Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 03, 2025 23:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 422 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 29  Następna strona
 Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Witam!
Czyj światopogląd jest logicznie bardziej wiarygodny.

Analizując najogólniej słuszność racji jakimi kierują się ludzi wierzących we Wszechmogącego Pana Boga oraz słuszność racji jakimi kierują się ateiści, należy stwierdzić że:

*Ateiści wierzą w to że Wszechmogącego Pana Boga jako stwórcy Wszechświata, życia i nieśmiertelnej duszy ludzkiej nie ma. A skoro niezaprzeczalnie istnieje zarówno Wszechświat oraz rządzące nim prawa oraz niezaprzeczalnie istnieje życie, to zarówno Wszechświat jak i rządzące nim prawa musiały wyewoluować samoistnie, jak też życie to musiało samo wyewoluować w wyniku działania naturalnych praw. Niestety nie są oni w stanie udowodnić:
**ani tego, że Pana Boga nie ma,
**ani nie są w stanie udowodnić swoich domniemań, że Wszechświat oraz rządzące nim prawa wyewoluowały samoistnie.
**ani nie są w stanie udowodnić swoich domniemań, że życie mogło wyewoluować samoistnie z materii nieożywionej w wyniku przypadkowych zdarzeń i działania naturalnych praw
**ani też nie są w stanie udowodnić nie istnienie nieśmiertelnej duszy ludzkiej

* Natomiast ludzie wierzący wierzą w to, że istnieje Pan Bóg stwórca Wszechświata, nieśmiertelnej duszy ludzkiej i życia na ziemi. Czego potwierdzeniem może być fakt, że życie istnieje oraz że możliwości samoistnego wyewoluowania Wszechświata i rządzących nim praw oraz życia nie da się udowodnić, gdyż:
**Wszechmogący Pan Bóg mógł stworzyć Wszechświat oraz prawa nim rządzące, natomiast samoistne powstanie Wszechświata oraz rządzących nim praw jest zupełnie nieprawdopodobne
**Wszechmogący Pan Bóg mógł stworzyć nieśmiertelną duszę ludzką
**Jak też Wszechmogący Pan Bóg mógł stworzyć życie, natomiast samoistne powstanie życia jest sprzeczne z podstawowymi prawami fizykochemii.

Dlatego też gdyby zakonnik Ockhman, żył w dzisiejszych czasach to zasadę Brzytwy Ockhmana -„Entia non sunt muliplicanda sine necessitate” - [Nie należy mnożyć bytów bez potrzeby]. Zredagował by chyba inaczej jak poniżej:
„Nie należy bez potrzeby przyjmować niemożliwych do udowodnienia dogmatycznych założeń światopoglądowych.”
I przy takim zmodyfikowanym zredagowaniu zasady Brzytwy Ockhmana:
*Światopogląd ludzi wierzących opiera na czterech założeniach z których realność trzech wynikaj z czwartego
*Natomiast światopogląd naturalistyczny opiera się też na czterech założeniach. Ale wszystkie cztery założenia nie da się udowodnić
Stąd też oczywiste jest, że logicznie rzecz biorąc kilkukrotnie bardziej wiarygodny jest światopogląd ludzi wierzących od światopoglądu naturalistów.

A z tego wynika zupełna niedorzeczność stosowania naturalistycznej zasady naturalizmu metodologicznego w odniesieniu do całościowej analizy zjawiska życia ludzkiego złożonego z materialnego ciała i niematerialnej nieśmiertelnej duszy.

Pozdrawiam A.A.


Cz wrz 09, 2010 8:46
Zobacz profil
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Slyszales o creatio continua? Czy tylko o creatio ex nihilo?
O teistycznym ewolucjonizmie? Tego w twoich dwoch swiatopogladach brakuje. Jest jeszcze trzeci....


Cz wrz 09, 2010 9:13

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Witam!
Żeby uniknąć niejednoznaczności to należało by jaśniej napisać w przypadku ludzi wierzących
"Z pierwszego założenia wynika słuszność pozostałych."
A.A.


Cz wrz 09, 2010 9:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Witaj Kamalo!
Ponieważ katalizatory enzymatyczne, w porównaniu z działaniem katalizatorów mineralnych, wykazują nie tylko wysoce selektywne działanie ale też co najmniej milion krotnie przyspieszają przebiegi reakcji chemicznych. możliwość autosyntezy przez komórkę homochiralnych katalizatorów enzymatycznych oraz koniecznych dla utrzymania homochialnosci układów naprawczych - jest jednym z całego szeregu warunków koniecznych do realnego funkcjonowania procesów metabolizmu komórkowego. stąd też brak możliwości syntezy przez komórkę katalizatorów enzymatycznych z zasady wyklucza możliwość samoistnego wyewoluowania życia.
Wynika to stąd, że ponieważ niemożliwa jest samoistna synteza homochiralnych katalizatorów enzymatycznych, bez funkcjonowania homochiralnych mechanizmów komórkowych, i jednocześnie niemożliwe jest samoistne wyewoluowanie wysoce złożonych homochiralnych mechanizmów komórkowych jest fizycznie niemożliwe, zarówno w trakcie ewaluowania pierwszego metabolizmu komórkowego, jak też nawet po samoistnym wyewoluowaniu pierwszego replikatora. Stąd też tempo rozwoju nowych etapów wieloetapowych procesów metabolizmu komórkowego [np. proces fotosyntezy składa się z ok. 70 etapów], będzie ściśle uzależnione od szybkości przebiegu początkowych etapów tych procesów. W tej sytuacji powolny nie przyspieszane za pomocą katalizy enzymatycznej, przebieg wcześniej rozwiniętych procesów metabolizmu komórkowego [ co najmniej milion razy wolniejszych] będą co najmniej proporcjonalnie spowalniały rozwój nowych etapów procesów metabolizmu komórkowego. Z tych względów czas 4,54 miliarda lat istnienia naszej planety Ziemi, byłby zbyt krótki, dla samoistnego wyewoluowania pierwszych w pełni rozwiniętych form życia.
Stąd też według mnie, zupełnie nonsensowne jest twierdzenie, że Pan Bóg posłużył się samoistnie przebiegającą ewolucją w celu stworzenia i rozwoju życia na Ziemi. Bo gdyby tak było to do naszych czasów nie zdążyły by wyewoluować nawet najbardziej prymitywne formy życia.


Zresztą nawet tak na zdrowy rozsądek, należałoby wyjaśnić. Skoro Pan Bóg świadomie i celowo oraz w sposób przemyślany, stworzył materialny Wszechświat, jak też tak wiele logicznie i precyzyjnie nawzajem skoordynowanych naturalnych praw rządzących strukturami materii nieożywionej tego wszechświata, po to aby przygotować odpowiednie warunki do stworzenia życia na Ziemi, to logicznie i rozsądnie rozumując niemożliwe jest aby realizację najważniejszego najbardziej odpowiedzialnego, i najbardziej złożonego celu stworzenia, jaki było powstanie i rozwój życia na Ziemi, a przede wszystkim stworzenie życia ludzkiego, pozostawił bezcelowym nieplanowym i zupełnie przypadkowym procesom samoistnego ewolucyjnego rozwoju.

Stąd też wobec tylu istotnych merytorycznie argumentów całkowicie negujących słuszność Biologii Ewolucyjnej w zakresie Hipotez Abiogenezy, Ogólnej Teorii Ewolucji Biologicznej – O Powstawaniu Gatunków, oraz Teorii Filogenezy i Teorii Antropogenezy, jak wobec tylu argumentów uzasadniających, że niesłychanie złożone mechanizmy mikroewolucyjnej zmienności mogły powstać tylko w przemyślanym i celowym akcie Boskiego Stworzenia, można w sposób uprawniony powiedzieć tylko że:

„Oznacza to, że dla chrześcijanina STWORZENIE PRZEZ PANA BOGA MECHANIZMÓW MIKROEWOLUCYJNEJ ZMIENNOŚCI pozostaje w harmonii z wielkim planem BOGA..”.UMOŻLIWIAJĄCYM KAŻDEMU STWORZONEMU GATUNKOWI ZWIERZĄT I ROŚLIN, SAMOPRZYSTOSOWANIE SIĘ DO ZMIENNYCH WARUNKÓW OTOCZENIA. ORAZ UMOŻLIWIENIE CZŁOWIEKOWI WYHODOWANIA STOSOWNIE DO JEGO POTRZEB NOWYCH RAS ZWIERZĄT LUB NOWYCH ODMIAN ROŚLIN.

Ponieważ nie tylko brak rzetelnych i reprezentatywnych dowodów na to, że Pan Bóg posłużył się SAMOISTNĄ ewolucją jako narzędziem stworzenia tak wielu różnorodnych form życia na Ziemi, ale przede wszystkim dlatego, że brak dowodów na to, że Pan Bóg posłużył się ślepym i bezcelowym narzędziem ewolucji ewolucją przy stwarzaniu gatunku ludzkiego. Poza tym skoro rzetelna interpretacja, wszystkich mechanizmów mikroewolucyjnej zmienności jednoznacznie wskazują na to, że Pan Bóg, stwarzając różne gatunki flory i fauny, musiał wyposażyć je w niezmiernie skomplikowane programy genetyczne i mechanizmy komórkowe, umożliwiające określoną wewnątrzgatunkową zmienność każdego gatunku, pozwalającą zarówno na pewne ich przystosowanie do zmiennych warunków środowiska, jak też na stworzenie możliwość wyhodowanie przez człowieka stosownie do jego potrzeb różnych ras zwierząt, lub też różnych odmian roślin, to takie niezmiernie skomplikowane programy i mechanizmy wewnątrzgatunkowej zmienności nigdy by nie były w stanie wyewoluować samoistnie w wyniku działania naturalnych praw.
Dlatego wg mnie teistyczny ewolucjonizm nie powinien być rozpatrywany jako alternatywna droga powstania i rozwoju życia.
Pozdrawiam A.A.


Cz wrz 09, 2010 10:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Cytuj:
Nie należy bez potrzeby przyjmować niemożliwych do udowodnienia dogmatycznych założeń światopoglądowych.


O tak, Okham miał stuprocentową rację. Po co np. postulować jakichś stwórców czy projektantów, których istnienia w żaden sposób nie da się udowodnić. Miło że podajesz argumenty całkowicie równające z ziemią twój własny światopogląd. Kolejny dowód twojego niesamowitego wręcz rozgarnięcia, by nie rzec po prostu, poziomu intelektualnego.


Cytuj:
A z tego wynika zupełna niedorzeczność stosowania naturalistycznej zasady naturalizmu metodologicznego w odniesieniu do całościowej analizy zjawiska życia ludzkiego złożonego z materialnego ciała i niematerialnej nieśmiertelnej duszy.


Nie wynika i wielokrotnie było ci to już tłumaczone. Fakt że nie potrafisz zrozumieć takiego banału jak ten "naturalizm metodologiczny" też wystawia ci nie najlepszą opinię.

Podobnie jak twoje występy w stylu zarzucania ateistom, że "nie są w stanie udowodnić nieistnienia Boga" i "udowodnić nieistnienia duszy". Toż to śmiech na sali. Kompromitujesz się z każdym zdaniem.


Cz wrz 09, 2010 11:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
E tam - "logicznie"...
Ludzie autystyczni tez działają wg. swojej logiki, tylko mało zrozumiałej dla normalnych ludzi.
Każdy światopogląd i ogólnie ludzkie myślenie są koherentne.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Cz wrz 09, 2010 12:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Przykro mi panie Witoldzie, że ubogością swojego sposobu rozumowania nie jesteś w stanie przekroczyć prymitywnego sposobu naturalistycznego sposobu rozumowania na żenującym poziomie naturalizmu metodologicznego. I chyba dlatego najlepiej intelektualnie wychodzi Ci przekręcanie liter.
Myślę też , że już na kompromitującym poziomie intelektualnym całej waszej ekipy Witold, Rutus et campany poznali się na forum racjonalisty i dlatego tam was nikt po prostu nikt nie chce żeby nie musieli się za waszą twórczość intelektualną świecić oczami. I z tego powodu chyba docelowo inne forum i jego uczestników chcecie przerobić na wasze forum racjonalistyczne. Bo z blogami waszymi też nie tęgo, nie ma tam tylu czytających. Brak klakierów.A.A.


Cz wrz 09, 2010 12:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
andrzejantoni napisał(a):
Przykro mi panie Witoldzie, że ubogością swojego sposobu rozumowania nie jesteś w stanie przekroczyć prymitywnego sposobu naturalistycznego sposobu rozumowania na żenującym poziomie naturalizmu metodologicznego. I chyba dlatego najlepiej intelektualnie wychodzi Ci przekręcanie liter.


Czy teraz zamierzasz bronić tezy, że facet od brzytwy nazywał się Ockhman jak napisałeś, a nie Ockham, tak jak ja napisałem i tak jak się nazywał naprawdę?

Co do naturalizmu, to ten temat kompromituje cię jak mało który i dlaczego, to już pisałem, do czego nigdy nie raczyłeś się odnieść, bo mimo powtarzania w zaparte swoich tez i przekonania o ich prawdziwości, wykazujesz wybitną wręcz niezdolność do podejmowania jakiejkolwiek ich obrony. Jeśli nie potrafisz zrozumieć tak prostej rzeczy jak "naturalizm metodologiczny", to idź krowy doić a nie dyskutuj na poważne tematy, że już nie wspomnę o wypowiadaniu się na temat czyjegokolwiek poziomu intelektualnego


Cytuj:
Myślę też , że już na kompromitującym poziomie intelektualnym całej waszej ekipy Witold, Rutus et campany poznali się na forum racjonalisty i dlatego tam was nikt po prostu nikt nie chce żeby nie musieli się za waszą twórczość intelektualną świecić oczami.


Nigdy nie miałem konta na forum Racjonalisty, także wsadź sobie te swoje wywody.
Zresztą ośmieszasz się stosowaniem takich argumentów, nawet gdyby były prawdziwe.


Cytuj:
I z tego powodu chyba docelowo inne forum i jego uczestników chcecie przerobić na wasze forum racjonalistyczne. Bo z blogami waszymi też nie tęgo, nie ma tam tylu czytających. Brak klakierów.A.A.


No wiesz, po niektórych ludziach jednak można się spodziewać że pewne banały zrozumieją. A.A. próbuje z siebie robić przedstawiciela wierzących, tak jakby wszyscy wierzący byli na tyle głupi, żeby nabrać się na jego pseudonaukowe brednie.

Może A.A. się wydaje że są?


Cz wrz 09, 2010 12:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 21, 2010 21:32
Posty: 182
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
andrzejantoni napisał(a):
**ani tego, że Pana Boga nie ma, [...]**ani też nie są w stanie udowodnić nie istnienie nieśmiertelnej duszy ludzkiej
Zakłamanie Najpierw postulowano istnienie siły nadprzyrodzonej nazywanej bogiem lub bogami. Ciężar udowodnienia istnienia jest po stronie tych którzy twierdzą że coś istnieje. Ateiści jedynie odrzucają ten światopogląd. To tak jakbyś powiedział że istnieje niewidzialny jednorożec a ktoś by Ci powiedział że w to nie wierzy. Kto powinien co udowodnić ? Niezaprzeczalnym jest że ten kto twierdzi że taki jednorożec istnieje powinien jego istnienie udowodnić.

andrzejantoni napisał(a):
**ani nie są w stanie udowodnić swoich domniemań, że Wszechświat oraz rządzące nim prawa wyewoluowały samoistnie.
**ani nie są w stanie udowodnić swoich domniemań, że życie mogło wyewoluować samoistnie z materii nieożywionej w wyniku przypadkowych zdarzeń i działania naturalnych praw
Nieprawda Teoria ewolucji została przyjęta i doskonale sobie radzi.

andrzejantoni napisał(a):
samoistne powstanie Wszechświata oraz rządzących nim praw jest zupełnie nieprawdopodobne
Kłamstwo Nie można jednoznacznie stwierdzić że jest to nieprawdopodobne. Co więcej istnieją przesłanki do tego aby sądzić że właśnie tak było.

andrzejantoni napisał(a):
* Natomiast ludzie wierzący wierzą w to, że istnieje Pan Bóg stwórca Wszechświata, nieśmiertelnej duszy ludzkiej i życia na ziemi.[...]**Wszechmogący Pan Bóg mógł stworzyć Wszechświat oraz prawa nim rządzące[...]**Wszechmogący Pan Bóg mógł stworzyć nieśmiertelną duszę ludzką[...]**Jak też Wszechmogący Pan Bóg mógł stworzyć życie
Niezaprzeczalnym jest że istnienia bogów, w tym boga chrześcijańskiego nie da się udowodnić, a co za tym idzie to co wyżej zacytowałem jest nie do udowodnienia więc...
andrzejantoni napisał(a):
„Nie należy bez potrzeby przyjmować niemożliwych do udowodnienia dogmatycznych założeń światopoglądowych.”


I przy takim zmodyfikowanym zredagowaniu zasady Brzytwy Ockhama:
*Światopogląd ludzi wierzących opiera na czterech założeniach z których ani jednego nie można udowodnić.
*Natomiast światopogląd naturalistyczny opiera się też na czterech założeniach które są prawdopodobne i w tym momencie najlepiej opisują rzeczywistość.
Stąd też oczywiste jest, że logicznie rzecz biorąc kilkukrotnie bardziej wiarygodny jest światopogląd naturalistów od światopoglądu ludzi wierzących.


Cz wrz 09, 2010 12:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Witam!
Witam Pana Witolda!
W. Czy teraz zamierzasz bronić tezy, że facet od brzytwy nazywał się Ockhman jak napisałeś, a nie Ockham, tak jak ja napisałem i tak jak się nazywał naprawdę?
A.A. Dziękuję za zwrócenie uwagi. A jednocześnie bardzo przepraszam uczestników forum za moją pomyłkę literową.

W. A.A. próbuje z siebie robić przedstawiciela wierzących,
A.A. Zawsze przedstawiam się jako człowiek wierzący. Nigdy jako przedstawiciel ludzi wierzących bo nie jestem do tego upoważniony. A.A.


Cz wrz 09, 2010 13:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
andrzejantoni napisał(a):
W. A.A. próbuje z siebie robić przedstawiciela wierzących,
A.A. Zawsze przedstawiam się jako człowiek wierzący. Nigdy jako przedstawiciel ludzi wierzących bo nie jestem do tego upoważniony. A.A.


Dlaczego więc A.A. w dyskusji ciągle powołuje się na ateizm oponentów, tak jakby podzielane przez niego kreacjonistyczne poglądy miały być zobowiązujące dla wszystkich wierzących?

Naukowcy wierzący również stosują się do zasad naturalizmu metodologicznego. Co najlepiej dowodzi że to nie z nauką jest problem, tylko z dziwacznymi poglądami A.A.


Cz wrz 09, 2010 13:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Witam Pana Niedoskonałego!
N. Najpierw postulowano istnienie siły nadprzyrodzonej nazywanej bogiem lub bogami. Ciężar udowodnienia istnienia jest po stronie tych którzy twierdzą że coś istnieje. Ateiści jedynie odrzucają ten światopogląd. To tak jakbyś powiedział że istnieje niewidzialny jednorożec a ktoś by Ci powiedział że w to nie wierzy. Kto powinien co udowodnić ? Niezaprzeczalnym jest że ten kto twierdzi że taki jednorożec istnieje powinien jego istnienie udowodnić.
A.A. Są tylko dwie możliwości zajścia jakiegoś zdarzenia.
*Pierwsza to taka, że zdarzenie to powstało z przyczyn naturalnych
*Druga to taka, że dane zdarzenie powstało z przyczyn nadnaturalnych
Stąd też jeśli jakieś zdarzenie nie tylko nie da się wyjaśnić przyczynami naturalnymi, ale na dodatek pozostaje ono w sprzeczności z naturalnymi prawami, to takie zdarzenie musiało powstać z przyczyn nadnaturalnych.
Dlatego też jeśli jednorożec pozostawiał ślady swojego działania sprzeczne z prawami naturalnymi, to ten kto w niego nie wierzy powinien udowodnić że on nie istnieje.

N. Teoria ewolucji została przyjęta i doskonale sobie radzi.
A.A. Teoria ewolucji zupełnie sobie nie radzi, bo nie jest też w stanie udowodnić swoich domniemań, że życie mogło wyewoluować samoistnie z materii nieożywionej w wyniku przypadkowych zdarzeń i działania naturalnych praw. A wręcz przeciwnie jest możliwe udowodnienie naukowe, że samoistne powstanie życia jest sprzeczne z prawami naturalnymi

N.Kłamstwo Nie można jednoznacznie stwierdzić że jest to nieprawdopodobne. Co więcej istnieją przesłanki do tego aby sądzić że właśnie tak było.
A.A. Teoria ewolucji tylko w hurra domniemaniu ewolucjonistów doskonale sobie radzi. Dlatego TE zupełnie nie jest w stanie udowodnić swoich domniemań, że Wszechświat oraz rządzące nim prawa wyewoluowały samoistnie. A szczególnie że zupełnie nieprawdopodobne bo niemożliwe jest nie tylko samoistnie wyewoluowanie całego szereg anomalii fizycznych. Ale żeby ewolucja ogromnej ilości energii i materii przebiegała od początku do końca w ogromnej przestrzeni Wszechświata według tych samych praw. Więc te przesłanki są tylko urojonym domniemaniem.

N.Niezaprzeczalnym jest że istnienia bogów, w tym boga chrześcijańskiego nie da się udowodnić, a co za tym idzie to co wyżej zacytowałem jest nie do udowodnienia więc...
A.A. Pana Boga nie można zobaczyć, ale możemy obserwować liczne skutki jego Wszechmocnego działania które nie mogły pojawić się samoistnie. A zatem po stronie naturalistów leży udowodnienie, że Pana Boga nie ma.

A.A.Zupełnie nie wypowiada się pan na temat istnienia duszy ludzkiej, ale cały szereg skutków funkcjonowania niematerialnych cech, potwierdza funkcjonowanie jakiegoś pierwiastka nadnaturalnego u każdego człowieka. Więc znowu po stronie naturalistów jest udowodnienie nie istnienia duszy ludzkiej

N.I przy takim zmodyfikowanym zredagowaniu zasady Brzytwy Ockhama:
*Światopogląd ludzi wierzących opiera na czterech założeniach z których ani jednego nie można udowodnić.
*Natomiast światopogląd naturalistyczny opiera się też na czterech założeniach które są prawdopodobne i w tym momencie najlepiej opisują rzeczywistość.
Stąd też oczywiste jest, że logicznie rzecz biorąc kilkukrotnie bardziej wiarygodny jest światopogląd naturalistów od światopoglądu ludzi wierzących.

A.A. A zatem przy takim zmodyfikowanym zredagowaniu zasady Brzytwy Ockhama:
*Światopogląd ludzi niewierzących opiera na czterech założeniach z których ani jednego nie można udowodnić.
*Natomiast światopogląd ludzi wierzących opiera się też na czterech założeniach które są prawdopodobne i w tym momencie najlepiej opisują rzeczywistość.
Stąd też oczywiste jest, że logicznie rzecz biorąc kilkukrotnie bardziej wiarygodny jest światopogląd ludzi wierzących od światopoglądu naturalistów.

Pozdrawiam A.A.


Cz wrz 09, 2010 14:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
andrzejantoni napisał(a):
Dlatego TE zupełnie nie jest w stanie udowodnić swoich domniemań, że
Wszechświat oraz rządzące nim prawa wyewoluowały samoistnie.
O jakich wyewoluowanych prawach wspomina TE?
andrzejantoni napisał(a):
A szczególnie że zupełnie nieprawdopodobne bo niemożliwe jest nie tylko samoistnie
wyewoluowanie całego szereg anomalii fizycznych.
Jakich anomalii i według jakiego kryterium?
andrzejantoni napisał(a):
światopogląd ludzi wierzących opiera się też na czterech założeniach które są prawdopodobne
Oblicziłby pan to prawdopodobieństwo, żeby można to było porównać z "wichurą na złomowisku układającą boeinga 747"?
andrzejantoni napisał(a):
i w tym momencie najlepiej opisują rzeczywistość.
Jaki jest miernik sprawdzalności i porównania rzeczywistości z opisem jaki propagują ludzie wierzący
(i jacy wierzący - baptyści, katolicy, prawosławni, hinduiści)?
andrzejantoni napisał(a):
Stąd też oczywiste jest, że logicznie rzecz biorąc
kilkukrotnie bardziej wiarygodny jest światopogląd ludzi wierzących od światopoglądu naturalistów.
Kilkukrotnie, kilkusetkrotnie, czy 10^148-krotnie?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz wrz 09, 2010 15:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Cytuj:
teoria ewolucji zupełnie sobie nie radzi, bo nie jest też w stanie udowodnić swoich domniemań, że życie mogło wyewoluować samoistnie z materii nieożywionej

(...)

Dlatego TE zupełnie nie jest w stanie udowodnić swoich domniemań, że Wszechświat oraz rządzące nim prawa wyewoluowały samoistnie.



Żadne z wymienionych nie jest założeniem TE. I znów widać kto tu jest ignorantem, nie po raz pierwszy zresztą.


Cytuj:
Pana Boga nie można zobaczyć, ale możemy obserwować liczne skutki jego Wszechmocnego działania które nie mogły pojawić się samoistnie. A zatem po stronie naturalistów leży udowodnienie, że Pana Boga nie ma.


ROTFL :D

Mojej mocy nie możesz zobaczyć, ale możesz zaobserwować liczne skutki jej Wszechmocnego działania, które nie mogły się pojawić samoistnie. A zatem po TWOJEJ stronie leży udowodnienie, że JA nie panuję nad Wszechświatem i nie jestem jego stwórcą.

Stanowczo domagam się, żeby od dziś A.A. uważał MNIE za stwórcę i jedynowładcę kosmosu, ziemi, życia i śmierci, dopóki nie przedstawi dowodów na to że nim nie jestem :twisted:

A wracając do szarej rzeczywistości... powyższy post świadczy nie tylko o tym że A.A. jest ignorantem, ale i że z logiką też stoi całkowicie na bakier, mówiąc wprost, no darujcie, wyłazi z niego po prostu prostacka głupota.


Cz wrz 09, 2010 15:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Ja również czuję się obrażony posądzaniem o ateizm. Nigdzie i nigdy nie opisywałem siebie jako ateisty, wręcz przeciwnie - staram się bronić wiary przed maniakami, których wyczyny ośmieszają wiarę i powodują spadek poważania względem postaw religijnych (vide Andrzej Gdula).

andrzejantoni napisał(a):
Myślę też , że już na kompromitującym poziomie intelektualnym całej waszej ekipy Witold, Rutus et campany poznali się na forum racjonalisty i dlatego tam was nikt po prostu nikt nie chce żeby nie musieli się za waszą twórczość intelektualną świecić oczami.
To pomówienie. Nie mam konta na żadnym "racjonaliście" i nie życzę sobie obmawiania mnie w sposób pozamerytoryczny. Jeśli ma Pan jakieś merytoryczne podstawy do dyskusji naukowych, to poproszę w końcu o ich wykorzystanie.
Ciągłe zbaczanie z tematu nie jest metodą i nie stanowi podstawy do dalszej dyskusji.
Przypominam, że dałem panu Gduli szansę na merytoryczną wypowiedź w tym miejscu, z której z premedytacją nie korzysta!

andrzejantoni napisał(a):
Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Cóż za genialna metoda udowodnienia kwestii naukowych! Żenada. Proszę nie robić takich rzeczy, to nie jest poziom dyskusji, gdzie da się traktować poważnie rozmówcę.
Dygresja: który światopogląd jest bardziej wiarygodny: komunizm czy nazizm?


P.S. Wiatrówka się stęskniła, Panie "wykładowco"...
P.S.2 Pan Andrzej zamiast odpowiedzieć, zakłada nowe wątki z natychmiastowymi oszustwami na wstępie (podziękowania dla Niedoskonałego za wyręczenie w wyszukaniu i wskazaniu tego, co było do wskazania.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Cz wrz 09, 2010 16:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 422 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 29  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL