Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 21:51



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 14  Następna strona
 Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So wrz 04, 2010 13:09
Posty: 46
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
@odrzucenie

Ależ Ty jesteś zacietrzewiony! Jedno wielkie g... wiesz o ateizmie, wielu już tutaj Ci solidnie wyłożyło, gdzie popełniasz błędy, wielu Ci wskazało, gdzie pitolisz bzdury, a Ty nadal swoje... Czy bawi Cię to, że powoli stajesz się pośmiewiskiem forum? Ja generalnie z takim betonem staram się nie dyskutować, więc polemikę z Tobą ze swojej strony uznaję za zakończoną.


N wrz 12, 2010 7:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13
Posty: 1226
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
Magda85 napisał(a):
Bo nie modlę się do nikogo innego. Wiele razy po moich modlitwach otrzymałam pomoc i to nie chodzi o to, że zmieniło się moje podejście do życia. Miałam konkretne prośby z krótkim terminem ważności i wszystkie zostały spełnione. Jeżeli idę do kościoła do ołtarza konkretnego świętego i proszę Go o pomoc to na jakiej podstawie mam sądzić, że pomocy udziela mi ktoś inny? Jeżeli zracam się z prośbą do Boga i otrzymuję pomoc to wierzę, że to właśnie ON mi jej udziela. To jest wiara. Nie udowodnię tego. Poprostu wierzę.


.................................................................................................................
Dzieci szatana nigdy w Boga nie uwierza i z tym trzeba sie pogodzic ....a jeszcze do tego beda probowali siac zamieszanie na forum a na dowod ich wypowiedzi cytowac beda ksiazki pisane przez satanistow...... wiec dyskusje z nimi sa i pozostana bezowocne :)

_________________
Bog jest Miloscia :)


N wrz 12, 2010 9:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13
Posty: 1226
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
Deepfreeze napisał(a):
@odrzucenie

Ależ Ty jesteś zacietrzewiony! Jedno wielkie g... wiesz o ateizmie, wielu już tutaj Ci solidnie wyłożyło, gdzie popełniasz błędy, wielu Ci wskazało, gdzie pitolisz bzdury, a Ty nadal swoje... Czy bawi Cię to, że powoli stajesz się pośmiewiskiem forum? Ja generalnie z takim betonem staram się nie dyskutować, więc polemikę z Tobą ze swojej strony uznaję za zakończoną.


.......................................................................................................
Jezeli nawet dyskusja z druga osoba ci nie odpowiada to prosze ludzi nie obrazac , skad wiesz ze ktos staje sie posmiewiskiem forum ?? dlaczego nazywasz kogos betonem?? tylko dlatego ze nie podziela twojego zdania ??? a moze ty jestes dzieckiem szatana ??

_________________
Bog jest Miloscia :)


N wrz 12, 2010 9:57
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 04, 2010 13:09
Posty: 46
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
amadeus35 napisał(a):
Deepfreeze napisał(a):
@odrzucenie

Ależ Ty jesteś zacietrzewiony! Jedno wielkie g... wiesz o ateizmie, wielu już tutaj Ci solidnie wyłożyło, gdzie popełniasz błędy, wielu Ci wskazało, gdzie pitolisz bzdury, a Ty nadal swoje... Czy bawi Cię to, że powoli stajesz się pośmiewiskiem forum? Ja generalnie z takim betonem staram się nie dyskutować, więc polemikę z Tobą ze swojej strony uznaję za zakończoną.


.......................................................................................................
Jezeli nawet dyskusja z druga osoba ci nie odpowiada to prosze ludzi nie obrazac , skad wiesz ze ktos staje sie posmiewiskiem forum ?? dlaczego nazywasz kogos betonem?? tylko dlatego ze nie podziela twojego zdania ??? a moze ty jestes dzieckiem szatana ??


Betonem nazywam kogoś, kto zadając pytania oczekuje odpowiedzi nie będącej odpowiedzią w dosłownym sensie tego słowa tylko potwierdzenia swoich domysłów często będących rezultatem pewnych błędów myślowych i gdy ta odpowiedź nie spełnia jego oczekiwań, zachowuje się tak samo jak odrzucenie...
Dzieckiem szatana? Przecież wszystkich ludzi stworzył bóg, a więc wszyscy jesteśmy ponoć dziećmi bożymi? :D :mrgreen: :badgrin: :lol:


N wrz 12, 2010 13:42
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 04, 2010 13:09
Posty: 46
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
amadeus35 napisał(a):
Magda85 napisał(a):
Bo nie modlę się do nikogo innego. Wiele razy po moich modlitwach otrzymałam pomoc i to nie chodzi o to, że zmieniło się moje podejście do życia. Miałam konkretne prośby z krótkim terminem ważności i wszystkie zostały spełnione. Jeżeli idę do kościoła do ołtarza konkretnego świętego i proszę Go o pomoc to na jakiej podstawie mam sądzić, że pomocy udziela mi ktoś inny? Jeżeli zracam się z prośbą do Boga i otrzymuję pomoc to wierzę, że to właśnie ON mi jej udziela. To jest wiara. Nie udowodnię tego. Poprostu wierzę.


.................................................................................................................
Dzieci szatana nigdy w Boga nie uwierza i z tym trzeba sie pogodzic ....a jeszcze do tego beda probowali siac zamieszanie na forum a na dowod ich wypowiedzi cytowac beda ksiazki pisane przez satanistow...... wiec dyskusje z nimi sa i pozostana bezowocne :)


Gdzie byłeś, gdy w szkołach uczono fizyki, matematyki, biologii i historii?! :o :brawo: :badgrin:


N wrz 12, 2010 13:44
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 24, 2009 9:06
Posty: 298
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
amadeus35 napisał(a):
.................................................................................................................
Dzieci szatana nigdy w Boga nie uwierza i z tym trzeba sie pogodzic ....a jeszcze do tego beda probowali siac zamieszanie na forum a na dowod ich wypowiedzi cytowac beda ksiazki pisane przez satanistow...... wiec dyskusje z nimi sa i pozostana bezowocne :)


Ciii nie wystraszcie tego debila powyżej. Obserwujcie trolla w naturalnym środowisku.

ostrzeżenie za obraźliwą wypowiedź - saxon


N wrz 12, 2010 13:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 22, 2010 16:09
Posty: 121
Lokalizacja: Polska
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
Widzę, że na tym forum bardziej jest tolerowane chamstwo i agresja niż swobodne wypowiedzi aczkolwiek niezgodne z dogmatami KK.


N wrz 12, 2010 13:59
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 04, 2010 13:09
Posty: 46
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
lukaszo napisał(a):
Widzę, że na tym forum bardziej jest tolerowane chamstwo i agresja niż swobodne wypowiedzi aczkolwiek niezgodne z dogmatami KK.


No niestety, trudno się z Tobą nie zgodzić...


N wrz 12, 2010 14:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 21, 2010 21:32
Posty: 182
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
odrzucenie napisał(a):
Gdzie młody człowiek robi ten research i skąd wie, że nie ma dowodów, jeśli się słyszy o cudach i skąd wie, że anty-dowody, które mu się przedstawia nie są fikcją literacką? Prawda jest taka, że każdy wierzy w to w co chce wierzyć, albo w to co jest wygodniejsze, bo nic na tym świecie nie jest w 100% weryfikowalne. PS. Co Cię tak bardzo dotknęło, że chcesz mnie męczyć?

Gdzie ? Tam gdzie może, w książkach, czasopismach, internecie, rozmowie z ludźmi mającymi wiedzę większą od niego w pewnych dziedzinach. Mówisz o cudach, uważasz zapewne że są one prawdziwe ale powiem Ci że żaden z nich nie został udowodniony że jest cudem w pełnym tego słowa znaczeniu, co więcej sam znalazłem prawdopodobne wyjaśnienia kilku rzekomych cudów więc jeśli nie ma dobitnych dowodów to logicznym jest że wiara w takie nadprzyrodzone sprawy jest niewskazana. Wiesz co byłoby dobrym dowodem ? Jakby Twój bóg zesłał na Ziemie anioła który to czyniłby cudy, pokazał swoją moc, powiedział że przysłał go właśnie ten bóg, dał się przebadać naukowcom którzy zmuszeni byliby stwierdzić że nie potrafią go wyjaśnić bo przecież to anioł i nagle każdy ateista musiałby przyznać że nie miał racji. Póki co mamy jakieś mrzonki które nijak mają się do pojęcia dowód. Poza tym dlaczego akurat jakiś cud, nawet gdyby się wydarzył, miałby mieć boskie pochodzenie ? Równie dobrze taki cud mógłby się wydarzyć z powodu jakiejś nieodkrytej energii. Natomiast chrześcijanie z automatu wszystko co trudno wyjaśnić nazywają cudem i przypisują bogu. To nie jest mądre.
A nie dotknęło mnie co po prostu piszesz rzeczy które muszę prostować, a że w kolejnym już temacie to rzuciłem taką hiperbolą że Cię pomęcze ;)

lukaszo napisał(a):
Widzę, że na tym forum bardziej jest tolerowane chamstwo i agresja niż swobodne wypowiedzi aczkolwiek niezgodne z dogmatami KK.
Może mod się zjawi i zrobi porządek, póki co tolerowane są i takie i takie odpowiedzi z tego co widzę.


N wrz 12, 2010 15:02
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 04, 2010 13:09
Posty: 46
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
Pozwolę sobie zacytować część prywatnej wiadomości, jako że dotyczy tematu omawianego tutaj publicznie:

odrzucenie napisał(a):
Dowodem na istnienie stwórcy jest jego stworzenie.


Czy to jest według Ciebie dowód?


N wrz 12, 2010 15:27
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 24, 2009 9:06
Posty: 298
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
lukaszo napisał(a):
Widzę, że na tym forum bardziej jest tolerowane chamstwo i agresja niż swobodne wypowiedzi aczkolwiek niezgodne z dogmatami KK.


widzisz, jakiś czas temu jeszcze tu zachodziłem, żeby może czegoś nowego się dowiedzieć, z kimś podyskutować. Dawno już dałem sobie z tym spokój. Tu się pojawiają typy niereformowalne. Wytyka się takim błędy w rozumowaniu, jawne kłamstwa a ten dalej klapki na oczach i swoje pierdoły klepie.

Jak nie można siłą argumentów to argumentem siły. W internecie argumentem siły jest trollowanie.

taki odrzucenie albo amadeusz35 który insynuje, że ateiści mają złe zamiary (w końcu to słudzy szatana) to nie są poważni ludzie z którymi można poważnie dyskutować.

pzdr


N wrz 12, 2010 17:01
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 05, 2010 18:32
Posty: 18
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
Deepfreeze kiedyś pisałam o tym, że wiele osób nawrócilło się na wiarę katolicką. Tutaj masz podane przykłady literatury opisującej takie przypadki, (z tego forum zresztą) ""Nawróceni na katolicyzm" - to ksiązka, która opowiada o nawróceniach znanych ludzi. Byli ateistami zaangażowanymi w komunistyczną działalność lub anglikańskimi kapłanami, wyznawali judaizm lub różnorodne formy protestantyzmu. A jednak kresem ich poszukiwań okazał się Kościół Katolicki, gdzie znaleźli Boga i spokój duszy. Przebyli długą i często niełatwą drogę. Musieli od nowa przewartościować wpojone im od dziecka pojęcia, czasem wyrzec się ugruntowanej pozycji i znieść ból społecznej izolacji. A jednak nie zrezygnowali z dążeń do poszukiwania prawdy. Co nimi powodowało? Co czuli i o czym myśleli? Opowiadają m.in.: T.Merton, G.K.Chesterton, A.J.Cronin, E.Seton, K.Stern, E.Waugh, kardynał J.Newman, E. Stein, R.Hawthorne i wiele innych znanych osób." oraz ""Wielkie nawrócenia XX wieku" - Emilie Griffin. Jest to osobista relacja autorki o drodze, jaką przebyła, zanim nawróciła się na wiarę katolicką a ponadto wiele odniesień do innych przypadków nawróceń. Czytamy więc o doświadczeniach religijnych znanych w literaturze konwertytów, jak C.S.Lewis, DorothyDay, Thomas Merton, Bede Griffiths." Sądzę, że takich pozycji jest zdecydowanie więcej.

Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz. Potrzebujecie dowodów (zwracam się do ateistów), żeby w cokolwiek uwierzyć. Wszystko na co nie macie namacalnego dowodu, jest dla Was mało realne i nie dopuszczacie tego do świadomości. Jest to moim zdaniem w pewnym sensie ograniczenie. Wasz umysł nie jest w stanie pojąć niczego więcej ponad to co zapisane i potwierdzone naukowo. A cuda? w nie też nie wierzycie? przecież, żeby uznać kogoś za świętego prowadzi się bardzo długie i szczegółowe postępowanie. Cytując popularną tutaj Wikipedię "Aby człowiek został uznany za świętego, jego doczesne życie, jak i okoliczności śmierci, nie mogą budzić żadnych zastrzeżeń. Musi być także potwierdzony co najmniej jeden cud, który stał się za jego sprawą. Przykładem jest proces kanonizacyjny Piotra Skargi, który zakończył się niepomyślnie, ponieważ po ekshumacji jego ciała znaleziono wewnątrz trumny ślady po paznokciach, co sugerowało, że został pochowany żywcem (co w tamtych czasach nie było rzadkością) – w związku z tym powstały wątpliwości co do czystości jego myśli przed śmiercią" Napiszcie jaki macie stosunek do świetych i cudów, bo cud to przecież nic innego jak wydarzenie "nie posiadające wiarygodnego, naukowego wytłumaczenia".

Osoby wierzące w Boga to nie iluzjoniści. My oprócz nauki mamy jeszcze coś więcej, czego Wy nie chcecie zrozumieć, a wręcz uważacie za obłęd. I tak jak kiedyś zostało tu napisane, żyjąc wypełniacie dekalog, w mniejszym bądź większym stopniu, czemu zatem tak Wam ciężko uwierzyć w Boga? Postępujecie poprawnie w życiu bo tak jest humanitarnie? Ale skąd się wziął humanitaryzm. Wszystko jest wyjaśnione w Biblii.


N wrz 12, 2010 17:58
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 05, 2010 18:32
Posty: 18
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
amadeus35 napisał(a):
Dzieci szatana nigdy w Boga nie uwierza i z tym trzeba sie pogodzic ....a jeszcze do tego beda probowali siac zamieszanie na forum a na dowod ich wypowiedzi cytowac beda ksiazki pisane przez satanistow...... wiec dyskusje z nimi sa i pozostana bezowocne :)


może i tak :-D


N wrz 12, 2010 18:04
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 24, 2009 9:06
Posty: 298
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
Nie odrzucamy tylko Boga, odrzucamy wszelką metafizykę (no z wyjątkiem semantyki bo z języka wyrugować się nie da).

"Wszystko jest wyjaśnione w Biblii." a czy wiesz, że Mojżesz od Boga na górze otrzymał więcej niż 10 przykazań? Od Boga otrzymał jakże cenne wskazówki dotyczące handlu niewolnikami, prawodawstwa (gdzie 90% przewidzianych kar to śmierć) już nie będę pisał, że dla Boga ważne było co jego naród ma jeść a czego nie.

Jeśli Biblia jest źródłem moralności to zastanawiam się dlaczego moralność przeciętnego chrześcijanina jest niekompatybilna z Biblią.


N wrz 12, 2010 18:12
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 05, 2010 18:32
Posty: 18
Post Re: Czy Bóg istnieje, a moze jest Inny?
Snufkin napisał(a):
"czy wiesz, że Mojżesz od Boga na górze otrzymał więcej niż 10 przykazań? Od Boga otrzymał jakże cenne wskazówki dotyczące handlu niewolnikami, prawodawstwa (gdzie 90% przewidzianych kar to śmierć).


Nie wiem, ale chętnie się dowiem skąd masz takie informacje

Snufkin napisał(a):
Jeśli Biblia jest źródłem moralności to zastanawiam się dlaczego moralność przeciętnego chrześcijanina jest niekompatybilna z Biblią.


Biblia pokazuje historię, daje wskazówki, ale trzeba brać na poprawkę, że wiele sytuacji w niej opisanych jest dość brutalna i nie odnosi do naszej rzeczywistości. Biblia jest źródłem moralności, ale trzeba ją bardzo mocno zgłębić i zrozumieć, że nie należy wszystkiego dosłownie interpretować przenosząc dawne realia na współczesną rzeczywistość. Ludzie wierzący w Boga nie są święci! Wypełnianie wszyskich boskich przykazań nie jest łatwe, a człowiek ma wiele słabości. Nie można oczekiwać, że katolik będzie zawsze postepował idealnie. Powinien się starać by postepować dobrze i walczyć ze słabościami, ale nie zawsze wychodzi tak jakby się chciało. Poza tym trzeba też wziąć na poprawkę, że wiele osób, które uważają się za wierzące, a świadomie działają nie zgodnie z zasadami wiary są wierzącymi tylko z nazwy i nie należy ich podawać jako przykład. Jak wiadomo można chodzić do kościoła i chodzić do kościoła, można wierzyć i wierzyć. Należy tylko pamiętać, że wszyscy jesteśmy ludźmi i mamy swoje słabości. Jako ludzie wierzący powinniśmy tylko od siebie wymagać by jak najwierniej przestrzegać przykazania boże.


N wrz 12, 2010 19:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL