Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 19:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Szatan ojcem kłamstwa 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt paź 05, 2010 14:29
Posty: 262
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
"Rokowanie w śpiączce jest bardzo zróżnicowane i zależy od wielu czynników.
Stosunkowo dobre jest u pacjentów w śpiączce metabolicznej lub spowodowanej lekami. Znacznie gorsze w śpiączce po urazie głowy, krwotoku mózgowym. Najgorzej rokuje śpiączka, do której doszło w wyniku niedotlenienia i/lub zatrzymania krążenia.
Każda głęboka śpiączka, utrzymująca się 48-72 godziny rokuje źle. Śpiączka może się utrzymywać przez kilka godzin lub przez wiele dni, zakończyć się śmiercią pacjenta, całkowitym wyzdrowieniem lub przejść w tyw. stan minimalnej świadomości albo w stan wegetatywny."

Powinienem użyć "stan wegetatywny" aby nie było wątpliwości.


Cz paź 07, 2010 20:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
tomek92pl napisał(a):
Nithael napisał(a):
Brak fal = brak życia świadomego = roślina.

Według mnie to jest raczej tak : Brak Fal = Brak jakiego kolwiek życia

Nithael napisał(a):
tomek92pl
Nie.
Każdy żyjący organizm generuje pole które można zarejestrować.
Możesz sobie biologicznie żyć w śpiączce przez nawet 50 lat i umrzeć z przyczyn naturalnych, czyli ze starości.

Obydwoje macie po części racje, trup dopóki się nie rozłoży także będzie coś tam generował, ale tylko na poziomie chemicznym, oczywiście nie będą to przebiegi typowe jakie można zarejestrować chociażby przez aparat EEG, w końcu w ten sposób sprawdza się czy pacjent już zmarł, przez stwierdzenie śmierci mózgu, czyli brak typowego zapisu fal mózgowych.

Natomiast jeśli chodzi o tą śpiączkę, to rzeczywiście encefalograf zobrazuje pewną aktywność mózgową, ale będzie to zapis na poziomie wegetatywnym. Zapis fal mózgowych kogoś zdrowego będzie zupełnie inny, będzie rejestrował dodatkowo to coś co nazywamy świadomością. (miałem okazję widzieć i porównać obydwa zapisy).
Świadomość to wyższe czynności mózgu, ale do jej manifestacji potrzebne jest coś więcej niż fizyczny mózg, on jest jedynie takim monitorem na którym ostatecznie „zobrazowuje” się nasza świadomość (czyli to co nazywamy naszym Ja). :) Skoro mózg to tylko narzędzie świadomości, to musi być coś co go „napędza” (inicjuje), jakiś wirtualny program podobnie jak w komputerze. Tym „programem” jest nasza dusza (jak zwal tak zwał), ona właśnie jest naszym rzeczywistym Ja. Oczywiście każdy wirtualny program potrzebuje nośnika, tym nośnikiem są „ciała” energetyczne duszy (jest ich więcej niż jedno) :)
Gdy np.: dusza idzie sobie do „Nieba” :) to ciało może nadal funkcjonować, (jak wspomniał już Nithael), oczywiście tylko na poziomie wegetatywnym, (podstawowe czynności, krążenie, oddychanie) i rzeczywiście takie ciało mogłoby umrzeć ze starości jeśli dostatecznie długo będzie podtrzymywane z zewnątrz, przez aparaturę. Właściwie ta aparatura zastępuje najniższe funkcje duszy. Gdy dusza uleci sobie w zaświaty a aparatura nie zostanie odpowiednio wcześnie podłączona to nawet Boże nie pomoże :) (martwica tkanek).

Nithael napisał(a):
"
Każda głęboka śpiączka, utrzymująca się 48-72 godziny rokuje źle. Śpiączka może się utrzymywać przez kilka godzin lub przez wiele dni, zakończyć się śmiercią pacjenta, całkowitym wyzdrowieniem lub przejść w tyw. stan minimalnej świadomości albo w stan wegetatywny."

Powinienem użyć "stan wegetatywny" aby nie było wątpliwości.

Kilka lat temu (nie pamiętam już szczegółów) była właśnie taka głośna sprawa pacjentki która była w śpiączce bodajże przez 20 lat, dopiero sądownie odłączono ją od aparatury

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


Ostatnio edytowano Cz paź 07, 2010 21:09 przez buscador, łącznie edytowano 1 raz



Cz paź 07, 2010 20:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt paź 05, 2010 14:29
Posty: 262
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
Jest tylko jeden problem z tym stanem.
Wielokrotnie już zdarzało się że stwierdzona i zdiagnozowana wegetatywność okazywała się bardzo głęboką śpiączką, oczywiście nie mam tu na myśli oczywistych uszkodzeń mózgu.
Więc nie jest to w 100% pewne.
Na dziś.


Cz paź 07, 2010 21:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 28, 2010 9:16
Posty: 50
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
tomek92pl napisał(a):
Bestie Wodnej Otchłani napisał(a):
Według legend tym, któremu przypadnie zadanie walki z Lewiatanem, będzie Gabriel. Jednak nie będzie on w stanie pokonać węża morskiego sam. Ani Jahwe ani żaden z jego aniołów nie jest na tyle potężny, by stawić czoło bestii morskiej. Lewiatan zostanie uwikłany w walkę z wołem górskim Behemotem, a walka ta zakończy się śmiercią obu potworów.

A jeśli chodzi o Biblię to znaleźć nie mogę, może tam akurat nie piszę że jest silniejszy, ale na pewno wzmianki są.

Nie takie silne te potwory skoro zostały pokonane. Silny ten kto uwikłał. Ale to tylko legenda jak o smoku wawelskim.
O Behemocie chyba nic nie ma w Biblii :
A o Lewiatanie:(źródło bardziej wiarygodne niż ludzkie podania)
Ps 74:14
14. Ty zmiażdżyłeś łby Lewiatana, wydałeś go na żer potworom morskim.
Iz 27:1
1. W ów dzień Pan ukarze swym mieczem twardym, wielkim i mocnym, Lewiatana, węża płochliwego, Lewiatana, węża krętego; zabije też potwora morskiego.

Notabene Konfederacja Pracodawców nazywa się Lewiatan, czy pracodawcy to sataniści?


Cz paź 07, 2010 21:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 07, 2010 23:49
Posty: 3
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
atom napisał(a):
Notabene Konfederacja Pracodawców nazywa się Lewiatan, czy pracodawcy to sataniści?

Tutaj chyba w sensie: "grube ryby" ;P


Pt paź 08, 2010 12:26
Zobacz profil
czasowo zablokowany

Dołączył(a): Cz sie 26, 2010 22:47
Posty: 473
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
Kto usunął mojego posta na temat fal mózgowych i niby jakim prawem?


Pt paź 08, 2010 12:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
tomek92pl napisał(a):
Kto usunął mojego posta na temat fal mózgowych i niby jakim prawem?


Po pierwsze - od tego typu uwag jest wątek "Uwagi do Moderacji"
Po drugie - widzę kilka Twoich postów tutaj nawiązujących do fal mózgowych
Po trzecie - w Archiwum nie ma żadnego Twojego posta

I na koniec - zbędne posty Durala i Nithaela zostały usunięte


Pt paź 08, 2010 19:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45
Posty: 232
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
buscador napisał(a):
Tym „programem” jest nasza dusza (jak zwal tak zwał), ona właśnie jest naszym rzeczywistym Ja. Oczywiście każdy wirtualny program potrzebuje nośnika, tym nośnikiem są „ciała” energetyczne duszy (jest ich więcej niż jedno)


Czy można prosić o rozwinięcie tego stwierdzenia (pogrubienie czcionki -moje) ?

_________________
Pan mym Pasterzem, Dawid.


Pt paź 08, 2010 21:47
Zobacz profil
czasowo zablokowany

Dołączył(a): Cz sie 26, 2010 22:47
Posty: 473
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
saxon napisał(a):
Po drugie - widzę kilka Twoich postów tutaj nawiązujących do fal mózgowych

Ok wybacz znalazłem go :D mój błąd.


So paź 09, 2010 12:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
Dawid7 napisał(a):

Czy można prosić o rozwinięcie tego stwierdzenia (pogrubienie czcionki -moje) ?

Potocznie uważa się, że dusza to byt całkowicie bezcielesny, ale to grube uproszczenie, jeśli coś nie posiada ciała to, albo jest Bogiem, albo nie istnieje w ogóle. Jakieś ciało potrzebne jest zawsze i niekoniecznie to fizyczne. Ciało to przede wszystkim narzędzie percepcji, bez niego dusza (po śmierci ciała fizycznego) nie miałaby samoświadomości (czyli pełna amnezja). :) Ciało jest także potrzebne aby oddzielić jedną duszę od innej (względny podział osobowości).
Jak napisałem, dusza posiada szereg takich ciał (jedno w drugim) a każde kolejne jest bardziej subtelne (uduchowione) od drugiego. Chodzi o to, że dusza musi mieć bezpośrednie połączenie z Bogiem, a te liczne ciała właśnie jej to umożliwiają, (pełnią one różne funkcje, ale nie będę się tu rozpisywał, to zbyt obszerny temat).
To ciało które jest najbardziej uduchowione jest zarazem najbliżej Boga i niejako stapia się z Nim (staje się jednością). Nawet w chrześcijaństwie uważa się, że oprócz duszy człowiek także posiada Ducha a to przecież, to samo co Bóg.

Gdy dusza uwalnia się od ciała fizycznego np.: po jego śmierci, albo w czasie OOBE (doświadczenia poza ciałem) natychmiast funkcje ciała przejmuje następne z kolei (czyli to które było najbliżej ciała fizycznego), a którym jakiś czas posługuje się dusza, jakiś czas ponieważ ono także nie jest nieśmiertelne, ono także „umiera” (dezintegruje się) a jego role przejmuje następne itd… Ile takich „ubranek” może zrzucić dusza? To zależy od jej uduchowienia, świadomości duchowej. A co się stanie gdy zrzuci już wszystkie? Stanie się jednością z Bogiem, ezoterycy wtedy mówią, że dusza wraca do Domu Ojca, (bo to co wyszło z Boga prędzej czy później musi do Niego powrócić).

Z tego wynika, że dusza to właściwie tylko szereg takich ciał którymi „podróżuje” świadomość duszy, czyli z jednego wymiaru (płaszczyzny) na inny.
Czy dusza jest śmiertelna? To zależy co się rozumie przez śmierć, umierają w zasadzie ciała duszy natomiast to co najważniejsze jej świadomość istnieje wiecznie i w zasadzie tylko ona połączy się z Bogiem.
Nic nie jest wieczne, oczywiście prócz Boga, co prawda On sam jest Absolutny ale może tworzyć tylko rzeczywistość skończoną, względną, ograniczoną a wszystko co cząstkowe prędzej, czy później musi przestać istnieć, ponieważ posiada skończony zasób energii. Jak raz nakręcony zegar musi kiedyś przestać chodzić (albo wyczerpie się energia bateryjki), tak samo ten impuls Boskiej mocy który powołał świat do istnienia prędzej czy później się skończy, wyczerpie się zasób energii a świat ulegnie dezintegracji, (fizycy nazywają to entropią). Ale nie martwmy się będzie następny stwórczy „Impuls” i tak w nieskończoność. :)

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


So paź 09, 2010 14:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45
Posty: 232
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
buscador napisał(a):

Czy dusza jest śmiertelna? To zależy co się rozumie przez śmierć, umierają w zasadzie ciała duszy natomiast to co najważniejsze jej świadomość istnieje wiecznie i w zasadzie tylko ona połączy się z Bogiem.
Nic nie jest wieczne, oczywiście prócz Boga, co prawda On sam jest Absolutny ale może tworzyć tylko rzeczywistość skończoną, względną, ograniczoną a wszystko co cząstkowe prędzej, czy później musi przestać istnieć, ponieważ posiada skończony zasób energii. Jak raz nakręcony zegar musi kiedyś przestać chodzić (albo wyczerpie się energia bateryjki), tak samo ten impuls Boskiej mocy który powołał świat do istnienia prędzej czy później się skończy, wyczerpie się zasób energii a świat ulegnie dezintegracji, (fizycy nazywają to entropią). Ale nie martwmy się będzie następny stwórczy „Impuls” i tak w nieskończoność. :)

Dzięki za wyczerpujący opis z optymistycznym zakończeniem! :-)
Pozdrawiam. Dawid.

_________________
Pan mym Pasterzem, Dawid.


So paź 09, 2010 16:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
atom napisał(a):
Szatan chce być zająć miejsce Boga, "ma kompleksy" - obiecuje wiele za oddanie mu pokłonu.
A Bóg nie ma kompleksów na punkcie oddawanych mu pokłonów?
atom napisał(a):
W raju nie znano zła.
Skoro Adam i Ewa nie znali zła, to jak mogli je popełnić i być później za nie ukarani?
Dlaczego Bóg wygnał ich z Raju, skoro ich "grzech" był popełniony nieświadomie
(tzw. grzech powszedni, z którego nie trzeba się spowiadać!)?
atom napisał(a):
Szatan przedstawił kłamliwie Boga jako władcę tyrana zazdrośnie strzegącego swojej pozycji,
Czy ten obraz był kłamliwy?
Przecież nie mówił, że Bóg nie kocha i nie opisywał tego tak skrajnie jak ty to oddałeś w swoich słowach.
atom napisał(a):
którą można naruszyć i wejść na Jego miejsce.
Mówił tylko o poznaniu dobra i zła, o czym już tu wspominano i z czym się sam zgodziłeś (W raju nie znano zła).
atom napisał(a):
Kłamstwo może składać się z samych prawd
Czyli Bóg też może kłamać mówiąc samą prawdę.
atom napisał(a):
Może nie powinienem negować Twojego wyboru, mam nadzieję że droga nie wiąże się z obiektywnym złem jak np. zabijanie kotów.
A zabijanie cielców, kozłów i baranów jest obiektywnym dobrem?
Ciekawy ten obiektywizm - można rzec boski.
atom napisał(a):
Komunizm był karykaturą chrześcijaństwa, akcentowano "miłość" do biedniejszego, słabszego,
"walczono z wyzyskiem", usiłowano zbudować raj.
Czy apostołowie organizując gminy i Kościoły tworzyli karykatury chrześcijaństwa?
atom napisał(a):
Dawkins w książce "Samolubny gen" napisał że geny nas stworzyły i wykonujemy ich polecenia.
Wykonujemy polecenia samolubnego genu gdy żyjemy według ciała a Jezus nauczał aby żyć według ducha.
A kto stworzył geny? Czyżby nie Stworzyciel?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn paź 11, 2010 11:14
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 05, 2010 9:27
Posty: 234
Lokalizacja: Opole, Opolskie
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
Cytuj:
Dlaczego Bóg wygnał ich z Raju, skoro ich "grzech" był popełniony nieświadomie
(tzw. grzech powszedni, z którego nie trzeba się spowiadać!)?

Jak to nieświadomie ?
Rdz 2,16 - 17.
"A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz."
Bóg rzekł chyba prosto i wyraźnie, Adam i Ewa nie musieli znać zła by świadomie Boga nie usłuchać.

_________________
когда кто - то показывает палъцем на небо, толъко дурак смотрит на палец.


Wt paź 12, 2010 18:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
Aiveena napisał(a):
Bóg rzekł chyba prosto i wyraźnie, Adam i Ewa nie musieli znać zła by świadomie Boga nie usłuchać.
Skoro nie znali zła, to nie znali także węża
(który wężem mógł być tylko metaforycznie, a materialnie wyglądać jak każdy inny anioł).
Skąd mieli wiedzieć, że:
- słowa Boga są prawdą,
- słowa węża/anioła nie są prawdą
??

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt paź 12, 2010 18:14
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 05, 2010 9:27
Posty: 234
Lokalizacja: Opole, Opolskie
Post Re: Szatan ojcem kłamstwa
Nie wiemy jaki był stan wiedzy Adama i Ewy, ale myślę że znali hierarchię - Bóg jest ponad wszystkimi aniołami, i Jego mają się słuchać.
Cytuj:
Skąd mieli wiedzieć, że:
- słowa Boga są prawdą,
- słowa węża/anioła nie są prawdą

Bóg ich stworzył, obdarzył miłością. Sami zaryzykowali (znając konsekwencje), dali się skusić diabłu. Dlaczego ojciec miałby okłamywać swoje dzieci ?

Nie znali węża, ale znali zasady. :)

_________________
когда кто - то показывает палъцем на небо, толъко дурак смотрит на палец.


Wt paź 12, 2010 18:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL