Tiaaa. Nie ma winnych. Jest tylko niszczejacy wrak rozjechanego buldozerami samolotu pod golym niebem oraz ziemia w miejscu katastrofy ciagle pelna ludzkich szczatkow. Ohydny cynizm rosjan i ohydne lokajstwo poskich wladz.

Jakkolwiek brzydko by to zabrzmiało, mimo wszystko w WTC nie zginął prezydent USA, całe dowództwo wojsk amerykańskich itp. Zresztą w ogóle to ciągłe przywoływanie procedur wydaje mi się zwykłym zatykaniem uszu i zamykaniem oczu. Ludzie mówią o procedurach po to, by nie musieć mówić o rozwalaniu wraku przez rosyjskie służby ani o ludzkich kościach. Tak jest łatwiej.



Po pierwsze - odpowiedzialność polityczna nie polega na dymisjonowaniu. Po drugie - ja oczekiwałbym raczej fali dymisji honorowych. To, że ich nie było, nie uważam za formalne uchybienie, natomiast zachowuję sobie prawo do wyciągnięcia z tego odpowiednich wniosków.

Natomiast to, że np. mimo usilnych prób nie udaje się wymóc na Rosjanach przekazania wraku czy choćby jego zabezpieczenia, jak najbardziej jest podstawą do zdymisjonowania odpowiedzialnych za to osób - po prostu za nieudolność.

Tyle, że zamachy z 11 września 2001 r. były ewidentnym sygnałem, że państwowy system bezpieczeństwa nie zdał roli, natomiast w przypadku katastrofy lotniczej błędne działanie państwa nie jest już, aż tak oczywiste. Póki nie zna się przyczyn tragedii nie można wykluczyć po prostu nieszczęśliwego wypadku. O ile w pierwszej sytuacji rezygnacje, dymisje czy odwołania zaraz po fakcie mogą wydawać się naturalne mimo, że do nich nie doszło (przynajmniej nie na najwyższych szczeblach) to w drugiej sytuacji rozsądniej i uczciwej jest zaczekać na wyniki śledztwa i pociągnąć do odpowiedzialności osoby, które faktycznie mogły się swoimi działaniami przyczynić do katastrofy.

Kto pisze gdzieś o jakiś procedurach?

Kto powinien honorowo odejść ze stanowiska? Premier, cały rząd, poszczególni ministrowie, pracownicy kancelarii? Może najlepiej byłoby pozbyć się połowy administracji rządowej z powodu tego, że pod Smoleńskiem rozbił się samolot z prezydentem. Mnie nie interesują jakieś patetyczne, puste gesty, honorowe dymisje z nie do końca wiadomo, jakiej przyczyny. To nic nie daje i do niczego nie prowadzi. Moim zdaniem odpowiedzialność powinni ponieść jedynie ci, którzy w rzeczywisty sposób zawinili, a to będzie jasne dopiero po zakończeniu śledztwa.

Gdybyśmy dymisjonowali za nieudolność w przypadku każdego niepowodzenia to co tydzień zmienialibyśmy obsadę stanowisk. Tylko czy to zwiększyłoby skuteczność naszych działań?

Za TVN24:

Czego boją się Rosjanie skoro cywile chodzą tam, szwendają się, robią co chcą a dziennikarzy cap za tyłki?
Co chcą ukryć skoro nic nie mają do ukrycia?

A ja jestem ciekawa czemu po wypadku autokaru pod Berlinem po 3 dniach już była wizja lokalna i dziennikarze mogli swobodnie wejść i nagrać jak wygląda autokar (nawet wewnątrz) a tu mija tyle czasu od katastrofy smoleńskiej i co? NIC!
Przecież w obu przypadkach zginęli Polacy.

Rosja a Niemcy to lata świetlne w normalności i standardach demokratycznych.

Dlatego, że przyczyna wypadku pod Berlinem była znana i nie groziło, że ktoś zadepcze, zniszczy dowody.

Alus dokładnie tak

Niedlugo stron tego watku bedzie tyle ile ofiar smiertelnych. Musze sie rozejzec, kurcze gdzie ja tu kupie znicze? Przeciez jakies zlozenie holdu dla uczczenia strony musi byc! Jestem Polakiem!

Ci, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo głowy państwa. Nie trzeba wskazywać przyczyny aby stwierdzić, że nasze państwo w tej konkretnej kwestii nie stanęło na wysokości zadania. Jakie inne państwa nie radzą sobie z takim elementarnym zadaniem? Wszystkie sobie radzą. Dlatego odwoływanie się przykładowo do WTC jest nietrafione.

A kto powinien ponieść konsekwencję w teoretycznej sytuacji gdyby katastrofa wydarzyła się gdy śp.L. Kaczyński wyczarterowanym samolotem pędził za Tuskiem do Brukseli, aby poklepać go po ramieniu?

A tutaj jak się robi mgłę:
http://www.youtube.com/watch?v=LQF8hsitxvY&feature=player_embedded#!
Czyli o tym co jest a co nie jest teorią spiskową?
Na filmie widzimy że wyprodukowanie mgły na wielkim obszarze to kwestia kilku wręcz minut a nie jakieś bajanie rodem z filmu S-F.

Osiris! Kiedy Ty spowazniejesz!? Co chcesz udowodnic linkiem? Moge podac inny z ktorego dowiesz sie jak latwo odkrecic muterke i co? Bedzie to dowod na zamach?
Ludzie twojego pokroju i sam prezes "kwas zolciowy w drobnym opakowaniu", wystepujacy na tle szachownicy lotniczej, doprowadzicie do tego, ze w rocznice tragedii bede wydawal huczne przyjecie!
Walkowanie tematu do usmarkanej smierci, powoduje skutek przeciwny od zamierzonego.
Rosja jest panstwem na krawedzi nastepnej rewolucji, Rosja nas nie lubi, Rosja pod wielu wzgledami jest zacofana, a Wy spodziewacie sie dzialan na miare amerykanskich sluzb bezpieczenstwa w sprawie wyjasnien wypadku.
Musisz zrozumiec, zaniedbania byly, bo MUSIALY byc, ale na jakiekolwie CELOWE dzialania dowodow nie ma!

To że Rosjanie robią co robią żadnego rozumnego człowieka na Ziemi nie dziwi, ale zadziwia zachowanie się naszego (a może już nie naszego) rządu, który dosłownie idzie rączka w rączkę z Rosjanami i dowodzi że Rosjanie są godni zaufania.

Niczego nie chce udowodnić oprócz tego że niczego też nie można wykluczyć w tej sprawie.




Potem za chwile spadnie śnieg i prace zostaną odsunięte do dalekiej wiosny i ponownie rozpoczęte w rocznice katastrofy kiedy wszystkie ślady szlag trafi.
I może o to chodziło Rosjanom żeby przewlec wejście archeologów.
Jakby co to nie oni będą winni tylko zima.

Tego wykluczyc nie mozna, ale pomysl, chcialbys by Twoje brudy, zaniedbania itp. wyciagnal ktos inny? A Ty myslisz, ze "ruskie" z rzadu nie zdaja sobie sprawy z faktu bajzlu w panstwie?Nie ma sie czemu dziwic.
Ten wypadek spadl na Polske jak grom z jasnego nieba. Szybko wyszlo na jaw calkowite nieprzygotowanie i zaniedbania w ktorych od Rosjan az tak bardzo nie odbiegamy. Skutek jest jaki jest. Mi tylko chodzi o ten nieustanny magiel. Przeciez to donkiszoteria!