Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 22, 2025 0:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Czy to możliwe ? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post Re: Czy to możliwe ?
Ogółem- nie lubię rachunków prawdopodobieństwa, tak jak statystyki. Bo trafienie w lotka ma niby nieduże prawdopodobieństwo sukcesu, ale jednak ludzie wygrywają. O co mi chodzi- możemy liczyć prawdopodobieństwo, ale dopóki jest ono wyższe niż 0, to znaczy że mogło się stać.
Z kolei ja gdzieś widziałem wyliczenia, że we wszechświecie powinno być koło 1000 planet takich jak ziemia. Może to i przesada, ale biorąc pod uwagę rozmiar Wszechświata (naszego, bo w końcu są teorie że istnieją także inne) i to jak słabo go poznaliśmy to uważam, że całkiem prawdopodobne jest aby gdzieś jeszcze były warunki dobre dla życia. I tak, chcę przez to powiedzieć, że wierzę iż gdzieś było, jest lub będzie życie poza Ziemią.
Do tego warto dodać, że postrzegamy życie bardzo "prymitywnie" w/g niektórych naukowców, w sensie- nie wychodzimy ponad schemat życia ożywionego, które znamy z własnego podwórka. Możliwe, że gdzieś istnieje życie, które lubuje się w pływaniu w ciekłym ołowiu.

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


Pt lip 16, 2010 19:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post Re: Czy to możliwe ?
Nawet jeżeli, to:
- jest zbyt prymitywne;
- jest zbyt daleko, by się z nim kontaktować.

Jest bardzo, bardzo prawdopodobne, ale na E.T.-phone-Home się nie zanosi.

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


Pt lip 16, 2010 20:56
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post Re: Czy to możliwe ?
Cytuj:
Nawet jeżeli, to:
- jest zbyt prymitywne;
- jest zbyt daleko, by się z nim kontaktować.

- było wystarczająco rozwinięte żeby się z nim skontaktować, ale już wymarło
I wiele innych, o których możemy poczytać w mojej (całkiem ukochanej) s-f.

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


Pt lip 16, 2010 20:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post Re: Czy to możliwe ?
A ja myślę, że gdzieś tam jest życie - jak powiedział O. Pio - Wszechświat jest tak ogromny, nie zdziwiłbym się gdyby były na nim inne istoty zdolne wielbić Boga (czy jakoś tak) ;-)
Swoją drogą, jak myślicie - Czy według was, istnienie gdzieś życia prostego czy też technicznie zaawansowanego może w jakiś sposób przeczyć istnieniu Boga?
Aha a te cytaty są z http://www.wiara.us/cuda_w_kosmosie

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Pt lip 16, 2010 22:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post Re: Czy to możliwe ?
Cytuj:
Swoją drogą, jak myślicie - Czy według was, istnienie gdzieś życia prostego czy też technicznie zaawansowanego może w jakiś sposób przeczyć istnieniu Boga?

Świetne pytanie. Tyle, że musielibyśmy wpierw dowiedzieć się w co wierzą- jeśli w to samo co "my", to sam udałbym się do świątyni tego w kogo/co wierzą i padł na kolana prosząc o przebaczenie.
Ogółem jednak uważam, że trzeba rozdzielić to na 2 części:
1- "życie proste", zależy jak to rozumiesz. Proste= jednokomórkowce, czy proste w sensie nie zaawansowane technologicznie. To pierwsze raczej o niczym nie przesądza, to drugie spodziewałbym się tego, że wierzenia mieliby podobne do naszych przodków.
2-"technicznie zaawansowane"- wydaje mi się, że wraz z rozwojem technologii zatraca się wiara w Boga- okazuje się, że wiele "mitów" okazuje się nieprawdziwych, etc. Zaczynamy zastępować bogów technologią, która sama w sobie może stać się pewnym "bóstwem". Tyle, że dla wierzących to i tak nie będzie dowodem, bo to że inna cywilizacja byłaby ateistyczna np. raczej by nie przekonało o braku Boga.

Ergo- wydaje mi się, że jakbyśmy kiedyś trafili na życie we wszechświecie i wierzyliby oni w coś innego niż my- to dla mnie byłby to stosunkowo poważny argument, ale nie lepszy niż fakt że w tej chwili na ziemi nie ma jednej religii, jednego boga, że religie wciąż ewoluowały i (wydaje mi się) obecne też z czasem może czekać zagłada lub diametralna ewolucja.
Z kolei jakby nagle się okazało, że w obu naszych słownikach jest wspólne słowo Jezus, Allah, czy cokolwiek (to w skrócie powiedziane)- to byłby ciężki do zaprzeczenie dowód na ogromne prawdopodobieństwo istnienia jakiegoś bóstwa.

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


Pt lip 16, 2010 22:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 05, 2008 16:57
Posty: 121
Post Re: Czy to możliwe ?
mauger napisał(a):
Cytuj:
a ateizm to taka nowa ideologia nie znana wogole dawniej
taka moda...postep cywilizacji, ludzkosci, moralnosci..itd..itd

Nieprawda. Ateizm jest stary jak świat. Od samego początku znajdowali się ludzie, którzy przyjmowali postawę sceptyczną wobec opowieści o świecie nadprzyrodzonym. Już Sokratesa oskarżano o to, że jest ateistą.


Mylisz ateizm z agnostycyzm.

_________________
Polecam:



http://www.buddyzm.edu.pl


So lip 17, 2010 9:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post Re: Czy to możliwe ?
Uwierzę w nadprzyrodzone jak komuś w nocy odrośnie ucięta noga. Przy okazji, na discovery jakieś profesory robiły taki projekt budowania piramidy. No nie całej, ale kawałka. Techniką kija sznurka i kamienia :D I zrobili.


So lip 17, 2010 9:52
Zobacz profil
Post Re: Czy to możliwe ?
Damian907 napisał(a):
mauger napisał(a):
Cytuj:
a ateizm to taka nowa ideologia nie znana wogole dawniej
taka moda...postep cywilizacji, ludzkosci, moralnosci..itd..itd

Nieprawda. Ateizm jest stary jak świat. Od samego początku znajdowali się ludzie, którzy przyjmowali postawę sceptyczną wobec opowieści o świecie nadprzyrodzonym. Już Sokratesa oskarżano o to, że jest ateistą.


Mylisz ateizm z agnostycyzm.

Nie wydaje mi się.


So lip 17, 2010 19:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 05, 2009 8:45
Posty: 232
Post Re: Czy to możliwe ?
Najdziwniejsze jest to, że jedni ludzie są tak samo mocno przekonani o istnieniu Boga jak inni, że Go nie ma. Na poparcie tej drugiej tezy przedstawia się na ogół argumenty naukowe – ewolucję, genetykę itp. Ale może należałoby się zastanowić o jakim Bogu dyskutujemy? Wiara, nadzieja i miłość to nie są dziedziny, w których króluje nauka i intelekt, dostępne są dla wszystkich. Dodatkowo jest powiedziane, że Bóg jest niepojęty dla ludzkiego rozumu. W takim razie zarówno próby zaprzeczania jak i udowadniania istnienia chrześcijańskiego Boga poprzez argumenty naukowe są chyba trochę nielogiczne? Mogą przekonać o nieistnieniu Boga ludzi, którzy odrzucają inne metody poznania niż naukowe ale z drugiej strony jest bardzo duża liczba osób, które twierdzą iż poznały Boga, choć w sposób, który nijak nie da się wytłumaczyć na drodze naukowej. Odrzucenie tego sposobu tylko dlatego, że jest inny od wszystkiego, co się da wytłumaczyć i udowodnić przy pomocy obecnego stanu wiedzy naukowej ludzkości, nie jest chyba właściwe. Swego czasu stan wiedzy naukowej nie pozwalał na zaakceptowanie teorii, że ziemia jest okrągła a jednak jest. Tak myślę, że gdyby Kopernik skupił się na udowadnianiu, że ziemia jest płaska a nie na dążeniu do odkrycia prawdy, to może do dziś żylibyśmy w przekonaniu, że jest płaska. I analogicznie jeśli ktoś skupia się na udowadnianiu, że Boga nie ma, to raczej się nie przekona, że jest. Bóg nie pcha się do nikogo na siłę, przychodzi tylko do tych, którzy Go naprawdę pragną i szukają. I nie przy pomocy metod naukowych, nigdzie w Biblii nie jest napisane, że Boga można zobaczyć przez mikroskop.
(?)


So lip 17, 2010 20:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 05, 2008 16:57
Posty: 121
Post Re: Czy to możliwe ?
CzłowiekBezOczu napisał(a):
Uwierzę w nadprzyrodzone jak komuś w nocy odrośnie ucięta noga. Przy okazji, na discovery jakieś profesory robiły taki projekt budowania piramidy. No nie całej, ale kawałka. Techniką kija sznurka i kamienia :D I zrobili.


Co nazywasz "nadprzyrodzonym"?

mauger napisał(a):
Damian907 napisał(a):
Mylisz ateizm z agnostycyzm.

Nie wydaje mi się.


Agnostycyzm to właśnie sceptycyzm (który jednak nie rozstrzyga), a ateizm to wyraźny pogląd iż np. Boga nie ma
(co jest wiarą jak każda inna). Piszę to jako osoba sama nie wierząca w boga osobowego.

_________________
Polecam:



http://www.buddyzm.edu.pl


Pn lip 19, 2010 19:53
Zobacz profil
Post Re: Czy to możliwe ?
Damian907 napisał(a):
Agnostycyzm to właśnie sceptycyzm (który jednak nie rozstrzyga), a ateizm to wyraźny pogląd iż np. Boga nie ma
(co jest wiarą jak każda inna).

Masz rację, jeśli chodzi o literalne trzymanie się znaczenia słowa sceptycyzm, natomiast cel mojej wypowiedzi był inny. Nie chodziło w nim wcale o precyzyjne zdefiniowanie ateizmu.


Wt lip 20, 2010 22:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 05, 2008 16:57
Posty: 121
Post Re: Czy to możliwe ?
Niestety, jak się coś pisze, to trzeba używać właściwych słów ;)

Pozdrawiam

_________________
Polecam:



http://www.buddyzm.edu.pl


Śr lip 21, 2010 9:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 21, 2010 21:32
Posty: 182
Post Re: Czy to możliwe ?
olila napisał(a):
Wiara, nadzieja i miłość to nie są dziedziny, w których króluje nauka i intelekt, dostępne są dla wszystkich.

Moim zdaniem to nie tak. W wierze, nadziei i miłości też można powiedzieć że króluje nauka bo jeśli poszukasz publikacji naukowych to znajdziesz wyjaśnienie dlaczego ludzie wierzą, mają nadzieję i odczuwają miłość. No i mam do Ciebie teraz pytanie.. umieszczając w tym samym zdaniu słowa "dostępne są dla wszyskich" co konkretnie miałaś na myśli ? Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale to trochę tak jakbyś twierdziła że wiara, nadzieja i miłość są dostępne dla wszystkich ale nauka i intelekt już nie.
olila napisał(a):
Dodatkowo jest powiedziane, że Bóg jest niepojęty dla ludzkiego rozumu.

Widzisz, to jest bardzo sprytne stwierdzenie. Dzięki temu można niemalże wszystko "zakamuflować". Powiem że różowe słonie są niepojęte dla rozumu i co ? Zamykam drogę do udowodnienia że istnieją. Żaden człowiek nie może ich zrozumieć bo przecież używa rozumu. Rozumiesz podstępność takiego stwierdzenia, prawda ; )


Śr lip 21, 2010 21:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post Re: Czy to możliwe ?
Niedoskonały napisał(a):
Dzięki temu można niemalże wszystko "zakamuflować". Powiem że różowe słonie są niepojęte dla rozumu i co ?

Z całym szacunkiem - rzucamy na słonia różową farbę i już jest - jak najbardziej pojęte dla rozumu.


Śr lip 21, 2010 23:11
Zobacz profil
Post Re: Czy to możliwe ?
Damian907 napisał(a):
Niestety, jak się coś pisze, to trzeba używać właściwych słów ;)

Pozdrawiam

A jak się czyta trzeba też rozumieć kontekst ;) .


Śr lip 21, 2010 23:21
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL