Konstytucja jak na dzień dzisiejszy gwarantuje wolnośc wyznania,a więc mam prawo być czcicielem kości,wolę być nim zdecydowanie,niż zostać czcicielem jajek.

To nie święcisz jajek??

A kości czy wątroba są??

Nie - obiektem kultu jest jedynie Bóg.
Relikwie przypominają jedynie postaci ludzi, którzy całe swoje życie zawierzyli Bogu.

Relikwie przypominają jedynie postaci ludzi

Czy gdyby zamienić jakąś relikwię na dokładną jej kopię, to
czy już ten nowy fragment ciała przypominałby danego świętego z podobną precyzją?
Czy posiadacz takowej relikwii zauważyłby różnicę?
A jeśli nie, to dlaczego przypomnieniem o osobie ma być tylko wygląd martwej tkanki jego ciała?
Czy chrześcijanin powinien kierować się wyglądem czy zawartością (wnętrzem)?

ale niemal każdy z nas ma coś z niewiernego Tomasza

i potrzebuje namacalnego znaku

A jak ktoś nie ma to co? Pyszny człek niezauważający własnych słabości?

To fajnie - ja nie mam namacalnego znaku na prawdziwość objawienia Mahometa, więc w nie nie wierzę.
Muzułmanie się ośmieszają.

a swoje miejsca święte, rodzaj relikwii, też posiadają.

Ale to jest kłamstwo, bo nie ma na to dowodu.
A nawet jeśli jest, to ja go nie uznaję.

Tak Jajko, przyjmij to po prostu jako fakt - relikwie mogą nam przypominać o czyimś życiu zawierzonym Bogu. I całkiem skutecznie to robią od początku chrześcijaństwa.
Nie szkodzi, że na Ciebie to nie działa. Jest mnóstwo ludzi, na których jednak to działa i nic z tym faktem nie zrobisz