Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 6:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Dlaczego młodzi ludzie umierają? 
Autor Wiadomość
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Elbrus napisał(a):
Jeśli kogoś zabiję w gniewie z zamiarem zabójstwa i tego nie żałuję, to
Bóg nie poczyta mi tego jako dobry uczynek.

Chyba że ty tego też nie wykluczasz. W takim razie ja wysiadam...

Uważaj, bo to może być nie Twój przystanek. :x

Nie, zgodnie z moją wiedzą nie wykluczam. I nawet nie będę sięgał do takich ogranych przykładów jak zabicie zbrodniarza wojennego. :D


Śr cze 02, 2010 12:37

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 15:49
Posty: 216
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Elbrus napisał(a):
Są jakieś aktualizacje do KPK/KKK/rozporządzeń papieskich?

Poniżej:
Cytuj:
Do raju przeznaczone są te dzieci, które umierają bez chrztu - do tego wniosku doszła Międzynarodowa Komisja Teologiczna. Oznacza to odejście od tradycyjnej nauki o limbusie - otchłani, w której nieochrzczone dzieci, oddzielone od Boga, miałyby dostępować jedynie szczęścia naturalnego.

"Nadzieja zbawienia dla dzieci umierających bez chrztu" to tytuł dokumentu Międzynarodowej Komisji Teologicznej. Obszerne jego fragmenty opublikowała już katolicka agencja CNS. Autorzy dokumentu podkreślają, że istnieją "poważne podstawy teologiczne i liturgiczne do nadziei, że dzieci zmarłe bez chrztu doznają zbawienia i zażywają błogosławionego szczęścia". Jak powiedział w Radiu Watykańskim o. Luis F. Ladaria, sekretarz komisji, dokument jest wynikiem badań, które będą kontynuowane. Podkreślił on, że pod uwagę wzięto trzy czynniki: miłosierdzie Boże, pośrednictwo Chrystusa, który przyszedł zbawić wszystkich ludzi, oraz fakt, że Jezus szczególną miłością i troską otaczał dzieci. Pojęcie "otchłani", wprowadzone w XVIII wieku, było wyrazem "zbyt zawężonej i rygorystycznej wizji zbawienia".
Ojciec Święty Benedykt XVI, który do chwili konklawe w kwietniu 2005 roku stał na czele Międzynarodowej Komisji Teologicznej, już w 1984 roku nie ukrywał, że nie jest zwolennikiem tego pojęcia. To właśnie Papież wytyczył studia nad tym zagadnieniem, prawdopodobnie w uzgodnieniu z Janem Pawłem II. Benedykt XVI udzielił zgody na opublikowanie tego dokumentu.
Pojęcie limbusu było jedynie hipotezą teologiczną, a nie dogmatem wiary. Nie ma o nim mowy w Katechizmie Kościoła Katolickiego. Co jest świadectwem tego - jak podkreślił o. Ladaria - że już w trakcie powstawania Katechizmu zmieniała się mentalność teologiczna. Pojęcie otchłani w teologii było owocem dyskusji na temat, czy dzieci umierające bez chrztu idą do piekła. Niektórzy teolodzy - bardziej rygorystyczni - twierdzili, że tak, ale kary przez nie ponoszone są łagodniejsze. Odpowiedzią na ten rygoryzm była idea limbusu.



Elbrus napisał(a):
Tam widzę niesprawiedliwość, gdzie ten pierwszy nie dostąpił cierpień i poszedł do nieba(a gdyby dostąpił nawet najmniejszych, to mógłby natychmiast porzucić wiarę), a
ten drugi przez całe życie miał pod górkę, ale tuż przed śmiercią nie wytrzymał ogromu bólu jaki na niego spłynął i będzie płonął ogniem nieugaszonym
(a jeśliby cierpienia były chociaż odrobinę mniejsze wytrwałby do końca).

Taaa, każdy kto cierpi nie może wytrzymać ogromu bólu i musi Bogu złorzeczyć. Gdyby tak było Kościół nie miałby wcale świętych męczenników, a ma ich w swoich szeregach bardzo wielu. Więc nie usprawiedliwiaj każdego ogromnego cierpienia tym, że nie da się go znieść i należy wobec tego bluźnić przeciw Bogu....

Elbrus napisał(a):
Wtedy jakiś ksiądz przyszedłby do ciebie i ględził, że jeśli szczerze wierzysz, to wytrwasz nawet wiele tygodni tortur.

Ogromne cierpienia są pewną okolicznością łągodzącą dla wypowiadanych przez cierpiącego słów, jednak Bóg "daje spokój" tylko tym którzy sami odeszli w sposób nieodwołalny i ostateczny. Tylko tacy są/będą potępieni.
I co do tych tortur powtarzam jeszcze raz, gdyby każdy złorzeczył, nie byłoby w ogóle świętych męczenników, poczytaj żywot choćby Andrzeja Boboli zamęczonego w okrutny sposób, albo Ks. Jerzego Popiełuszki, który lada moment będzie beatyfikowany. Sporo jest takich przykładów

_________________
dawniej monika001 ;)


Śr cze 02, 2010 13:31
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Cytuj:
istnieją "poważne podstawy teologiczne i liturgiczne do nadziei, że dzieci zmarłe bez chrztu doznają zbawienia i zażywają błogosławionego szczęścia".
Cytuj:
dokument jest wynikiem badań, które będą kontynuowane.

Wiecie co? To mnie bawi. Naprawdę. Kiedyś z równą powagą badano ile to diabłów mieści się na łebku szpilki... :D


Śr cze 02, 2010 13:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
*MoniQue* napisał(a):
Elbrus napisał(a):
Są jakieś aktualizacje do KPK/KKK/rozporządzeń papieskich?
Poniżej:
"dzieci idą do nieba" - a rozróżniasz ty znaczenie słów 'idą do nieba', a 'mamy NADZIEJĘ, że idą' ??
Tylko nadzieję.
Chrześcijanie ewangeliczni mają PEWNOŚĆ, że takie dzieci idą do nieba.
Jak to jest z tym Duchem Świętym - dlaczego On nie chce ujawnić CAŁEJ prawdy Kościołowi?
//przecież Chrystus obiecał, że apostołowie dojdą do CAŁEJ prawdy, gdy przyjdzie Pocieszyciel
Dlaczego naraża rodziców nieochrzczonych dzieci na tak wielkie cierpienia, mogące powodować nawet choroby psychiczne?
*MoniQue* napisał(a):
Taaa, każdy kto cierpi nie może wytrzymać ogromu bólu i musi Bogu złorzeczyć.
Nie musi złorzeczyć - wystarczy zgrzeszyć przeciwko Duchowi Świętemu, a o to nietrudno nawet u katolików,
tylko że myśli nie-katolika mogą być wywołane właśnie tym nieznośnym cierpieniem.
*MoniQue* napisał(a):
Ogromne cierpienia są pewną okolicznością łągodzącą dla wypowiadanych przez cierpiącego słów,
jednak Bóg "daje spokój" tylko tym którzy sami odeszli w sposób nieodwołalny i ostateczny.
Nie - osoby które świadomie odrzuciły Boga również mogą nie mieć spokoju, a czasem są poddawani wielkiemu cierpieniu.
*MoniQue* napisał(a):
I co do tych tortur powtarzam jeszcze raz, gdyby każdy złorzeczył, nie byłoby w ogóle świętych męczenników,
poczytaj żywot choćby Andrzeja Boboli zamęczonego w okrutny sposób,
albo Ks. Jerzego Popiełuszki, który lada moment będzie beatyfikowany.
Sporo jest takich przykładów
A co z takimi przykładami, gdzie osoba zrobiła wiele dobrego, ale
na łożu śmierci (na 5 sekund przed zgonem) zgrzeszyła śmiertelnie przeciwko Duchowi Świętemu?
Jak to jest z heretykami, którzy świadomie odrzucali Prawdy głoszone przez Kościół, a więc
umarli w wielkich mękach pozostając w grzechu śmiertelnym (bez skruchy)?
Kościół naucza, że takie osoby NA PEWNO trafią do piekła.

"Taka jest nasza wiara, taka jest wiara Kościoła, której wyznawanie jest naszą chlubą..."

Czy ty się wstydzisz mówić prawdę o tym, że zatwardziali heretycy (nawet gdyby byli męczennikami) trafią na wieczne męki do piekła?
Powinnaś szerzyć tą Dobrą Nowinę.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr cze 02, 2010 13:43
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 08, 2010 18:44
Posty: 47
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Nie chcę zakładać nowego tematu co by nie siać chaosu, więc ponawiam pytanie, które po części jest związane z tym tmatem.

Skoro wszystko co ma początek ma też swój i koniec, to jak dusza człowieka w świetle tych słów ma być nieśmiertelna, skoro ponoć rodzi się ona wraz z narodzeniem/poczęciem człowieka? Zawsze mnie to zastanawiało i póki co nikt jakoś mi na to sensownej odpowiedzi nie udzielił.

Z góry dzięki za odpowiedź i przepraszam za ewentualny offtop.


Śr cze 02, 2010 14:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
viewtopic.php?f=1&t=23417&hilit=nie%C5%9Bmiertelno%C5%9B%C4%87+duszy
//Ciała Zmartwychwstanie

viewtopic.php?f=46&t=19751&hilit=nie%C5%9Bmiertelno%C5%9B%C4%87+duszy
//Na czym polega kara piekła?

viewtopic.php?f=27&t=18241&hilit=nie%C5%9Bmiertelno%C5%9B%C4%87+duszy
//Kiedy Bóg stworzył dusze ?

viewtopic.php?f=27&t=16753&hilit=nie%C5%9Bmiertelno%C5%9B%C4%87+duszy
//Życie Duszy

viewtopic.php?f=27&t=16602&hilit=nie%C5%9Bmiertelno%C5%9B%C4%87+duszy
//Potępienie śmiercią duszy

viewtopic.php?f=46&t=22932
//Paradoks wszechmocy i nieśmiertelności.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr cze 02, 2010 14:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48
Posty: 296
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Elbrus napisał(a):
Po kopnięciu w kalendarz będzie już za późno na nawrócenie.

No więc wyjaśniam ci dlatego, że nawrócenie będzie możliwe po zmartwychwstaniu.
Taką możliwość będą mieli właśnie nieprawi, o których mówią Dzieje 24:15.


Śr cze 02, 2010 15:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Jamsen. napisał(a):
Taką możliwość będą mieli właśnie nieprawi, o których mówią Dzieje 24:15.
To już są jakieś ludzkie podania, a nie Słowo Boże.
Nadzieja ma dotyczyć zmartwychwstania ciała, a nie nadzieja że każdy się potem nawróci.
Nie mówią o tym ani prorocy ST, ani prorocy NT, ani tradycja/Tradycja apostolska.
Mógłbyś pokazać jakieś konkrety, bo jak na razie podajesz jakieś wersy nie udowadniające tego w najmniejszym stopniu. :-|

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr cze 02, 2010 15:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 15:49
Posty: 216
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Elbrus napisał(a):
"dzieci idą do nieba" - a rozróżniasz ty znaczenie słów 'idą do nieba', a 'mamy NADZIEJĘ, że idą' ??

Proponuję, nie interpretuj każdego słowa osobno, a zapoznaj się z dokumentem na ten temat, w nim zweryfikowano dość jednoznacznie stanowisko KK w tej sprawie:
Cytuj:
Z ujawnionych fragmentów dokumentu w tej sprawie wynika jasno, że teolodzy uznali, iż dusze dzieci, które umarły bez chrztu, idą do raju.

Według nieoficjalnych źródeł Benedykt XVI zaaprobował tekst i zgodził się na jego publikację.

Tekst liczy 41 stron i nosi tytuł: "Nadzieja na zbawienie dla dzieci, które umierają nieochrzczone".

Tak więc, podkreślają komentatorzy, papież ostatecznie przekreślił koncepcję, z którą nie zgadzał się jako teolog. Ansa pisze zaś: "Od dawna w Kościele nikt nie wierzył w limbus, a teraz pojęcie to zostało ostatecznie anulowane".

Ponadto zwraca się uwagę na to, że zajęcie stanowiska w tej sprawie było dla Kościoła nie tylko kwestią czysto teoretyczną, ale też pilną potrzebą ze względu na poważny problem duszpasterski. Rośnie bowiem liczba dzieci, które umierają bez chrztu, i to, jak się zauważa, zarówno dlatego, że ich rodzice nie są katolikami, jak i dlatego, że "dzieci padają ofiarami aborcji".(..)

Elbrus napisał(a):
A co z takimi przykładami, gdzie osoba zrobiła wiele dobrego, ale
na łożu śmierci (na 5 sekund przed zgonem) zgrzeszyła śmiertelnie przeciwko Duchowi Świętemu?
Jak to jest z heretykami, którzy świadomie odrzucali Prawdy głoszone przez Kościół, a więc
umarli w wielkich mękach pozostając w grzechu śmiertelnym (bez skruchy)?
Kościół naucza, że takie osoby NA PEWNO trafią do piekła.

Kościól przede wszystkim naucza, że nikt kto nie chce, do piekła nie trafi. Ponadto grzech przeciwko Duchowi Św. jest wbrew pozorom dość trudno popełnić i wynika on z zatwardziałości serca, która nie pojawia się nigdy nagle w ciągu jednej minuty, czy pięciu sekund przed śmiercią. Polecam jednak zaznajomić się z tym czym jest grzech przeciw Duchowi Św., choćby w poniższym linku jest to dość klarownie wyjaśnione:
http://mateusz.pl/pow/011206.htm
Elbrus napisał(a):
"Taka jest nasza wiara, taka jest wiara Kościoła, której wyznawanie jest naszą chlubą..."
Czy ty się wstydzisz mówić prawdę o tym, że zatwardziali heretycy (nawet gdyby byli męczennikami) trafią na wieczne męki do piekła?
Powinnaś szerzyć tą Dobrą Nowinę.

Elbrus, ponosi cię chyba zbytnio, weź głęboki oddech i przeczytaj uważnie:
Nikt nie trafia do piekła, jeśli sam ostatecznie i nieodwołalnie nie odrzuci Boga.

_________________
dawniej monika001 ;)


Cz cze 03, 2010 6:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48
Posty: 296
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Elbrus napisał(a):
Jamsen. napisał(a):
Taką możliwość będą mieli właśnie nieprawi, o których mówią Dzieje 24:15.
To już są jakieś ludzkie podania, a nie Słowo Boże

Pismo Święte mówi, że
Rzymian 6:23
Cytuj:
...zapłatą, którą płaci grzech, jest śmierć...
Wynika stąd, że każdy kto umarł, zapłacił za grzech, a czy zostanie wskrzeszony, czy nie, to zależy już od Boga.
Zmartwychwstanie jest możliwe dzięki temu, że Jezus złożył za nas okup - swoje życie.
Wynika to z 1 Koryntian 15:12-21
Cytuj:
12 A jeśli o Chrystusie jest głoszone, że został wskrzeszony z martwych, jakże to niektórzy wśród was mówią, że nie ma zmartwychwstania umarłych? 13 Jeżeli rzeczywiście nie ma zmartwychwstania umarłych, to i Chrystus nie został wskrzeszony. 14 Ale jeśli Chrystus nie został wskrzeszony, to z całą pewnością daremne jest nasze głoszenie i daremna jest nasza wiara. 15 A ponadto okazujemy się fałszywymi świadkami Bożymi, gdyż przeciwko Bogu złożyliśmy świadectwo, że wskrzesił Chrystusa, a on go nie wskrzesił, jeśli umarli rzeczywiście nie mają być wskrzeszeni. 16 Bo jeśli umarli nie mają być wskrzeszeni, to i Chrystus nie został wskrzeszony. 17 A jeśli Chrystus nie został wskrzeszony, to wasza wiara jest daremna; jeszcze jesteście w swych grzechach. 18 W takim razie również ci, którzy zapadli w sen śmierci w jedności z Chrystusem, poginęli. 19 Jeżeli tylko w tym życiu pokładamy nadzieję w Chrystusie, to spośród wszystkich ludzi jesteśmy najbardziej godni politowania.
20 Teraz jednak Chrystus jest wskrzeszony z martwych — pierwocina tych, którzy zapadli w sen śmierci. 21 Skoro bowiem śmierć jest przez człowieka, to i zmartwychwstanie umarłych jest przez człowieka.

Jednak, czy ofiara Jezusa zostanie zastosowana wobec nieprawych, to zależy tylko od Boga.
Z Dziejów 24:15 ogólnie wynika, że nieprawi mają być wskrzeszeni, ale nie wiemy, kto.
Jeżeli nieprawy zostanie wskrzeszony, to nie po to, by był sądzony za uczynki, których dokonał przed śmiercią, bo za tamte już zapłacił, jak to wynika z Rzymian 6:23.

Księga Objawienia podaje, że mają być nowe zwoje, na podstawie których wszyscy po zmartwychwstaniu będą sądzeni.
Ale będą sądzeni na podstawie uczynków, których dokonają po zmartwychwstaniu.
Objawienie 20:12,13
Cytuj:
12 I ujrzałem umarłych, wielkich i małych, stojących przed tronem, i otwarto zwoje. Otwarto też inny zwój; jest to zwój życia. I umarli byli sądzeni z tego, co napisano w zwojach, według swych uczynków. 13 I wydało morze umarłych, którzy się w nim znajdowali, i śmierć, i Hades wydały umarłych, którzy się w nich znajdowali, i byli sądzeni każdy z osobna — według swych uczynków.
Zauważ, że umarli byli sądzeni po tym, jak wydały je Hades i śmierć, a więc po zmartwychwstaniu.

I jeszcze jedno...
Każdy kto chce podobać się Bogu, musi zrobić to, o czym mówi
Efezjan 4:22-24
Cytuj:
22 macie bowiem odrzucić starą osobowość, która odpowiada waszemu poprzedniemu sposobowi postępowania i która ulega skażeniu według swych zwodniczych pragnień, 23 a macie się odnowić w sile pobudzającej wasz umysł 24 i przyoblec się w nową osobowość, stworzoną według woli Bożej w rzeczywistej prawości i lojalności.
Aby tak było, każdy musi wiedzieć, czego wymaga od niego Bóg.
Takiej wiedzy na pewno nie zostaną pozbawieni ci, którzy zostaną wskrzeszeni.


Cz cze 03, 2010 13:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48
Posty: 296
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Elbrus napisał(a):
Nadzieja ma dotyczyć zmartwychwstania ciała

Co tak naprawdę ma zostać wskrzeszone?
1 Koryntian 15:35-40
Cytuj:
35 Jednakże ktoś powie: „Jak mają zostać wskrzeszeni umarli? I w jakim ciele przyjdą?” 36 Nierozsądny! To, co siejesz, nie zostanie ożywione, jeśli wpierw nie obumrze; 37 a jeśli chodzi o to, co siejesz, siejesz nie to ciało, które się rozwinie, lecz gołe ziarno, czy to pszeniczne, czy któreś z pozostałych; 38 ale Bóg daje mu takie ciało, jakie się Jemu podoba, każdemu z nasion jego własne ciało. 39 Nie każde ciało jest takim samym ciałem, ale inne jest ludzkie, a inne jest ciało bydląt, a inne ciało ptaków, a inne ryb. 40 I są ciała niebieskie i ciała ziemskie; ale chwała ciał niebieskich jest odmienna i ciał ziemskich jest odmienna.
Z tego fragmentu wynika, że:
- zostaje wskrzeszona osoba, a nie ciało
- po zmartwychwstaniu Bóg daje poszczególnym osobom nowe ciało, ale takie "jakie się Jemu podoba".

Z Biblii wynika, ze niektórzy otrzymują ciało duchowe, a inni ciało fizyczne.
Jednak wskrzeszana jest osoba, której cechy i osobowość jest w pamięci u Boga.
Wynika to z Jana 5:28,29
Cytuj:
Nie dziwcie się temu, ponieważ nadchodzi godzina, w której wszyscy w grobowcach pamięci usłyszą jego głos 29 i wyjdą...
na uwagę zasługuje zwrot "grobowiec pamięci".
Cytuj:
Greckie słowo przetłumaczone tu na „grobowce pamięci” nie jest formą liczby mnogiej słowa táfos [grób, pojedyncze miejsce pochówku] ani háides [powszechny grób ludzkości], lecz celownikiem liczby mnogiej wyrazu mnemeíon [pamięć, grobowiec pamięci]. Podkreśla ono zachowywanie w pamięci kogoś, kto umarł.


Cz cze 03, 2010 13:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 03, 2010 18:55
Posty: 22
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
dzwoneczek17 napisał(a):
Dlaczego niektórzy umierają w wieku 16 lat, a niektórzy dożywają setki? Czy to nie jest pewna niesprawiedliwość ze strony Boga?



Pamiętaj. Tu Żyjemy za kare. Bóg jest Miłosierny. a to że niektórzy żyją dłużej od innych nie znaczy że ich pokarał. Na przyjście Mesjasza wszyscy czekamy, aby naprawa się dokonała. Wtedy Człowiek odczuję wszechogarniające Szczęście, którego nikt prócz Boga nie doznał tu na Ziemi. Bóg stworzył ludzi z prochu i w proch obróci. pamiętaj. Bóg jest Wszechmogący i z prochu znów powstanie Człowiek.

Jestem tu nowy. Witam. :-)


Cz cze 03, 2010 19:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 12:01
Posty: 172
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Cytuj:
Pamiętaj. Tu Żyjemy za kare. Bóg jest Miłosierny.

Albo żyjemy za karę albo Bóg jest miłosierny.
Chrześcijaństwo to religia monoteistyczna więc jest jeden Bóg. Jeśli Jezus jest Bogiem tzn że w starym testamencie mówił ten sam Bóg czyli Jezus - no może inna osoba ale ten sam Bóg ( kto pojmuje ten gość ). Nie mogę pojąć jak ten sam Bóg mógł zrobić cos takiego:
Cytuj:
Gdy przybyli na klepisko Nakona, Uzza wyciągnął rękę w stronę Arki Bożej i podtrzymał ją, gdyż woły szarpnęły. 7 I zapłonął gniew Pana przeciwko Uzzie i poraził go tam Bóg za ten postępek, tak że umarł przy Arce Bożej.

a potem takiego:
Nikt cię nie potępił? A ona odrzekła: Nikt, Panie! Rzekł do niej Jezus: I Ja ciebie nie potępiam. - Idź, a od tej chwili już nie grzesz.
Co się stało przez te kilkaset lat że bóg stał się taki wyrozumiały.


Cz cze 03, 2010 19:46
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Wątpiący napisał(a):
Nie mogę pojąć jak ten sam Bóg mógł zrobić cos takiego:
Cytuj:
Gdy przybyli na klepisko Nakona, Uzza wyciągnął rękę w stronę Arki Bożej i podtrzymał ją, gdyż woły szarpnęły. 7 I zapłonął gniew Pana przeciwko Uzzie i poraził go tam Bóg za ten postępek, tak że umarł przy Arce Bożej.

a potem takiego:
Nikt cię nie potępił? A ona odrzekła: Nikt, Panie! Rzekł do niej Jezus: I Ja ciebie nie potępiam. - Idź, a od tej chwili już nie grzesz.
Co się stało przez te kilkaset lat że bóg stał się taki wyrozumiały.

Trudne pytanie Wątpiący. Mogło być tak, że w odległych i okrutnych czasach wędrówki Izraela potrzebne były takie sposoby, aby nagiąć twarde karki. Bóg wtedy nie wymaga miłości do militarnych przeciwników, ale postanowił przygotować naród na przyjście Chrystusa poprzez prawo, które miało zapobiec bałwochwalczemu odwrócenia się Izraelitów. Praktyki zaproponowane Żydom w ST nie są porażające w porównaniu z innymi równoległymi np. składaniem ofiar z dzieci czy kontaktami płciowymi ze zwierzętami. Myślę, że nie tyle zmienił się Bóg, co przez "twarde" prawo człowiek udoskonalił swą moralność do tego stopnia, że mógł przyjąć jeszcze trudniejszą naukę Jezusa o miłowaniu nawet nieprzyjaciół.


Cz cze 03, 2010 23:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 03, 2010 18:55
Posty: 22
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Też nie wiem. Jestem za mało rozgarnięty. Ale wiem o co chodzi w Ewangeliach i nauczaniu Jezusa z Nazaretu. Kościół odbiera to symbolicznie. Można to pojąć znacznie głębiej.Znacznie.


Pt cze 04, 2010 20:14
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL