Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 9:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Gnoza 
Autor Wiadomość
Post Gnoza
Wątek wyciągnięty stąd (z tematu o szukaniu kościoła, gdy jest się daleko za granicą). Co dalej, pozostawiam w gestii moderatora działu.
jumik


A moze poszukaj kontaktu z Bogiem w sobie i w otaczajacej przyrodzie. Bóg nie mieszka w Kościele, Bóg jest wszędzie, pzrenika wszystko. Jeśli szczerze wierzysz i szczere modły wznosisz Bóg je wysłucha. Kościół to tylko instytucja, Eucharystie to tylko elementy magii ceremonialnej. Wszystko stworzone pzrez ludzi. Wykorzystaj ten czas na obcowanie ze soba i z Bogiem,a nie skupianiu się na ceremoniach.
Spowiedź przed Bogiem i tylko przed Bogiem jest równie skuteczna, a moze nawet bardzije, niz przed kapłanem w konfesjonale.

I jeszcze jedno, jeśli nawet znajdziesz kosciół w pobliżu miejsca zamieszkania to nie zdziw się, ze moze nie byc tam spowiedzi. Nie wiem jak jest w Norewegii ale w Niemczech w katolickim Kosciele jest spowiedź powszechna, tak jak w Ewangelickim. Przynajmniej na terenach gdzie mieszkam.


Cz maja 13, 2010 14:25
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Shamanka napisał(a):
Wykorzystaj ten czas na obcowanie ze soba i z Bogiem,a nie skupianiu się na ceremoniach.
Spowiedź przed Bogiem i tylko przed Bogiem jest równie skuteczna, a moze nawet bardzije, niz przed kapłanem w konfesjonale.

Czyli równie dobrze możemy nie uczestniczyć we Mszy Św. i możemy nie chodzić do spowiedzi. Daj spokój Shamanka, nie wiem co za wyznanie reprezentujesz, ale pachnie mi to herezją. :o


Cz maja 13, 2010 14:41
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Nie byłąm u spowiedzi jakieś 20 lat i jakoś nic mi nie jest,

Nie twierdzę, że katolicy mają nie uczestniczyć w mszy Świętej. Jak ktoś ma ochote na magię ceremonialną i czuje potzrebę obcowania w Kosciele ze słowem Biblii to oczywiscie jest to jego sprawa. W końcu dano nam wolny wybór.

W tym wypadku jednak chodzi o 3 miesiące, podczas których nie będzie mozliwości branai udziału w tych rytuałach coniedzielnych. Zamiast się z tego powodu zamartwiać wystarczy pomyśleć, ze Bóg jest wszędzie, nie ocenia i jest wyrozumiały. Więc jaki grzech popełnia ktoś kto z nim obcuje na łonie przyrody lub modli się do niego w domu? Tym bardzije, ze nie ma mozliwosci uczestniczyc w mszy.


Cz maja 13, 2010 14:47
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Shamanka napisał(a):
Nie byłąm u spowiedzi jakieś 20 lat i jakoś nic mi nie jest,

Straszne... :oops: Pewnie, że nic Ci nie jest i czujesz się dobrze. Stworzyłaś sobie własną religię, dopasowałaś do potrzeb. OK, Twoja sprawa. Tylko błagam Cię nie ciągnij w tę stronę autora tematu. Mam nadzieję, że ma tyle mądrości, żeby nie wpaść w tę pułapkę.


Cz maja 13, 2010 14:56
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Ja nie zamierzam nikogo ciągnać w jakąś inną stronę. Ta osoba wydaje się zbyt mocno tkwić w katolicyzmie zresztą nie jest moim celem namawianie jej by od tej religii odeszła.
Usiłuje tylko pocieszyć, bo skoro i tak nie bedzie miec dostępu do Koscioła to niech przynajmniej od Boga się nie odsuwa.

A czemu uważasz, ze stworzyłąm sobie własna wiarę? Nic z tych rzeczy. Po prostu odrzuciłam jedną, którą uznałam za niedobrą dla mnie. Katolicy to nie jedyna wielka reiligia swiata, ale jedna z kilku.


Cz maja 13, 2010 15:05
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Shamanka napisał(a):
Ja nie zamierzam nikogo ciągnać w jakąś inną stronę. Ta osoba wydaje się zbyt mocno tkwić w katolicyzmie zresztą nie jest moim celem namawianie jej by od tej religii odeszła.
Usiłuje tylko pocieszyć, bo skoro i tak nie bedzie miec dostępu do Koscioła to niech przynajmniej od Boga się nie odsuwa.

A czemu uważasz, ze stworzyłąm sobie własna wiarę? Nic z tych rzeczy. Po prostu odrzuciłam jedną, którą uznałam za niedobrą dla mnie. Katolicy to nie jedyna wielka reiligia swiata, ale jedna z kilku.

Sam fakt, że Perełka odczuwa takie rozterki bardzo dobrze o Niej świadczy. I dobrze, że tkwi mocno w katolicyzmie. Je wiara jest silna, a to zasługuje na pochwałę. Myślę, że znajdzie właściwe rozwiązanie problemu.
A co do Ciebie Shamanka... Litości... Nie namawiasz jej, ale sugerujesz rozwiązanie, które odciągnie Ją od prawdziwej wiary. No proszę Cię, przestań...
Odrzuciłaś jedną wiarę, znalazłaś inną. No proszę, znowu to samo... Wybrałaś, tę, która Ci odpowiada... Bo jedna jest zbyt rygorystyczna, a inna mniej, więc wybieram nową. Czyli dopasowujesz ją do siebie. Błądzisz dziewczyno, ale może kiedyś zrozumiesz jak bardzo.


Cz maja 13, 2010 15:17
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Jakie to typowe dla katolików oceniać.
Nie oceniaj mnie. Odrzuciałm fałsz przyjłęam prawdę. Moja wiara jest silniejsza niz mozesz sobie wyobrazić i nikt ani nic mnie od niej nie odciągnie. Nie dopasowałam jej sobie wedle własnego widzimisie. Ja juz nawet nie wierzę, ja wiem, ze kroczę drogą prawdy.

Znam pismo swięte, czytałm dosć dokłądnie, nie jeden raz. Znam ewangelie, takze te, któe odrzucili chrześcijanie, a w każdym razie katolicy.
I nie wiem czy sugeruje jej rozwiązanie odciągające od prawdziwej wiary. Według mnie ta wiara jest zakłamana i nie ukazuje prawdy, ale w pzreciwienstwie do katolików nie mam misjonarskich upodobań. Nikogo do niczego nie namawiam i nie pzrekonuje.
Ja znalazłam Boga, więcej mi nie tzreba. Nie mam w sobie lęku.


Cz maja 13, 2010 15:24
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Shamanka napisał(a):
Odrzuciałm fałsz przyjłęam prawdę.

No dobrze. Dlaczego uważasz, że wiara katolicka jest fałszem? I czy mogę się dowiedzieć co to za wiara, którą wyznajesz?



Trochę zeszliśmy z tematu, a moderacja chyba śpi. Jak się obudzi, to niech włączy mi avatar. (żart).


Cz maja 13, 2010 16:22

Dołączył(a): Cz maja 13, 2010 16:13
Posty: 10
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Perełka: Z mojego punktu widzenia, nie musisz iść do kościoła skoro Bóg jest wszędzie... Nie jest tylko w kościele. Mówisz że jest różnica mierzy mszą transmitowaną, a tą kościelną, owszem jest, ale chyba tylko taka że w kościele jest zimno a w domu nie. Ale już mniej żartobliwie - ja nie widzę technicznego problemu, że oddalisz się od Boga czy zwierzysz jakiemuś facetowi z "grzechów", więc się nie martw bo nic się nie stanie.


Cz maja 13, 2010 16:26
Zobacz profil
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Napisałam juz w innym poscie. Bóg=Absolut. Pozostali Bogowie w tym Biblijny to według mnie egregory.
Czym są egregory masz tutaj: http://www.mistycznabrama.net/m.php?m=egregory

Moja wiara, to gnoza.


Cz maja 13, 2010 16:49
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Shamanka napisał(a):
I jeszcze jedno, jeśli nawet znajdziesz kosciół w pobliżu miejsca zamieszkania to nie zdziw się, ze moze nie byc tam spowiedzi. Nie wiem jak jest w Norewegii ale w Niemczech w katolickim Kosciele jest spowiedź powszechna, tak jak w Ewangelickim. Przynajmniej na terenach gdzie mieszkam.


Nie wiem, gdzie ty jestes w Niemczech, ale zapewniam ciebie, ze w katolickim Kosciele w Niemczech nie ma spowiedzi powszechnej. To wygoda ludzi plus milczenie ksiezy (zeby nie przysparzac sobie dodatkowych zajec) doprowadzily do tego, ze nabozenstwa pokutne, ktore maja przygotowac do spowiedzi indywidualnej traktowane sa jak rozgrzeszenie. Ludzie wola nie sluchac, kiedy im ktos o tym mowi. Ale nie jest to oficjalne stanowisko Kosciola w Niemczech, wiec takie rozgrzeszenie jest po prostu niewazne.

A zanim dyskusja calkiem zejdzie na boczne tory (moderacja widocznie spi dzisiaj), przypomne temat:
Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!

Kamala, wydzieliłem część nie na temat i przeniosłem do bardziej odpowiedniego działu.
jumik


Cz maja 13, 2010 17:01
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Jestem w miejscowości połozonej 20 km od Hanau i tam jest w Kosciele Katolickim spowiedź powszechna. Mam też kilka przyjaciólek katoliczek we Frankfurcie i też mówiły, ze maja problem z ta spowiedzią powszechną we Frankfurcie (wiem ze w co najmniej 3 Kościołach).


Cz maja 13, 2010 17:14
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Gnoza... taaa ... Trochę poczytałem i już wiem co to wiara. Na szczęście nie złapię się ten haczyk. :)

Cytuj:
I właśnie największym zagrożeniem dla nowego „ładu" było chrześcijaństwo, a dokładniej mówiąc - katolicyzm. Stąd ze wszystkich stron religia katolicka jest atakowana oraz infiltrowana. Chodzi o wybicie katolikom tego zęba mądrości, jakim jest rozum właściwie odczytujący rzeczywistość, dzięki któremu nie miesza się wiary z wiedzą, prawdziwych proroków z podejrzanymi guru.

Cytat pochodzi stąd http://www.piotrjaroszynski.pl/felieton ... gnoza.html
Więc nasza kochana Shamanka przyszła tu w takiej sprawie... A reszta tu przychodzi poczyta sobie i wychodzi. Bardzo wygodne. :(

A co do tematu.... Mam nadzieję, że autor tematu, Perełka, będzie miała oczy szeroko otwarte i odróżni dobro od zła. Życzę Jej jak najlepiej.


Cz maja 13, 2010 17:20
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Dlaczego mnie oceniasz. mam prawo do własnego zdania i własnych poglądów. Nie pzryszłam tu po to by kogos nawracać czy zawracac z jego drogi a sprostować nie prawdziwe wiadomosci w jednym z postów. Tylko po to się zarejestrowałam. Ty natomiast chcesz ze mną walczyc, prowokujesz offtop.
Gdzie w Biblii masz napisane, ze Boga można znaleźć jedynie w świątyni?
Autorka tematu ma dylemat zwiazany z wyjazdem wiec gdyby nie znalazła Kościoła, w którym mogłaby odbywać coniedzielne modlitwy i rytuały, to chyba lepiej by zamiast zamartwiać się poszła na spacer by się szczerze pomodlić. Czy uwazasz, ze Bóg jej nie usłyszy poza murami kościoła?


Cz maja 13, 2010 17:28
Post Re: Odcięcie od Kościoła na trzy miesiące - pomóżcie!
Shamanka napisał(a):
Jestem w miejscowości połozonej 20 km od Hanau i tam jest w Kosciele Katolickim spowiedź powszechna. Mam też kilka przyjaciólek katoliczek we Frankfurcie i też mówiły, ze maja problem z ta spowiedzią powszechną we Frankfurcie (wiem ze w co najmniej 3 Kościołach).

A kto wam powiedzial, ze ta "spowiedz powszechna" (takowa jest zreszta jako modlitwa podczas kazdej Mszy sw), daje rozgrzeszenie z grzechow ciezkich?


Cz maja 13, 2010 17:41
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL