie egzekwować prawo, o którym np ty evoleth piszesz. tam mozna to wszystko znaleźć.
[Za wyjątkami bezpośrednio uderzającymi w rodzinę (założenie specjalnej księzgi ze sprawdzonymi lub niesprawdzonymi donosami) lub przejęciu tego co przysługuje sądom, pracownikom socjalnym (zabranie dziecka na wszelki wypadek).-ale chyba nie chodzi osobom popierajacym nowa ustawę wyłącznie o to?]

Sądzę, że samo prawo to za mało - edukacja, uczulanie na potrzebę niesienia pomocy.
Gdyby ludzie odczuli właściwą potrzebę konieczności pomocy, nie leżałoby w stanie agonalnym kolejne maleństwo pobite przez rodziców.
18 - letniej matce i 22 letniemu ojcu już zabrano jedno dziecko i umieszczono w rodzinie zastępczej.
Cała wieś, opieka społeczna, policja wiedziała, że rodzina nadużywa alkoholu.
Pozostawiono jednak w takiej zdegenerowanej rodzinie dzieciątko....a oni je systematycznie katowali.
Ludzie musza sobie uświadomić, że w takich sytuacjach ponoszą pewną współodpowiedzialność - może nie przed prawem, ale napewno przed Bogiem.


Wt maja 04, 2010 10:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42
Posty: 728
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
evoleth napisał(a):
Tak na marginesie, wcale nie uważam, że polskie prawo powinno podlegać nauczaniu Kościoła. To ludzie, wszyscy ci, którzy uważają się za chrześcijan, powinni żyć zgodnie z wyznawanymi przez siebie wartościami. Wtedy prawo stanowiłoby naturalną konsekwencję tego czym żyją i w co wierzą.


Ja nigdy nie sugeruję, że polskie prawo powinno podlegać nauczaniu Kościoła, bo nie jest misją Kościoła sprawować jakąś super władzę nawet nad państwem. Ale państwo to organizacja swoich obywateli, którzy tą organizację tworzą, powołują (powołują poprzez swoich przedstawiciel), by im służyła w różnych zakresach m.in. w obronności, sprawiedliwości, porządku wewnętrznym, edukacji, zdrowiu, komunikacji itp.

Misją Kościoła jest oświecać wszystkich i powołanych do sprawowania władzy i tych, którzy tą władzę wybierają do reprezentowania i zabezpieczenia interesów danego całego społeczeństwa (narodu) w duchu wartości.


Każdy chrześcijanin (a takich ponoć w naszym państwie jest znacząca większość) winien zdawać sobie sprawę (powinien być na tyle oświeconym), że naturalne życie człowieka regulowane jest przez prawo naturalne człowieka, które chrześcijanie nazywają dekalogiem. I bardzo dobrze piszesz, że "wszyscy ci, którzy uważają się za chrześcijan, powinni żyć zgodnie z wyznawanymi przez siebie wartościami. Wtedy prawo stanowiłoby naturalną konsekwencję tego czym żyją i w co wierzą". Tak być powinno...

Ale ci, którzy aktualnie "służą" narodowi (człowiekowi), często tylko sugerują wszystkim, że są chrześcijanami, sprzeniewierzają się tej zasadzie i w imię "jakichś" racji (czytaj: w interesie tylko małej ale za to konkretnej grupy <partii> a nie większości społecznej) sprzeniewierzają się prawu naturalnemu (dekalogowi) próbując naginać go do własnych potrzeb a konkretnie dla danego lobby ciągnąc z tego zyski pozostawiając nieświadomy naród w beznadziei, w narzekaniu, psioczeniu itp. Są to ci, którzy korzystają z pseudo naukowców i umieją ich podpowiedzi wykorzystać stosując podpowiadane przez nich techniki socjologiczne, wykorzystując opinie opłacanych przez nich dziennikarzy i powołując się na prawo przez samych dla siebie ustanawiane... a wszystko wbrew dekalogowi umiejętnie i pokrętnie uzasadniając swoje decyzje stwarzając pozory stosowania dekalogu i grając na uczuciach nieświadomych tzw. "chrześcijan"

Dlatego na obecną chwilę główny kierunek w Kościele winien być nastawiony na formowanie tych swoich wiernych, którzy są już ochrzczeni...ale tak naprawdę tych, którym brakuje katechumenatu (czasu na odkrycie czym jest tak naprawdę chrzest św.)... I to już w Kościele się dzieje.

Powstają grupy chrześcijan, którzy w sposób dobrowolny, świadomy i odpowiedzialny krok za krokiem postępują we wtajemniczeniu chrześcijańskim do czego przyczynia się także i to chrześcijańskie forum poprzez swoich moderatorów...i innych już w chrześcijaństwo wtajemniczonych (nie tych wtajemniczonych na poziomie II kl. szkoły podstawowej). Jest wielu, którym dekalog już nic nie mówi ale poszukują m.in. na tym forum włączając się w dyskusje na różne tematy w kontekście wiary....

Świadomym chrześcijanom żadne prawo cywilne i jego nowelizacja do życia chrześcijańskiego tak naprawdę nie są potrzebne, gdyż ich życie oparte będzie na wartościach a nie na patologii i w miarę możliwości tym, którym będzie potrzebna pomoc - na pewno w odpowiednim zakresie ci ludzie świadomie pomogą... Inni, nie uznający wartości wypływających z nauki Chrystusa, nawet gdyby tworzone było nadzwyczajne prawo cywilne a istniejące nowelizowane, nie będą się do niego stosować - bo ten sposób życie będzie wynikał z tego, co mają wewnątrz, w swoim sercu... I na to już inny człowiek nie ma tak po ludzku nie ma wpływu, chyba że sam Bóg tym innym człowiekiem się posłuży dla uzdrowienia tego pierwszego... Dlaczego tak jest - to tajemnica Boża...

_________________
Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

zsoborniki


Wt maja 04, 2010 13:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23
Posty: 569
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
ysuk-san napisał(a):
co zas tyczy mnie i przytoczonych przeze mnie kodeksów. To tego, co zaznaczyłem naprawde nie jest dużo. A jest tam wszystko co potrzeba by i dziś poprawnie egzekwować prawo, o którym np ty evoleth piszesz. tam mozna to wszystko znaleźć.
[Za wyjątkami bezpośrednio uderzającymi w rodzinę (założenie specjalnej księzgi ze sprawdzonymi lub niesprawdzonymi donosami) lub przejęciu tego co przysługuje sądom, pracownikom socjalnym (zabranie dziecka na wszelki wypadek).-ale chyba nie chodzi osobom popierajacym nowa ustawę wyłącznie o to?]

No i widzisz, właściwie wracamy do punktu wyjścia. Ty uważasz, że zwiększenie uprawnień pracowników socjalnych będzie prowadziło głównie do nadużyć. A ja uważam, że będzie pomocne w skutecznej i szybkiej interwencji, gdy w rodzinie dochodzi do patologii.
Trudno tu wypracować jakiś kompromis, bo wszystko zależy od konkretnej sytuacji, konkretnych ludzi, ich doświadczenia, mądrości i dobrej woli. Pracownicy socjalni są rożni, ale z pewnością są bliżej rodziny i jej problemów niż sądy.
Nawiasem mówiąc czasem lepiej zabrać dziecko na wszelki wypadek, jeśli pomoże to uniknąć tragedii, o jakich pisze Alus.

zsoborniki napisał(a):
Świadomym chrześcijanom żadne prawo cywilne i jego nowelizacja do życia chrześcijańskiego tak naprawdę nie są potrzebne, gdyż ich życie oparte będzie na wartościach a nie na patologii i w miarę możliwości tym, którym będzie potrzebna pomoc - na pewno w odpowiednim zakresie ci ludzie świadomie pomogą... Inni, nie uznający wartości wypływających z nauki Chrystusa, nawet gdyby tworzone było nadzwyczajne prawo cywilne a istniejące nowelizowane, nie będą się do niego stosować - bo ten sposób życie będzie wynikał z tego, co mają wewnątrz, w swoim sercu... I na to już inny człowiek nie ma tak po ludzku nie ma wpływu, chyba że sam Bóg tym innym człowiekiem się posłuży dla uzdrowienia tego pierwszego... Dlaczego tak jest - to tajemnica Boża...

Ale to nie oznacza że prawo może być byle jakie i nie warto nad nim pracować. W tym konkretnym przypadku ustawa ma za zadanie zapobiegać krzywdom wyrządzonym przez ludzi "nie uznających wartości wypływając z nauki Chrystusa". Czyli okrutnych rodziców (którzy w większości są wierzącymi katolikami...).

_________________
...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem
widzę ich jak nie tych którymi są
słyszymy się pogrążeni we własnych światach...


Wt maja 04, 2010 16:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42
Posty: 728
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
Tak, należy pracować - a jednym ze sposobów tworzenia dobrego prawa jest właściwy wybór przedstawicieli do tworzenia tego prawa. Przedstawicieli naszej katolickiej społeczności, gdzie jak myślę, wielu wyznaje prawdziwie wartości chrześcijańskie...Bo nie wszyscy mamy predyspozycje (kompetencje) do tworzenia prawa.

Ale też trzeba dobrze rozeznawać, trochę wcześniej niż w momencie wyboru. Nie kierować się wyglądem a tym co wnętrze kandydata reprezentuje, czy nie jest tzw. "katolikiem, ale...". Na przestrzeni kilkunastu lat wielu w ten sposób wybierało i dlatego efekty są już aż nadto widoczne, gdzie prawo zaczęło się przyczyniać do niewłaściwego kształtowania osobowości młodych ludzi, którzy teraz jako już dorośli idą w stronę antywartości, relatywizmu moralnego, liberalizmu...mimo, iż chcą się mienić chrześcijanami bo mają z tego korzyści (np. wyborcze) lub już nie chcą słyszeć o chrześcijaństwie mimo, iż pochodzą z rodzin tradycyjnie chrześcijańskich.

Tworzenie teraz prawa lub jego nowelizowanie to próba gaszenia pożaru, który w bardzo szybkim tempie się rozprzestrzenia natrafiając na materiał podatny w postaci ludzi o giętkich kręgosłupach i budujących swoje życie na piasku...

_________________
Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

zsoborniki


Wt maja 04, 2010 17:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43
Posty: 424
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
osobiście uważam, że każde zabieranie dziecka rodzicom jest dla niego tragedią i przeżyciem traumatycznym.

polemika z evoleth, na co muszę się zgodzić wynika z tego, że mój odbiór pracowników socjalnych jest raczej niedobry, twój mniemam pozytywny. Dlatego ja bałbym się dawać im tak znaczną władzę, ty chcesz zrównać ich w pierwszym momencie z sądami (co może być logiczne przy założeniu że są zawsze właściwymi ludźmi).

Alus, nie bardzo wiem jakie znaczenie miało zacytowanie mnie. ale jeżeli po prostu podoba ci się mój styl pisania to dziękuję.

zsoborniki - "co by było gdyby". W zasadzie zgadzam się z tobą, ale piszesz z leksza nie na temat (co juz sugerowała evoleth) Zdecyduj się, jesteś za czy przeciw nowelizacji i dlaczego. Bo o to chodzi w niniejszym wątku.


Śr maja 05, 2010 9:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23
Posty: 569
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
Ale tak czy inaczej dzieci są zabierane rodzinom patologicznym, nie zależnie od instytucji/pracownika, który o tym decyduje. W pewnych przypadkach jest to jedyny skuteczny sposób wyrwania dziecka z domu pełnego przemocy, spod destrukcyjnego wpływu rodziców.
Nie wiem czemu uważasz to za takie wielkie zło. Ja myślę że taka interwencja niejednemu dziecku ocaliła zdrowie i życie. Zdarza się też że taki zimny prysznic jest bodźcem powodującym pozytywne zmiany w funkcjonowaniu rodziny. Rodzice zaczynają rozumieć że dzieci nie są ich własnością.
Oczywiście do nadużyć możne dojść wszędzie. Ale nawet ta nowelizacja daje ostateczne słowo sądom, działanie pracownika socjalnego ma mieć charakter doraźny. Poza tym decyzja sądu jest też decyzją człowieka, który może się mylić...

_________________
...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem
widzę ich jak nie tych którymi są
słyszymy się pogrążeni we własnych światach...


Śr maja 05, 2010 16:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42
Posty: 728
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
ysuk-san
Oto projekt apelu zaproponowanego przez środowiska katolickie a konkretnie przez sympatyków Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi do wysłania władzom przez każdego, który z takim poglądem na ustawę się zgadza:

APEL
"Szanowni Państwo,

Z największym oburzeniem przyjąłem doniesienia medialne o skandalicznym i groźnym projekcie nowelizacji ustawy o tzw. przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, który przygotowuje rząd wraz z posłami lewicy.

Zapisy te brutalnie, na wzór sowiecki wkraczają w życie rodzin znosząc ich naturalną autonomię w kwestiach wychowania dzieci w zgodzie z własnymi przekonaniami i sumieniem. Szczególnie złowrogo brzmią zapisy dotyczące nasyłania specjalnych komisji, które nawet bez nakazu sądowego będą inwigilować rodziny i naruszać ich prywatność np. na skutek złośliwego donosu.

Nowelizacja uznaje za przemoc w rodzinie np. „narzucanie własnych poglądów” czy „krytykowanie zachowań seksualnych”. Żeby odebrać dziecko rodzicom wystarczy tylko podejrzenie, że któraś z tych „form przemocy” może nastąpić w przyszłości.

W myśl nowych przepisów pracownik socjalny miałby prawo do zabrania dziecka z rodziny biologicznej bez wcześniejszej decyzji sądu, do czego obecnie (ale jedynie w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia dziecka) mają prawo policja i kuratorzy sądowi. Wprowadzenie tej nowelizacji może sprzyjać procederowi zabierania dzieci z rodzin.

Stanowczo protestuję przeciwko takiej brutalnej ingerencji w życie rodzin!
Jeśli ta ustawa wejdzie w życie, wszyscy będziemy sterroryzowani. Poglądy katolickie będą kwalifikowały do odbierania nam dzieci w majestacie prawa!"


Ja identyfikuję się z treścią apelu i jestem przeciw nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie w formie przyjętej przez rząd.

_________________
Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

zsoborniki


Śr maja 05, 2010 20:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43
Posty: 424
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
no i zobaczymy co to sie w Polsce działo będzie.

http://fronda.pl/news/czytaj/uwaga_rodz ... am_dziecko


Pt maja 07, 2010 10:05
Zobacz profil
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
Cytuj:
Zapisy te brutalnie, na wzór sowiecki wkraczają w życie rodzin znosząc ich naturalną autonomię w kwestiach wychowania dzieci w zgodzie z własnymi przekonaniami i sumieniem. Szczególnie złowrogo brzmią zapisy dotyczące nasyłania specjalnych komisji, które nawet bez nakazu sądowego będą inwigilować rodziny i naruszać ich prywatność np. na skutek złośliwego donosu.

Stanowczo protestuję przeciwko takiej brutalnej ingerencji w życie rodzin!
Jeśli ta ustawa wejdzie w życie, wszyscy będziemy sterroryzowani.


Ale czy nie te same osoby kibicowały gdy odebrano matce 14-letnią "Agatę" ???!!!

Cytuj:
Poglądy katolickie będą kwalifikowały do odbierania nam dzieci w majestacie prawa!"[


Właśnie. Odbierać dzieci w majestacie prawa tylko wtedy, gdy rodzice mają poglądy niekatolickie tak jak matka Agaty !!!
Naturalną autonomię w kwestiach wychowania dzieci w zgodzie z własnymi przekonaniami i sumieniem można znosić tylko wtedy gdy rodzic ma poglądy, które nam nie pasują !!!

W innym przypadku to skandal, sowieckie metody !!!


Pt maja 07, 2010 22:36
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
Larum nad ustawą choc i tak większośc jej zapisów będzie martwa - bo kto będzie kontrolował wymierzane klapsy lub upominanie dzieciaka w czterech scianach domu?
A nikt nie zauważył totalnego braku odpowiedzialności dorosłych za zdrowie, życie własnego dziecka.
Dwoje dorosłych ludzi idzie sklepu Netto i obydwoje nie zauważają momentu gdy ich 2,5 roczny dzieciak je "kreta".
Oczywiście wina producenta, sklepu....tylko nie nieodpowiedzialnych rodziców.
A zapisy ustawy o odpowiedzialności rodziców wielu uzna za restrykcyjne.


Pt maja 07, 2010 22:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42
Posty: 728
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
Jeśli ustawa będzie martwa to po co ten cały ambaras z tworzeniem nowelizacji. Istnieje przecież prawo karne, prawo cywilne i wydaje mi się, że problem leży w skutecznym i rozsądnym (czytaj:mądrym) jego stosowaniu. Czy to nie jest gra pewnej grupy parlamentarzystów, którzy chcą zaistnieć w świecie medialnym i mieć statystykę do przyszłego startu w wyborach...?

_________________
Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

zsoborniki


So maja 08, 2010 8:45
Zobacz profil
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
Cytuj:
Jeśli ustawa będzie martwa to po co ten cały ambaras z tworzeniem nowelizacji. Istnieje przecież prawo karne, prawo cywilne i wydaje mi się, że problem leży w skutecznym i rozsądnym (czytaj:mądrym) jego stosowaniu. Czy to nie jest gra pewnej grupy parlamentarzystów, którzy chcą zaistnieć w świecie medialnym i mieć statystykę do przyszłego startu w wyborach...?

Szczerze mówiąc to nie wiem po co....szumnie ustawy się tworzy a zwyrodniali rodzice tymaczasem katują dzieci i to w rodzinach, które opieka społeczna, policja, władze lokane znaja i wiedzą, że starsze dziecko jest w rodzinei zastępczej.
Pozerstwo i gra poliyczna.


So maja 08, 2010 9:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42
Posty: 728
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
Zgadzam się z Tobą - Pozerstwo i gra polityczna.

_________________
Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

zsoborniki


So maja 08, 2010 9:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23
Posty: 569
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
A skąd pewność że ustawa będzie martwym przepisem? Twórcy prawa nie mogą odpowiadać za obojętność zwykłych ludzi wobec aktów przemocy w rodzinie. Mogą jedynie próbować tworzyć przepisy umożliwiające skuteczną interwencję w takich sytuacjach. To dużo. I mało, jeśli weźmie się pod uwagę ludzką mentalność.
Dochodzimy do wniosków: jeśli politycy nie robią nic jest źle, a jeśli robią coś, jest to "pozerstwo i gra polityczna".
Cynizm w najgorszym wydaniu.

_________________
...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem
widzę ich jak nie tych którymi są
słyszymy się pogrążeni we własnych światach...


So maja 08, 2010 10:04
Zobacz profil
Post Re: Nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzini
Cytuj:
A skąd pewność że ustawa będzie martwym przepisem? Twórcy prawa nie mogą odpowiadać za obojętność zwykłych ludzi wobec aktów przemocy w rodzinie. Mogą jedynie próbować tworzyć przepisy umożliwiające skuteczną interwencję w takich sytuacjach. To dużo. I mało, jeśli weźmie się pod uwagę ludzką mentalność.
Dochodzimy do wniosków: jeśli politycy nie robią nic jest źle, a jeśli robią coś, jest to "pozerstwo i gra polityczna".
Cynizm w najgorszym wydaniu.

Lepiej gdyby uchwalili przepisy o restrykcjach nie tylko wobec rodziców, ale także służb powołanych do nadzoru patologicznych rodzin.
Uchwalono, że urzędnik ma odpowiadać finansowo za błędy, którze mogą przynosisz szkody petentom.
Powinien sejm uchwalić ustawe o formach kar dla opieki społecznej, władz samorządowych, policji - jednym słowem dla służb, które znają na swoim terenie sytuację rodzin pataologicznych i nie monitorują, zaniechały działania gdy postrzegają zagrożenie dla dzieci.
W opisywanym przypadku skatowania 5 miesiecznej dziewczynki, wszyscy znali sytuację tej rodziny, odebrali starsze dziecki umieszczając w rodzinie zatępczej.....pytanie na co czekano w przypadku drugiego dziecka??
Lekarze stwierdzają, że dziecko było katowane niemal od urodzenia.....nikomu nie zaświeciło się w głowie światełko alarmowe i nie objęto dozorem niemowlęcia.
Dlatego utrzymuję, że ustawa o wychowaniu będzie zapisem martwym - bo brak ludzi chcących ucziwie, sumiennie, egzekwować jej zapisy.


So maja 08, 2010 14:54
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 229 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL