Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt wrz 12, 2025 8:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 225 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 15  Następna strona
 Liberalizm - dobry czy zły? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
wieczny_student napisał(a):
Jeżeli zatem istnieją za tym argumenty racjonalne, trafiające także do tych, którzy światopoglądu katolickiego nie podzielają (m.in. do ciebie), to co ci przeszkadza, że Kościół kieruje do swoich wyznawców argumenty ideologiczne?

Tak jest tylko w sprawię homoseksualizmu, a co w przypadku in vitro czy eutanazji? Po za tym ja nie jestem tylko za całkowitym zrównaniem praw, a Kościół jest przeciwko jakimkolwiek prawom dla gejów i lesbijek.

wieczny_student napisał(a):
Co konkretnie? Bo ja nie wyobrażam sobie, by jakiekolwiek zachowanie miało wpływ tylko i wyłącznie na mnie.

Więc dlaczego Kościół nie domaga się delegalizacji palenia papierosów? Nie dojść, że palacz szkodzi nie tylko sobie, ale także biernym palaczom i obciąża finansowo Służbę Zdrowia, która musi go leczyć, to jeszcze Kościół potrafi podciągnąć to pod 5. przykazanie, gdyż świadome szkodzenie zdrowiu jest formą zabijania. Wydaje mi się to o wiele bardziej szkodliwe niż homoseksualizm. Więc dlaczego Kościół woli protestować przeciwko paradom równości niż przeciwko legalności palenia?

wieczny_student napisał(a):
Nie będę robił niczego, czego nie robię teraz - a przecież nie stanie się to zakazane, nie? Dziwny zaprawdę byłby to "liberalizm", gdyby ograniczył moją wolność w tym względzie!

Ja też nie zamierzam Ci ograniczać wolności słowa, ale są ludzie, którzy pisali, że jeśli Warszawa pozwoli na paradę równości, to oni wypiszą się z Warszawy lub będzie im wstyd za te miasto. A co Ty byś zrobił, gdyby nastał w Polsce liberalizm? Czy Tobie też byłoby wstyd za Polskie?

wieczny_student napisał(a):
PO nie jest szczególnie liberalna w kwestiach moralnych (bardziej liberalna niż PiS, ale to żadna sztuka). Ktoś, kto nie chce zmieniać stanu obecnego, to 'konserwatysta' według samego znaczenia tego słowa.

Może i tak, ale Bronisław Komorowski w kampanii wyborczej mówił, że jest zwolennikiem in vitro. PO też.

Czy Twoim zdaniem katolik ma prawo popierać ustawy, które zezwalają na grzech? Jeśli nie, to dlaczego?

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


So lip 24, 2010 9:26
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
Daniel86 napisał(a):
Po za tym ja nie jestem tylko za całkowitym zrównaniem praw, a Kościół jest przeciwko jakimkolwiek prawom dla gejów i lesbijek.

Zwłaszcza przeciwko prawu do życia. Pobiłeś kolejny rekord głupoty


So lip 24, 2010 11:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
Kamyk napisał(a):
Zwłaszcza przeciwko prawu do życia. Pobiłeś kolejny rekord głupoty

Dobrze wiesz, że chodziło mi tylko o prawa, które dotyczą homoseksualistów. Prawo do życia dotyczy wszystkich ludzi bez względu na wszystko.

quas, czy Ty przypadkiem nie jesteś egoistą, bo chcesz, by z Twojego powodu ludzie nie mogli trzymać się za ręce w miejscu publicznym? Mi też nie bardzo się to podoba, ale nie jestem egoistą, by ludziom czegoś zabraniać tylko z powodu mojego widzi mi się.

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


Pn lip 26, 2010 9:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
Daniel86 napisał(a):
Dobrze wiesz, że chodziło mi tylko o prawa, które dotyczą homoseksualistów. Prawo do życia dotyczy wszystkich ludzi bez względu na wszystko.

A jakie to są prawa które dotyczą tylko homoseksualistów (bo chyba o to Ci chodzi)?
Jakbyś się precyzyjnie wyrażał zamiast operować na najwyższym możliwym stopniu ogólności, byłoby łatwiej


Pn lip 26, 2010 9:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
Kamyk, np. związki partnerskie. Pary hetero mają prawo formalizować swoje związki, a pary homo nie, więc nie ma tu równych praw. Uważam, że przynajmniej na to powinniśmy im pozwolić, bo brak tego prawa nie sprawi, że par homo nie będzie, więc co za różnica? Uważam, że Kościół nie ma prawa się wtrącać do tego, bo on i tak nie uznaje ślubów cywilnych, więc równie dobrze mógłby się sprzeciwiać ślubom cywilnym par hetero.

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


Pn lip 26, 2010 9:48
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
Każdy człowiek zdolny do czynności prawnych może w tym kraju zawiązać dowolną umowę z jakimkolwiek innym człowiekiem. Po co wprowadzać jakieś "związki partnerskie"?
No tak, odwiedziny w szpitalu, dziedziczenie, etc. - ale to nie wymaga wprowadzania nowego tworu prawnego, a jedynie nowelizacji istniejących przepisów.
Poza tym gdyby wprowadzić "związek partnerski" jako coś innego od małżeństwa cywilnego, to dlaczego tylko dla homo? Mnóstwo hetero żyje w nieformalnych związkach, na tzw. kocą łapę. Jeśli takie związki wprowadzać, to nie widzę powodu dla którego hetero mieliby być dyskryminowani na rzecz homo


Pn lip 26, 2010 14:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
Kamyk napisał(a):
Każdy człowiek zdolny do czynności prawnych może w tym kraju zawiązać dowolną umowę z jakimkolwiek innym człowiekiem. Po co wprowadzać jakieś "związki partnerskie"?

Może po to, by zrobić to normalnie a nie na około.

Kamyk napisał(a):
No tak, odwiedziny w szpitalu, dziedziczenie, etc. - ale to nie wymaga wprowadzania nowego tworu prawnego, a jedynie nowelizacji istniejących przepisów.

Ale tu nie chodzi tylko o to. Oni liczą na to, że jeśli ich prawa będą takie same, jak prawa par hetero, to ludzie z czasem będą mieć taki sam stosunek do nich jak do par hetero. Ja nawet jako katolik nie mam nic przeciwko temu, bo przecież można tolerować człowieka, a jednocześnie uważać go za grzesznika, więc w czym Kościół widzi problem w tolerancji? Tym bardziej, że już teraz niektóre grzechy ciężkie są legalne, a Kościół się temu nie sprzeciwia.

Kamyk napisał(a):
Poza tym gdyby wprowadzić "związek partnerski" jako coś innego od małżeństwa cywilnego, to dlaczego tylko dla homo? Mnóstwo hetero żyje w nieformalnych związkach, na tzw. kocą łapę. Jeśli takie związki wprowadzać, to nie widzę powodu dla którego hetero mieliby być dyskryminowani na rzecz homo

Jeśli ktoś nie chce brać ślubu cywilnego, to znaczy, że w żaden sposób nie chce narazie formalizować swojego związku.

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


Wt lip 27, 2010 10:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
wieczny_student napisał(a):
Myślę, że można powiedzieć, że liberalizm głosi, że ograniczenie czyjejś wolności jest większym złem, niż pozwolenie mu na szkodzenie samemu sobie. Nie do końca się z tym zgadzam, ponieważ uważam, że ludzie - niczym dzieci - nie są na tyle odpowiedzialni za siebie samych, by móc im pozwolić na pełną swobodę szkodzenia samym sobie.


Zasadniczo się zgadzam, otwartym pozostaje jednak pytanie, na jakiej podstawie będziemy stwierdzać szkodliwość danego czynu. Konserwatyści przytaczają cytat ze św. Pawła, podpierają go interpretacją KK i uważają, że to załatwia sprawę (bo Bóg tak uważa). Dla liberałów taka argumentacja (na poziomie prawa państwowego) jest niedozwolona, tak jak naukowców niedozwolone jest określanie wieku Ziemi na bazie opisu Stworzenia Świata.


Wt lip 27, 2010 10:45
Zobacz profil
Post 
A ja słyszałem ostatnio ciekawe ujęcie problemu. Otóż, skoro Kościół sprzeciwia się legalizacji związków homseksualnych, to uważa że tym samym sprzeciwia się również adopcji dzieci przez takie pary. Tymczasem osoba samotna również ma prawo do adopcji, choć jest traktowana surowiej niż małżeństwo. Niemniej jednak, homoseksualiści są niejako zmuszeni do pozostawania w stanie wolnym (o ile naturalnie chcą żyć zgodnie ze swoją orientacją) i tym samym spokojnie mogą adoptować dzieci...

Oczywiście wiem, że zalegalizowanie związków partnerskich nie byłoby równoznaczne z ich nakazaniem, ale problem jest ciekawy, czyż nie? Kościół z jednej strony stoi na straży moralności, z drugiej właściwie umywa ręce od odpowiedzialności...

Trochę podobnie jak w przypadku in vitro, gdzie również wystarczyłoby kilka rozwiązań prawnych zakazujących niszczenia zarodków, ale jakimkolwiek regulacjom również sprzeciwiamy się z pieśnią na ustach, że nie akceptujemy in vitro w ogóle. W związku z tym przemysł kwitnie a mało kto z poddających się zabiegom w ogóle kojarzy, że można mieć wpływ na to, co robi się z niewykorzystanymi zarodkami.

Mam wrażenie że ostatnio ta zachowawczość Kościoła coraz więcej szkody przynosi.


Wt lip 27, 2010 10:58

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
Daniel86 napisał(a):
Może po to, by zrobić to normalnie a nie na około.

Coś takiego jak "związek partnerski" to jest wymysł dzisiejszego dnia, i jako taki trudno go póki co uznawać za "normalną drogę"

Daniel86 napisał(a):
Jeśli ktoś nie chce brać ślubu cywilnego, to znaczy, że w żaden sposób nie chce narazie formalizować swojego związku.

Nieprawda. Cywilny związek małżeński niesie ze sobą bardzo konkretne konsekwencje prawne i socjalne. Osobiście znam ludzi, którzy zamierzają być całe życie ze sobą, a jednak nie godzą się na warunki jakie stawia cywilne małżeństwo


Wt lip 27, 2010 12:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
liam, dobrze piszesz ;-)

Kamyk napisał(a):
Coś takiego jak "związek partnerski" to jest wymysł dzisiejszego dnia, i jako taki trudno go póki co uznawać za "normalną drogę"

Miałem na myśli to, by pary homo mogli formalizować swoje związki normalnie, a nie na około. Nie miałem na myśli, że związki partnerskie są normalne.

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


Wt lip 27, 2010 19:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
No przecież pisałem że dzisiaj mogą sobie zawrzeć niemal dowolną umowę, i to jest normalna droga. Dzisiaj mamy wiele możliwości prawnych, a kolejne wymagają jedynie nowelizacji obecnych przepisów. Po co się męczyć i wprowadzać jakiś dziwny twór "związki partnerskie" zamiast korzystać z tego co jest?


Wt lip 27, 2010 22:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
Bo by się takie "związki partnerskie" ogólnie przydały - ja nie zamierzam się żenić, a przydałaby się taka prosta umowa zamiast domyślania się ile to różnych drobnych umów trzeba by zawrzeć, aby normalnie, bez utrudnień prawnych, żyć wspólnie z drugą osobą i ewentualnymi wspólnie wychowywanymi dziećmi.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt lip 27, 2010 22:16
Zobacz profil
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
Kamyk napisał(a):
Po co się męczyć i wprowadzać jakiś dziwny twór "związki partnerskie" zamiast korzystać z tego co jest?

Może po to by ułatwić życie niektórym ludziom? Czy coś w tym złego?


Wt lip 27, 2010 22:33

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Re: Liberalizm - dobry czy zły?
Nie mówię że złego, ale wciąż nie widzę konkretów jakie miałyby wynikać z takich związków partnerskich, nie widzę w tym konkretnego celu. I liczę, że ktoś mi jednak to przedstawi.
Przede wszystkim - czym taki związek miałby się różnić od małżeństwa (od strony prawnej oczywiście, bo ideologicznej w ogóle tu nie poruszamy)


Śr lip 28, 2010 9:07
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 225 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL