Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz lis 13, 2025 14:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
 Problem z sobą 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lip 01, 2010 7:28
Posty: 5
Post Problem z sobą
Witam. Od pewnego czasu, gdy wszedłem w okres dojrzewania ( mam prawie 15 lat ), zacząłem strzasnie być przygnębiony i smutny po wyjściu z kina i po obejrzeniu naprawde dobrego filmu. Może to być absurdalne, bo przecież to tylko film. Lecz nie moge sobie poradzić z tym uczuciem że moje życie nigdy nie będzie wyglądało jak to w filmie np. Avatar czy Zmierzch ( 3 część oglądałem wczoraj i dlatego tu pisze ). Prosze bardzo o pomoc gdyż to uczucie jest strasznie uciążliwe i pozbawia mnie radości... Nie wiem czy to dobry temat, bo nie wiem gdzie go umieścić a nie wiem gdzie znaleźć pomoc. Dlatego licze na wyrozumiałość.


Cz lip 01, 2010 7:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Problem z sobą
Co oznacza że Twoje zycie nie będzie tak wyglądać? Tez przeleciałbym się tym helikopterem z Avatara, ale nie wiem czy o to chodzi.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Cz lip 01, 2010 8:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 01, 2010 7:28
Posty: 5
Post Re: Problem z sobą
Nie, po prostu chodzi o to że po filmach i nie tylko, Także po jakiś przeżyciach które zdażają mi się nie na co dzień np. wyjazdy na wakacje, święta etc., czuje się przygnębiony i smutny po prostu że to już się skończyło i nigdy nie wróci... Nie wiem jak sobie z tym poradzić...


Cz lip 01, 2010 8:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Problem z sobą
Wydaje mi się że to naturalne że po wielkich uniesieniach czujemy smutek, wracamy do czegoś spokojnego. Ale warto starać się nie dzielić życia na okresy wzlotów i upadków. Nie do końca tez żyć chwilą, tymi 5 minutami z 24 godzinnej doby. Oglądnąłeś film to super, spotkaj się teraz z kimś aby o tym pogadać. Były fajne święta, no to warto aby wynikły z nich też owoce duchowe dla Ciebie. Jeśli uznasz że dany dobry czas się skończył, a nie trwa w postaci wspomnień, nastawienia, jakichś owoców, to może tu jest problem. Spróbuj nie wyznaczaj sobie granicy. Pamiętaj też że może po prostu przeżywasz taki okres w życiu i nie jest tak że całe życie takie będzie. Myślę że to co najlepsze Cie dopiero czeka i spróbuj zrobić tak aby każdy dzień był przygotowaniem na to co nastąpi dobrego.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Cz lip 01, 2010 9:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 01, 2010 7:28
Posty: 5
Post Re: Problem z sobą
Spróbuje się zastosować do twojej rady. Jednak ciężko będzie.


Cz lip 01, 2010 9:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 01, 2010 7:28
Posty: 5
Post Re: Problem z sobą
Pomogłeś mi bo przyznam że nie mam z kim, i wstydze sie o tym porozmawiać z rodzicami lub kim kolwiek innym.


Cz lip 01, 2010 9:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2010 11:21
Posty: 428
Post Re: Problem z sobą
Radek PL...cale zycie przed toba
ja w twoim wieku tez bylam przygnebiona, zycie bylo nudne
czulam podobnie jak ty
teraz mam duzo wiecej lat...i na podst. mojego zycia pewnie nie jeden dobry film by powstal:):)
nie martw sie ....


Cz lip 01, 2010 11:17
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Problem z sobą
Radek PL. mam inną radę.
Spróbuj pokochać chwilę w której właśnie żyjesz. :)
Właśnie teraz oglądasz piękny film. :)
Właśnie teraz wspominasz ów piękny film i on wraca do Ciebie w Twoim umyśle. :)
Właśnie teraz jest Ci trochę smutno, bo na ten film już pewnie się nie wybierzesz po raz drugi. Ten smutek jest docenieniem wartości filmu. :)
Właśnie dziś jednak, możesz postanowić o tym, że pójdziesz na ten film jeszcze raz, albo dopóki żyjesz, będziesz dobrze wspominał ten film i opowiadał o nim. :)

Nawiasem, ja mam takie trzy filmy sprzed 40 lat :) Dwa są znane i weszły do najlepszych kart w historii kina: "Cabaret" Boba Fosse'a, "Szepty i krzyki" Ingmara Bergmana, trzeci "Umrzeć z miłości" Andre Cayatte'a - zupełnie zapomniany.

Spróbuj nauczyć cieszyć się tym, że żyjesz :)
Są ludzie, którzy nie dożywszy Twego wieku - umarli. A Ty żyjesz. Możesz podziwiać piękno świata, przyglądać się pięknym istotom, ludziom, aniołom... To wszystko jest wokół Ciebie :)
To wszystko jest dla Ciebie :)

I jeszcze jest nadzieja... Nadzieja, że jutro to wszystko co piękne - nadal będzie istniało :)

Radek PL, pozdrawiam Cię serdecznie :) :) :)

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Cz lip 01, 2010 11:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Problem z sobą
RadekPL jest jeszcze jedna kwestia, bo myślę że nie warto zazdrościć bohaterom filmowym. Zauważyłem że nieraz w życiu jest tak że innym czegoś zazdrościmy, podczas gdy znajdzie się niejeden człowiek który nam zazdrości, choć wydaje się że nasze życie jest takie "zwykłe". Każdy z nas ma w sobie i swoim życiu coś wartościowego, czego inni nam zazdroszczą. Ważne aby nie popadać w tym w depresje, lecz doceniać to co mamy, poczuć że jesteśmy wartościowi. I to jest możliwe, nie interesuje mnie tu pisanie ładnie i poetycko, naprawdę widzę że to jest możliwe.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt lip 02, 2010 22:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 9 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL