Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 24, 2025 0:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1779 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92 ... 119  Następna strona
 Droga Neokatechumenalna 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 04, 2007 13:36
Posty: 110
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Chwała Panu za takie osoby jak Piotrr!

_________________
Jesteśmy dziećmi Boga,
a jezeli dziećmi,
to i dziedzicami.
Współdziedzicami Chrystusa,
dziedzicami Boga.


Pt cze 25, 2010 20:21
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 24, 2009 19:44
Posty: 114
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Piotrr napisał(a):
A tym co dbają o literę polecam foto kardynała Wojtyły odprawiającego mszę na kajaku


Jak rozumiem wspólnoty które znasz, również odprawiają Mszę na kajaku - to przecież oczywiste, że należy naśladować Jana Pawła II.
Zapewne wiecie o tym, że Jan Paweł II miał w swojej prywatnej kaplicy trzy kajaki do odprawiania Mszy (każdy w innym kolorze liturgicznym).

Cytuj:
Od wydania mszał miał już kilka wersji, i mszał jest żywy tak samo jak kościół.


A możesz podać, która z owych wersji Mszału zawiera wersję neokatechumenatu. Będę wdzięczny za wskazanie.

Cytuj:
Tydzień temu byłem na mszy wspólnot, której przewodniczył arcybiskup.


I zapewne odprawiał Mszę wg śpiewnika neo. Jasne.


Pt cze 25, 2010 21:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Djdomin - powiem tak:

Gdy pierwszy raz wchodziłam na Drogę, lat temu 20, powiedziano nam, że jeśli chcemy zapraszać na Eucharystię, to nie masowo i powinnyśmy wyjaśnić znaki. Na przykład, jak przyjmować Komunię św. na rękę, dlaczego jest chleb nie hostia itd. Również wziąć odpowiedzialność za to, że niezrozumienie może być przyczyną zgorszenia. Weź pod uwagę, że było to 20 lat temu... Zdarzyło mi się przez pół roku zaprosić jedną osobę.

Gdy weszłam na Drogę po raz drugi, po 10 latach, z zapraszaniem było dużo swobodniej, takich sugestii już nie słyszałam - mimo to dalej zapraszając czułabym się odpowiedzialna za człowieka, którego zapraszam. Ty nie?

Dodam: gości się zawsze witało, przedstawiało. Nawet, jeśli ktoś z drugiego końca Polski akurat był na wakacjach i wpadł na Eucharystię. Jeśli było ich więcej i nie z innych wspólnot, zdarzało się że ksiądz krótko tłumaczył podstawowe różnice...

W tej chwili Eucharystie neokatechumenalne w mojej byłej parafii o ile wiem, są otwarte dla osób z zewnątrz. Od co najmniej 20 lat odbywają się w tych samych terminach, w sobotę o 17:00 i 19:30 (w lecie dotychczas tylko o 19:30, wszystkie wspólnoty razem). Parafia św. Augustyna, ul. Nowolipki 18. Warszawa. Albo w samym kościele, jeśli wszystkie wspólnoty, albo w kaplicy Matki Bożej (za moich czasów głównie), po moim odejściu wyremontowano podziemia kościoła i tam odbywają się Eucharystie (nie tylko neońskie, także np. Msza młodzieżowa w ciągu roku.

Ogólnie: z tego, co słyszałam, umieszczenie Mszy w grafiku zależy od parafii i proboszcza. Może porozmawiaj z proboszczem? Bo problem nie leży w chęci ukrywania czegokolwiek. Byłam kiedyś na Eucharystii, na której było radio czy telewizja, już nie pamiętam, w każdym razie jakieś media. Poza tym, że zdecydowanie lepiej wychodziły śpiewy ;-) nie było żadnej różnicy.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


So cze 26, 2010 11:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 25, 2010 18:03
Posty: 18
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Chwała tym co spełniają uczynki życia wiecznego tu na ziemi, a ja do takich nie należę.
I moja własna pokrętna droga wiedzie inaczej, ale widzę tych braci, ich życie prywatne, zawodowe.
I mi to wystarczy.


So cze 26, 2010 13:44
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 03, 2010 15:00
Posty: 4
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Witajcie,

Naprawdę, z zapartym tchem śledziłem Waszą dyskusję na poprzednich stronach i jestem pełen "podziwu" zaciekłości niektórych. Ciekaw jestem cóż za przeżycia ich spotkały, że tak żywo starają się pokazać, jak to niewłaściwie niektórzy postępują. No, ale może po kolei ...

Cytuj:
I zapewne odprawiał Mszę wg śpiewnika neo. Jasne.


Nie wiem, może byłem na innej Mszy, ale ta którą odprawiał biskup z nami... ahh, sorry, zapomniałen o purytańskich zasadach i takie niedopatrzenie - to był arcybiskup archidiecezji katowickiej, odprawiał ją dokładnie wg "śpiewnika neo"... cóż za liberalizm, a fe! :mrgreen:

I nie odnosząc się już bezpośrednio do cytatów wcześniejszych, ale ogólnie, do osób uznających czystość liturgii na pierwszym miejscu i jej niezmienność za priorytet, którego naruszenie grozi kolejną schizmą w Kościele, chciałbym się zapytać, co sądzą o takim np. rycie ambrozjańskim. Wg niektórych zapewne, tych z Mediolanu powinna spotkać ekskomunika. :twisted:

Generalnie, rozumiem Was, że Prawo jest istotne i trzeba go przestrzegać, ale trzeba pamiętać o jego miejscu... (była kiedyś taka grupa, dla której Prawo było na pierwszym miejscu... jak to oni się nazywali? ;) ... Łk 11,37-44)

Nie będę tu mówił, że stoję z boku neo, gdyż jestem dokładnie w środku... Potrafie się spojrzeć krytycznie i na Wspólnotę i na katechistów, ale przede wszystkim doceniam owoce DN. Może zmienimy temat i podyskutujemy o tym? Chyba, że przeciwnicy ich nie zauważają? :)

Pozdrawiam,

Nath


Pn lip 05, 2010 15:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Nath, nie mieszaj. Ryt ambrozjański jest od lat zatwierdzony.

Czy ryt neo jest zatwierdzony?

Podaj mi imprimatur waszego śpiewnika. Dostęp do skanera chyba masz?

I skoro jesteś w neo, napisz otwarcie, ze wszystko, co obecnie robicie w liturgii, jest absolutnie zgodne z prawem Kościoła. Albo DLACZEGO nie jest zgodne...

_________________
Dominik Jan Domin


Pn lip 05, 2010 15:52
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 03, 2010 15:00
Posty: 4
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Bracie DJDomin,

Wybacz, że mieszam. Prawda jest dokładnie taka, że ten ryt jest zatwierdzony od dawna. Ale prawdą jest również, że dozwolenie na ten ryt (którego odchylenia są dużo większe niż w liturgii neo) również budziło duży sprzeciw i dyskusje w łonie Kościoła.

Eucharystie neokatechumenalne na pewno różnią się od tradycyjnych, ale ryt to chyba nie jest.

Co nie zmienia faktu, iż na naszych mszach (tak przy okazji: otwartych dla wszystkich) staramy się trzymać wytycznych, które zostały nam dane --> na pewno nie pomijamy żadnych modlitw, Komunia jest przyjmowana na stojąco, Modlitwa Eucharystyczna jest wykonywana zazwyczaj tradycyjnie (owszem, zdarza się, że - wbrew zaleceniom - przygrywa gitara .... wiem, skandal!).

Echo słowa jest dawane za każdym razem - i nie sądze, żeby to pozostawało w sprzeczności z zatwierdzonym statutem, gdzie jest odnośnik do paragrafu 3 pkt 3 z Ecclesiae de mysterio, który brzmi "Możliwość «dialogu» podczas homilii może być czasem roztropnie wykorzystywana przez kapłana sprawującego Mszę św. jako forma objaśnienia, co jednak nie oznacza złożenia na innych obowiązku głoszenia słowa." Oczywiście, zależy to od interpretacji słowa "czasem" ;)

Może się mylę, ale nasz śpiewnik nie ma imprimatur. Czy to oznacza, że pieśni tam zawarte nie mogą być śpiewane podczas Eucharystii dla grupy specjalnej (a - pomimo otwarcia się na innych - te Eucharystie taki charakter mają), podobnie jak Eucharystie podczas rekolekcji, spotkań Oazy czy Odnowy? Chyba, że masz na myśli coś bardziej konkretnego...

Tak przy okazji, proponuje pójść na msze do dowolnego DA (na przykład w Katowicach w parafii Chrystusa Króla), posłuchać tam pieśni wykonywanych przez scholę, i stwierdzić, czy aby na pewno pieśni tam wykonywane pochodzą ze śpiewnika dopuszczonego do używania podczas liturgii (co nie zmienia faktu, iż są piękne i tworzą atmosferę).

Ale, ale - my tu tylko o czystości liturgii, jakże na pewno istotnej, ale pytanie moje brzmiało - czy jesteś w stanie zaprzeczyć owocom jakie DN przyniosła Kościołowi?

Pozdrowienia:D,

Nath


Pn lip 05, 2010 19:45
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 24, 2009 19:44
Posty: 114
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Nathan-pl napisał(a):
Bracie DJDomin,


Echo słowa jest dawane za każdym razem - i nie sądze, żeby to pozostawało w sprzeczności z zatwierdzonym statutem, gdzie jest odnośnik do paragrafu 3 pkt 3 z Ecclesiae de mysterio, który brzmi "Możliwość «dialogu» podczas homilii może być czasem roztropnie wykorzystywana przez kapłana sprawującego Mszę św. jako forma objaśnienia, co jednak nie oznacza złożenia na innych obowiązku głoszenia słowa." Oczywiście, zależy to od interpretacji słowa "czasem"


Manipulujesz celowo, czy tylko nie doczytałeś?
Statut wskazuje na punkty 2 i 3 artykułu 3 Ecclesia de mysterio.
Punkty te brzmią tak:

Cytuj:
§2 – “Jest dozwolone, aby była krótka nauka pomagająca lepiej wyjaśnić sprawowaną liturgię, a nawet w wyjątkowych okolicznościach parę świadectw, o ile te mieszczą się w normach liturgicznych, przy okazji liturgii Eucharystycznych sprawowanych w szczególne dni (dla seminarzystów, chorych, etc.), i uważa się je za prawdziwie pomocne jako ilustracja zwykłej homilii wygłaszanej przez celebransa. Te nauki i świadectwa nie mogą przyjmować cech, które mogłyby sprawić, iż zostaną one pomylone z homilią.”

§3 – “Możliwość ‘dialogu’ podczas homilii (por. Dyrektorium o Mszach z Dziećmi, nr 4) może być przez celebransa używana okazyjnie i z roztropnością jako sposób wykładu, który nie przerzuca służby nauczania na innych.”


Do echa słowa, co oczywiste, odnosi się punkt 2, którego nie raczyłeś zacytować.
"W wyjątkowych okolicznościach".
A punkt 3, co również oczywiste odnosi się do dialogu jaki pojawia się na Mszach z udziałem dzieci.

Ale cóż, przecież to tylko Statut, a Statut to przecież Prawo.

A jak sam napisałeś:
Cytuj:
Generalnie, rozumiem Was, że Prawo jest istotne i trzeba go przestrzegać, ale trzeba pamiętać o jego miejscu... (była kiedyś taka grupa, dla której Prawo było na pierwszym miejscu... jak to oni się nazywali? ;) ... Łk 11,37-44)


A przecież ty do "tej grupy" nie należysz, dla Ciebie prawo, a co za tym idzie Statut nie jest na pierwszym miejscu.
To tylko dla takich jak my, a fe, Statut się liczy.

To czemuż tak, neokatechumenat jest dumny ze statutu, skoro to jest to "Prawo"?


Pn lip 05, 2010 21:00
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 03, 2010 15:00
Posty: 4
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Bracie deszczblask,

Znasz lepiej Statut ode mnie, skoro wiesz, że powołują się na pkt 2 i 3 ;)

W mojej wersji powołują się na pkt 3 (nota bene, w oryginale tekstu Ecclesia de mysterio nie zauważyłem do odniesienia do Mszy z dziećmi - z jakiego źródła korzystasz?), aczkolwiek zgodzę się z Tobą, iż pkt 2 (dawanie świadectwa) jest tu bardziej odpowiedni. Pytanie tylko, czy "wyjątkowe okoliczności" nie powstają za każdym razem, gdy odprawiana jest Eucharystia Neokatechumenalna (znów bym się odniósł do instrukcji KKB o mszach dla grup specjalnych).

Ale jeżeli tak nie jest, to faktycznie - mamy zwyczaj łamać ten punkt.

Odpowiadając na Twoje pytanie, to uwierz mi, że Statut na pewno nie jest na pierwszym miejscu. A że jestem z niego dumny... ano jestem. W końcu, po tylu latach, Wspólnota została formalnie zaaprobowana przez Stolicę Piotrową. Choć jak widać, dalej jest tak tępiona jak była. I Prawo tego nie zmieni...

I tu wracam znów do tego samego pytania: czy jesteście w stanie powiedzieć coś na temat owoców DN (złych czy dobrych), poza kwestiami liturgicznymi?

Pozdrowienia,

Nath


Pn lip 05, 2010 22:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Nie wystarczy ci jeden zły owoc?

_________________
Dominik Jan Domin


Wt lip 06, 2010 10:52
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 03, 2010 15:00
Posty: 4
Post Re: Droga Neokatechumenalna
djdomin napisał(a):
Nie wystarczy ci jeden zły owoc?


Wolałbym jakiś jeden dobry... tak dla upewnienia się, że potrafisz się spojrzeć obiektywnie, a nie przez pryzmat przestrzegania litery Prawa...

Za chwilę zacznę podejrzewać, że jesteś Strażnikiem Liturgii, a ja skończę na stosie za prawienie herezji i stosowanie jej w życiu ;)

Pozdrowienia

Nath


Wt lip 06, 2010 11:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Wiem, że obficie działają w niektórych parafiach. Jakie to daje owoce - nie wiem. Jeśli nie mam pisać o tym, co piszą w internecie (a głosy są od skrajnie za do skrajnie przeciw), tylko z doświadczenia: nie wiem. Swego czasu, gdy działałem w parafii z licznymi grupami DN, jedynym widocznym owocem był ołtarz na Boże Ciało. Pomińmy go milczeniem.

Chyba, że za owoc uważasz samo liczebne działanie, w takim razie to fakt, gdzieniegdzie działają licznie. Acz kółka różańcowe są liczniejsze. I grupy ministranckie.

PS. Inkwizycja nie paliła na stosie, z tego co wiem - tylko świeckie sądy. Ale jeśli koniecznie chcesz: odmów LITANIAE SACRATISSIMI CORDIS IESU. Na pewno nie zaszkodzi.

_________________
Dominik Jan Domin


Wt lip 06, 2010 12:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt maja 21, 2010 18:41
Posty: 18
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Witajcie jeśli ktoś chce posłuchać radia Kiko załozyciela neo ( tzn . radio w znaczeniu zbiórb utworów itd. :D) to zapraszam na http://johnyspanish.ubf.pl/viewpage.php?page_id=14
ale najpierw trzeba się zalogować :D :-D

polecam są bardzo ciekawe


Pt lip 30, 2010 17:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 05, 2010 19:53
Posty: 1
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Laudetur Jesus Christus!
Witam Panstwo! Jestem z Ukrainy (Charkow), chce bardzo byc na Droge Neokatechumenalnej. Chekam ekipy katechistow z Polski i pochatek katechez. Mam pytannia pro Neo ruch ale nie wiem chy kto bedze odpowiedac? Sorry for mistakes...


N wrz 05, 2010 20:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Droga Neokatechumenalna
Warto spróbować. Jakie to pytania?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn wrz 06, 2010 14:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1779 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92 ... 119  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL