Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Re: Drogie ubrania...
ania808 napisał(a): przyznam że wielu bogaczy w moim otoczeniu po prostu nie lubię bo nie mają szacunku do drugiego człowieka . ale wiem że nie wszyscy bogaci są tacy żli . pytanie bez odpowiedzi pozostaje: czy bogacz nie mógłby zrezygnować z piątej pary adidasów w tym miesiącu na rzecz celi charytatywnych ? przeciez i tak nie poczułby różnicy ! mnie najbardziej wkurza jak osoba bardzo zamożna mówi że trzeba mieć cywilną odwagę komuś pomóc i ofiarować pieniądze na dobre cele a sama nie ruszy tyłka żeby zrobić choć najmniejszy dobry uczynek. czy ktoś ma podobne zapatrywania co ja na tę sprawę ? A ile kotletów może zjeść kapitalista?A nie zauważasz,że taki człowiek jest w pewnym sensie pozyteczny,nawet jak kupuje sobie jacht,czy buduje basen ,zatrudnia ludzi do wykonania,utrzymania i konserwacji ect.Daje w ten sposób utrzymanie innym ludziom.Co do braku szacunku do innych ,to biedni go często też nie mają,często nie mają nawet do samych siebie.
_________________ "Mówi głupi w sercu swoim-Nie ma Boga" Psalm 14
|
N maja 23, 2010 19:53 |
|
|
|
|
ania808
Dołączył(a): Pt maja 14, 2010 18:29 Posty: 26 Lokalizacja: Polska
|
Re: Drogie ubrania...
miałam na myśli brak szacunku bogaczy do biednych ze względu na to, że są biedniejsi . niektórym bardzo zamożnym od tej forsy poprzewracało się w głowach i myślą że mogą przechytrzyć Boga. czy to jest dobre ? sądzę że nie . ciekawe dlaczego bogacze mają najwięcej przyjaciół ? za to że są tacy fajni czy dlatego że mają sporo kasy ? odpowiedzcie sobie na to pytanie. a co do pouczania to ja nie pouczam tylko piszę to co myślę i tyle .
|
Wt maja 25, 2010 14:36 |
|
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Re: Drogie ubrania...
ania808 napisał(a): miałam na myśli brak szacunku bogaczy do biednych ze względu na to, że są biedniejsi . niektórym bardzo zamożnym od tej forsy poprzewracało się w głowach i myślą że mogą przechytrzyć Boga. Komu? Ilu takich znasz? Cytuj: ciekawe dlaczego bogacze mają najwięcej przyjaciół ? za to że są tacy fajni czy dlatego że mają sporo kasy ? odpowiedzcie sobie na to pytanie. I znów - skąd wiesz? Cytuj: a co do pouczania to ja nie pouczam tylko piszę to co myślę i tyle . Cytuj: zy bogacz nie mógłby zrezygnować z piątej pary adidasów w tym miesiącu na rzecz celi charytatywnych ? przeciez i tak nie poczułby różnicy ! mnie najbardziej wkurza jak osoba bardzo zamożna mówi że trzeba mieć cywilną odwagę komuś pomóc i ofiarować pieniądze na dobre cele a sama nie ruszy tyłka żeby zrobić choć najmniejszy dobry uczynek W ogóle. Co do tematu - gdybym był bogaty kupił bym sobie Hondę NSX, która była produkowana na zamówienie i kosztuje ~170tys. PLN (używana oczywiście). I bym nią jeździł. Po mieście, wśród ludzi. Rozumiem, że to robiłoby ze mnie pysznego człowieka?
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Wt cze 01, 2010 10:29 |
|
|
|
|
ania808
Dołączył(a): Pt maja 14, 2010 18:29 Posty: 26 Lokalizacja: Polska
|
Re: Drogie ubrania...
znam życie i ze strony bogaczy spotkało mnie wiele nieprzyjemności . pysznego ? no raczej . przechwalanie siE tym , Ze mnie na to stać a was nie to raczej o skromności i ofiarności nie świadczy... a swoją drogą wielu bogaczy ma niskie poczucie swojej wartości, więc dowartościowywuje się drogimi rzeczami . to szpan i lans .
|
Wt cze 01, 2010 12:23 |
|
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Re: Drogie ubrania...
Cytuj: znam życie i ze strony bogaczy spotkało mnie wiele nieprzyjemności Oh, ja też mogę powiedzieć, że znam wielu bogaczy i z ich strony nic nieprzyjemnego mnie nie spotkało. Poza tym co to znaczy "bogaczy"? To bardzo względne pojęcie. Cytuj: pysznego ? no raczej . przechwalanie siE tym , Ze mnie na to stać a was nie to raczej o skromności i ofiarności nie świadczy... a swoją drogą wielu bogaczy ma niskie poczucie swojej wartości, więc dowartościowywuje się drogimi rzeczami . to szpan i lans . Aha, czyli gdyby mnie było stać na wymarzony samochód to mam go nie kupować bo to szpan i lans? A jeśli już kupię to mam go zbunkrować w garażu? Droga koleżanko. Zrozum, że jeśli ktoś jeździ samochodem, o którym Ty możesz tylko pomarzyć to nie znaczy od razu, że się dowartościowuje i szpanuje. Po moim mieście jeździ Subaru Impreza, młody kierowca, nie wiem skąd miał kasę i średnio mnie to interesuje, ale auta zazdroszczę. I jakoś nie patrzę na niego z pogardą "oh, wozi się swoją furą, co za szpaner!". Sam jeżdżę Hondą za ~20tys. PLN, poczciwe auto, ale sprawdza się. Niektórych na to nie stać i jeżdżą Fordami za 7tys. PLN. Więc wg Twojego toku rozumowania jestem pyszny i dowartościowuje się lansując się i szpanując moją Hondą. Samochód jest po to, by nim jeździć, naprawdę.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Wt cze 01, 2010 16:30 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ja też nie rozumiem co za związek? Zarabiam mniej więcej trzy średnie krajowe więc nie narzekam na brak pieniędzy, choć za Krezusa się nie uważam. Dorobić się jeszcze nie zdążyłem. Jeżdżę Skodą, ale droższą od Hondy kolegi, bo nową. To co, też szpanuję, bo nie wiem?
|
Wt cze 01, 2010 16:45 |
|
|
*MoniQue*
Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 15:49 Posty: 216
|
Re: Drogie ubrania...
wypowiedź usunęłam
_________________ dawniej monika001
|
Wt cze 01, 2010 19:38 |
|
|
ania808
Dołączył(a): Pt maja 14, 2010 18:29 Posty: 26 Lokalizacja: Polska
|
Re: Drogie ubrania...
no tak nie chcecie zrozumieć mojego toku rozumowania i tyle . a jak bardzo zamożny człowiek wzbogacił się na brutalnym wyzysku swoich podwładnych, którzy ledwo wiążą koniec z końcem, a on sam nie wie którym samochodem ma jechać, to to uważacie za ok ? gdzie tu moralność ? np. jakiś młody szczyl za pieniądze rodziców kupił sobie nowe bmw i czuje się lepszy od innych tylko dlatego, że ma droższy samochód . i to jest ok ? poza tematem to niektórym trochę chodzenia pieszo by na pewno nie zaszkodziło...
|
Cz cze 03, 2010 16:21 |
|
|
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8227
|
Re: Drogie ubrania...
ania808 napisał(a): no tak nie chcecie zrozumieć mojego toku rozumowania i tyle . Zrozumieć chcemy, a tylko go nie przyjmujemy. ania808 napisał(a): a jak bardzo zamożny człowiek wzbogacił się na brutalnym wyzysku swoich podwładnych, którzy ledwo wiążą koniec z końcem Wrzuciłaś wszystkich "bogaczy" do jednego wora i się dziwisz. ania808 napisał(a): to uważacie za ok ? A gdzie to wyczytałaś? Kto tak napisał?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz cze 03, 2010 16:27 |
|
|
ania808
Dołączył(a): Pt maja 14, 2010 18:29 Posty: 26 Lokalizacja: Polska
|
Re: Drogie ubrania...
życie tak napisało . nie mówię że wszyscy bogacze są żli ale większość na pewno . a co do gustów to są jak nosy...
|
Cz cze 03, 2010 16:34 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Drogie ubrania...
ania808 napisał(a): no tak nie chcecie zrozumieć mojego toku rozumowania i tyle . a jak bardzo zamożny człowiek wzbogacił się na brutalnym wyzysku swoich podwładnych, którzy ledwo wiążą koniec z końcem, a on sam nie wie którym samochodem ma jechać, to to uważacie za ok ? To niech się nie dają wyzyskiwać. Kapitalizm mamy w końcu. Niech sobie pozakładają własne firmy zamiast wiązać te końce. ania808 napisał(a): np. jakiś młody szczyl za pieniądze rodziców kupił sobie nowe bmw i czuje się lepszy od innych tylko dlatego, że ma droższy samochód . i to jest ok ? Nie znam takich szczyli. Czasem coś widuję na ulicy, ale prawdę mówiąc mam ciekawsze rzeczy do roboty niż zastanawianie się kto ma na co i czyje pieniądze. A swoją drogą jak mnie mój syn zagadnął ostatnio o skuter na 16-te urodziny to dostałem takiego ataku śmiechu że się przez tydzień do mnie nie odzywał. Miewają te dzieciaki poprzewracane w głowach. ania808 napisał(a): poza tematem to niektórym trochę chodzenia pieszo by na pewno nie zaszkodziło... Hm... Nie wiem gdzie mieszkasz, ale zaprosiłbym Cię na spacer do stolicy. Z Bemowa na Natolin na przykład.
|
Cz cze 03, 2010 16:39 |
|
|
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
Re: Drogie ubrania...
ania808 napisał(a): a jak bardzo zamożny człowiek wzbogacił się na brutalnym wyzysku swoich podwładnych, którzy ledwo wiążą koniec z końcem, a on sam nie wie którym samochodem ma jechać, to to uważacie za ok ? gdzie tu moralność ? Skąd wiesz w jaki sposób się ktoś wzbogacił? A może to była ciężka praca, lata nauki?? Brutalny wyzysk podwładnych.... nie wiem czy dziś coś takiego istnieje, pensje są raczej wyśrodkowane, zdarzają się sytuacje, gdzie prawa pracowników są łamane, ale chyba zdarza się to, coraz rzadziej. ania808 napisał(a): np. jakiś młody szczyl za pieniądze rodziców kupił sobie nowe bmw i czuje się lepszy od innych tylko dlatego, że ma droższy samochód . i to jest ok ? poza tematem to niektórym trochę chodzenia pieszo by na pewno nie zaszkodziło... Ania, to, że sie czuje lepszy to nie jest kwestia samochodu, tylko wychowania i życia wewnętrznego tego człowieka. Właściwie to, co Cie obchodzi czy on czuje się lepszy czy nie?? Gdybyś znałą swoją wartość to byś to miała gdzieś... Kwesti czy komuś chodzenie pieszo zaszkodzi czy nie, to nie jest Twoja sprawa. Mówisz, że bogaci nie szanuja biednych itp. a Ty szanujesz bogatych? Pracodawcow?
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Cz cze 03, 2010 16:41 |
|
|
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8227
|
Re: Drogie ubrania...
ania808 napisał(a): nie mówię że wszyscy bogacze są żli ale większość na pewno A kierujesz się w życiu jeszcze jakimiś pewnikami czy tylko tym?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz cze 03, 2010 16:45 |
|
|
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
Re: Drogie ubrania...
ania808 napisał(a): nie mówię że wszyscy bogacze są żli ale większość na pewno są źli, ponieważ mają pieniądze??
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Cz cze 03, 2010 16:47 |
|
|
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8227
|
Re: Drogie ubrania...
@zagubiona_21 "łatwiej wielbłądowi..." Skoro tak wielu biednych ludzi jest złych i trafi do piekła, to zobacz o ile szybciej znajdują się tam bogacze.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz cze 03, 2010 17:10 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|