dostałem taki temat do opracowania jak w temacie czy to nie powinno być po przecinku, czy razem jest dobrze i powinienem to właśnie opracować? Uważam, że Zwiastowanie Maryi i Nawiedzenie św. Elżbiety to 2 różne tematy..

Nie koniecznie dwa - jedno wynikało z drugiego.
Nawiedzenie było konsekwencją Zwiastowania.

Oczywiście, że dwa. Wystarczy porównać czasowo i geograficznie.Nie, nie było.
Anioł nie mówił nic o odwiedzeniu krewnej w spełnieniu się planu bożego - Tradycja apostolska też tego nie łączy.

I co wynika z tego porównania?


Nie nakazał odwiedzin, ale zakomunikował Maryi o brzemiennej Elżbiecie i była to odpowiedź na Jej wątpliwości w kwestii dziewiczego poczęcia Jezusa.

Pytanie jest co najmniej dziwne. To my mamy wiedzieć jaki dostałeś temat do opracowania? A jeśli coś jest niejasne, to liczysz że na tym forum znajdzie się osoba która Ci go zadała? Nie wiem naprawdę co gna ludzi do zadawania tu pytań o wszystko, zamiast iść do źródła. Niedługo ktoś zapyta o rozkład odlotów samolotów z Okęcia.

Czyżby Maryja była "Niewiernym Tomaszem" i nie uwierzyła na słowo?

Właśnie dlatego, że uwierzyła poszła oddac hołd dziecku wybranemu i poczętemu z woli Boga.

To jest domniemanie.
Ewangelista widocznie uznał to za mało istotne, skoro to pominął, ani nie wyraził tego jednoznacznie.

U Łukasza czytamy tylko o:
- pozdrowieniu Elżbiety (nie dzieciątka),
- pozdrowieniu Maryji (Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła),
- Magnificat z ust Maryji (Wielbi dusza moja Pana),
- pozostaniu Maryji u Elżbiety około 3 miesięcy.

To wszystko - reszta jest spekulacją.