Autor |
Wiadomość |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
 Re: Wybory 2010
Alus napisał(a): Cytuj: Różnice pojawiły się potem. Unia Demokratyczna, której członkiem był Komorowski formalnych i nieformalnych ustaleń OS i Magdalenki broniła przez lata jak niepodległości, a Jarosław Kaczyński uznał je szybko za niewystarczające dla demokratycznego państwa. I od tej pory stał się wrogiem publicznym numer 1. Po kłótniach z Wachowskim i przewadzie owego przy boku Wałęsy Powiedzmy, że Wachowski, szofer Walęsy, który z z niezrozumiałych powodów stał się człowiekiem nr 2 w państwie, a przy tym prowadził własną politykę, nie był zainteresowany dekomunizacją wojska i służb specjalnych, gdzie miał przyjaciół  Potrafił też własnoręcznie wykreślić z przemówienia Walęsy w Brukseli fragment o tym, że Polska chce wejść do NATO. Nie dziwię się, że J. Kaczyński długo w tym układzie nie wytrzymał  Zresztą składał dymisję trzykrotnie zanim została przez Wałęsę przyjęta. Cytuj: L. Kaczyński - powierzono mu w III RP funkcje Min. Sprawiedliwości, szefa NIK - bo nie był tak konfliktowy jak Jarosław. Lech Kaczyński był przede wszystkim naukowcem- prawnikiem bez takich politycznych ambicji jak jego brat.
|
Śr lip 14, 2010 19:48 |
|
|
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
 Re: Wybory 2010
Alus napisał(a): J. Kaczyński też obiecał koniec wojny polsko-polskiej, a dziś mówi, że nie nigdy nie będzie współpracował z ludźmi, którzy nie kochali jego brata "Nie kochali"- dobre  A jaka była odpowiedź Tuska, Palikota, Nowaka, czy Niesiołowskiego na tę propozycję "końca wojny"? Widzieliśmy i słyszeliśmy (aż uszy puchły  ) pod koniec kampanii i w pierwszych dniach po wyborach....
|
Śr lip 14, 2010 19:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wybory 2010
Cytuj: "Nie kochali"- dobre  A jaka była odpowiedź Tuska, Palikota, Nowaka, czy Niesiołowskiego na tę propozycję "końca wojny"? Widzieliśmy i słyszeliśmy (aż uszy puchły  ) pod koniec kampanii i w pierwszych dniach po wyborach.... To zależy co kto słucha....a raczej czyta - zwłaszcza jeśli tylko GP  A powinna być w stylu J. Brudzińskiego.....
|
Śr lip 14, 2010 20:24 |
|
|
|
 |
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
 Re: Wybory 2010
Ja natomiast nie demonizowałbym z terminologią wojenną. Ot wszystko wróciło do normy a fakt, że partie czy politycy potrafią ścierać się w różnych stylach na różnych płaszczyznach jest codziennością w demokracji. A że żadna ze stron nie może istnieć bez nakręcania gorących sporów tym bardziej nie dziwi sytuacja istniejąca na naszej scenie.
|
Śr lip 14, 2010 22:34 |
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
 Re: Wybory 2010
Alus napisał(a): Cytuj: "Nie kochali"- dobre  A jaka była odpowiedź Tuska, Palikota, Nowaka, czy Niesiołowskiego na tę propozycję "końca wojny"? Widzieliśmy i słyszeliśmy (aż uszy puchły  ) pod koniec kampanii i w pierwszych dniach po wyborach.... To zależy co kto słucha....a raczej czyta - zwłaszcza jeśli tylko GP Nie wiedziałem, że wspomniani politycy PO udzielają wywiadów GP.  Ale nawet ci, którzy czytają tylko Wyborczą i ogladają TVN mieli okazję usłyszeć "pokojowe" wypowiedzi premiera Tuska i jego kompanii Ale jak rozumiem politykom PO z zasady wolno obrażać innych, albo nikt już się nie dziwi ich językowi, który słyszymy na codzień. Nikt się pyta: kiedy się zmieni premier Tusk, kiedy przestaną używać języka agresji i wykuczenia posłowie PO, kiedy Palikot przestanie pełnić czołowe stanowiska w partii, która nieraz chwalia się wysokimi standardami, wszycy tylko jak w obraz wpatrzeni w Jarosława Kaczyńskiego. 
|
Cz lip 15, 2010 7:13 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Wybory 2010
Cytuj: Ale jak rozumiem politykom PO... Skoro rozumiesz, to czemu sie dziwisz? Ja rozumiem, ze Ty wierzysz w Boga i nic w tym dziwnego. Mnie dziwi Twoja zajadlosc, bo ona nie jest domena chrzescijanina. Moglbys wiec byc zdziwiony gdyby PO zrobilo cos dobrego (w Twoim mniemaniu), ale tak...?
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Cz lip 15, 2010 8:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wybory 2010
Cytuj: Nie wiedziałem, że wspomniani politycy PO udzielają wywiadów GP. Nie udzielają, to GP tłumaczy "co autor miał na myśli" Cytuj: Ale nawet ci, którzy czytają tylko Wyborczą i ogladają TVN mieli okazję usłyszeć "pokojowe" wypowiedzi premiera Tuska i jego kompanii Zależy co kto pojmuje pod słowem "pokojowe"....jesli wpisuje się w nie kategoryczny zakaz krytyki, zakaz kontestacji stanowiska, poglądów nieomylnego prezesa, to rzeczywiscie nie jest to zachowanie pokojowe Cytuj: Nikt się pyta: kiedy się zmieni premier Tusk, Akurat to nie Tusk odgrywa rolę św. Francisza z Asyżu z gałązką oliwną wieszczącego koniec wojny polsko-polskiej z tymi co stoja po stronie ZOMO. PO ma zachowywac się jak PiS Cytuj: wszycy tylko jak w obraz wpatrzeni w Jarosława Kaczyńskiego. 
|
Cz lip 15, 2010 8:19 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Wybory 2010
Dopiero teraz zauwazylem, ze micked to kobieta (mezczyzna przeciez czegos takiego by nie napisal  ), wiec przepraszam. W moim mniemaniu ludzie stopniowo beda opuszczac PiS. Pan Kaczynski powraca do swojego dawnego ja, a to juz sie przejadlo. Ile czasu mozna sie dasac?
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Cz lip 15, 2010 9:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wybory 2010
Dural napisał(a): Dopiero teraz zauwazylem, ze micked to kobieta (mezczyzna przeciez czegos takiego by nie napisal  ), wiec przepraszam. W moim mniemaniu ludzie stopniowo beda opuszczac PiS. Pan Kaczynski powraca do swojego dawnego ja, a to juz sie przejadlo. Ile czasu mozna sie dasac? Wbrew Twemu przewidywaniu - dlugo. Zawsze są ludzie, którzy lubię się bać i nie potrafią funkcjonować bez wrogów. Jak tej opisanej sytuacji przez Stefena Mellera  ....kobieta w przedziale żałosnym głosem utyskiwa: "ależ mi się chce pić...ależ mi się chce pić". Meller dał jest butelkę napoju. Kobieta wypiła i dalej żałośnie - "ale mi się chciało pić....ale mi się chciało pić"  Potwierdzenia nie trzeba szukać http://wyborcza.pl/1,75478,8139133,To_j ... zyzem.html
|
Cz lip 15, 2010 9:58 |
|
 |
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
 Re: Wybory 2010
Muzyczne podsumowanie obietnic wyborczych http://www.youtube.com/watch?v=o6dIZUFQBhgmiłego słuchanio-oglądania 
|
Cz lip 15, 2010 12:02 |
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
 Re: Wybory 2010
Dural napisał(a): Cytuj: Ale jak rozumiem politykom PO... (...) Mnie dziwi Twoja zajadlosc, bo ona nie jest domena chrzescijanina. Moglbys wiec byc zdziwiony gdyby PO zrobilo cos dobrego (w Twoim mniemaniu), ale tak...? Ja odwołuję się do faktów, a Ty do insynuacji na temat tego, co ja niby myślę. Skąd to wiesz? Gdy politycy PO robią coś dobrego, to o tym piszę. Np podobała mi się niedawna inicjatywa europosła Filipa Kaczmarka. Możesz mi wytłumaczyć na czym polega "zajadłość"? Czy nie na tym, że nawet na propozycję zakończenia wojny politycznej druga strona reaguje nasileniem agresji? Że słowo"przepraszam słyszymy tylko z jednej strony?
|
Cz lip 15, 2010 17:47 |
|
 |
eu_geniusz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Cz paź 02, 2008 11:06 Posty: 561
|
 Re: Wybory 2010
Kilkoro dziadków plus oszołomy-prowokatorzy. Codziennie sie modle by Dobry Bóg nie odebrał mi rozumu i nie dopuścił bym zaczął wyznawac wiarę "Polsko-katolicką" kreowana przez toruńska rozgłosnię i reklamowana przez nieodpowiedzialnych i chciwych na władzę biskupów. To co ci ludzie wyrabiaja woła o pomste do nieba Cytuj: - Dziadek Komorowskiego był bolszewikiem o nazwisku Szczynukowicz. Zabijał Polaków w Bitwie Warszawskiej. Potem uciekł z naszej niewoli, wyrżnął całą szlachecką rodzinę Komorowskich. Potem ukradł ich nazwisko. Teraz jego wnuk Bronisław udaje Polaka - ogłasza.
Głupi, czy to tylko efekt upałów? Cytuj: - Modlitwą chcemy wybłagać Boga, by zrobił wreszcie porządek z tym żydowskim rządem - zwierza się pani Bożena, trzymając w ręku błękitny różaniec.
Słyszy to mężczyzna po pięćdziesiątce, w koszuli i krawacie. - Ludzie, na Boga, co wy opowiadacie! Tusk jest takim samym Polakiem jak Kaczyński - mówi.
Zgromadzeni pod krzyżem podbiegają do niego. Starsza pani w kapelusiku zaczyna krzyczeć: - Cicho, nie rozmawiamy z nim! To agent WSI. On ma zadanie siać tu zamęt.
- Wynocha! Tu są katolicy i Polacy. Nie ma tu miejsca na takich wywrotowców - dodaje pani Marzena z Ruchu Odbudowy Polski. Mężczyzna przez chwilę próbuje dyskutować. W końcu zniechęcony odchodzi.
Takich ludzi należy izolowac i LECZYĆ! Cytuj: - Mieliśmy prezydenta Lecha - prawdziwego Polaka i katolika, to go wzięli i zamordowali. A jak po północy wygrywał wybory jego dzielny brat Jarosław, drugi katolik i Polak, to je sfałszowali. Polski już nie ma - dodaje Krystyna, emerytowana farmaceutka z Tarchomina.
Starcza demencja, czy efekt działalności rozgłosni toruńskiej - kuriozalnej pomyłki Krk w Polsce. Naprawdę trudno okreslić kto fizycznie tym kieruje, ale duchowe wsparcie pochodzi od pewnej dawno juz znanej istoty- Lucyfera Chciałem na koniec dodac, ze dzisiaj mamy 600 rocznice wydarzenia w którym Polacy-patrioci wspólnie z (półpoganami) Litwinami, Prawosławnymi Rosjanami i przy pomocy pogan, pokonali Prawdziwych Katolików noszących znak krzyża na płaszczach. Zrobili to nawet wbrew papieżowi. Dlatego niech nikt nie odważy sie powtarzac bzdur, że Prawdziwy Polak-patriota to katolik. Historia temu zaprzecza!
_________________ Właściciele agencji towarzyskiej tym się różnią od polityków, że posiadają
umiejętność ogarnięcia bur..lu.
|
Cz lip 15, 2010 17:57 |
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
 Re: Wybory 2010
Alus napisał(a): Cytuj: Ale nawet ci, którzy czytają tylko Wyborczą i ogladają TVN mieli okazję usłyszeć "pokojowe" wypowiedzi premiera Tuska i jego kompanii Zależy co kto pojmuje pod słowem "pokojowe".... No takie np jak "specjalista od piekła, smoły i smażenia" "polityczna trucizna", "wykorzystuje swoją osobistą tragedię w sposób absolutnie konsekwentny i cyniczny". A dwa tygodnie temu w ramach podsumowania kampanii pod hasłem "Zgoda buduje" usłyszeliśmy od premiera takie to przybliżające nas do narodowej zgody słowa: Ile żądzy władzy trzeba mieć w swoim sercu żeby tak się zmienić i zmieniać każdego dnia, tak, że nie możemy już nadążyć za kolejnymi formami i kolejnymi wersjami Jarosława Kaczyńskiego. Pomyślcie ile musiał wysiłku włożyć w to żeby skłonić swoich sztabowców do powiedzenia, że Tusk jest mężem stanu, wyobrażacie sobie ile go to kosztowało? Ile żądzy władzy trzeba mieć w sobie, żeby orędzie do Polaków wygłosić w dwóch językach, po polsku i po rosyjsku, kiedy całe swoje życie udowadniało się, że ma się raczej obsesję antyrosyjską? Możemy się spodziewać w związku z tym, niewykluczone, że jutro ten sam polityk być może przez Internet, obowiązkowo przez Internet zakupi płytę Beatlesów, bo przecież nie U2. Ja nie wykluczam, że za kilkadziesiąt godzin odkryje, że jego dziadek był w Wehrmachcie, a może w armii rosyjskiej, co lepsze. Kaczyński tak bardzo pragnie odzyskać władzę, że być może jest gotów pojechać na grób Barbary Blidy (...) zawsze robił wszystko po to, aby mieć władzę. Zawsze był gotów do każdej deklaracji, żeby mieć władzę. http://wyborcza.pl/1,75402,8067817,Kacz ... z0tlsCMPXGCytuj: jesli wpisuje się w nie kategoryczny zakaz krytyki, zakaz kontestacji stanowiska, poglądów nieomylnego prezesa, to rzeczywiscie nie jest to zachowanie pokojowe A gdzie w tych słowach widzisz krytykę pogladów, merytoryczną debatę nad tym jak powinna wyglądać polityka wewnętrzna, zagraniczna itp? To jest tylko i wyłącznie krytyka osoby, imienne potępienie konkretnego człowieka, czego nie było nawet w tak chętnie przez was przytaczanej, choć bardzo dawnej wypowiedzi o "ZOMO". Cytuj: Cytuj: Nikt się pyta: kiedy się zmieni premier Tusk, Akurat to nie Tusk odgrywa rolę św. Francisza z Asyżu A której partii hasłem wyborczym było "Zgoda buduje"? Kto rok temu mówił "Jesteśmy tu w Krakowie, żeby wszyscy Polacy uwierzyli, że polityczna wojna domowa nie ma sensu" i powoływał się na Jana Pawła II w czasie konwencji PO? Kto przed swoją nominacją na premiera powiedział: "Czasy konfliktu politycznego i wojny politycznej zakończą się". Święty Franciszek? Nie, Donald Tusk.
|
Cz lip 15, 2010 18:25 |
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
 Re: Wybory 2010
Alus napisał(a): Dural napisał(a): Dopiero teraz zauwazylem, ze micked to kobieta (mezczyzna przeciez czegos takiego by nie napisal  ), wiec przepraszam. Rozpoznajesz moją płeć równie trafnie jak moje myśli Cytuj: W moim mniemaniu ludzie stopniowo beda opuszczac PiS. Pan Kaczynski powraca do swojego dawnego ja, a to juz sie przejadlo. Ile czasu mozna sie dasac? Zawsze są ludzie, którzy lubię się bać i nie potrafią funkcjonować bez wrogów. No właśnie, co zrobi Platforma, gdyby zabrakło Kaczyńskiego? W tej kampanii głównym tematem mogło być straszenie Polaków: wybierzcie nas, bo inaczej wrócą do władzy "ludzie nienawiści", którzy "napuszczą na was służby, żeby was wsadzić do więzienia" i którzy "wszystko robią z żądzy władzy". My oczywiście bardzo tej władzy nie chcemy, ale angażujemy cały rząd, "przyjaciól z TVN i innych prywatnych telewizji", a nawet naszego "wartościowego sympatyka" Janusza Palikota, tylko po to,żeby uchronić was przed "piekłem i polityczną trucizną". Co się stanie, gdy nie będzie już kim straszyć i obywatele rozliczą władzę z merytorycznych efektów jej działania?
|
Cz lip 15, 2010 18:50 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
 Re: Wybory 2010
Widzę, że temat wyborów najwyraźniej się wyczerpał. Temat zamykam, a wszelkie dyskusje polityczne proszę prowadzić we właściwym wątku
|
Cz lip 15, 2010 18:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|