Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz lis 20, 2025 19:14



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 88 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Moda na utratę dziewictwa, a potem żal... 
Autor Wiadomość
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
Kamala napisał(a):
A mi wlasnie przyszlo do glowy, ze o ile u kobiet "widac", ze nie sa dziewicami, to u mezczyzn nikt zewnetrznie nie rozpozna, ze juz mieli doswiadczenie...
Czy nie nalezaloby i nad nimi zalamywac rak? No chyba, ze akurat u mezczyzn jest to obojetne w dalszym wspolzyciu a i sami tego nie zaluja.



Słuszna uwaga. Kobietę sie potępia, bo łatwo sprawdzić czy miałą wcześniej kontakty seksualne. Mężczyźni są bezkarni. I gdzie tu sprawiedliwosć Boża?


Pn sie 09, 2010 10:52

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 19:12
Posty: 91
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
XVQXVQ napisał(a):
I jeszcze kłamać.

Kolejny grzech! No co to za rady dajecie;)
XVQXVQ napisał(a):
Wydaje mi się, że tutaj chodzi o to, iż taka osoba będzie czysta, ale jednocześnie jest znacznie podwyższone ryzyko nieudanego życia seksualnego.
Po prostu naturą człowieka jest przyzwyczajenie i dotyczy to także życia seksualnego, a akurat tutaj ważne jest to, że każdy jest inny i to, co X lubi niekoniecznie będzie podobało się komuś innemu. Niestety ludzie doświadczeni (dotyczy to nie tylko seksu) mają tendencję do popadania w rutynę, a ewentualne zastrzeżenia załatwiają stwierdzeniem, że z racji doświadczenia wiedzą lepiej.

E tam, jak się kogoś kocha to się zrobi wszystko żeby dac mu szczęście - a nie tylko "zrobie to co zwykle będzie miał orgazm a ja nie będę musiała się starać". A to że ma doświadczenie to chyba lepiej - chłopak będzie miał cudowną noc poslubną bo dziewczyny zwykle na początku sa przerażone tym co chłopcy mają w spodniach i mało takim młodym małzonkom wychodzi.
Kamala napisał(a):
A mi wlasnie przyszlo do glowy, ze o ile u kobiet "widac", ze nie sa dziewicami, to u mezczyzn nikt zewnetrznie nie rozpozna, ze juz mieli doswiadczenie...

Kobieta pisze coś takiego?!
Błona dziewicza może pęknać w czasie uprawiania sportu. I co dziewczyna która zbyt energicznie zrobiła pad grając w siatke jest doświadczona?
Krwawienie tez nie wystepuje zawsze i na dobrą sprawe tylko ginekolog może stwierdzić czy ta magiczna błona tam jest. Więc niech mężowie się nie oburzają jak pościel będzie czysta po nocy poślubnej.
Sel napisał(a):
a jak to się ma do moich postów bo nie widzę związku?

Jakiś erotoman na widok gołych piersi pod koszulką przy chłodnym wiaterku może stracić kontrole. Nie starałam się nikomu przypodobać ale jadnak prowokuje. Moja wina? Prosze sie o gwałt?
Shamanka napisał(a):
Słuszna uwaga. Kobietę sie potępia, bo łatwo sprawdzić czy miałą wcześniej kontakty seksualne. Mężczyźni są bezkarni. I gdzie tu sprawiedliwosć Boża?

Myśle że Bóg potraktuje tak samo cudzołozące kobiety jak i mężczyzn. A ludzka sprawiedliwośc to już inna sprawa.

_________________
Milczałaś kolorowo.


Pn sie 09, 2010 11:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 30, 2009 8:54
Posty: 58
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
Cytuj:
Kolejny grzech! No co to za rady dajecie;)


Ja też dałem emotikonka. :-D

Cytuj:
E tam, jak się kogoś kocha to się zrobi wszystko żeby dac mu szczęście - a nie tylko "zrobie to co zwykle będzie miał orgazm a ja nie będę musiała się starać".

Albo tak też:-D :
Cytuj:
Wszystkich moich poprzednich 5 rajcował mój kolczyk w łechtaczce, który założyłam za namową pierwszego, a mój N mówi, że to ohyda. Hmm... N to prawiczek, więc nie wie, co dobre, ale ja go poduczę.


Cytuj:
A to że ma doświadczenie to chyba lepiej - chłopak będzie miał cudowną noc poslubną bo dziewczyny zwykle na początku sa przerażone tym co chłopcy mają w spodniach i mało takim młodym małzonkom wychodzi.

Albo gorzej, bo będzie myślała "gotowcami". :-)

W USA był pod koniec XIX w. inżynier, który doskonale rozwiązywał problemy z generatorami prądu w ówczesnych elektrowniach, ale słono sobie za to liczył (1000 $ za konsultację, co z racji inflacji dzisiaj wyniosłoby chyba z 1 mln. W jednej elektrowni konsultacja (skuteczna) wyglądała tak, że na korpusie maszyny postawił kilka krzyżyków kredą i powiedział, co zmienić w generatorze. Właściciel elektrowni zażądał szczegółowego rozliczenia i otrzymał:
Cytuj:
Narysowanie krzyżyków: 1$
Ustna konsultacja: 9$
Wiedza, gdzie rysować i co powiedzieć: 990$


A do czego zmierzam?
W seksie najważniejsza jest wiedza dotycząca partnera (jego potrzeb i oczekiwań) warta owe 990$, a nie umiejętności techniczne warte 10$. Wiedzę tę nabędziemy li tylko poznając partnera/partnerkę, a doświadczenie z innymi partnerami da co najwyżej technikę.
Ot i cała filozofia. :-D


Pn sie 09, 2010 12:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 19:12
Posty: 91
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
XVQXVQ napisał(a):
Albo gorzej, bo będzie myślała "gotowcami".

Jeśli będzie go kochała to nie. Uwierz mi.
XVQXVQ napisał(a):
Wiedzę tę nabędziemy li tylko poznając partnera/partnerkę, a doświadczenie z innymi partnerami da co najwyżej technikę.

I tu zmierzamy do najważniejszego - seks z osobą której ciało i upodobania znamy zawsze będzie lepszy niż ten przygodny, miłość i inne tego typu sprawy nic tu nie mają do rzeczy. Ale co to zmienia? Dziewczyna która już chociaż ogólnie męską fizjonomie zna, lub chłopak który nie pierwszy raz widzi to co dziewczyna ma między nogami na pewno będą dużo mniej zestresowani i ich pierwszy raz będzie lepszy.

_________________
Milczałaś kolorowo.


Pn sie 09, 2010 12:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 30, 2009 8:54
Posty: 58
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
Cytuj:
Jeśli będzie go kochała to nie. Uwierz mi.

Będzie chciała zwalczyć schematyzm powiedzmy (i albo jej się uda albo nie :-D )- po prostu cechą ogólnoludzką jest dążenie do rutyny, i jak powiedziałaś, "miłość tu nie ma nic do rzeczy". :-D


Wt sie 10, 2010 11:22
Zobacz profil
czasowo zablokowany

Dołączył(a): Pt paź 31, 2008 17:41
Posty: 90
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
@Sel

Cytuj:
Uważasz że Twoje podejście właśnie do serca człowieka jest godne prawdziwego chrześcijanina?


Tu nie chodzi o to, jakie ja mam podejście(wszak jestem nie-wierzący), tylko o to, jakie podejście mają ci, którzy się podają za chrześcijan. W każdym razie, konsekwentne dążenie do czystości(o którym uczy Biblia) to jest to jak najbardziej godne prawdziwego chrześcijanina.
Wg. chrześcijaństwa miłość do drugiej osoby wcale nie oznacza wiązania się z nią ani tym bardziej uprawiania z nią seksu. Wręcz przeciwnie - należy traktować taką np. kobietę jak żonę kogoś innego.
W każdym bądź razie postawa typu - "Byłam z kimś u uprawiałam w przeszłości seks, nie żałuję tego mimo iż teraz jestem z kimś innym. A obecny nie ma prawa ze mną zrywać tylko ze względu na moją przeszłość seksualna inaczej jest niedojrzały. A i nie cudzołożę, gdyż z tamtym ślubu nie było, zresztą wyspowiadam się jakby co" - ma tyle z prawdziwą chrześcijańską postawą, co lew z wegetarianizmem.

Cytuj:
Facet który nie potrafi się zjednoczyć emocjonalnie z kobietą którą niby kocha tylko dlatego że już uprawiała seks jest do tego po prostu niezdolny. Problem leży w nim i jego problemach emocjonalnych.


I oto kolejny feministyczny mit. I też mogę Cię zapytać o to "skąd wiesz, co czują mężczyźni" tak, jak wy mnie na temat kobiet.
W sumie to prawdopodobnie założę nowy wątek, w którym będę wypisywał mity na temat przeszłości seksualnej i je obalał. Na temat tego co napisałaś mógłbym zapisać pół strony... ale to nie tutaj.....

Natomiast chcę podkreślić, że nie każda okoliczność stracenia dziewictwa jest tym samym - przynajmniej dla mnie. Sytuacją, którą traktuję zupełnie inaczej, jest zgwałcenie, przypadek w którym kobieta wyszła za mąż za pierwszego partnera a potem owdowiała, bądź sytuacja w której mąż porzucił swoją już poślubioną żonę np. dla innej....
Ja tu cały czas nam na myśli sytuację, w której kobieta się dobrowolnie idzie do łóżka bez ślubu z facetem, z którym potem już nie jest a przy tym nie żałuje tego, a jednocześnie uważa się za chrześcijankę(sic!).


Wt sie 10, 2010 15:24
Zobacz profil
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
X77, czy wg ciebie mozna to odwrocic i w twoj tekst wpisac: Mezczyzna zamiast kobieta?


Wt sie 10, 2010 15:26
czasowo zablokowany

Dołączył(a): Pt paź 31, 2008 17:41
Posty: 90
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
Kamala

Myślę, że w sporej większości tak.
Bo np. bycie pseudo-chrześcijaninem to dotyczy także mężczyzn, lecz ja tu piszę ze swojego punktu widzenia jeśli chodzi o płeć... No ale o tym, że to dotyczy także facetów to nawet nie pisałem, gdyż jest to oczywiste.


Śr sie 11, 2010 14:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
Kamala napisał(a):
A mi wlasnie przyszlo do glowy, ze o ile u kobiet "widac", ze nie sa dziewicami, to u mezczyzn nikt zewnetrznie nie rozpozna, ze juz mieli doswiadczenie...
Czy nie nalezaloby i nad nimi zalamywac rak? No chyba, ze akurat u mezczyzn jest to obojetne w dalszym wspolzyciu a i sami tego nie zaluja.


Można rozpoznać bez problemu. Może nie w sytuacji kiedy oboje są w stresie bo dla każdej strony to pierwszy pocałunek czy przytulenie ale jeżeli dziewczyna jest "doświadczona" to od razu pozna że chłopak nie miał do czynienia z takimi sytuacjami nawet jakby gadką odstawiał (censored). Te trzęsące się rączki, niezborność w ruchach, czerwone policzki, nie wie czy może objąć, czy tylko za rękę trzymać... Te sprawy :mrgreen:


So sie 14, 2010 9:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 21:27
Posty: 331
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
"Moda na utratę dziewictwa, a potem żal..."
Mysle, ze wsrod bardzo mlodych dziewczyn nie ma zalu. Jest raczej jakby koniecznosc, ktora trzeba przejsc, zeby miec to juz za soba i pasowac do reszty kolezanek.
Tak to jest, gdy wiekszy wplyw na zycie dzieci ma srodowisko, a nie rodzina. Nie rozmawia sie o tym z dziecmi, myslac, ze jeszcze nie czas. A jak przyjdzie niby ten czas, to sie uwaza, ze jakos to sie samo rozwiaze, podczas gdy zwykle jest juz za pozno. I nierzadko jest sie dziadkiem/babcia.
Oczywisice bardziej swiadomi i rozgarnieci, odpowiedzialni rodzice wiedza jak zajac sie tym tematem. Wielu innych jednak woli ta sprawe zostawic sama sobie, tak jak zrobili to ich rodzice.


So sie 14, 2010 10:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 19:12
Posty: 91
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
CzlowiekBezOczu - a tutaj się nie zgodze.
Bo wyobrażmy sobie taką sytuacje - chłopak sypiał z dziewczynami na którym mu totalnie nie zależało i nagle pojawia się ta jedyna, piękna - chce być jak najlepszy, bardzo się denerwuje i zachowuje sie dokładnie jak opisałeś to w swoim poście.

_________________
Milczałaś kolorowo.


So sie 14, 2010 10:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
ElectricGirl napisał(a):
CzlowiekBezOczu - a tutaj się nie zgodze.
Bo wyobrażmy sobie taką sytuacje - chłopak sypiał z dziewczynami na którym mu totalnie nie zależało i nagle pojawia się ta jedyna, piękna - chce być jak najlepszy, bardzo się denerwuje i zachowuje sie dokładnie jak opisałeś to w swoim poście.


Mieszasz dwie różne rzeczy. Czym innym jest strach pierwszego razu (a jest przeogromny to mogę Ci zagwarantować z pozycji faceta) a czym innym chęć wykazania się w czymś co dobrze już znamy. Takie porównanie jest ni z gruchy ni z pietruchy :mrgreen:


So sie 14, 2010 16:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 19:12
Posty: 91
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
Sytuacje zoupełnie różne ale efekt ten sam - "trzęsące się rączki, niezborność w ruchach, czerwone policzki, nie wie czy może objąć, czy tylko za rękę trzymać...", czyli nie da się poznać czy to prawiczek.
A pierwszy raz jest stresujący dla każdego heteroseksualisty, nie wiem w ogóle po co to robią.

_________________
Milczałaś kolorowo.


So sie 14, 2010 21:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
Nie żartuj. Najwyżej w trakcie może przypominać sobie opeer od szefa albo wymieniać w myślach graczy polskiej reprezentacji żeby za szybko się nie skończyło :mrgreen: To jak z jazdą na rowerze najpierw rodzic biega trzymając przyczepiony do rowerka zestresowanego malucha kij a potem maluch sam się doprasza żeby kupić rower większy na którym będzie mógł ostro śmigać ćwicząc jazdę bez trzymania kierownicy.


N sie 15, 2010 8:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 19:12
Posty: 91
Post Re: Moda na utratę dziewictwa, a potem żal...
No widzisz a mi brakło cierpliwości żeby nauczyć się jazdy na rowerze i dlatego totalnie nie jestem w stanie heteroseksualistów zrozumieć:)
Ale fajne porównanie.

_________________
Milczałaś kolorowo.


N sie 15, 2010 9:12
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 88 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL