Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 03, 2025 9:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Wolna wola… 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn maja 11, 2009 13:34
Posty: 13
Post Wolna wola…
Skoro każdy człowiek ma wolną wole to, czemu nie mogliśmy sami, zanim się urodziliśmy zdecydować czy chcemy być na tym świecie? Czy my przypadkiem nie jesteśmy skazani na tą niby wolną wolę, jeśli z każdej strony straszą nas karą za złe postępowanie?


Wt sie 03, 2010 20:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23
Posty: 806
Post Re: Wolna wola…
Żeby mieć wolną wolę to trzeba najpierw być;) Jak ma decydować ktoś kogo nie ma? kto straszy? Tak naprawdę sami się straszymy... lub w domu byliśmy w ten sposób straszeni. W Piśmie Św. jest dużo więcej wezwań do radości niż słów potępienia.

_________________
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.


Wt sie 03, 2010 20:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 11, 2009 13:34
Posty: 13
Post Re: Wolna wola…
nasuwa się pytanie czy patrzysz z perspektywy także Starego Testamentu? niemniej jednak po co Bóg tworzy człowieka, z którego wie że nic dobrego nie wyrośnie - skoro zna jego wady to po co tworzy komuś cierpienie do końca wieczności w piekle... mamy decydować jacy będziemy lecz skoro mamy wady nad którymi nie raz nie panujemy choćby się nie wiem jak starało, jaki jest wtedy sens naszego bytu? czy Bogaa bawi sprawdzanie naszej wiary, czy mu i szatanowi się tak nudzi?

_________________
Cóż może powiedzieć ktoś opuszczony przez słowa?


Wt sie 03, 2010 20:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Wolna wola…
Jak napisała zagubiona, aby zdecydować trzeba istnieć, więc jest to zwykły błąd logiczny. Ale myślę że tylko człowiek może być na tyle niezadowolony, aby mieć pretensje że nikt go nie spytał czy chce istnieć. Dziwne czasy, że ludzie mają pretensje za to że się urodzili.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt sie 03, 2010 20:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23
Posty: 806
Post Re: Wolna wola…
Klopotliwa napisał(a):
niemniej jednak po co Bóg tworzy człowieka, z którego wie że nic dobrego nie wyrośnie - skoro zna jego wady

Skad wiesz, że nic dobrego nie wyrośnie?? Każdy się zmienia. Zbawienie jest łaską, na nie nie da się zasłużyć. Każdy ma wady, nad którymi powinien pracować i na pewno te wady nie są powodem braku zbawienia.
Klopotliwa napisał(a):
mamy decydować jacy będziemy lecz skoro mamy wady nad którymi nie raz nie panujemy choćby się nie wiem jak starało, jaki jest wtedy sens naszego bytu?

Wszyscy sa grzeszni. Jezus już zginął za nasze grzechy, każdy grzech został odkupiony. Sens bytu w skrócie kochać Boga i bliźniego. Jakbyśmy zawsze wygrywali z pokusami, to bylibyśmy idealnymi ludźmi pysznymi i nie szukającymi Boga. Jezus powiedział, że pragnie miłości, a nie krwawej ofiary.

Klopotliwa napisał(a):
czy Bogaa bawi sprawdzanie naszej wiary, czy mu i szatanowi się tak nudzi?

Bóg chce od człowieka miłości i wierności. Łatwo jest być wiernym i kochać, gdy jest miło i przyjemnie. Schodki zaczynają się, kiedy jest ciężko. Stąd te próby.

_________________
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.


Wt sie 03, 2010 20:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 11, 2009 13:34
Posty: 13
Post Re: Wolna wola…
Niezadowolenie niekoniecznie, ale trochę niezrozumienie ludziego bytu na ziemi... skoro sam Pan Jezus wiedział że musi wrócić bo my sami, ludzie siebie pozabijamy - to trochę przerażające że tyle złych rzeczy potrafimy wyrządzić drugiemu człowiekowi jak i sobie... nawet teraz przepowiednie apokalistyczne są takie jakby bliskie spełnienia

Np Hitler, wątpię by On chciał się kiedykolwiek zmienić, zabił własne dzieci - więc po co skazał go Bóg jak i setki innych istnień na śmierć (mógł go przecież nie stworzyć) przez niego jak i jego samego na piekło?
ale z drugiej zaś strony gdyby ludzie nie zaznali cierpienia nie wiedzieliby co to dobro, tylko czy cena czasem nie jest za wysoka?

_________________
Cóż może powiedzieć ktoś opuszczony przez słowa?


Wt sie 03, 2010 20:52
Zobacz profil
Post Re: Wolna wola…
Być może tylko tak wysoka cena jest adekwatna do towaru, jakim jest dobro...?


Wt sie 03, 2010 21:09

Dołączył(a): Cz lis 12, 2009 14:44
Posty: 218
Post Re: Wolna wola…
Klopotliwa napisał(a):
Skoro każdy człowiek ma wolną wole to, czemu nie mogliśmy sami, zanim się urodziliśmy zdecydować czy chcemy być na tym świecie? Czy my przypadkiem nie jesteśmy skazani na tą niby wolną wolę, jeśli z każdej strony straszą nas karą za złe postępowanie?


Ja bym raczej powiedziała,że nie straszą a ostrzegają przed konsekwencjami(no,może poza niektórymi wyjątkami...) ;).Trochę dziwne byłoby robienie wszystkiego co się podoba i nie ponoszenie konsekwencji.


Śr sie 04, 2010 10:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post Re: Wolna wola…
Klopotliwa napisał(a):
Skoro każdy człowiek ma wolną wole to, czemu nie mogliśmy sami, zanim się urodziliśmy zdecydować czy chcemy być na tym świecie? Czy my przypadkiem nie jesteśmy skazani na tą niby wolną wolę, jeśli z każdej strony straszą nas karą za złe postępowanie?

Skoro tu jesteś to z pewnością tego chciałaś. Może tego nie pamiętasz, ale taką właśnie decyzję podiełaś z wolnej i nieprzymuszonej woli, oczywiście jeszcze przed urodzeniem.
Chodzi o to, że na „życie” należy spoglądać z pewnej wyższej perspektywy i nie tylko z tego jednego ziemskiego istnienia. Ci co patrzą wyłącznie z tej ziemskiej perspektywy może rzeczywiście wydawać się to bezsensowne.
To co tu przeżywany na Ziemi to tylko taka gra, czyli mamy do zagrania pewną rolę, ale aby rola ta była jak najbardziej autentyczna dusza zostaje pozbawiona świadomości (oczywiście po wcieleniu). Właśnie cała ta dramaturgia jaką przeżywa dusza leży w braku świadomości (dusza nie wie kim jest, nie zna swojej tożsamości oraz celu do którego dąży.)
Każdy z nas już wielokrotnie odgrywał takie role, raz byliśmy ofiarami a innym razem katami, no przecież tego wymaga dobra obsada, musi być ten dobry i ten zły, czyż nie? :)

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


Śr sie 04, 2010 13:13
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: Wolna wola…
Klopotliwa napisał(a):
niemniej jednak po co Bóg tworzy człowieka, z którego wie że nic dobrego nie wyrośnie - skoro zna jego wady to po co tworzy komuś cierpienie do końca wieczności w piekle... mamy decydować jacy będziemy lecz skoro mamy wady nad którymi nie raz nie panujemy choćby się nie wiem jak starało, jaki jest wtedy sens naszego bytu? czy Bogaa bawi sprawdzanie naszej wiary, czy mu i szatanowi się tak nudzi?


Życie jest próbą . Jesteśmy tu na ziemi w naszych czterech ziemskich wymiarach tylko po to, by się określić, czy jesteśmy bytami dobrymi, czy złymi. Dobre byty idą do Nieba, zaś złe do piekła.
W Niebie Aniołowie zostali poddani próbie i ok 1/3 z nich została strącona do piekła. Czyli nie tylko my na ziemi poddawani jesteśmy próbie.

Jesteśmy grzesznikami i trudno nam żyć bez grzechów. Ale przykład ogromu Świętych i Błogosławionych Nieba ( nie tylko tych Wyniesionych na Ołtarze) pokazuje, że da się żyć na ziemi doskonaląc się, wzrastając Duchowo, przezwyciężając swoje nałogi i grzechy ciężkie i średnie i doskonaląc się w zwalczaniu tych najmniejszych.


BÓG jest Miłością. Pokaż jak bardzo GO Kochasz i staraj się dążyć do Świętości.


Śr sie 04, 2010 14:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 24, 2009 16:31
Posty: 340
Post Re: Wolna wola…
Frater byłeś tam i widziałeś czy zaufałeś "mądrym pismom"?

Poraża mnie pewność co do nieba i piekła ..


Śr sie 04, 2010 15:01
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: Wolna wola…
Codziennie bezpośrednio Doświadczam Łask Nadprzyrodzonych.

Proponuję Ci lekturę Bł Mari z Agredy (której doczesne ciało zachowało się w dobrym stanie) "Mistyczne Miasto Boże"


Śr sie 04, 2010 15:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 02, 2010 18:23
Posty: 75
Post Re: Wolna wola…
Gdzie się podziała wolna wola Judasza, który w pismach miał przepowiedziane jeszcze przed swoim narodzeniem, że zdradzi Jezusa aby pismo się dopełniło. Nawet jakby zmienił zdanie, że nie chce nikogo zdradzać, lub cena 30 srebrników by go nie satysfakcjonowała i rzekomy utarg przez to nie doszedł by do skutku pismo musiało się wypełnić i mimo to zdradzić musiał, a wolna wola? Z drugiej strony odnaleziono oryginał "Ewangelii Judasza", która rzuca zupełnie inne światło na historię Jezusa i owej "zdrady" aniżeli 4 Ewangelie wyselekcjonowane przez Kościół podczas soboru którego celem było ujednolenie i zjednoczenie doktryny chrześcijańskiej, która w tamtych czasach była podzielona na wiele sekt o odmiennych poglądach na życie i działalność Jezusa. Może historia tam przedstawiona kryje w sobie więcej prawdy aniżeli owe 4 wybrane?

_________________
v
v
v
www.ebiznesman.pl ---> Zacznij zarabiać przez internet, zobacz jakie to proste. Uzyskaj wolność finansową.


Cz sie 05, 2010 2:40
Zobacz profil
Post Re: Wolna wola…
"Ewangelia Judasza" może być równie dobrze nieco późniejszym utworem, sporo wątpliwości budzi gnostycki charakter myśli, wygłaszanych w niej przez postać Jezusa. Niemniej, jeśli przyjmie się, że każda ewangelia w mniejszy lub większy sposób może wypaczać wydarzenia z życia i idee szerzone przez Jezusa - to apokryfy mogą być ciekawą odskocznią od tradycyjnych opcji.

Wolna wola w kontekście wypełniania proroctw i przepowiedni jest interesującą kwestią. Po nastąpieniu wydarzenia można jednak tylko gdybać, czy gdyby nie było proroctwa, sprawa potoczyłaby się inaczej, czy Judasz by nie zdradził itd. No i zasadniczo Jezus w chrześcijaństwie też był niejako "skazany" na swój los, bo miał swoim życiem wypełnić Przymierze jako Syn Boży i po prostu musiał podążać ścieżką boskiego planu.

Biorąc pod uwagę, że był Bogiem - to dziwnie poukładane. Przecież nie ma rzeczy niemożliwych dla Boga, mógłby zbawić ludzkość inaczej, może niekoniecznie prościej, ale inaczej. A tak wszystko toczyło się w zgodzie ze starymi proroctwami. Więc skoro nawet Bóg musiał się do nich dostosować, by garść ludzi z małego zakątka świata skojarzyła, o co chodzi - to co dopiero mówić o biednym Judaszu? ;)


Cz sie 05, 2010 6:48
Post Re: Wolna wola…
Klopotliwa napisał(a):
Skoro każdy człowiek ma wolną wole to, czemu nie mogliśmy sami, zanim się urodziliśmy zdecydować czy chcemy być na tym świecie? Czy my przypadkiem nie jesteśmy skazani na tą niby wolną wolę, jeśli z każdej strony straszą nas karą za złe postępowanie?


Przede wszystkim to właśnie wolna wola i chęć zdobywania doświadczeń sprowadza nas na ten świat. Inkarnujemy z wcielenia na wcielenie, wybierajac sobie takie a nie inne doswiadczenia.

Wolna wola to nie wymysł biblijny. Poza tym prawdziwa wolna wola przez chrześcijan a takze inne religie została mocno ograniczona. Bo nawet wersja dekalogu ta z Boiblii jest przykłądem na ograniczanie wolnej woli.
Bóg dał wybór, powiedział jakie moga być konsekwencje pewnych czynów a my sami dopkonujemy wyborów.
I tyle.


Cz sie 05, 2010 6:59
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL