Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 7:30



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1396 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85 ... 94  Następna strona
 Krzyż pod pałacem prezydenckim. 
Autor Wiadomość
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Johnny99 napisał(a):
Aha, i wyrazem taktyki utrzymywania poparcia poprzez wojnę jest jego ciągły spadek ? A może raczej powinniśmy zwrócić oczy na tych, którzy na tej wojnie ciągle zyskują i tym samym są bardziej zainteresowani jej utrzymywaniem ? Wrócimy wreszcie do rzeczywistości czy dalej będziemy dyskutować o mitach i wyobrażeniach podbudowanych wyłącznie negatywnymi emocjami ?

Poparcie spada, a Kaczyński nadal uznaje wojenkę za jedyny wariant polityki.....to kto oderwał się od rzeczywistości?
Inni korzystają na zasadzie - tak krawiec kraje jak materiału staje - a najwięcej na tej sytuacji skorzysta SLD.


Pn wrz 13, 2010 18:47
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Johnny99, jak to Jaroslaw nie odpowiada za Wawel???

Czyli kard. Dziwisz klamal, mowiac wprost i wyraznie, ze przychylil sie do prosby rodziny, i nie byla to jego inicjatywa?

A to, ze akurat PiS popiera krzyz przed palacem, to manipulacja PO?


Pn wrz 13, 2010 18:59
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
Poparcie spada, a Kaczyński nadal uznaje wojenkę za jedyny wariant polityki.....to kto oderwał się od rzeczywistości?
Inni korzystają na zasadzie - tak krawiec kraje jak materiału staje - a najwięcej na tej sytuacji skorzysta SLD.

I w czym problem?


Wt wrz 14, 2010 5:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Krzyż zniknął sprzed pałacu. I dobrze.

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Cz wrz 16, 2010 18:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 21:27
Posty: 331
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
piok333 napisał(a):
Krzyż zniknął sprzed pałacu. I dobrze.

bedzie wiecej!
bedzie wiecej!
bedzie wiecej!


;)


Cz wrz 16, 2010 20:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Jan Pietrzak - Nielegalne kwiaty, zakazany krzyż
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie! :|

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz wrz 16, 2010 20:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
:) Elbrus właśnie od jakiegoś czasu sobie słucham


Cz wrz 16, 2010 21:19
Zobacz profil
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Elbrus "wolna Ojczyzne wrocic", czyli jaka?
Bo moim zdaniem jest wolna. Gdyby jeszcze prawo-prawo znaczylo, to juz sam miod.
I wlasnie prawo wygralo z samowola i wolna amerykanka grupki awanturnikow politycznych.


Pt wrz 17, 2010 7:32

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Kamala napisał(a):
I wlasnie prawo wygralo z samowola i wolna amerykanka grupki awanturnikow politycznych.


Jeszcze w latach 90-tych ubiegłego wieku Korwin-Mikke mówił, że Polsce przyjdzie zapłacić wysoki rachunek za wywalczenie wolności przez związki zawodowe i łamanie obowiązującego prawa. Szkoda, że akurat tu miał rację, a nie w swoich prognozach o upadku socjal-demokracji ;)


Pt wrz 17, 2010 8:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
Czyli kard. Dziwisz klamal, mowiac wprost i wyraznie, ze przychylil sie do prosby rodziny, i nie byla to jego inicjatywa?


W tej sprawie ściemniają wszyscy. Ja opieram się na słowach Stefana Niesiołowskiego (z PO, przypominam), który wprost stwierdził, że był to pomysł Dziwisza, a nie Jarosława, który chciał, by brat był pochowany w katedrze św. Jana w Warszawie. Wiarę w wiarygodność słów Niesiołowskiego opieram nie tylko na tym, że jako polityk miał możliwość zdobycia wiadomości z "bliższej" ręki niż media, ale przede wszystkim na tym, że znając jego charakter i stosunek do Kaczyńskiego jestem na 100% przekonany, że gdyby wiedział o istnieniu jakichkolwiek podstaw do oskarżania Jarosława o odpowiedzialność za Wawel, na pewno by się przed tym nie cofnął. Na tej samej zasadzie jeżeli np. Palikot potwierdzi jakąś okoliczność korzystną dla Kaczyńskiego, uwierzę mu z miejsca.

Cytuj:
A to, ze akurat PiS popiera krzyz przed palacem, to manipulacja PO?


Awantura o krzyż jest politycznie wykorzystywana zarówno przez PO, jak i przez PiS. Najwięcej traci na niej prezydent, który dowiódł całkowitej nieudolności (to znaczy: straciłby, gdyby nie cieszył się bezkrytyczną czcią swojego bardzo krytycznego elektoratu, co to głosował "nie na niego, tylko przeciw Kaczyńskiego", a mimo to po porażce Kaczyńskiego nadal nie przejdzie mu przez usta nawet najmniejsza krytyka prezydenta).

Cytuj:
I wlasnie prawo wygralo z samowola


Prawo wygrywa wtedy, kiedy jest bezwzględnie egzekwowane. Takie załatwienie tej sprawy, do jakiego ostatecznie doszło, jest kpiną z prawa.

Cytuj:
Polsce przyjdzie zapłacić wysoki rachunek za wywalczenie wolności przez związki zawodowe


A tak poza tym to bardzo źle, że nie ma już "tamtej" wspaniałej Solidarności, która w pierwszym i najważniejszym punkcie programu miała wolność dla związków zawodowych. Czyż nie "o take Polske walczylyśmy" ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt wrz 17, 2010 19:08
Zobacz profil
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
A tak poza tym to bardzo źle, że nie ma już "tamtej" wspaniałej Solidarności, która w pierwszym i najważniejszym punkcie programu miała wolność dla związków zawodowych. Czyż nie "o take Polske walczylyśmy" ?

W pierwszym punkcie związki, ale najważniejszey postulatem było poszanowanie godności każdego człowieka, bez preferencji partyjnych.....ale oceniam, że była to tylko iluzja :(


Pt wrz 17, 2010 19:14
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
A tak poza tym to bardzo źle, że nie ma już "tamtej" wspaniałej Solidarności, która w pierwszym i najważniejszym punkcie programu miała wolność dla związków zawodowych. Czyż nie "o take Polske walczylyśmy" ?

Pół biedy że Solidarność już nie ta ale gorzej że osoby które doszły do władzy w imię owych szczytnych idei obecnie olewają obywateli i ignorują jak ówczesny partyjny komunistyczny beton.
Kompletnie zapomnieli skąd ich korzenie i zachowują się jakby już od wieków zajmowali te eksponowane stanowiska dynastycznie.
Zapomnieli że pod krzyżem szli do wolności a teraz się jego zapierają tylko dlatego że może kojarzyć się z LK.
Dzięki Solidarności po 1989 roku tryumfalnie krzyż powrócił do przestrzeni publicznej a teraz rękami PO i SLD zostanie z niej usunięty.
Do głowy mi nie przyszło że prawicowa PO kojarzyć mi się będzie z PZPR i towarzyszami radzieckimi a dokładnie teraz tak jest.
Utrzymać władzę za wszelką cenę i wdeptać opozycję w ziemię.


So wrz 18, 2010 7:48

Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05
Posty: 818
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Kamala napisał(a):
Johnny99, jak to Jaroslaw nie odpowiada za Wawel???
Czyli kard. Dziwisz klamal, mowiac wprost i wyraznie, ze przychylil sie do prosby rodziny, i nie byla to jego inicjatywa?
Czyli jeśli ktoś chce być pochowany na Wawelu to wystarczy wyrazić wobec kard. Dziwisza wolę rodziny? Fakt, że Kardynał nie wyszedł z samą inicjatywą (autorami pomysłu były krakowskie środowiska niepodległościowe, m.in słynny dokumentalista Solidarności Stanisław Markowski) ale faktem jest, że uzasadnił głęboki sens tej decyzji w swoim kazaniu w katedrze wawelskiej.
A o genezie pomysłu pochowania pary prezydenckiej na Wawelu można przeczytać tu:
http://www.naszdziennik.pl/index.php?da ... d=my31.txt
Kamala napisał(a):
I wlasnie prawo wygralo z samowola i wolna amerykanka grupki awanturnikow politycznych.
Ciekawe, czy to samo pisałaś, w czasie gdy premier Kaczyński egzekwował prawo wobec pielęgniarek nielegalnie okupujących URM w czasie Białego Miasteczka?
Johnny99 napisał(a):
Awantura o krzyż jest politycznie wykorzystywana zarówno przez PO, jak i przez PiS. Najwięcej traci na niej prezydent, który dowiódł całkowitej nieudolności
Cytowany przez Ciebie wcześniej Niesiołowski stwierdził już miesiąc temu, że na sprawie krzyża traci tylko PiS, więec najlepiej nic nie robić i pozwolić obrońcom krzyża sie kompromitować.
A gdyby bardzo czujna na punkcie pi-aru Platforma Obywatelska cokolwiek na zamieszaniu pod Pałacem traciła, to sprawę rozwiązałaby już dawno, to oni są decydentami: i w Pałacu i w stolicy.
Cytuj:
A tak poza tym to bardzo źle, że nie ma już "tamtej" wspaniałej Solidarności, która w pierwszym i najważniejszym punkcie programu miała wolność dla związków zawodowych. Czyż nie "o take Polske walczylyśmy" ?
Ta pierwsza 10-milionowa Solidarność jak najbardziej jest, tyle że częśc jej członków popiera PO, częśc PiS (a niektórzy nawet SLD). Na Komorowskiego i Kaczyńskiego głosowało w sumie 13 mln Polaków
Alus napisał(a):
KEP odnośnie krzyża na placu wydał oświadczenie.
Więc tzw. obrona krzyża jest wymówieniem posłuszeństwa Kościołowi.

Trzeba mieć nadzieję, że rządzący uszanują również drugą część oswiadczenia KEP z 26 sierpnia tzn apel biskupów o budowę pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej. Na początek wypadałoby zaprosić wszystkie rodziny ofiar do konsultacji w tej kwestii.


So wrz 18, 2010 9:52
Zobacz profil
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
micked napisał(a):
Czyli jeśli ktoś chce być pochowany na Wawelu to wystarczy wyrazić wobec kard. Dziwisza wolę rodziny? Fakt, że Kardynał nie wyszedł z samą inicjatywą (autorami pomysłu były krakowskie środowiska niepodległościowe, m.in słynny dokumentalista Solidarności Stanisław Markowski) ale faktem jest, że uzasadnił głęboki sens tej decyzji w swoim kazaniu w katedrze wawelskiej.

Dodaj jeszcze, ze tak naprawde to kard. Dziwisz w ogole nie powinien samodzielnie decydowac w takiej sprawie, bo od tego jest kapitula katedry. Ale w Polsce, jak zwykle, w sytuacjach wyjatkowych robi sie wyjatki, ktore potem sa precedensami w sytuacjach "normalnych". Chociaz kiedy w Polsce jest "normalnie"?
micked napisał(a):
Kamala napisał(a):
I wlasnie prawo wygralo z samowola i wolna amerykanka grupki awanturnikow politycznych.
Ciekawe, czy to samo pisałaś, w czasie gdy premier Kaczyński egzekwował prawo wobec pielęgniarek nielegalnie okupujących URM w czasie Białego Miasteczka?

Nie wiem, czy pisalam, raczej nie, bo wtedy jeszcze nigdzie nie pisalam. Ale nie uwazam, ze jakiekolwiek protesty uliczne blokujace normalne zycie sa sensowne. W kraju demokratycznym, dodam. Moze wiesz, jak sie te "porozumienia" skonczyly? Duzo wywalczyly podwyzki? Dostaly ja?
Teraz pielegniarek w szpitalach coraz mniej i moze wreszcie sie je doceni. Popyt i podaz zawsze ksztaltowaly cene.
micked napisał(a):
Alus napisał(a):
KEP odnośnie krzyża na placu wydał oświadczenie.
Więc tzw. obrona krzyża jest wymówieniem posłuszeństwa Kościołowi.

Trzeba mieć nadzieję, że rządzący uszanują również drugą część oswiadczenia KEP z 26 sierpnia tzn apel biskupów o budowę pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej. Na początek wypadałoby zaprosić wszystkie rodziny ofiar do konsultacji w tej kwestii.


Jak juz pisalam, jestem jak najbardziej za pomnikiem, ale nie na Krakowskim Przedmiesciu. I zreszta KEP nigdzie nie pisze, ze ma krzyz byc zastapiony pomnikiem w tym samym miejscu. Warto to dostrzec, powolujac sie na te wypowiedz.
Nie moze byc tak, ze przy kazdej okazji sensowne plany konserwatorskie wyrzuca sie na smietnik, bo my aktualnie mielismy katastrofe samolotowa i koniecznie przed palacem prezydenckim pomnik stac musi. Bo tak sobie zyczy pare osob. Co mysli reszta spoleczenstwa jest im obojetne. "Ich" prezydent zginal, wiec musi byc uczczony pomnikiem odpowiednich rozmiarow w miejscu pracy, ktore opuscilby za kilka miesiecy, najprawdopodobniej na zawsze.

To moze po zejsciu z tego swiata pomniki przed palacem stawiac kazdemu bylemu prezydentowi? Niby dlaczego nie? A Wawel rozbudujemy, tak na wszelki wypadek.


So wrz 18, 2010 10:51

Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05
Posty: 818
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Kamala napisał(a):
Moze wiesz, jak sie te "porozumienia" skonczyly? Duzo wywalczyly podwyzki? Dostaly ja?
Dostały to, o co walczyły: gwarancję kroczacych podwyżek (na które ustawowo miało iść 40% nadwyżkowych kontraktów z NFZ). Platforma, która popierała to rozwiązanie jako opozycja w czasie Białego Miasteczka, po przejęciu wladzy próbowała ten zapis z ustawy o NFZ usunąć. Pielęgniarki mogą sobie dalej strajkować, ale TVN, Wyborcza i Prezydent Warszawy nie zapewniają już im takiego wsparcia jak za rzadów PiS.
Cytuj:
Teraz pielegniarek w szpitalach coraz mniej i moze wreszcie sie je doceni. Popyt i podaz zawsze ksztaltowaly cene.
Tylko że nigdzie na świecie opieką zdrowotną nie rządzi w 100% rynek. Jest to nierealne
Cytuj:
Jak juz pisalam, jestem jak najbardziej za pomnikiem, ale nie na Krakowskim Przedmiesciu. I zreszta KEP nigdzie nie pisze, ze ma krzyz byc zastapiony pomnikiem w tym samym miejscu. Warto to dostrzec, powolujac sie na te wypowiedz.
Ale nie pisze też, że wystarczający jest pomnik na Powązkach. Nie rozumiem argumentacji przeciwko Krakowskiemu Przedmieściu, na którym przy okazji kolejnych remontów co i raz stawia sie rożne nowe obiekty: jak metrowe szklane sześciany z obrazami Canaletta, czy ekspozycje jak ta z ogromnymi zdjęciami Lenina i Piłsudskiego
Wielka sztuczna palma przy nieodległym Nowym Świecie jakoś konserwatorowi zabytków nie przeszkadza, podobnie jak nowy betonowo-szklany biurowiec przy pl. Piłsudskiego- miejscu gdzie odbbywają się msze papieskie i najważniejsze uroczystości patriotyczne. W promieniu kilkuset metrów od Pałacu można by spokojnie znaleźc miejsce na pomnik, potrzeba jedynie dobrej woli.
Cytuj:
To moze po zejsciu z tego swiata pomniki przed palacem stawiac kazdemu bylemu prezydentowi? Niby dlaczego nie? A Wawel rozbudujemy, tak na wszelki wypadek.
Nie przekręcaj, przecież nie chodzi o pomnik samego prezydenta, ale o pomnik 96 polskich patriotów, którzy zginęli pełniąc służbę publiczną. O rzekomym "pomniku Lecha Kaczyńskiego" mówią tylko przeciwnicy tego upamiętnienia.


So wrz 18, 2010 11:20
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1396 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85 ... 94  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL