Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 14:58



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Duszy niesmiertelnej nie ma? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 04, 2010 0:55
Posty: 76
Post Duszy niesmiertelnej nie ma?
Witam,
Czesto spotyka sie w doktrynie chrzescijanskiej okreslenie dusza niesmiertelna. To co stoi za takim stwierdzeniem jest przekonanie, ze dusza ta w czasie smierci uwalnia sie w jakis sposob od ciala i istnieje niezaleznie od ciala w wiecznosci.
Ciekawie jest pomyslec jakby mialo sie odbywac zmartwychwstanie cial w dniu ostatecznym: czy te dusze szukalyby swoich cial i sie materializowaly w jakis sposob? A co w przypadku, gdy ktos umarl i byl pochowany dawno temu i z elementow tego czlowieka juz wyroslo duzo trawy, ktora zjadly kozy czy krowy, ktore te byly zjedzone przez ludzi, czyli ze to cialo materialne, ktore umarlo zostalo jakby wlaczone w cykl natury i te same elementy zostaly uzyte, aby uformowac nowe osobniki, czasem ludzi, ale zanim to sie stalo to kozy i jakies kury, np. Troche to brzmi jak reinkarnacja, ktora sama w sobie jest ciekawa idea.
Z tego powodu osobiscie nie wierze w dusze niesmiertelna, ktora rozumiana jest jako taka energia, ktora ozywia nieozywione elementy czlowieka i w czasie smierci sie odlacza. Slyszalem nawet argumenty, ze zwierzeta maja dusze, tj. np. psy czy konie, czy szympansy. To jest dosc latwo sobie wyobrazic, gdyz nadajemy tym stworzeniom cechy ludzkie i obserwujemy duze podobienstwo do nas. Ale co w przypadku, gdy zywy organizm jest dosc inny, tj. czy zmija ma dusze?, albo ryba?, a co z tasiemcem, albo bakteria, one tez sa przeciez zywe?
Argumentem na istnienie duszy sa tzw. doswiadczenia poza cialem, kiedy osoby po wypadkach czy w stanie smierci klinicznej twierdza po wybudzeniu, ze obserwowali siebie z dystansu, czyli, tj. dusza ich uwolnila sie tymczasowo od ciala i potem wrocila.
Byl taki film kiedys, dosc dobry pt. Duch' z Patrickiem Swayze i Demi Moore i wiele innych i w tych filmach tez takie zrozumienie sytuacji bylo utwierdzane, gdyz wizualnie bylo przedstawione odseparowanie sie duszy od ciala.
Z drugiej strony czytalem, ze takie doswiadczenie separacji' swiadomosci i ciala moze byc wyjasnione brakiem prawidlowego dzialania mozgu, tj. czesci odpowiedzialnej za postrzeganie spojnosci ciala ze swiadomoscia - wiec mamy dwie przeciwne opinie. Oczywiscie samo dzialanie mozgu nie jest zrozumiane do konca, moze nasza swiadomosc istnieje w czyms w rodzaju innego wymiaru
Ja sklaniam sie do tej drugiej, naukowej wersji, gdyz nie wierze w istnienie duszy' ktora moze istniec oddzielona od ciala. Nie znaczy to jednak, ze odrzucam mozliwosc zycia wiecznego. Jako czlowiek wierzacy w Boga istniejacego poza doswiadczeniem zmyslowym czy innym eksperymentalnym, ale jednoczesnie tak bardzo obecnego zupelnie wszedzie i przez ktorego zupelnie wszystko istnieje, rozpoznaje taka mozliwosc. Bog istnieje poza czasemi i przestrzenia, wiec mozna sobie wyobrazic nasze istnieje takze poza czasem i przestrzenia. Fizyka kwantowa, czyli sama nauka na zaawansowanym poziomie moze sugerowac taka mozliwosc, a przynajmniej stymulowac moja wyobraznie. Mianowicie wg fizyki kwantowej elementy maja na siebie wplyw bez wzgedu na to jak daleko sa od siebie, czyli nawet dystans miliarda lat swietlnych. Zmiana w jednym elemencie powoduje zmiane w drugim. Czyli analogicznie, dzieki nieznanym jeszcze nauce procesom, mozliwe, ze niepoznawalnych ze wzgledu na brak mozliwosci weryfikacji eksperymentalnej, zanik swiadomosci tutaj moze oznaczac poczatek jej w innym wymiarze.
Tak to rozumiem. Moze ktos ma inne zdanie na ten temat?
Pozdrawiam

_________________
frank04
http://frank04.blog.onet.pl/


Pt cze 04, 2010 1:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48
Posty: 296
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
Biblia duszami nazywa zarówno zwierzęta, jak i ludzi.

Ludzie:
Rodzaju 2:7
Cytuj:
I Jehowa Bóg przystąpił do kształtowania człowieka z prochu ziemi, i tchnął w jego nozdrza dech życia, i człowiek stał się duszą żyjącą.
Wyjścia 16:16
Cytuj:
To jest słowo, które Jehowa nakazał: ‚Nazbierajcie trochę, każdy stosownie do tego, ile zjada. Macie wziąć omer na każdą osobę według liczby dusz, które każdy z was ma w swoim namiocie’
Dzieje 27:37
Cytuj:
A wszystkich razem było nas na statku dwieście siedemdziesiąt sześć dusz


Zwierzęta:
Rodzaju 1:20
Cytuj:
20 I przemówił Bóg: „Niech się zaroją wody rojem dusz żyjących i niech stworzenia latające latają nad ziemią po obliczu przestworza niebios
24 I przemówił Bóg: „Niech ziemia wyda żyjące dusze według ich rodzajów, zwierzę domowe i inne poruszające się zwierzę oraz dzikie zwierzę ziemi według jego rodzaju”. I tak się stało
Liczb 1:28
Cytuj:
A jako podatek dla Jehowy pobierz od wojowników, którzy wyruszyli na wyprawę wojenną, jedną duszę z pięciuset, z ludzi i ze stada, i z osłów, i z trzody.


To tylko przykłady.
Wersetów jest więcej.


Śr cze 16, 2010 9:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
frank04 napisał(a):
Z tego powodu osobiscie nie wierze w dusze niesmiertelna, ktora rozumiana jest jako taka energia, ktora ozywia nieozywione elementy czlowieka i w czasie smierci sie odlacza. Slyszalem nawet argumenty, ze zwierzeta maja dusze, tj. np. psy czy konie, czy szympansy. To jest dosc latwo sobie wyobrazic, gdyz nadajemy tym stworzeniom cechy ludzkie i obserwujemy duze podobienstwo do nas.

Kościół też tak nie wierzy.
Dusza jest jednocześnie duchem i ciałem.
Zwierzęta posiadają duszę "wegetatywną", która znika po ich śmierci, ludzie po śmierci trafiają "poza czas" i gdy "czas się wypełni" zyskają nowe ciało (coś w ten deseń).

frank04 napisał(a):
Argumentem na istnienie duszy sa tzw. doswiadczenia poza cialem, kiedy osoby po wypadkach czy w stanie smierci klinicznej twierdza po wybudzeniu, ze obserwowali siebie z dystansu, czyli, tj. dusza ich uwolnila sie tymczasowo od ciala i potem wrocila.

A to niekoniecznie.
Wystarczającym wyjaśnieniem jest, że świadomość nie jest do końca "uwiązana" ciałem i tyle.

frank04 napisał(a):
Ja sklaniam sie do tej drugiej, naukowej wersji, gdyz nie wierze w istnienie duszy' ktora moze istniec oddzielona od ciala.

E tam; "naukowej"...
To koncepcja filozoficzna podpierana materializmem racjonalizmem (także filozofia), czyli czyste filozofowanie.

Dla mnie termin "dusza" jest zbyt mętny i nie ma oparcia w subiektywnych doświadczeniach.
Wolę raczej mówić o świadomości, a właściwie o "umyśle".

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Śr cze 16, 2010 11:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
filippiarz napisał(a):
Kościół też tak nie wierzy.
Dusza jest jednocześnie duchem i ciałem.
Jak w takim razie dusze mogą być np. w piekle, skoro nie mają ani ciała fizycznego ani "nowego"?
filippiarz napisał(a):
ludzie po śmierci trafiają "poza czas" i gdy "czas się wypełni" zyskają nowe ciało (coś w ten deseń)
Czy "poza czas" to pojęcie mające usprawiedliwić dostanie się do nieba "poza kolejnością" (przed zmartwychwstaniem)?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr cze 16, 2010 11:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
Skąd pomysł, że nie mają?
Cytuj:
Czy "poza czas" to pojęcie mające usprawiedliwić dostanie się do nieba "poza kolejnością" (przed zmartwychwstaniem)?

Z katolickiego credo:
(O Chrystusie) I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych, a królestwu Jego nie będzie końca.
(...)
I oczekuję wskrzeszenia umarłych. I życia wiecznego w przyszłym świecie. Amen

Nie widzę powodu do sugerowania jakiejś "kolejności" i jej obchodzenia.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Śr cze 16, 2010 12:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
filippiarz napisał(a):
Z katolickiego credo:
(O Chrystusie) I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych, a królestwu Jego nie będzie końca.
A czytałeś może Apokalipsę Janową?
Kojarzysz coś takiego jak "1000-letnie panowanie z Chrystusem"?
Jeśli o tym doczytasz (r.20), to będziesz wiedział kim są umarli a kim żywi.
filippiarz napisał(a):
I oczekuję wskrzeszenia umarłych. I życia wiecznego w przyszłym świecie. Amen

Nie widzę powodu do sugerowania jakiejś "kolejności" i jej obchodzenia.

Twierdzisz, że dusza jest jednocześnie duchem i ciałem.
Jak w takim razie dusza może gdzieś udać się bez ciała?
"I oczekuję wskrzeszenia umarłych" - kiedy to ma nastąpić?
Skoro wskrzeszenie umarłych ma nastąpić w przyszłości ("oczekuję"), to
dlaczego niektórzy z tych "umarłych" są żywymi (i to już w niebie)?

Niektórzy uważają, że dusza znajduje się bez ciała (jak napisałeś) "poza czasem",
ale dopiero po zmartwychwstaniu będzie mogła znaleźć się w piekle lub w niebie.

Czy twoim zdaniem kolejność nie jest ważna?
//np. najpierw być w niebie, potem zmartwychwstać, potem umrzeć w ciele, a dopiero potem się narodzić

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr cze 16, 2010 13:57
Zobacz profil
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
Chrzescijanie nie martią się szukaniem ciał po zmartwychwstaniu, bo też ich nie będą szukać :-) ...przeczytaj 1 List do Koryntian (15,35-53 ).


Śr cze 16, 2010 14:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
Nie twierdzę, bo to nie moje twierdzenie:

KKK 365 Jedność ciała i duszy jest tak głęboka, że można uważać duszę za "formę" ciała (Por. Sobór w Vienne (1312): DS 902); oznacza to, że dzięki duszy duchowej ciało utworzone z materii jest ciałem żywym i ludzkim; duch i materia w człowieku nie są dwiema połączonymi naturami, ale ich zjednoczenie tworzy jedną naturę.

Apokalipsa i paruzja to nie mój konik - pytaj kogoś innego.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Śr cze 16, 2010 14:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 16, 2010 19:57
Posty: 9
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
Najlepszym sposobem na pozbycie sie tych wszystkich wątpliwosci jest przede wszystkim zapoznanie sie z tym co na ten temat mówi Pismo Święte bo to one jest natchnionym Słowe Boga, który przekazał nam wszystko o czym każdy prawdziwy chrześcijanin powinien wiedzieć. Duszy nieśmiertelnej nie ma. w całej Biblii nie ma zestawienia duszy ze słowem nieśmiertelna.w momencie śmierci dusza przestaje istnieć. Biblia naucza,że "umarli nie są świadomi niczego" (Kaznodziei 9:5,6) oraz,że "w dniu śmierci giną myśli" ( Psalm 146:4) w Biblii śmierć jest zestawiona ze snem. w (Dziejach Apostolskich 7:60) czytamy, ... kiedy to powiedział zapadł w sen śmierci. Po śmierci dusza nie istnieję a więc nie idzie do nieba. Łazarz, którego wskrzesił Jezus (Jana 11: 43,44) w czwartym dniu zgodnie z naukami kościoła powinien być w niebie lecz nie opowiadał Jezusowi ani nikomu innemu jako,że był w niebie. Po prostu zapadł w sen śmierci więc nie był niczego świadomy. Poza tym nasuwa się pytanie skoro dusze miałyby iść do nieba to po co wskrzeszać z umarłych skoro w niebie powinno być dużo lepiej i zapewne ktoś znajdujący się w niebie nie chciałby być z powrotem "ściągany" na ziemię.Ktoś kto naprawdę chcę poznać prawdę o Bogu to zapewne sięgnie do swoich Biblii bo tylko tam mozemy dowiedzieć sie prawdy. wszystko inne "dodane" do nauk o religii nie podoba się Bogu bo po to dał nam Biblkię byśmy z niej czerpali wiedzę. (Objawienie 22:18,19)


Śr cze 16, 2010 20:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
wiki2007 napisał(a):
Najlepszym sposobem na pozbycie sie tych wszystkich wątpliwosci jest przede wszystkim zapoznanie sie z tym co na ten temat mówi Pismo Święte bo to one jest natchnionym Słowe Boga,


To, że coś jest natchnione wcale nie oznacza, że jest tam cała prawda i tylko prawda. Jeśli rozmawiasz z dziećmi na poważne tematy, to mówisz im całą prawdę, czy raczej opowiadasz bajeczkę z morałem, czy dziecko zrozumiałoby cokolwiek gdybyś rozmawiał z nim jak z człowiekiem dorosłym? Podobnie sprawa wygląda z Biblią.

Cytuj:
Duszy nieśmiertelnej nie ma. w całej Biblii nie ma zestawienia duszy ze słowem nieśmiertelna.w momencie śmierci dusza przestaje istnieć.

Owszem duszy nieśmiertelnej nie ma, bo wszystko co wyszło z Boga prędzej czy później musi przestać istnieć (zdezintegrować się) i tylko Bóg jest wieczny (albo raczej bezczasowy). Natomiast nieprawdą jest, że dusza zaraz po śmierci ciała przestaje istnieć. Istnieje i ma się całkiem dobrze, co najwyżej zrzuca kolejne „sukienki” – ciała (tak, dusza także posiada jakieś tam ciała a ma ich nawet sporo). :)
Ktoś może zapytać się - a co stanie się z nami skoro nawet dusza umiera? Gdy dusza „zrzuca” zewnętrzne ciała (bo tylko ciała umierają) zawsze pozostają te wewnętrzne i tak aż do końca do ostatniego ciała. A gdy to się stanie dusza całkowicie jednoczy się z Bogiem, ale wtedy już nie ma mnie nie ma ciebie, jest tylko Bóg. Chodzi o to, że żadne ciało nie może zjednoczyć się z Bogiem, bo Bóg to czysty Duch. Aby stanąć twarzą w twarz z Bogiem trzeba wpierw Nim się stać, nie ma innej możliwości.
W zasadzie dusza to nic innego jak doświadczające ciało Boga a przecież żadne ciało nie jest wieczne.
Duszy nieśmiertelnej nie ma, ale jest nieśmiertelny Bóg i to w zupełności wystarcza :)

Cytuj:
Ktoś kto naprawdę chcę poznać prawdę o Bogu to zapewne sięgnie do swoich Biblii bo tylko tam mozemy dowiedzieć sie prawdy. wszystko inne "dodane" do nauk o religii nie podoba się Bogu bo po to dał nam Biblkię byśmy z niej czerpali wiedzę. (Objawienie 22:18,19)

Nie za dużo oczekujesz od Biblii – aż wiedzy!? Chyba co najwyżej jakiś symbolicznych opowiastek o emocjonalnym zabarwieniu i nic więcej. Już sama interpretacja Biblii to nic innego jak takie „dodawanie” własnych przemyśleń i wyobrażeń. Biblia to jeden wielki symbol, a symboli nie można interpretować w sposób jednoznaczny (po prostu się nie da). A skąd wiesz co się podoba a co nie podoba Bogu? Czy Bóg miałby się gniewać tylko z tego powodu, że ktoś Go rozumie inaczej? Zdejmij ten duchowy uniform a może coś więcej zrozumiesz z Biblii.
Z takiego ortodoksyjnego myślenia jak twoje powstają rozłamy religijne i niezgody.

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


Śr cze 16, 2010 23:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 16, 2010 19:57
Posty: 9
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
(To, że coś jest natchnione wcale nie oznacza, że jest tam cała prawda i tylko prawda)

moje zasadnicze pytanie to to czy uważa się pan za prawdziwego chrześcijanina? Jeżeli tak to powinien pan wiedzieć, że Biblia jako natchnione Słowo Boga nie może zawierać "nieprawdy". W Biblii pisze: "Ludzie mówili od Boga uniesieni duchem świętym" (2Piotra 1:21) Więc skoro mówili od Boga to wręcz zarzutem dla samego Boga byłoby twierdzenie, że w Biblii jest nieprawda, bo Bóg w przeciwieństwie do ludzi nie kłamie (Liczb 23:19) więc logicznie myśląc jedynym źródłem prawdy jest Biblia bo tylko ona pochodzi od Boga wszystko inne pochodzi od ludzi i to powinno wystarczyć żeby obalić twierdzenie,że w Biblii zawarta jest nieprawda. z drugiej strony może dla niektórych być wygodne uważać, że nie wszystko w Biblii jest prawdą." Całe pismo jest natchnione przez Boga ..." ( 2 Tymoteusza 3:16) Więc skoro całe to wiemy , że cała Biblia jest prawdą i warto zastosować się do rady Jezusa "i poznacie prawdę a prawda Was wyzwoli" ( Jana 8:32)


A skąd wiesz co się podoba a co nie podoba Bogu? Czy Bóg miałby się gniewać tylko z tego powodu, że ktoś Go rozumie inaczej?

Więc to co się podoba Bogu a co nie zawarte jest w Jego natchnionym Słowie czyli Biblii. I jeżeli ktoś zapozna się właśnie z nią nie będzie "inaczej rozumieć Boga" bo jest to niemożliwe.Bóg raczej będzie się gniewać wtedy gdy ktoś zakwestionuje prawdę zawartą w Biblii bo jak sam mówi: " Ja Jehowa, jestem twoim Bogiem; uczę Cię, byś odniósł pożytek, sprawiam, że idziesz drogą, którą powinieneś kroczyć" (Izajasza 48:17). Biblia to nie symbol tylko Natchnione Słowo Boga, po którego zapoznaniu się nie ma możliwości żeby rozumieć ją nie jednoznacznie.

Mam tylko pytanie czy pan posiada Biblię? Jeśli tak to warto sprawdzić co do powiedzenia ma w niej sam Bóg.


Cz cze 17, 2010 8:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48
Posty: 296
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
Elbrus napisał(a):
Twierdzisz, że dusza jest jednocześnie duchem i ciałem.
Jak w takim razie dusza może gdzieś udać się bez ciała?

Rodzaju 2:7
Cytuj:
I Jehowa Bóg przystąpił do kształtowania człowieka z prochu ziemi, i tchnął w jego nozdrza dech życia, i człowiek stał się duszą żyjącą.
W myśl tego wersetu...
dusza = ciało + dech życia.

Dech życia to siła życiowa podtrzymywana oddychaniem.
Świadczy o tym użyte w powyższym wersecie słowo neszamah, które znaczy "dech, tchnienie".
Za takim poglądem przemawia też słowo nefesz przetłumaczone w tym wersecie na "dusza", bowiem dosłownie znaczy ono "oddychający; oddychające stworzenie".

O powyższym świadczy też inny werset mówiący o zagładzie żyjących stworzeń w potopie.
Rodzaju 7:22
Cytuj:
Wymarło wszystko, w czym działało w nozdrzach tchnienie siły życiowej — wszystko, co było na suchej ziemi.
Słowo "tchnienie", to hebrajskie neszamah
Zwrot "siła życiowa", to hebrajskie ruach, które dosłownie znaczy "duch".

Ze znaczenia słów ruach i neszamah wynika, że ani jedno, ani drugie nie jest czymś ulotnym, co posiada swoją świadomość i żyje po śmierci człowieka.
W pewnym dziele napisano tak:
Cytuj:
A zatem chociaż podtrzymywanie czynnej siły życiowej (rúach chajjím) w komórkach organizmu jest wyraźnie zależne od oddychania i krążenia krwi, to śmierć nie następuje wskutek samego ustania czynności płuc i serca, lecz wskutek wygaśnięcia w komórkach ciała owej siły życiowej, czyli ducha, tak jak mówi Pismo Święte
Psalm 104:29
Cytuj:
Gdy oblicze swe zakrywasz, trwożą się.
Gdy odbierasz im ducha, konają
i wracają do swego prochu.


Cz cze 17, 2010 9:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48
Posty: 296
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
Elbrus napisał(a):
Jak w takim razie dusza może gdzieś udać się bez ciała?
"I oczekuję wskrzeszenia umarłych" - kiedy to ma nastąpić?
Skoro wskrzeszenie umarłych ma nastąpić w przyszłości ("oczekuję"), to
dlaczego niektórzy z tych "umarłych" są żywymi (i to już w niebie)?

Według Biblii ustalona jest pewna kolejność zmartwychwstania.
1 Koryntian 15:22,23
Cytuj:
22 Bo jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy zostaną ożywieni. 23 Ale każdy we własnym szeregu: Chrystus jako pierwocina, potem ci, którzy należą do Chrystusa, podczas jego obecności.
O jakim zmartwychwstaniu jest tu mowa?
Ma to związek z tym, co powiedział Jezus w
Jana 14:2,3
Cytuj:
2 W domu mego Ojca jest wiele pomieszczeń. W przeciwnym razie byłbym wam powiedział, bo idę, żeby wam przygotować miejsce. 3 A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, to przyjdę znowu i przyjmę was do siebie, abyście gdzie ja jestem, wy też byli.
Chodzi więc o zmartwychwstanie do życia w niebie i miało się odbywać "podczas jego (Chrystusa) obecności".
W Księdze Objawienia oni też zostali nazwani pierwocinami oraz wyjawiono ich liczbę.
Objawienie 14:1-5
Cytuj:
1 I ujrzałem, a oto Baranek stojący na górze Syjon, a z nim sto czterdzieści cztery tysiące mających napisane na swych czołach jego imię i imię jego Ojca. 2 I usłyszałem odgłos z nieba jak odgłos wielu wód i jak odgłos potężnego gromu; a głos, który słyszałem, był taki, jak śpiewaków, którzy wtórują sobie na harfie, grając na swych harfach. 3 I śpiewają jak gdyby nową pieśń przed tronem i przed czterema żywymi stworzeniami, i starszymi; i nikt nie zdołał opanować tej pieśni oprócz stu czterdziestu czterech tysięcy kupionych z ziemi. 4 Są to ci, którzy się nie skalali z niewiastami; w rzeczywistości są dziewicami. Ci stale podążają za Barankiem, dokądkolwiek idzie. Ci zostali kupieni spośród ludzi jako pierwociny dla Boga i dla Baranka, 5 a w ich ustach nie znaleziono fałszu; są bez skazy.

Jezus i wszyscy ci ludzie, którzy zostali powołani do życia w niebie, otrzymali konkretne zadanie.
Objawienie 20:4,6
Cytuj:
I ujrzałem trony, i byli ci, którzy na nich zasiedli, i dano im władzę sądzenia. (...) Szczęśliwy i święty jest każdy, kto ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu; nad tymi druga śmierć nie ma władzy, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa i będą z nim królować przez tysiąc lat.
Zmartwychwstanie tych, którzy razem z Jezusem będą sądzić i królować w niebie, nazwano "pierwszym zmartwychwstaniem".
Oznacza to, że nastąpi drugie.
A ponieważ tamci mają sądzić także umarłych, więc to drugie zmartwychwstanie, czyli zmartwychwstanie prawych i nieprawych będzie się odbywać po tym, jak w niebie znajdą się wszyscy tam powołani.
Objawienie 11:18
Cytuj:
Ale narody srodze się rozgniewały i nadszedł twój srogi gniew i wyznaczony czas na sądzenie umarłych i danie nagrody twym niewolnikom, prorokom, i świętym, i bojącym się twego imienia, małym i wielkim, oraz na doprowadzenie do ruiny tych, którzy rujnują ziemię”

Kolejność zmartwychwstania jest więc taka:
1. Chrystus, który miał przygotować miejsce dla innych ludzi.
2. Naśladowcy Chrystusa, którzy zostali powołani do życia w niebie.
3. "Prawi i nieprawi", o których mówią Dzieje 24:15.

Kiedy to będzie?
Musielibyśmy znać datę końca tego systemu rzeczy... a nie znamy.
Możemy się jednak spodziewać, że nastąpi to niedługo, bowiem Chrystus już jest niewidzialnie obecny i zmartwychwstanie do nieba już się odbywa.


Cz cze 17, 2010 10:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
wiki2007 napisał(a):
moje zasadnicze pytanie to, to czy uważa się pan za prawdziwego chrześcijanina? Jeżeli tak to powinien pan wiedzieć, że Biblia jako natchnione Słowo Boga nie może zawierać "nieprawdy".


A kim niby jest ten „prawdziwy” chrześcijanin ? Ten co się trzyma kurczowo litery Biblii i wydaje mu się, że złapał Boga za nogi? Czy ten co próbuje dochodzić prawdy? A zresztą jakie to ma znaczenie, chrześcijanin to tylko nazwa, dobra jak każda inna. Ja nie szufladkuję ludzi na tych prawdziwych, czyli chrześcijan i tych innych co błądzą. Musisz przede wszystkim zrozumieć, że rzeczywistość nie jest tylko taka czarno – biała (to jest prawdziwe, bo chrześcijańskie, a tamto fałszywe bo nie moje), to bardzo dalekie uproszczenia. Każda religia, filozofia czy doktryna posiada tylko niewielką cząstkę prawdy, czyli nikt nie ma jej w całości. Jeśli ktoś tak twierdzi to jest albo „kłamcą”, człowiekiem egzaltowanym lub zwykłym ignorantem.
Podstawowa zasada filozoficzna brzmi: Prawdy nie można mieć, nie można jej posiadać na własność, ale można ku niej dążyć, dodam w nieskończoność. Czy już rozumiesz gdzie tkwi twój błąd? :)

Możesz tu wypisywać setki cytatów z Biblii, ale i tak nie przekonasz, że to co mówisz jest całą prawdą i tylko prawdą, będą to najwyżej Twoje interpretacje i nic więcej, dobre jak każde inne. Owszem prawda wyzwala ale tylko wtedy gdy nie stoisz w miejscu, nie czepiasz się kurczowo jakiejś namiastki, ale pozwalasz aby to ona ciebie znalazła, w przeciwnym razie staniesz się jej niewolnikiem. Każda żywa prawda jest dynamiczna, rozwija się, rośnie wraz z poznającym i jeśli ograniczysz ją, zamkniesz w klatce swoich własnych wyobrażeń, umrze.

Cytuj:
W Biblii pisze: "Ludzie mówili od Boga uniesieni duchem świętym" (2Piotra 1:21) Więc skoro mówili od Boga to wręcz zarzutem dla samego Boga byłoby twierdzenie, że w Biblii jest nieprawda, bo Bóg w przeciwieństwie do ludzi nie kłamie (Liczb 23:19)


Nie w tym rzecz , że Bóg nie kłamie (a po co miałby kłamać?) Chodzi o to, że to ludzie mylnie go interpretują, przez brak wiedzy lub zwykłą ignorancję, czy uważasz, że ta mnogość religii bierze się z samej tylko przekory (zrobię mamie na złość i odmrożę sobie uszy), :) lub głupoty wierzących? A może jednak dla tego, że prawdy - symbolu nie da się interpretować w sposób jednoznaczny.

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


Cz cze 17, 2010 17:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: Duszy niesmiertelnej nie ma?
ciał zmarteychwstanie nastąpi ze szczątków ziemskich- taki jest dogmat w KRK
Bóg sobie poradzi z problemem dezintegracji atomowej materi ludzkiego ciała w ciągu setek tysięcy lat

w Biblii są dwa fragmenty mówiące o nieśmiertelności duszy Mt 10, 28 i Ap 6, 9
po za tym cała ewangelia mówi o życiu wiecznym i zbawieniu duszy

_________________
1 KOR 13


Cz cze 17, 2010 17:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL