Istnienie Biblii jest faktem natomiast to co mówi Biblia podlega weryfikacji naukowej tak jak to jest w wypadku innych tekstów starożytnych. Twierdzenie o ogólnoświatowym potopie opisywanym w Biblii (szczególnie w okolicach 2500 lat przed Chrystusem) w świetle nauki nie ma żadnych podstaw.

Nie bardzo interesujesz się historią, prawda?

Po odpowiedzi, której udzieliłeś Witoldowi widzę, że nie masz żadnych argumentów na potwierdzenie tego co piszesz.

takie same argumenty dobre moje ja i wasze.

Wiek znalezionych szczątek z Zhoukoudian datowano pierwotnie na 230-460 tys. lat. Nowsze badania wykazały jednak, że szczątki są o wiele starsze i liczą sobie około 550 tys. lat[1].

czy takie autorytety mogą mówić cokolwiek na poważnie?


Stała kosmologiczna Λ – jest to człon, który można dodać do równania pola w ogólnej teorii względności Einsteina. Jest ona niezależna od czasu i przestrzeni. Stałą tę wprowadził Einstein, który był przekonany o statycznym Wszechświecie (zobacz też: model kosmologiczny). Jednakże odkrycie rozszerzającego się Wszechświata kwestionowało wprowadzenie tej stałej, jak również w samej konstrukcji teorii względności taki dodatek był sztuczny. Sam Einstein wprowadzenie tej stałej nazwał największą pomyłką swojego życia.

jak widać wszyscy mogą się mylić.
Dlatego twierdzenie że coś wiecie na pewno to bzdura.

na pewno wszystko to wie ten co to wszystko robił.
a dowody takie jak wasze na temat potopu można znaleźć wszędzie.

http://potop-exodus.w.interia.pl/noe/potop.html

A co w tym niepoważnego...?


Aha. Tylko że na tej stronie którą podajesz takowych nie ma

Zresztą dział o potopie jest na niej wyjątkowo ubogi. Znacznie ciekawszy jest ten o ewolucji. Dużo mówi o kompetencjach i intencjach jej autorów.

Wlasnie ewolucja i potop. El55, czy Ty wierzysz, ze czlowiek posiada DNA? Czy uznajesz zasadnosc wyroku sadu w sprawie o ojcostwo, na podstawie badania DNA? Czy wiesz co znaczy "kopalne DNA"?
Jesli tak, to musisz wierzyc i w to, ze rodzina Noego posiadala geny cechujace wszystkie rasy ludzkie. Noe Twoim zdaniem byl czarno-bialym chinczykiem, a przy stosunku plciowym cedzakiem oddzielal plemniki z przeznaczeniem na ameryki, europe lub azje. A moze masz inne wytlumaczenie?

Kent Hovind w swoim wykładzie pokazuje, że
wszystkie rasy mogły powstać w przeciągu 1 pokolenia.
Biały Noe z białą żoną mógł mieć kolorowe dzieci (podobno czasem na świecie takie się rodzą i dziś).

No, i jest to ten sam wykład, w którym mówi, że np. że zbrodnia katyńska była umotywowana "darwinizmem" (zapewne katastrofa smoleńska również).

Jeśli ty zarzucasz różnicę parę dziesiątków czy nawet setek lat to różnica 100,200,czy 300 tysięcy lat to dopiero różnica.



są takie jak na powstanie wszechświata i ewolucji

Zasadę mam prostą.
Ludzie są omylni oszukują i robią błędy.
Ufam im z" pewną dozą nieśmiałości".
Bogu ufam bezgranicznie.
także i Biblii.
Więc wiem że potop istniał a ewolucja to teoria wymyślona przez ludzi bez żadnych dowodów.

Wiem, że bełkoczesz bez sensu nie podając zupełnie żadnych argumentów.

Skąd wiesz, że historie biblijne powstały pod natchnieniem Boga i przekazują dosłowną prawdę? Czyż nie od ludzi, którzy przecież są „omylni, oszukują i robią błędy”? Chyba, że masz osobisty kontakt z Bogiem i to on powiedział ci, że potop to prawda.

Mam .Czytam Biblie.
Jak na razie nie znalazłem w niej sprzeczności.
Mimo ze pisali ludzie w rożnym wieku, z rożnym wykształceniem i wiedzą.
Dlatego wierze że właśnie Bóg musiał ja nakazać spisać skoro nie ma w niej błędów.

tak jak ty .

Ciekawe jak mają być skoro z góry zakładasz, że ich nie ma i w tym problem. Człowiek nie powstał z kupki piasku a globalny potop nigdy nie miał miejsca, a w historii o arce Noego absurdy jest w stanie znaleźć nawet dziecko. Ot i są błędy. Ale ty nie przyjmujesz tego do wiadomości i dalej mówisz, że błędów nie ma. To jest BŁĘDNE KOŁO mój drogi.

Skoro jest nie z tego świata, to skąd masz pewność, że możesz je zrozumieć?Wiara » Wiara a naukaA na czym ta niekwestionowalność ma polegać?Czy ty chcesz strachem nawracać/"przekonywać" ludzi?
Jest od tego oddzielny temat: viewtopic.php?f=27&t=24930

To, że w Biblii nie ma sprzeczności jest tylko opinią człowieka, który jak sam stwierdziłeś jest omylny i popełnia błędy. Idąc więc tokiem twojego myślenia nadal nie ma żadnej pewności, że Biblia została natchniona przez Boga.