A władza dalej robi co chce za nasze pieniądze. Bo większości z nas chce się żyć w spokoju i nie chodzić na wojny.

A co władza chce?
Przykład: wysyła 30 kilkuletniego faceta na państwową odpowiednio wysoką emeryturę z podziękowaniem za jego działalność łóżkową w łóżkach wskazanych przez Państwo pań.

http://www.tvp.info/informacje/polska/a ... ze/2717593

Ksiądz Małkowski jest daleki od takich działań i od wspierania takiej działalności Państwa. Ja też.
A odwaga chyba drożeje...

Agawa, kiedy ochloniesz i zaczniesz myslec, to moze jednak zauwazysz ze tego krzyza nikt nie zniszczyl, przeniosl do kaplicy i nie pozwolil na wykorzystanie go dla prywaty grupki osob, ktore pod jego zaslona chcialy zalatwic sobie cel jak najbardziej prywatny. Przeciw panstwu, wiekszosci obywateli, prezydentowi i ... tak, tak , Kosciolowi.

maly_kwiatku, odwaga nazywasz rozbijanie umow, lamanie prawa i samowole? No taka odwage to Polacy mieli zawsze. A skutki? Co tam skutki. Walczymy.

Również jest daleki od wspierania Kościoła hierarchicznego a przez to Watykanu.
//proszę zwrócić uwagę na dział w jakim toczy się dyskusja - o polityce można rozmawiać tutaj
Chyba nie bez kozery powstał ten temat:
viewtopic.php?f=27&t=26071 (Krzyż....i podział Kościoła?!).

W SPRAWACH WIARY I MORALNOŚCI TRZEBA BYĆ POSŁUSZNYM. Nigdy nie miałam zastrzeżeń odnośnie wiary Katolikiej i moralności. Jestem w tym oczywiście posłuszna Kościołowi jego nauce, papieżowi i biskupom. Tak samo jak ks. Małkowski. A chyba wiesz, że nie o to tutaj chodzi, nie chodzi ani o wiarę ani o moralność.
CHodzi o to, żeby nie robili z ludzi idiotów, którzy nie potrafią samodzielnie myśleć i wyciągać wniosków, nie ubezwłasnowolniali ich jako nieużywających rozumu. Dlatego tak te decyzje odnośnie ks. Małkowskiego SĄ IDIOTYCZNE i upokarzające tego kapłana. Dlatego jestem za tym kapłanem a NIE za kimś kto taką decyzję wydał i jak widać mam do tego prawo, bo to NIE DOTYCZY MORALNOŚĆI ANI WIARY.

Elbrus,
ja uważam że za haniebną próbę insynuacji w której próbowałeś włożyć księdzu Małkowskiemu w usta pochwałę Holocaustu - powinieneś przeprosić. Zanim to zrobisz, nie będę z Tobą dyskutować na forum.

Kamala, Ty naprawdę uważasz, że budowa Pomnika Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na dziedzińcu Pałacu, gdzie zmarli Prezydent z Małżonką mieszkali, to jest czyjaś sprawa prywatna? Czyja???

I jaki prywatny interes ma w tym katolicki ksiądz posługujący przy pogrzebach w Wólce Węglowej ?

maly_kwiatku, a ty sam myslec nie umiesz? No kto caly czas mowi o "poleglych pod Smolenskiem"? Kto przemawia w imieniu narodu?

To ja, jako czesc tego narodu publicznie mowie, ze pomnik owszem, ale NIE POD PALACEM PREZYDENCKIM. Bo nie ma na to zadnego uzasadnienia, a wrecz sa znaczne przeciwwskazania. Moglabym ci je wymienic po raz kolejny, ale coz, obawiam sie ze i tak to nie zmieni niczyjej opinii. Moja jest taka i prosze sie z nia tez liczyc!

krzyże w Gdańsku, krzyże w Poznaniu. To znane pomniki. I tak to są krzyże i to są pomniki. Krzyż może być pomnikiem. Dlatego ten krzyż na Krakowskim przedmieściu był krzyżem i był pomnikiem.

Inne zdanie tzn zamęt, wyzwiska, obelgi, opluwania, pod krzyżem....i powiedz teraz zbuntowanej młodzieży, że katolicyzm to religia miłości, a kapłani, bezpodstawnie odkarżający o zbrodnie, to piewcy miłości.
Kościoły pustoszeją, a gdy coraz więcej będzie takich scem "miłości bliźniego", która wymiecie młodych, będzie się w Polsce sprzedawało kościoły jak na Zachodzie Europy.
Benedykt XVI trafnie zdiagnozował - "nikt tak nie niszczy Kościoła jak jego synowie".
A jaki powinien byc ksiądz
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TD ... ckapl.html

Twoja opinia jest przerobiona przez Gazetę wybiórczą. Nie jesteś zapewne wielką patriotką. I nie kumasz, że to walka o istnieje Polskie Katolickiej. Po Bogu trzeba najbardziej kochać Ojczyznę. Mało kto to rozumie

Czyli decyzje pasterskie mogą być nieprzestrzegane?
Czy jeśli biskup wydałby dekret o przeniesieniu ks. na inną parafię, a ten by się nie zgodził, to
czy wtedy też byś wspierał księdza (wtedy gdyby "miał rację" (poważne powody))?
Jeśli tak to czy są katolikom potrzebni STALI biskupi?
Przecież wystarczyłoby zbieranie się kilka razy w roku na KEP, a w pozostałe dni biskupi pełniliby zwykłe funkcje proboszczów.
Po co to wszystko? Niepotrzebna i szkodliwa biurokracja?

Nie będę przepraszał za coś czego nie zrobiłem - wyjaśnienie skierowałem do Marka MRB.
Jeśli tego nie zrozumiałeś, to trudno.Czy jest to deklaracja ostateczna? Bo mi to w niczym nie przeszkadza.
Chyba lepiej będzie jak przyjmiesz do wiadomości to, że moja słowa zostały źle zrozumiane.

Kuria, w której rzecznik kurii mówi coś takiego, a biskup go nie dymisjonuje, traci dla mnie wiarygodność.

Przypomnij jeszcze agawa źródło, z którego wynika że rzecznik uważa, że ulica to nie jest miejsce na modlitwę.

Kamala, ja słyszę takie głosy i nie uważam, by to były głosy prywatne. To jest grupa społeczna, skądinąd ciągle powiększająca się chyba w wyniku działania władz tak państwowych, jak kościelnych.

agawa, jeszcze jedna taka uwaga i zglaszam to do moderacji. Najpierw obrazasz biskupa, potem uzytkownikow, a wszystko w obronie wlasnych pogladow zgodnych z RM

O moj patriotyzm sie nie martw, a obywatelstwa ty mi nie odbierzesz. I zdecyduj sie, czy chodzi w walce o krzyz o wiare, czy nie. Bo jak sama napisalas, w sprawach wiary MUSISZ BYC KOSCIOLOWI POSLUSZNA

maly_kwiatku, to moze referendum, jesli "grupa sie powieksza"? Jestem jak najbardziej za. Moze zainicjujesz?

Walka o katolicyzm polega na wierze Chrystusowi, nie uświęcaniu prezydentów i czynieniu pogańskich ekscesów pod krzyżem.

Prymas tysiąclecia – sługa Boży kard. S. Wyszyński – w 1963 r. napisał: „Kocham Ojczyznę więcej niż własne serce i wszystko, co czynię dla Kościoła, czynię dla niej”[1]. Podobnie abp Ignacy Tokarczuk z Przemyśla mówi, że dla niego po Bogu najważniejsza jest Ojczyzna.

Na pewno chrześcijanie tego nie rozumieją,
bo to co prezentujesz nie jest ewangelią Jezusa Chrystusa:

Drugie podobne jest do niego:
Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.
(Mt 22:39)