Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 24, 2025 10:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1779 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77 ... 119  Następna strona
 Droga Neokatechumenalna 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Alus napisał(a):
Dogmat o nieomylności papieża tyczy nauczania "ex cathedra", a nie wyrwane z kontekstu pojedyncze zdania jakie przytaczane są w tej książce.


I wlasnie papiez ze swojego nieomylnego urzedu poucza ludzi o godnym przyjmowaniu Komunii Swietej.Papieze nigdy nie przewidzieli szafarzy swieckich do rozdawania Komuni Swietej (a jezeli pozwolili na szafarzy to tylko w wyjatkowych przypadkach i uczynili to ze wzgledu na zatwardzialosc serc odstepczych ksiezy, jak Mojzesz pozwolil na lsit rozwodowy ze wzgledu na zatwardzialosc serc Izraelitow) w sposob jaki obecnie mamy na Zachodzie i w sposob jaki lansuja odstepczy biskupi ci kardynalowie w Polsce.Taki sposob postepowania przynosi hanbe Bogu.Matka Boza w Fatimie, La Salette i Akita uskarzala sie ze wzgledu na te profanacje.

I jeszcze jedno; KPK zezwala na szafarzy swieckich w wyjatkowych wypadkach,(i to ze wzgleduna zatwardzialosc serc niektorych ksiezy) kiedy np. zabraknie kaplana.Okazuje sie, ze ta regula na ktora KPK zezwala jest nagminnie lamana bo ksiadz wygodnie siedzi w fotelu podczas gdy niekonsekrowane rece tzw. szafarza czy szafarki profanuja Pana przez podawanie Go Na rece, ktore sa spocone i niejednokrotnie brudne.To wielka tragedia, ktora dzieje sie w Kosciele.Pewna kobieta, ktora jest szafarka emanowala od siebie zapach alkoholu.Musiala sobie zdrowo popic w sobote.I taka kobieta w rece brala Pana Jezusa.Przeciez Pan Jezus w KOmunii Swietej jest ten sam przed ktorym padali krolowie.Czy trudno to pojac ??

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


Śr maja 05, 2010 2:37
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Tess napisał(a):
I wlasnie papiez ze swojego nieomylnego urzedu poucza ludzi o godnym przyjmowaniu Komunii Swietej.Papieze nigdy nie przewidzieli szafarzy swieckich do rozdawania Komuni Swietej


Dla rozstrzygnięcia: proszę o jeden przykład wypowiedzi ex cathedra odnośnie nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej, gdyż ja takiego nie znajduję.

I proszę nie kontynuować dalszego przeciągania liny o szafarzach, bo nie o tym jest temat...

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr maja 05, 2010 6:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28
Posty: 1680
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Tess napisał(a):
Silva napisał(a):
Tess, jak tam ingerencja u papieża w sprawie ocalenia Kościoła przed sekciarską Odnową i neokatechumenatem? Poczyniłeś już jakieś kroki? Co papież na to? Przecież nie możliwe żeby dawny przewodniczący Kongregacji Nauki Wiary dopuścił do zniszczenia Kościoła przez sekty, musisz temu przeciwdziałać!


Zapraszam cie do kupienia i przeczytania ksiazki pt. "Szatan istnieje naprawde".Zrozumiesz wtedy sile destrukcyjna odnowy i neokatechumenatu.Do przeczytania tejze ksiazki zapraszam zsoborniki i wszystkich zwolennikow tych dwoch sekt wewnatrzkoscielnych.Wiem, ze ci z odnowy szczyca sie, ze modla sie jezykami.To jest wielka paplanina, ktorej nikt nie rozumie.Inaczej bylo z apostolami.Kiedy Duch Swiety zstapil na nich w dniu Piecdziesiatnicy to oni wielbili Boga roznymi jezykami i ci, ktorzy ich obserwowali rozumieli ich.Inaczej przedstawia sie sprawa paplaniny modlitewnej, ktorej nikt pojac nie moze, nawet ci, ktorzy modla sie tzw jezykami.

Tak się składa że czytałam. Ta książka to dowód że SZATAN ISTNIEJE NAPRAWDĘ i działa wbrew Kościołowi. Jak pewnie zauważyłeś jest pełna jadowitej krytyki Kościoła posoborowego a autor wypowiada się autorytarnie o sprawach, o których nie ma prawa się tak wypowiadać.

I przede wszystkim: ta książka NIE MA IMPRIMATUR co mnie wcale nie dziwi, bo to zbiór czyichś chorych wywodów i o ile pamiętam fałszywych objawień. Nic dziwnego że Kościół tego nie uznał a wydawca książki jeszcze do tego chce wprowadzić czytelników w błąd zamieszczając na początku informacje że książka ma pozytywną opinię Kościoła.

A ja ci polecam kupienie i przeczytanie Pisma Świętego a także Katechizmu Kościoła Katolickiego. Czyje zachowanie tu zakrawa na sektę: moje, gdy uznaję Odnowę i neokatechumenat, ruchy zatwierdzone przez Kościół oraz nade wszystko autorytet Kościoła czy też twoje, gdy odrzucasz autorytet Kościoła a opierasz się na nieuznanych przez Kościół, jadowitych bzdurach?

Co do modlitwy w językach - polecam listy św. Pawła bo nie tak ma się rzecz jak piszesz. Jak widać nie masz zielonego pojęcia ani co mówi o tym charyzmacie Pismo Święte ani w ogóle nie wiesz co to jest i do czego służy. Ale to inny wątek a nie chcę dostać ostrzeżenia za robienie offtopa.

Jak tam ingerencja u papieża w sprawie rzekomych sekt? Byłeś? Pokazałeś mu tą rewelacyjną książkę o której zapewne - jako wieloletni przewodniczący Kongregacji Nauki Wiary - nie miał pojęcia? Cały czas czekam na efekty twojej zbawczej działalności.

_________________
"Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)


Śr maja 05, 2010 9:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28
Posty: 1680
Post Re: Droga Neokatechumenalna
zsoborniki napisał(a):
Tess - Ja bardzo mocno zastanawiam się, czy warto z Tobą polemizować na temat chrześcijaństwa skoro Ty jako źródło wiary przyjmujesz takie opracowania jak książka pt. "Szatan istnieje naprawdę" i zapewne z jej aneksami, gdzie nie wszystkie jej części uzyskały Imprimatur.

Dokładnie jedna. Na pięć. I to nie ta o neokatechumenacie.
Cytuj:
Każdy chrześcijanin zdaje sobie doskonale, że szatan istnieje naprawdę. Ale Ty nie uznając stanowiska papieża, biskupów sam siebie stawiasz obok Kościoła katolickiego. Swoimi autorytatywnymi stwierdzeniami robisz wodę z mózgu młodym, jeszcze niewtajemniczonym ludziom a tak naprawdę działasz destrukcyjnie i nie dla dobra wspólnego... oczywiście w Kościele.
Niech Cię Pan Bóg ma w swojej opiece...

Tak naprawdę to działa destrukcyjnie na Kościół z uporem stawiając swoją opinię oraz jakieś heretyckie wymysły nad autorytetem Kościoła i papieża. To dopiero sekciarstwo.

_________________
"Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)


Śr maja 05, 2010 9:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post Re: Droga Neokatechumenalna
szumi napisał(a):
Tess napisał(a):
I wlasnie papiez ze swojego nieomylnego urzedu poucza ludzi o godnym przyjmowaniu Komunii Swietej.Papieze nigdy nie przewidzieli szafarzy swieckich do rozdawania Komuni Swietej


Dla rozstrzygnięcia: proszę o jeden przykład wypowiedzi ex cathedra odnośnie nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej, gdyż ja takiego nie znajduję.

I proszę nie kontynuować dalszego przeciągania liny o szafarzach, bo nie o tym jest temat...


Dla rozstrzygniecia proponuje ksiazke pt."Szatan istnieje naprawde".Ksiazka posiada Imprimatur i jest napisana przez prawdziwego czciciela Boga i Maryi.Mozesz ja nabyc w kazdej ksiegarni..Zapraszam do przeczytania tej pozycji.Zapewniam, ze oczy ci sie otworza na wiele spraw o ktorych byc moze miales male pojecie lub w cale go nie miales.

Pozdrawiam. :)

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


Śr maja 05, 2010 23:24
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Droga Neokatechumenalna
A zatem jeśli nie potrafisz przytoczyć żadnego przykładu wypowiedzi o szafarzach nadzwyczajnych Komunii świętej- może być choćby z tej książki, którą polecasz - to proszę byś nie stosował takiej taniej gadaniny. Proszę konkrety, a nie tylko odsyłania.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Cz maja 06, 2010 7:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Kiedy kapłana zabraknie, żaden szafarz nie pomoże - Mszy św. nie będzie. Tak dla porządku.

A co do "niekonsekrowanych rąk" i "profanacji", to myślę, że Kościół wie, na co się zgadza. Jeśli się zgadza, o profanacji nie ma mowy.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Cz maja 06, 2010 11:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42
Posty: 728
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Warto w tym miejscu wspomnieć, że dnia 2 maja br. odbyło się w Warszawie na Torwarze międzynarodowe spotkanie powołaniowe młodych chrześcijan do kapłaństwa i życia zakonnego uczestniczących w formacji prowadzonej przez Drogę Neokatechumenalną w Kościele katolickim. Zgromadzeniu przewodniczył Metropolita Warszawski abp Kazimierz Nycz. Obecna była ekipa międzynarodowa odpowiedzialna za Drogę Neokatechumenalną w świecie: Kiko Arguello, Carmen Hernandez i o. Mario.

Była liturgia Słowa Bożego, przepowiadanie kerygmatyczne Kiko Arguello, homilia abp. Kazimierza Nycza.

Po modlitwie do Ducha Świętego, na wezwanie inicjatora DN, ok. 200 z uczestników wstało i podeszło do podium, na którym znajdowali się prowadzący spotkanie. Abp Nycz wypowiedział modlitwę nad nimi po czym wraz z kapłanami udzielił im indywidualnego błogosławieństwa.

Następnie ok. 150 dziewcząt i młodych kobiet - po wezwaniu do odpowiedzenia na powołanie do życia w klasztorze klauzurowym - podeszło do arcybiskupa i duchownych. One również po modlitwie, otrzymały specjalne błogosławieństwo.

Młodzi, którzy odpowiedzieli podczas tego spotkania na tzw. wezwanie powołaniowe czyli wyrazili gotowość na powołanie do kapłaństwa lub życia zakonnego, zostaną wkrótce zaproszeni na specjalne spotkanie (tzw. konwiwencję), na którym rozpocznie się proces rozeznawania autentyczności ich powołania. Praktyka jest taka, że niektórzy z nich od razu zostaną posłani do seminariów ,,Redemptoris Mater" we wskazanym kraju, inni będą potrzebowali dalszej formacji zanim wstąpią do seminarium czy klasztoru.

Oto przykład żywotności młodych w Kościele katolickim, na których tak bardzo postawił Jan Paweł II i aktualnie im ufa Benedykt XVI papież a kroczących drogą wtajemniczenia chrześcijańskiego tzw. Drogą Neokatechumenalną.

_________________
Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

zsoborniki


Pn maja 10, 2010 20:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
zsoborniki

Ale nikt, a przynajmniej mam taką nadzieję, nie neguje Drogi jako takiej w całości. Jest to bardzo duży ruch, fenomen gdy chodzi o zaangażowanie całych rodzin, fenomen w zakresie działalności misyjnej - nie tylko duchownych, ale i całych rodzin wyjeżdżających na misję.

Zastrzeżenia, jakie są - to kwestia liturgii.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Wt maja 11, 2010 8:25
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28
Posty: 1680
Post Re: Droga Neokatechumenalna
... którą Kościół zaaprobował (z pewnymi zmianami, ale jednak), więc również w tej kwestii nie widzę problemu.

_________________
"Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)


Wt maja 11, 2010 9:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Chwila, moment.

Aprobował drogę Jan Paweł II ad probationem - na okres próby - po którym powstał dokument, o ile wiem, sugerujący szereg zmian, w liturgii głównie.

Czy zmiany te zostały wprowadzone w życie w ramach neo :?:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Wt maja 11, 2010 12:32
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42
Posty: 728
Post Re: Droga Neokatechumenalna
ToMu - widzę, że nie śledzisz na bieżąco wydarzeń w Kościele. W dniu 11 maja 2008 roku, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, został Dekretem podpisanym przez Przewodniczącego Papieskiej Rady d/s Świeckich Stanisława Kard. Ryłko zatwierdzony definitywnie Statut Drogi Neokatechumenalnej przy pełnej aprobacie Benedykta XVI papieża. Statut reguluje również sprawy liturgii sprawowanej w parafiach podczas spotkań wspólnot neokatechumenalnych.

A teraz pytanie ogólne: co powiecie o potrzebie katechumenatu (neokatechumenatu) dla ludzi już ochrzczonych w dobie kryzysu wiary, w dobie spadku ilości wiernych w parafiach, w dobie prób wypisywania się z Kościoła?. Neokatechumenatu, który jest czasem danym dla każdego w celu odkrywania na nowo wartości sakramentu chrztu św., jest czasem odkrywania właściwego życia chrześcijańskiego. Czy o to mają zadbać tylko hierarchowie Kościoła, czy też w interesie przeciętnego wiernego jest rozpoczęcie drogi wtajemniczenia chrześcijańskiego?

Kościół jest przygotowany i otwarty technicznie i prawnie na tą drogę, lecz czy głos Kościoła w tym zakresie jest szeroko słyszalny, czy tylko ci, co chcą usłyszeć głos Kościoła idą za nim i rozpoczynają w parafii taką drogę? Czy zwracamy się z potrzebami otwarcia wtajemniczenia chrześcijańskiego do swoich proboszczów a jeśli tak, to co od nich słyszymy?

