Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 15, 2025 18:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE? 
Autor Wiadomość
Post OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
Kiedy miałam ok 14 lat płakałam i wzywałam Boga aby mi pomógł, po ok 10 min. spadł katechizm z półki otwierając się na 10 przykazaniach...nie usłuchałam... zbłądziłam.
Wiele lat czułam że Pan Bóg woła mnie do siebie. Za każdym razem zagłuszałam to wołanie różnymi sposobami. Rzadko chodziłam do kościoła, a o sakramentach nie było mowy.
Miałam już wcześniej okres większego wołania Pana, uległam na chwilę, później odrzuciłam.
Tak było do końca 2009 roku.
Często czytałam rożne książki o Świętych itp. ale tylko DZIENNICZEK ŚW. FAUSTYNY TAK NA MNIE WPŁYNĄŁ – http://www.jezuufamtobie.pl
Zaczynając go czytać byłam w związku nieformalnym 1 rok. Mężczyzna z którym mieszkałam był po rozwodzie, lecz miał już ślub kościelny. Nie chodziłam do kościoła, nie przyjmowałam sakramentów, miałam bardzo dużo na sumieniu....W pewnym momencie zaczęło się coś dziać powoli i stopniowo. Najpierw poczułam odpych od mężczyzny z którym byłam Mimo że jeszcze go kochałam, wiedziałam że muszę wybrać albo Pan albo On. Zaczęłam chodzić do kościoła, odmawiać koronkę do MILOSIERDZIA BOŻEGO podaną w dzienniczku Faustyny, a sumienie coraz bardziej nie dawało spokoju.
Poczułam tęsknotę za Bogiem i ogromny żal za grzechy. Nie wiedziałam że to dopiero początek.
Przeczytałam kiedyś że: ważne jest chcieć usłyszeć głos Pana, ale jeszcze ważniejsze aby znaleźć odwagę by tego głosu posłuchać. Tak też było ze mną. Usłyszałam Pana, ale gdzie odwaga? ;(
Tyle nocy nie przespałam...Co mam zrobić? Kogo wybrać? Wiedziałam kogo, podjęłam decyzję i kazałam wyprowadzić się partnerowi z mojego mieszkania. Dzień przed Jego wyprowadzką prawie cała noc nie spałam, płakałam, odczuwałam ogromny lęk. Wstawałam w nocy i jak nigdy miałam ogromną chęć powiedzieć mu żeby nie odchodził, miałam ogromną potrzebę przytulić się do niego, pokusa była ogromna! Nie zrobiłam tego, a rano płacząc szykowałam się do pracy. Czułam się taka samotna, a zwłaszcza opuszczona przez Boga. ;( Nigdy w życiu nie doznałam takiego duchowego cierpienia. Płakałam jak przyszłam z pracy, nie mogłam się pozbierać.
Mimo wszystko powtarzałam sobie „JEZU UFAM TOBIE” Kiedy On już wyszedł z resztą swoich rzeczy i to w bardzo nastrojowym humorze, zrozumiałam że podjęłam najlepszą decyzję w życiu!!! Przecież jeżeli ten człowiek naprawdę by mnie kochał, nie poddał by się tak łatwo! Na dodatek powiedział mi na koniec „Nie załamuj się” uśmiechając się od ucha do ucha! Mimo ze to ja zakończyłam ten związek, było mi o wiele bardziej przykro niż jemu!!! Płakałam jeszcze tego wieczora i prosiłam Pana aby to uczucie pustki zniknęło z mojego serca i żeby mnie teraz nie zostawiał, bo czuję się bardzo samotna. Tego wieczoru poczułam się lepiej, a następnego dnia cały smutek znikł. ;)))
Myślałam że już po wszystkim i chciałam jedynie dobrze przygotować się do spowiedzi, ale nie wiedziałam jak się za to wszystko zabrać.
Tydzień później przeżyłam jeszcze gorsze 24 godziny w cierpieniach duchowych.
Nie spałam, płakałam, czułam ogromny lęk, pustkę, samotność, poczułam swoją nędzę, nicość, poznałam swój każdy grzech, tęsknota za Bogiem sprawiała ogromny ból w sercu, modliłam się,choć z tego żalu było mi ciężko cokolwiek powiedzieć, a za każdym razem kiedy miałam wymówić Imię Pana Jezusa, Boga czy Maryi w sercu tak żal ściskał, że sprawiał ból nie do zniesienia! Modliłam się bo nic więcej zrobić raczej nie mogłam. Na następny dzień przeszło jak gdyby nigdy nic. Później wspomniał mi o tym ksiądz a nawet wyczytałam w książce, cytuję :

"Właśnie to cierpienie, w którym komuś się zdaje, że wszystko stracone, kiedy się czuję, że zostało się przez Boga opuszczonym i myśli się , że jest to ostatni krzyk,że czuję się ostatni z ludzi...właśnie wtedy wyciąga Bóg swą pomocną rękę. Te cierpienia, te straszne cierpienia, te ciemne cierpienia są jednym z tych najwartościowszych jakie istnieją..."


Poszłam do spowiedzi, dostałam rozgrzeszenie, a kiedy przyjmowałam Jezusa w Eucharystii popłakałam się. Jestem szczęśliwa ;)))
W ciągu tego okresu kiedy powoli zmieniałam swoje życie zauważyłam że kiedy czasami zaglądałam do kościoła klękałam zawsze przed obrazem „JEZU UFAM TOBIE”, choć na początku nie kojarzyłam tego obrazu z Siostra Faustyną. Do pierwszej spowiedzi po tak długim czasie poszłam do innego kościoła niż pod który należę gdyż tak po prostu wyszło po rozmowie z księdzem. Okazało się że kościół jest pod wezwaniem „Miłosierdzia Bożego”! ;)
MIŁOSIERDZIE BOŻE JEST CUDOWNE I NIESKOŃCZONE! WIELKA JEST MIŁOŚĆ BOŻA!
DZIĘKUJE ŚW. FAUSTYNIE ZA TO ŻE Z TAKĄ UFNOŚCIĄ I POKORĄ SPEŁNIŁA WOLĘ BOŻĄ ;)


Pn cze 21, 2010 13:06

Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 12:01
Posty: 172
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
A czy uwierzyłaś by Muzułmance która by opowiedziała podobną historię, czy uwierzyłaś by Hindusce która przeżyła to co ty, czy dałaś by wiarę Zaratusztriance która nawróciła się podobnie do ciebie itp itd ????
Oczywiście zamiast Jezusa byłby tam Allach, Sziwa, Ahura Mazda itp itd ?????
Jeśli im uwierzysz uwierzę i ja.


Pn cze 21, 2010 17:59
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
To niesamowite jak Bóg potrafi działać w nas!! :) Chwała Panu!!
I dzięki za świadectwo.

_________________
Piotr Milewski


Pn cze 21, 2010 18:39
Zobacz profil WWW
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
Wątpiący mocne słowa, ale dla mnie wszystko inne niż od PANA MOJEGO pochodzi od SZATANA!


Wt cze 22, 2010 6:43

Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 12:01
Posty: 172
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
To teraz odpowiedz na pytanie czemu wszechmocny pozwala aby 70% ludzkości żyło w szponach szatana. Całkowicie niewinnie w szponach szatana ???? Bo cóż jest winny człowiek że sie urodził w Iranie ?????
Ludzi nawracający się na Buddyzm twierdzą że są szczęśliwi i spokojni. Twierdzisz że szatan to sprawił - a skąd wiesz że ciebie nie opętał i nie sprawił że jesteś szczęśliwa ????


Wt cze 22, 2010 6:47
Zobacz profil WWW
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
LUDZIE NIEWINNIE W SZPONACH SZATANA!!!??? Gdyby byli niewinni to i w szponach szatana by ich nie było!!! BÓG chroni wierzących pokornych i ufających Bogu! Dzięki modlitwie Matki Boskiej I Świętych Bóg powstrzymuje swoje sprawiedliwe kary, bo ludzie za swoje czyny zasłużyli na o wiele gorsze. A poza tym KIM TY JESTEŚ że śmiesz BOGA osądzać?! Oczywiście że ludzie są spokojni przechodząc do innej wiary, bo to jest właśnie cel SZATANA! Ty masz Chrystusa naśladować, być pokorny a nie myśleć o wygodzie! Przeczytaj co napisałam na forum a później zadawaj mi sto pytań co do mojej osoby! pozdrawiam ;)
viewtopic.php?f=27&t=25370


Wt cze 22, 2010 7:26

Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 12:01
Posty: 172
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
Zapytałaś czy ci uwierzymy - no to odpowiadam - uwierzę tak samo jak muzułmance, hindusce, zaratustriance - uwierzę w potęgę ludzkiego umysłu potrafiącego kreować rzeczywistość - np. Piekny Umysł - prof Nash. Wierzę że w to wierzysz, ale nie Jezus to spowodował to jak Allach nie spowodował zmiany u muzułmanki, Sziwa u hinduski czy Ahaura Mazda u zaratustrianki. To umysł kreował rzczywistość.
http://www.youtube.com/watch?v=_w6tARpUr3A


Wt cze 22, 2010 7:42
Zobacz profil WWW
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
To jakiemuś człowiekowi profesorkowi Nash wierzysz a Bogu nie wierzysz!!!???
Dobra WĄTPIĄCY wierz w co chcesz,mnie nie przekonasz! Dla innych to co napisałam jest ŚWIADECTWEM i o to mi chodziło, a jeżeli Ty nie wierzysz w PANA KTÓRY CIĘ STWORZYŁ I DARZY WIELKĄ MIŁOŚCIĄ, to jest mi bardzo przykro ale ja Cie nie nawrócę.


Wt cze 22, 2010 7:54

Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 12:01
Posty: 172
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
Cytuj:
To jakiemuś człowiekowi profesorkowi Nash

To jest najlepszy dowód na ignorancję. Nie wiesz co piszesz. prof. Nash to bochater filmu - postać autentyczna - wybitny matematyk, leureat Nobla jednoczesnie człowiek który miał przez całe życie urojenia tak silne że przez całe lata w nie wierzył - ten przykład pokazuje potege ludzkiego umysłu którego jeszcze praie w ogóle nie pojmujemy. Dlatego wielu ludzi wierzy w swoje urojenia - tak prof Nash a był on geniuszem z drugiej strony - ot paradoks.


Wt cze 22, 2010 8:24
Zobacz profil WWW
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
Tak ignoruję Cię...Nash cierpiał na schizofrenię paranoidalną i nie on jeden! Są ludzie którzy tak samo cierpią, a nawet bardziej z powodu choroby.Bóg nie patrzy na osiągnięcia człowieka w życiu tylko czy był oddany Bogu i Jego przykazaniom. Proszę Cie nie porównuj mi Boga do człowieka, a tym bardziej nie wmawiaj mi,że to co przeżyłam i jak się nawróciłam to moje UROJENIA! BLUŹNISZ PRZECIWKO BOGU I TO MI SIĘ BARDZO NIE PODOBA.


Wt cze 22, 2010 8:35
Post 
Niewiara w czyjeś prywatne objawienie nie jest bluźnierstwem.


Wt cze 22, 2010 8:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23
Posty: 806
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
monika24 napisał(a):
Bóg nie patrzy na osiągnięcia człowieka w życiu tylko czy był oddany Bogu i Jego przykazaniom.

Nie zgadzam się, myślę, że dla Boga ważne są osiągnięcia człowieka i jego sukcesy. Każdy dostał jakiś potencjał, który ma obowiązek wykorzystać do rozwoju własnego i pomocy innym, którzy tego akurat nie mają. Myślę, że Bóg jednak patrzy na życie człowieka szerzej niż samo posłuszeństwo przykazaniom. W pierwszym i największym przykazaniu o miłości do Boga i bliźniego zawiera się też zrozumienie i szacunek dla tych myślącyhc inaczej.

monika24 napisał(a):
BÓG chroni wierzących pokornych i ufających Bogu!

Myślę, że tych którzy wierzą, starają sie kochać a mają z pokorą i ufnością problemy i grzesza Bóg też chroni.

monika24 napisał(a):
Wątpiący mocne słowa, ale dla mnie wszystko inne niż od PANA MOJEGO pochodzi od SZATANA!

Może jeszcze pochodzić od człowieka, bo posiada on wolna wolę.

Moniko, bardzo cieszę się z Twojego nawrócenia Chwała Panu za to! Masz w sobie bardzo dużo entuzjazmu i zapału, zbieraj siły jak przyjdą doliny. Pozdrawiam.

_________________
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.


Wt cze 22, 2010 8:47
Zobacz profil
Post Re:
Liam napisał(a):
Niewiara w czyjeś prywatne objawienie nie jest bluźnierstwem.


Tu nie chodzi o niewiarę :?

Bluźnierstwo, którego zabrania II przykazanie Boże, jest grzechem ciężkim, polegającym na "wypowiadaniu przeciwko Bogu - wewnętrznie lub zewnętrznie - słów nienawiści, wyrzutów, wyzwań, na mówieniu złe o Bogu, na braku szacunku względem Niego w słowach, na nadużywaniu imienia Bożego" (KKK nr 2148). Jeśli wulgarne słowa zostają
skierowane przeciwko Bogu - staja się bluźnierstwem. Ale bluźniercze mogą okazać się szydercze, ironiczne, kpiące, pozbawione respektu wypowiedzi o Bogu.
Istota grzechu bluźnierstwa jest nienawiść (gniew, złość) skierowana ku Bogu. Bluźnierstwo jest grzechem szatańskim - to szatan jest pierwszym bluźnierca przeciwko Bogu. Grzech bluźnierstwa zdarza się u ludzi pysznych i wrogo nastawionych do Boga, którzy ośmielają się zwracać przeciwko Niemu. Dopuszczają się go ci, którzy świadomie walczą z Bogiem, a narzędziem tej walki jest wyśmiewanie prawd wiary, naigrawanie się z symboli religijnych, wykorzystywanie ich w sposób prowokacyjny. Ten grzech podszyty jest zawsze nienawiścią do tego, co święte.
Intencja bluźniercy jest wtedy nie tylko obrażanie Boga, ale także szkodzenie
Kościołowi i osłabianie wiary w sercach ludzi. Na tym polega wewnętrzna złość bluźnierstwa


Wt cze 22, 2010 9:05

Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 12:01
Posty: 172
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
Czyli trzeba paśc na twarz wobec twoich urojeń bo inaczej jest sie bluźniercą - ty jestes cięższy przypadek niż sądziłem.


Wt cze 22, 2010 9:09
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr gru 03, 2008 0:52
Posty: 24
Post Re: OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ, UWIERZYCIE?
piękne świadectwo. oby więcej takich osób na tym forum. dziękuje i pozdrawiam :)


Wt cze 22, 2010 9:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL