Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Łaska wiary
Za wypełnianie przykazań mimo oschłości masz większą zasługę niż ktoś kto to robi i przeżywa ekstazy.
|
So lip 31, 2010 21:55 |
|
|
|
 |
kol
Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 16:37 Posty: 6
|
 Re: Łaska wiary
No ale skąd mam brać siły na ich wypełnianie?
|
So lip 31, 2010 22:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Łaska wiary
No przecież Bóg je daje. To, że Go nie czujesz to nie znaczy, że go nie ma przy Tobie. Wiesz, że Pan Jezus powiedział s. Faustynie, że wtedy kiedy Go nie czuje to jest bliżej niej niz kiedy indziej?
|
So lip 31, 2010 22:28 |
|
|
|
 |
arturo
Dołączył(a): So sty 02, 2010 17:24 Posty: 164
|
 Re: Łaska wiary
Toż odpowiedż macie w Piśmie,w rozmaity sposób podaną,Duch Pański przemierza ziemię,szukając serc chętnych do poznania Boga,łaska wiary spływa,pewnie przy wspołudziale i woli Boga niemniej położony jest nacisk na potrzebę chęci wiary w umyśle człowieka.Nie wiem na ile to jest autonomiczna chęć człowieka,a na ile Bóg daje chcenie i wykonanie.
|
So lip 31, 2010 22:41 |
|
 |
Niedoskonały
Dołączył(a): Śr lip 21, 2010 21:32 Posty: 182
|
 Re: Łaska wiary
Kol, zacne jest to że chcesz odnaleźć w sobie tą żywą wiarę. Dopóki tego chcesz, módl się o to abyś ją otrzymał. Jednak w tym samym czasie szukaj prawdy. Zadawaj pytania i szukaj odpowiedzi na nie. Nie bój się tego że chrześcijaństwo się może mylić. Nikt na tym świecie nie może dać pewnej odpowiedzi na to co jest słuszne. Wiara w boga czy wiara tylko w naukę. Ty możesz natomiast szukać tego co jest dla Ciebie najlepsze i jak dojdziesz do tego punktu że odrzucisz jedno z tych dwóch to będziesz szczęśliwy bo szczery z samym sobą 
|
So sie 07, 2010 21:14 |
|
|
|
 |
evoleth
Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23 Posty: 569
|
 Re: Łaska wiary
Teresse napisał(a): No przecież Bóg je daje. To, że Go nie czujesz to nie znaczy, że go nie ma przy Tobie. Wiesz, że Pan Jezus powiedział s. Faustynie, że wtedy kiedy Go nie czuje to jest bliżej niej niz kiedy indziej? Wiedza i wiara to dwie różne rzeczy. Czym właściwie jest łaska wiary? Czy to jest zdolność trwania przy Bogu pomimo iż nie ma się żadnych dowodów Jego istnienia i działania? Czy może jest to "odczucie że Bóg jest przy mnie"?
_________________ ...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem widzę ich jak nie tych którymi są słyszymy się pogrążeni we własnych światach...
|
N sie 08, 2010 12:29 |
|
 |
kol
Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 16:37 Posty: 6
|
 Re: Łaska wiary
Niedoskonały napisał(a): Kol, zacne jest to że chcesz odnaleźć w sobie tą żywą wiarę. Dopóki tego chcesz, módl się o to abyś ją otrzymał. Jednak w tym samym czasie szukaj prawdy. Zadawaj pytania i szukaj odpowiedzi na nie. Nie bój się tego że chrześcijaństwo się może mylić. Nikt na tym świecie nie może dać pewnej odpowiedzi na to co jest słuszne. Wiara w boga czy wiara tylko w naukę. Ty możesz natomiast szukać tego co jest dla Ciebie najlepsze i jak dojdziesz do tego punktu że odrzucisz jedno z tych dwóch to będziesz szczęśliwy bo szczery z samym sobą  Ja już w sercu swym odrzuciłem chrześcijaństwo. Myślę jednak, że jakiś Bóg chyba istnieje albo jakaś Istota Najwyższa. Ale Jemu na imię nie jest Jahwe.
|
N sie 08, 2010 21:02 |
|
 |
Malka
Dołączył(a): So mar 06, 2010 21:29 Posty: 31
|
 Re: Łaska wiary
Więc jak Mu na imię?
Kiedyś usłyszałam bardzo mądre słowa od dziewczynki w wieku przedszkolnym, iż wszystkie religie świata to różne wyobrażenia tego samego Boga. A roku temu pewien bardzo religijny człowiek napisał w mailu do mnie, że Bóg kocha wszystkie swoje dzieci - ateistów, katolików, żydów, muzułmanizmów, buddystów.
Myślę, że wiele prawdy jest w tym co napisał Niedoskonały. Nikt z nas nie mam dowodów na Jego istnienie i to istnienie o konkretnym wyobrażeniu. Mamy tylko wiarę lub czasem jej brak.
|
So wrz 18, 2010 19:35 |
|
 |
lukaszo
Dołączył(a): N sie 22, 2010 16:09 Posty: 121 Lokalizacja: Polska
|
 Re: Łaska wiary
kol napisał(a): Myślę jednak, że jakiś Bóg chyba istnieje albo jakaś Istota Najwyższa. Ale Jemu na imię nie jest Jahwe. Na imię mu YHWH.
|
So wrz 18, 2010 21:18 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Łaska wiary
Malka napisał(a): Więc jak Mu na imię?
Kiedyś usłyszałam bardzo mądre słowa od dziewczynki w wieku przedszkolnym, iż wszystkie religie świata to różne wyobrażenia tego samego Boga. Te słowa były piekne i dobre, ale czy mądre? No bo ten jeden Bóg miałby raz kazać swoim wyznawcom wroga zjeść (Duchy Puszczy), raz go potorturować przy palu męczarni (Manitou) a innym razem nastawić mu drugi policzek? To by oznaczało, ze totalnie nie wiadomo, czego od ns oczekuje - albo że oczekuje czegokolwiek.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Śr wrz 22, 2010 9:21 |
|
 |
kol
Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 16:37 Posty: 6
|
 Re: Łaska wiary
Myślę, że powinienem napisać, iż wróciłem do Boga i Jego Syna. Znaczy się znów zacząłem wierzyć, chociaż w moim przypadku lepszym słowem będzie: ufać. No, ale ponoć w grece ufać i wierzyć to jedno słowo.
|
Pt wrz 24, 2010 12:51 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Łaska wiary
Kol, bardzo się ciesze i gratuluję. Łaskę wiary trzeba pielęgnować. Oczywiście nie przesadzając, bo z przesady rodzi się też utrata wiary. Jeśli wierzysz - ufasz. Jeśli ufasz - wierzysz. Przepięknie powiedziane. Jest okazja by powiedzieć czym jest dla mnie wiara i jak ja odczuwam. Wiara, szczególnie na tle braku wiary (który też odczuwałem), to jest jak nagłe ujrzenie, dostrzeżenie Boga wszędzie. W powietrzu, w morzu, w Kosmosie, w Ziemi, w przyrodzie ożywionej i w kamieniach, w człowieku i w zwierzętach, wszędzie ... I w sobie samym wreszcie, choć to najtrudniej zobaczyć... I świadomość, że nic nie musisz robić, bo Bóg JEST. Nie musisz się modlić, żeby On Był, nie musisz być bez grzechu, byś to dostrzegał... ON BYŁ, JEST I BĘDZIE ... ZAWSZE... Kiedy sobie to uświadomiłem po raz pierwszy, cały świat zawirował mi jak w kalejdoskopie. Kiedy skończyło się wirowanie, zacząłem spoglądać znowu, na powietrze, na niebo, z obawą spuściłem wzrok niżej, na drzewa, łąkę i kwiaty wreszcie na siebie samego... I z radością zauważyłem ponownie, że Bóg jest tam wszędzie... Nigdzie Go nie brakuje... I tak było każdego dnia, wiele lat...
Dopiero jakiś czas później zacząłem starać się zastanawiać czego Bóg chce i czego chce ode mnie. I na ile ja spełniam Jego oczekiwania a na ile to tylko moje są. I tak wszedłem w rozwój duchowy. Najpierw edukację, potem kontemplację wreszcie medytację. To jednak temat na inne opowiadanie.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Pt wrz 24, 2010 13:15 |
|
 |
Malka
Dołączył(a): So mar 06, 2010 21:29 Posty: 31
|
 Re: Łaska wiary
Acro napisał(a): Te słowa były piekne i dobre, ale czy mądre?
Jak więc te słowa mogą być głupie i dobre jednocześnie? Nie rozumiem. Kol, z całego serca życzę Ci powodzenia. Aby ta wiara i zaufania dały Ci nieustającą radość życia.
|
Pt wrz 24, 2010 19:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Głupie w sensie naiwne, niedojrzałe. Ale może przez to właśnie bardziej świeże i dziecięce. A wszak Bóg nakazał nam być jak dzieci. U nich często tak jest, że coś jest naiwne, ale dobre, prawda?
|
Pt wrz 24, 2010 19:50 |
|
 |
Malka
Dołączył(a): So mar 06, 2010 21:29 Posty: 31
|
 Re: Łaska wiary
Z pewności masz rację, Liam. Ale ja nadal nie rozumiem.
Myślałam, że to właśnie co jest dobre jest źródłem mądrości i dojrzałości, a dzięki mądrości wiem, co jest dobre a co złe. A tu moim małym, niedźwiedzim rozumkiem nie mogę nic pojąć.
|
Pt wrz 24, 2010 20:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|