
Re: Fundacja 24/7 , dom modlitwy
Alus napisał(a):
Mija znajoma wstapiła do Odnowy, w ramach spotkań ekumenicznych podjęli kontakty z jakimis ludźmi Z Niemiec reprezentującymi kolejną "natchnioną" wspólnotę protestancką.
Z czasem uznali, że KK i duchowni nie są im potrzebni, a wręcz utrudniają kontakt z Bogiem.
Nie przystąpili do żadnego Kościoła protestanckiego.
Aktualnie funkcjonują bez duchownych, sami posród siebie powyznaczali celebransów, spowiadają się między sobą.
Znajoma porzuciła normalne życie, zaniedbała siebie, rodzinę, rozwaliła praktycznie swoją rodzinę.....ale ona kocha Boga i jest Jego wybranką.
Niestety zdarzają się takie sytuacje, było kilka takich wypadków w Polsce jeśli chodzi o Odnowy. Zresztą nie tylko o Odnowy, każda grupa religijna może... hm... "przesadzić ze swoim charyzmatem" i postawić się ponad Kościołem. Smutne sytuacje.