Spróbujmy się z tymi zagadnieniami zmierzyć na tym forum - może dojdziemy do jakichś wniosków...

_________________
Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

zsoborniki


Wt maja 11, 2010 15:37
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Ja widzę, że ciągle są mylone dwa porządki: odgórnych ustaleń (np. zatwierdzenie statutu) i praktyki poszczególnych wspólnot.

Bo to, że Kościół uznał Drogę Neokatechumenalną za jedną z form formacji katolików, nie znaczy, że poszczególne ośrodki działają właściwie.

Jakiś czas temu rozmawiałem z moim kolegą, który jest we wspólnocie Drogi i zapytałem jak jego konkretna wspólnota zareagowała na list ówczesnego Sekretarza Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów kard. F. Arinze, w sprawie niewłaściwych zachowań podczas liturgii. I co usłyszałem? Jak było tak jest. Nic nie zmieniono, nic nie ruszono, bo uważają, że jest dobrze.

I co teraz? Powiedzieć, że Droga to zło, bo jakaś wspólnota nie szanuje nakazu Kongregacji i działa niewłaściwe? To byłoby grubą przesadą. Ale tak samo jest czymś niewłaściwym twierdzić, że wszystko jest ok i dobrze, bo 'papież zatwierdził statut'...
Ja bym zapytał: co ma piernik do wiatraka?

Oczywiście statut statutem, zarządzenia zarządzeniami, ale wspólnoty żyją swoim życiem i nie zawsze się do zasad narzuconych stosują (i to nie tylko Neokatechumenat).
Dlatego myślę, że warto przestać się przepychać, bo to nie ma sensu.

Zwolennicy Drogi będą uparcie twierdzić, że wszystko jest ok, bo 'statut jest zatwierdzony', a przeciwnicy będą ich wyklinać, bo czynią tyle złego...

Cała idea Drogi nie jest odpowiedzialna za to, że poszczególne wspólnoty są niesubordynowane.
Z drugiej strony bez sensu jest użalanie się tutaj nad jakąś ze wspólnot parafialnych, bo choć to przykre, to jako forumowicze nic w tej sprawie nie możemy zrobić.

Dlatego zastanowić by się należało nad tym, o czym dyskutować w tym temacie...
O poszczególnych wspólnotach nie ma sensu. Pisanie po raz setny, że 'statut został zatwierdzony' też wydaje się nieuzasadnione.
Dlatego lepiej skończyć przepychać się, bo ewidentnie przeciwnicy i zwolennicy Drogi Neokatechumenalnej mówią o dwóch różnych sprawach (co już wyjaśniłem wyżej),a to sprawia, że nie mogą dojść do porozumienia.

Do przemyślenia...

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Wt maja 11, 2010 17:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28
Posty: 1680
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Cytuj:
Czy zmiany te zostały wprowadzone w życie w ramach neo :?:

Tak.
Cytuj:
Aprobował drogę Jan Paweł II ad probationem - na okres próby

A Benedykt XVI zatwierdził na stałe.

_________________
"Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)


Wt maja 11, 2010 21:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28
Posty: 1680
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Cytuj:
Bo to, że Kościół uznał Drogę Neokatechumenalną za jedną z form formacji katolików, nie znaczy, że poszczególne ośrodki działają właściwie.

Jak wszystkie wspólnoty w Kościele. Jak pisałam już wcześniej - znam przypadki Odnów które odeszły do zielonoświątkowców, znam przypadek oazy która została rozwiązana z powodu działań sekciarskich, no i liczne kontrowersje wokół Ruchu Rodzin Nazaretańskich też były... Zawsze tak jest - jedni podporządkują się zaleceniom Kościoła, inni stawiają się nad nim i twierdzą że wiedzą lepiej. To nie jest kwestia ruchu jako takiego, ale właśnie poszczególnych wspólnot a nawet pojedynczych ludzi.
Cytuj:
Dlatego lepiej skończyć przepychać się, bo ewidentnie przeciwnicy i zwolennicy Drogi Neokatechumenalnej mówią o dwóch różnych sprawach (co już wyjaśniłem wyżej),a to sprawia, że nie mogą dojść do porozumienia.

Niekoniecznie. Ja tu w tym temacie widzę zasadnicze podważanie zdania Kościoła przez jednego użytkownika.
Ale faktycznie, nad tym też nie ma co dyskutować.

_________________
"Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)


Wt maja 11, 2010 21:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1779 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77 ... 119  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL