Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
Autor |
Wiadomość |
Zoll
Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24 Posty: 624 Lokalizacja: Pustynia
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
CzłowiekBezOczu napisał(a): Mógłbym się zgodzić gdybym nie wiedział z historii że zawsze były zdrady a o czystość przedmałżeńską drzewiej dbano bardzo ostro i nawet pokrwawione prześcieradło się pokazywało po nocy poślubnej jako dowód dziewictwa. Bez konkretnych statystyk to daleko nie zajedziemy z tym tematem bo każdy swoje widzi misie  Noc poślubna (zwana pokładzinami) odbywała się przy świadkach za Polski Piastowskiej i Jagiellońskiej.
_________________
 Być wolnym to móc nie kłamać.
|
Cz lip 22, 2010 21:40 |
|
|
|
 |
ataner155
Dołączył(a): Pn mar 15, 2010 21:21 Posty: 30
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
ysuk-san..moim zdaniem nie...może dlatego ,że współżycie przed ślubem nigdy nie budziło moich rozterek moralnych..po prostu współżyłam..
|
Cz lip 22, 2010 22:59 |
|
 |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
Zoll, nie przesadzaj to co opisujesz było w takiej formie wyjątkiem.
|
Pt lip 23, 2010 10:02 |
|
|
|
 |
Zoll
Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24 Posty: 624 Lokalizacja: Pustynia
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
wiem, tym bardziej, że wtedy często decydował ojciec panny młodej a nie ona sama. Odniosłem się do historycznego OT Człowieka bez oczu
_________________
 Być wolnym to móc nie kłamać.
|
Pt lip 23, 2010 12:25 |
|
 |
Sel
Dołączył(a): So sty 16, 2010 15:39 Posty: 165
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
Uwazam ze fakt wspolzycia przed slubem nie ma nic do rzeczy, jesli juz predzej bylabym sklonna uwierzyc ze osoby ktore mialy tylko jednego partnera w calym zyciu , zwlaszcza jesli to byl ich pierwszy zwiazek i wziely slub w mlodym wieku, beda szukac nowych wrazen... Ale generalnie to cechy czlowieka o tym przesadzaja, a nie kiedy zaczelo sie uprawiac seks.
|
Pt lip 23, 2010 13:00 |
|
|
|
 |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
Cytuj: Ale generalnie to cechy czlowieka o tym przesadzaja, a nie kiedy zaczelo sie uprawiac seks. A czy to nie cechy człowieka prowokowały go wcześniej do seksu? Dlaczego cechy miałyby sie zmienić po ślubie? Dlaczego uważasz że... powiedzmy złodziej który zaczął pracować w sklepie miałby większe sznse przestania kradzieży niz ktoś kto nigdy nie kradł? Bo tak można interpretować twoje Sel słowa
|
Pt lip 23, 2010 13:13 |
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
ysuk-san..próbujesz coś sobie i innym udowodnić i wmówić...ale niczym tego nie poprzesz..to nonsens uważać,ze czystość przed ślubna gwarantuje wierność. Tak naprawdę wszystko zależy od wiary,od jej wielkości,od tego jak człowiek potrafi przyjmować niepowodzenia,(które w małżeństwie istnieją)..od miłości do współmałżonka,i miłości tegoż. ten kto jest szczęśliwy w związku nie będzie na siłę szukał odskoczni-zakładasz że seks przed ślubem nie gwarantuje prawdziwej miłości małżeńskiej?-- Ludzie się kształtują przez całe życie..niewierzący się nawraca(a wiec zmienia,przyjmuje silne wartości katolickie)..a równie dobrze przykładem Sw.Piotra..niemalże święty.zdradza..bo chwila go przerosła. czystość przed małżeńska..czy seks przedmałżeński..nie ma tu nic do rzeczy..tak naprawdę wszystko rozbija się o wiarę,i miłość,i wychowanie człowieka
|
Pt lip 23, 2010 14:15 |
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
i to nie cechy go prowokowały..ale miłość..al;e pożądanie..ale uczucie i chęć spełnienia..i młodość--wiec daruj sobie...bo nie każdy potrafi tak silnie opierać się pragnieniom..zwłaszcza gdy jest się młodym..i zwłaszcza gdy wiara i kościół są tylko tradycją
|
Pt lip 23, 2010 14:17 |
|
 |
Szarotka
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54 Posty: 707
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
ysuk-san napisał(a): Cytuj: Ale generalnie to cechy czlowieka o tym przesadzaja, a nie kiedy zaczelo sie uprawiac seks. A czy to nie cechy człowieka prowokowały go wcześniej do seksu? Dlaczego cechy miałyby sie zmienić po ślubie? Uważam, że czystość i wierność to są zupełnie różne pojęcia. Ktoś, kto współżyje przed ślubem może być wierny - i przed, i po ślubie (co to ma do rzeczy?). Natomiast ktoś, kto zachował czystość do ślubu, być może zachowa ją też po ślubie - czyli będzie stosował orto NPR, będzie się godził na wielotygodniowe lub wielomiesięczne okresy wstrzemięźliwości - bo użycie antykoncepcji uzna za grzech, którego nie chce popełniać. To rozumiem. To jest konsekwencja cech charakteru, które być może nie zmienią się po ślubie. Ja współżyje przed ślubem, ale jestem wierna mojemu narzeczonemu. Jest moim pierwszym kochankiem i chcę, by był jedynym w życiu. Natomiast czystości przed ślubem nie zachowujemy i po ślubie też nie mamy zamiaru. Nie będziemy czekać z seksem, np. rok po urodzeniu dziecka, bo NPRowe zasady są niejasne w tym czasie. Nie ma mowy!
|
Pt lip 23, 2010 14:46 |
|
 |
Sel
Dołączył(a): So sty 16, 2010 15:39 Posty: 165
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
ysuk-san napisał(a): Cytuj: Ale generalnie to cechy czlowieka o tym przesadzaja, a nie kiedy zaczelo sie uprawiac seks. A czy to nie cechy człowieka prowokowały go wcześniej do seksu? Dlaczego cechy miałyby sie zmienić po ślubie? Dlaczego uważasz że... powiedzmy złodziej który zaczął pracować w sklepie miałby większe sznse przestania kradzieży niz ktoś kto nigdy nie kradł? Bo tak można interpretować twoje Sel słowa Zaraz, zaraz, o jakich cechach mowisz? Jesli chodzi o zdrade, mialam na mysli np nielojalnosc i brak odpowiedzialnosci. A jak to sie ma do wspolzycia przed slubem? Moim zdaniem jedno nie ma nic wspolnego z drugim. Poza tym nie kazdy kto nie czeka do slubu uprawia seks gdzie i z kim popadnie. Powiedzialabym nawet ze dotyczy to mniejszosci, bo wiekszosc ludzi jednak nie czeka do slubu a raczej nie sa wszyscy tacy rozwiazli  Spokojnie mozna byc w jednym czy paru stalych zwiazkach ktore po prostu nie doprowadzily do slubu. I mogly to byc zwiazki uczciwe w ktorych obie strony byly sobie wierne. Dla mnie to nie ma nic wspolnego z niewiernoscia i nie przeklada sie na jej brak juz po slubie z inna, ta jedyna osoba.
|
Pt lip 23, 2010 15:05 |
|
 |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
SELCytuj: Zaraz, zaraz, o jakich cechach mowisz? Jesli chodzi o zdrade, mialam na mysli np nielojalnosc i brak odpowiedzialnosci. A jak to sie ma do wspolzycia przed slubem? Dla mnie wprost.SEks musi łączyć sie z odpowiedzialnością bo moze się począć nowe zycie. Nielojalność - dla mnie wg przyszłego małżonka, ale rozumiem ze to moze byc dla wielu naciagane. Cytuj: I mogly to byc zwiazki uczciwe w ktorych obie strony były sobie wierne ....do czasu aż przestały/postanowiły sie rozstać Cytuj: wiekszosc ludzi jednak nie czeka do slubu a raczej nie sa wszyscy tacy rozwiazli ok, ale to że coś robi jakas większość nie oznacza że jest to właściwe. Pozatym dziwnym zbiegiem okoliczności pojawia się pewne zjawisko; -zastraszający wzrost rozwodów -wzrost matek samotnie wychowujących dzieci (-poniekąd homoseksualizmu) szarotkaCytuj: Uważam, że czystość i wierność to są zupełnie różne pojęcia Nie tak zupełnie. Dla wielu ludzi , mimo że sa różne sa z soba bardzo zwiazane Twój post mocno się broni. Ok, tyle ze ja nie pisałem nigdy że jak sie seksiłaś przed slubem to nie miałaś po co się żenić. Mówię że w znacznej większości przypadków będziesz miała trudniej aniżeli osoby, które przed ślubem nie współżyły. Co rocznej wstrzemięźliwości NPR po porodzie - nie przesadzaj. Bardzo wiele zalezy tu od sytuacji w małżeństwie.
|
So lip 24, 2010 6:40 |
|
 |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
renata podobnie jak szarotce tak i tobie odpowiem, że wbrem waszym zamysłow, wcale nie uważam iż współżycie przed slubem przekreśla małżeństwa. Ostatni werset był świetnie napisany, ale wynka z dziwnego rozumienia wiary i miłości. Ze niby kazdego kogo pokocham chcę ciągnąć do łóżka? A ile osób moge pokochać? Przyjaciół można miec w życiu max 2-3. A czy miłośc nie jest cenniejsza, wieksza? I czym jest miłość, bo na pewno nie uczuciem, któe moze się zmieniac pod wpływem nastroju. Chyba ze tak to rozumiesz. Wiara - czym jest dla ciebie. Dla mnie najwazniejsza jest ta w boga, ale wiara ze żona mnie nie zdradza również. Wydaje mni sie ze jestem pewniejszy jej gdy nie miała partnerów przed ślubem (w tym mnie). Bo znałaby smak takiego zakazanego owocu. A po ślubie jakiż to zakazany owoc? Więc może by spróbować? Choć raz (2,3,4?) Cytuj: Tak naprawdę wszystko zależy od wiary,od jej wielkości,od tego jak człowiek potrafi przyjmować niepowodzenia,(które w małżeństwie istnieją)..od miłości do współmałżonka,i miłości tegoż. No, może nie wszystko, choć wiele. Ale osoby nie współżyjące zazwyczaj mają więcej wprawy w rozwiazywaniu takich rzeczy. Wychodząc z prostego założenia, że na seks potrzeba czasu i rozładowuje emocje. para a musi rozmawiać, bo co bedzie robić. para b jak skończą się tematy zaczyna wpółzyć. para a ma na rozmowę od 10 min do kilku godzin wiecej za kazdym razem gdy para b uprawia seks (czas) Zaś najciekawsze to: Cytuj: ysuk-san..próbujesz coś sobie i innym udowodnić i wmówić...ale niczym tego nie poprzesz..to nonsens Pytanie - a czy ty masz coś na poparcie tezy? Bo na poparcie mojej odpowiedź znajdziesz w tym watku. Więc to nie ja prubuje jak to okresliłąś coś sobie i innym udowodnić i wmówić. Ale – jak mniemam - ty za wszelką cenę się usprawiedliwić
|
So lip 24, 2010 6:40 |
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
yusu-san--ty się nie żeń..przynajmniej żadnej kobiety nie skrzywdzisz..zostań sobie sam,czyściutki,i nie zawadzaj normalnym ludziom
|
So lip 24, 2010 7:13 |
|
 |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
za późno
ale cóz to była za głębia wypowiedzi z twej strony.WOW
Ostatnio edytowano So lip 24, 2010 7:20 przez ysuk-san, łącznie edytowano 1 raz
|
So lip 24, 2010 7:17 |
|
 |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
ps. skąd wiesz ze byłem/jestem czysty (nie chodzi o ty czy sie przed chwila kąpałem)
|
So lip 24, 2010 7:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|