Co by było, gdyby nie SV II
Autor |
Wiadomość |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Już raz ten cytat był omawiany w ekumenizmie, Konserwatysto - również przez Ciebie...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N mar 06, 2005 14:13 |
|
|
|
 |
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
Owszem, ale skoro ddv 163 pyta o przyczyny, to uważam za słuszne odpowiedzieć. Prawda jest światłem, które rozświetla ślepotę, jak to mówi dzisiejsza ewangelia. 
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
N mar 06, 2005 14:17 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
A ja wobec tego nie będę kopiować tego fragmentu dyskusji
- dla zainteresowanych znajduje się tutaj:
viewtopic.php?t=2682&postdays=0&postorder=asc&start=71
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N mar 06, 2005 14:20 |
|
|
|
 |
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
Wobec powyższego wracając do tematu, wydaje mi się, że SW II musiał się odbyć, by spełniło się Pismo, tak jak Judasz "musiał" zdradzić Jezusa, by spełniło się Pismo. Słowo "musiał" napisałem w cudzysłowie, bo to nie odbierało wolnej woli Judaszowi. 
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
N mar 06, 2005 19:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Wobec powyższego wracając do tematu, wydaje mi się, że SW II musiał się odbyć, by spełniło się Pismo, tak jak Judasz "musiał" zdradzić Jezusa, by spełniło się Pismo.
Zgadzam sie w zupełności z tym zdaniem.......SWII ujawnił takich "Judaszy" jak konserwatysta, Crusader i ich sekta........których nawet lefebvrysci sie wypierają.
pozdrówka
|
N mar 06, 2005 21:20 |
|
|
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Konserwatysta - jesteś na forum katolickim - bądź łaskaw nie obrażać gospodarzy takimi epitetami
I prosiłabym jednak o nie - wymyślanie sobie nawzajem od sekt, sekciarzy, Judaszy, itp.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N mar 06, 2005 21:35 |
|
 |
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
O jakie epitety chodzi? Nie bardzo rozumiem. 
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
Pn mar 07, 2005 16:51 |
|
 |
Błażej
Dołączył(a): Pt lut 18, 2005 21:48 Posty: 156
|
Co by było... ano, to co widzimy na stronach www.laportelatine.org, lu www.dici.org
Tętniące, bujne, katolickie życie zamiast... 
|
So mar 19, 2005 23:49 |
|
 |
Błażej
Dołączył(a): Pt lut 18, 2005 21:48 Posty: 156
|
Belizariusz napisał(a): Cytuj: , Crusader i ich sekta........których nawet lefebvrysci sie wypierają.
Fajnie, że ktoś dokładnie czyta.  I tylko proszę nie zapomnieć wyciągnąć z tej obserwacji budujących wniosków!
|
So mar 19, 2005 23:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Wychodzi mi zatem na to, że
1. Istnieją "prawdziwi" lefebyści
2. Istnieją osoby jedynie podszywające się pod "Lefebrystów"
Przy czym osoby te (będzące członkami Bractwa Św. Piusa X, lub też przedstawiający się jako 'tradycjonaliści") przedstawiają się jako "prawdziwi" lefebryści, powołują się na postać Arcybiskupa Lefebvre'a i jednocześnie nie chcą, by nazywać ich "lefebrystami"
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem tą sytuację - lecz tak czy inaczej dla mnie - to czysta paranoja ... 
|
N mar 20, 2005 18:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Na dodatek - wyglada na to, że "nieprawdziwi" lefebryści zupełnie nie biorą pod uwagę rzetelnych czynników "społeczno- gospodarczo - kulturowo - historyczno - geograficznych" i sieją czystą demagogię skierowaną przeciwko Kościołowi ...
Tylko - jak rozróżnić tych 'prawdziwych" od "nieprawdziwych" - za ch.iny nie wiadomo ... 
|
N mar 20, 2005 19:03 |
|
 |
Gość
|
ddv163 napisał(a): Wychodzi mi zatem na to, że 1. Istnieją "prawdziwi" lefebyści 2. Istnieją osoby jedynie podszywające się pod "Lefebrystów" Przy czym osoby te (będzące członkami Bractwa Św. Piusa X, lub też przedstawiający się jako 'tradycjonaliści") przedstawiają się jako "prawdziwi" lefebryści, powołują się na postać Arcybiskupa Lefebvre'a i jednocześnie nie chcą, by nazywać ich "lefebrystami"  Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem tą sytuację - lecz tak czy inaczej dla mnie - to czysta paranoja ... 
Dla mnie paranoją jest to, że do Kościoła należą wszyscy: katolicy, prawosławni, Starsi Bracia w wierze, protestanci, muzułmani, adwentyści, zielonoświątkowcy, tak czy inaczej wierzący i niewierzący z jednym jedynym wyjątkiem: tylko ci, którzy są wierni wierze swoich przodków, którzy wierzą jak wierzył Kościól do SV II, tylko ci są poza Kościołem. 
|
N mar 20, 2005 19:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A... czy Chrystus chciał, byśmy waśnili się pomiędzy sobą
Czy też chciał, byśmy
Cytuj: On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje. Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza. Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie. Otóż jeśli twoja ręka lub noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie! Lepiej jest dla ciebie wejść do życia ułomnym lub chromym, niż z dwiema rękami lub dwiema nogami być wrzuconym w ogień wieczny. (Ew.Mateusza 18:2-8) <Albowiem Syn Człowieczy przyszedł ocalić to, co zginęło>. Jak wam się zdaje? Jeśli kto posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich: czy nie zostawi dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej, która się zabłąkała? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę, powiadam wam: cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały. Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych. Gdy brat twój zgrzeszy <przeciw tobie>, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków oparła się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi! A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik! (Ew.Mateusza 18:11-17) Zatem - napominamy błądzących - w tym lefebrystów ... Cytuj: Lecz oni milczeli, w drodze bowiem posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy. On usiadł, przywołał Dwunastu i rzekł do nich: Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich! Potem wziął dziecko, postawił je przed nimi i objąwszy je ramionami, rzekł do nich: Kto przyjmuje jedno z tych dzieci w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje mnie, lecz Tego, który Mnie posłał. Wtedy Jan rzekł do Niego: Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami. Lecz Jezus odrzekł: Nie zabraniajcie mu, bo nikt, kto czyni cuda w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. (Ew.Marka 9:34-40)
podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz. Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je /potem/ znów odzyskać. (Ew.Jana 10:15-17)
Zatem.... nasi Duszpasterze mieliby porzucić Owce - wbrew woli Chrystusa 
|
N mar 20, 2005 19:53 |
|
 |
Błażej
Dołączył(a): Pt lut 18, 2005 21:48 Posty: 156
|
ddv
Co ja Ci na to poradzę?
Mogę tylko prosić wszystkich o jasne deklarowanie się: zwolennik EC, zwolennik obu Bractw, ich przeciwnik, zwolennik jedengo z nich itp., sedewakantysta itp. Pozwoli to uniknąć nieporozumień.
Jak już wspomniałem- jestem szarym parafianinem FSSPX- a ta ,,parafia" obejmuje na razie całą Polskę!
Kiedy cytuję pisama Bractw3a, czy Arcybiskupa to wyrażam opinię nas wszystkich, poza tym piszę od siebie.
|
N mar 20, 2005 20:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Błażeju
Masz inne wyjście - porzucenie demagogii i zawiłych niuansów w których trudno się rozeznać - i próba tworzenia zdroworosądkowego Tradycjonalizmu - zgodnego z nauczaniem Kościoła.
A ten temat - to nic innego, jak tylko próba zwięzłego przedstawienia zagadnień/bolączek współczesnego Kościoła i przyczyn, które doprowadziły do Soboru Watykańskiego II oraz próby "pogdybania"/ okreslenia co by się stało, gdyby Soboru nie było ...
|
N mar 20, 2005 21:43 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|