Autor |
Wiadomość |
greg(R)
Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36 Posty: 845
|
 Re: Bóg i terror historii
@Aiveena
Żadna kara nie została zesłana na ludzi bez ich winy.
Jaka była wina mordowanych dzieci, w tym - tych jeszcze nienarodzonych ("a niewiasty ciężarne rozprute")?
_________________ Radio Italia, solo musica italiana
|
Pt lis 05, 2010 16:01 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Bóg i terror historii
greg(R) napisał(a): Żadna kara nie została zesłana na ludzi bez ich winy.
Jaka była wina mordowanych dzieci, w tym - tych jeszcze nienarodzonych ("a niewiasty ciężarne rozprute")? Grzech pierworodny.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt lis 05, 2010 16:15 |
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: Bóg i terror historii
a może fakt wzrostu i rozwoju w danym społeczeństwie-złym,zepsutym i niemoralnym..to raczej nikły procent osiągnięcia normalności i moralności i postawy etycznej u tak wychowywanego dziecka?..ja w tym przypadku stawiałabym na raczej na chęć zbawienia dusz ty6ch małych dzieci,piku jeszcze otaczała je niewinność serca ..ale wy to sobie kombinujcie jak chcecie ;p skoro ich rodzicom już na tym nie zależało?..a cierpienie kobiety rodzącej,i umierającej w nim? zdanie "kobieta zbawia sie poprzez rodzenie" nabiera głębszego sensu--jest w tym także walka o zbawienie duszy kobiety...to jest dobroć Boga-ja rozumiem że ból i strach przyćmiewają JEGO MIŁOŚC..ale TAM nie ma bólu,strachu i zła
|
Pt lis 05, 2010 17:27 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Bóg i terror historii
renata155 napisał(a): a może fakt wzrostu i rozwoju w danym społeczeństwie-złym,zepsutym i niemoralnym ..to raczej nikły procent osiągnięcia normalności i moralności i postawy etycznej u tak wychowywanego dziecka? Największą niemoralnością moim zdaniem było oddawanie czci niewłaściwemu Bogu. Wszak to pierwsze i największe przykazanie. renata155 napisał(a): ..ja w tym przypadku stawiałabym na raczej na chęć zbawienia dusz ty6ch małych dzieci, piku jeszcze otaczała je niewinność serca ..ale wy to sobie kombinujcie jak chcecie ;p skoro ich rodzicom już na tym nie zależało? A jak ktoś mówi, że aborcja to czyste dobro, to uznawany jest za trolla. Faaajnie. renata155 napisał(a): ..a cierpienie kobiety rodzącej,i umierającej w nim? zdanie "kobieta zbawia sie poprzez rodzenie" nabiera głębszego sensu --jest w tym także walka o zbawienie duszy kobiety...to jest dobroć Boga -ja rozumiem że ból i strach przyćmiewają JEGO MIŁOŚC..ale TAM nie ma bólu,strachu i zła Zauważam pewne zamiłowanie do promowania biblijnego (tradycyjnego) modelu rodziny: Jeśli kobiety męczą się i umierają po licznych porodach, nic w tym złego; niech umierają, byle tylko rodziły, na to są.(ks. dr Marcin Luter, z wykształcenia teolog a w wolnych chwilach heretyk) Ekumenizm widzę wdziera się szerokimi drzwiami pod katolickie strzechy.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt lis 05, 2010 17:39 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Bóg i terror historii
renata155 napisał(a): ...chęć zbawienia dusz tych małych dzieci,póki jeszcze otaczała je niewinność serca Ciągle spotykam się z podobnym rozumowaniem wśród wierzących  A czy Bóg nie wie, co by było, gdyby dany człowiek żył dłużej, krócej lub w innym miejscu i nie bierze tego pod uwagę? 
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt lis 05, 2010 17:56 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Bóg i terror historii
Soul33 napisał(a): A czy Bóg nie wie, co by było, gdyby dany człowiek żył dłużej, krócej lub w innym miejscu i nie bierze tego pod uwagę?  Ale pomyśl logicznie - jeśli dzieci idą do nieba, to co lepszego mogłoby je spotkać, gdyby żyły dłużej? Wyższe niebo? Więcej bonusów za uczynki?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt lis 05, 2010 18:02 |
|
 |
Aiveena
Dołączył(a): So cze 05, 2010 9:27 Posty: 234 Lokalizacja: Opole, Opolskie
|
 Re: Bóg i terror historii
Cytuj: Tylko niektórzy? A może wszyscy? Nie wiem, nie chcę uogólniać. Cytuj: Niski. Przy pomocy pytań zadawanych deklarowanym katolikom. 90% społeczeństwa to katolicy. Proszę wyjść na ulicę i zadać 10 osobom pytanie (jedna osoba ma prawo nie wiedzieć, bo to właśnie te 10%): "W której Księdze jest opisane zmartwychwstanie Jezusa?" Jestem ciekaw odpowiedzi. Hm... wątpię by kiedykolwiek były robione takiego typu "sondaże", ale nie omieszkam kiedyś tego sprawdzić. Cytuj: Jaka była wina mordowanych dzieci, w tym - tych jeszcze nienarodzonych ("a niewiasty ciężarne rozprute")? Porównałabym to ze "zjawiskiem" przechodzenia konsekwencji danego grzechu, czynu na dalsze pokolenia. Cytuj: Wszak to pierwsze i największe przykazanie. Największym przykazaniem jest przykazanie miłości. Cytuj: Ale pomyśl logicznie - jeśli dzieci idą do nieba, to co lepszego mogłoby je spotkać, gdyby żyły dłużej? Wyższe niebo? Więcej bonusów za uczynki? To, że dzieci nienarodzone idą do nieba jest tylko domniemaniem. Nie możemy mieć całkowitej pewności, że jest słuszne...
_________________ когда кто - то показывает палъцем на небо, толъко дурак смотрит на палец.
|
Pt lis 05, 2010 18:03 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Bóg i terror historii
Aiveena napisał(a): Cytuj: Jaka była wina mordowanych dzieci, w tym - tych jeszcze nienarodzonych ("a niewiasty ciężarne rozprute")? Porównałabym to ze "zjawiskiem" przechodzenia konsekwencji danego grzechu, czynu na dalsze pokolenia. Na co jeszcze czekamy? Miecze i topory w dłoń! Aiveena napisał(a): Cytuj: Wszak to pierwsze i największe przykazanie. Największym przykazaniem jest przykazanie miłości. O jaką miłość chodzi? O miłość do kogo/czego? NT podaje coś takiego: Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe? On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. (Mt 22:36-38) A kim jest ten 'Pan Bóg'? Szukajmy w Prawie: Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem - Panem jedynym. Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił. (Pwt 6:4-5) A w oryginale (Biblii hebrajskiej) czytamy to tak: Shema Yisra'el, JHWH eloheinu - JHWH echad. Ve'ahavta et JHWH eloheicha bechol levavecha uvechol nafshecha uvechol me'odecha.(Dwarim 6:4-5) Smutne to, że tak wielu ludzi nie wie, co jest (powinno być) podstawą ich wiary. 
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt lis 05, 2010 18:24 |
|
 |
Onufry
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Cz lis 04, 2010 18:35 Posty: 39
|
 Re: Bóg i terror historii
Wracamy do tematu bo zaczynacie trollować czy jak tam... inaczej - odbiegać od tematu. Ponoć prowadzenie sporów interpersonalnych jest regulaminowo na tym forum zakazane ... ====== Dla człowieka wierzącego istnieje tylko jeden kontekst: to jest jego osobiste zbawienie ... nic innego nie jest warte uwagi ... to przecież czysty hedonizm ... wprawdzie świętobliwie zakamuflowany ... ale jakże prężny i jakże siarczysty w swej ideologicznej wymowie. W swej sakralnej siarczystości kompletnie pomija i deformuje takie wartości jak bezinteresowność ... współczucie, miłość, życzliwość a zastępuje je ślepym posłuszeństwem, uległością, poddaństwem ... czyli czymś co można nazwać "CUŚ": cel uświęca środki.Jeszcze kilka cytatow z Pisma: - "Czy zdarza się w mieście nieszczęście, którego by Pan (Jahwe) nie wywołał?" (Am 3.6), - "Ja tworzę światłość i stwarzam ciemności. Ja przygotowuję zarówno zbawienie, jak i nieszczęście. Ja, Pan, czynię to wszystko" (Iz 45.7), - "Ja pozbawiam życia i darzę życiem, ja ranię i leczę" (Pwt 32.39), - "oto sprowadzę nieszczęście na wszelkie ciało, mówi Pan" (Jr 45.5) oraz - "Czy z ust Najwyższego nie pochodzi zarówno złe, jak i dobre?" (Lm 3.38; por. Wj 32.14).Bóg Starego Testamentu to chyba jeden z najmniej sympatycznych bohaterów literackich: zawistny (i dumny z tego), małostkowy i niesprawiedliwy typ, z manią na punkcie kontrolowania innych i niezdolny do wybaczania, mściwy i żądny krwi zwolennik czystek etnicznych, mizogin, homofob i rasista, dzieciobójca o skłonnościach ludobójczych (i morderca własnych dzieci przy okazji), nieznośny megaloman, kapryśny i złośliwy tyran. Ci z nas, którzy od najwcześniejszego dzieciństwa się z nim stykają, nie dostrzegają tego horroru. Z jednej strony w Dekalogu, Bóg mówi (nakazuje): „nie będziesz zabijał”, ale zaledwie dwanaście rozdziałów dalej, żądny krwi Jahwe-Adonai nakazuje Izraelitom: „Przypaszcie każdy swój miecz do boku! Przejdźcie tam i z powrotem od bramy do bramy w obozie i zabijajcie każdego, czy to brat, czy przyjaciel, czy krewny”. Takich ambiwalencji bożych jest w Biblii cała masa. Wybitny teolog prof. Uta Ranke-Heinemann pisze w swej książce „Nie i Amen": Cytuj: „Mamy zostać wybawieni, ale właściwie od czego? Wybawieni od dalszych mordów? To już byłoby coś. Ale kogo można wybawić od mordów - mordując? A nie zaprzestano przecież mordowania dla Boga, z Bogiem, w imię Boga. Ani mord nie zbawia, ani też cierpienie jednego człowieka nie uczyni innych lepszymi... Bóg wprawdzie stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, ale równie prawdziwe jest to, że ludzie stworzyli Boga na swój obraz, to znaczy (...) zawistny i nieżyczliwy człowiek stworzył zawistnych i nieżyczliwych bogów. Ci zawistni i nieżyczliwi bogowie dają tylko wtedy, kiedy im się coś przedtem da, zgodnie z łacińskim mottem: do ut des (daję tobie, byś ty mi dal)".
_________________ Kłamstwo nie staje się prawdą tylko dlatego, że wierzy w nie więcej osób.
|
Pt lis 05, 2010 18:57 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Bóg i terror historii
Onufry napisał(a): Dla człowieka wierzącego istnieje tylko jeden kontekst: to jest jego osobiste zbawienie ... nic innego nie jest warte uwagi ... No może jeszcze zbawienie innych katolików. To też jest ważne. Cytuj: (Lm 3.38; por. Wj 32.14) ' Lm' - od czego to jest skrót?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt lis 05, 2010 18:59 |
|
 |
Onufry
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Cz lis 04, 2010 18:35 Posty: 39
|
 Re: Bóg i terror historii
Elbrus Cytuj: (Lm 3.38; por. Wj 32.14) ' Lm' - od czego to jest skrót?[/quote] Lamentacje Jeremiasza. Nie słyszaleś o tym dziele?
_________________ Kłamstwo nie staje się prawdą tylko dlatego, że wierzy w nie więcej osób.
|
Pt lis 05, 2010 20:07 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Bóg i terror historii
Onufry napisał(a): Lamentacje Jeremiasza. Nie słyszaleś o tym dziele? Słyszałem, słyszałem, ale bardzo rzadko tam zaglądam (może kilka razy się zdarzyło), dlatego nie skojarzyłem skrótu. 
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt lis 05, 2010 20:41 |
|
 |
Aiveena
Dołączył(a): So cze 05, 2010 9:27 Posty: 234 Lokalizacja: Opole, Opolskie
|
 Re: Bóg i terror historii
Cytuj: O jaką miłość chodzi? O miłość do kogo/czego? Do Boga i człowieka rzecz jasna. Cytuj: Smutne to, że tak wielu ludzi nie wie, co jest (powinno być) podstawą ich wiary.  To się odnosi do mnie ? Nie wiem czy dobrze rozumiem.
_________________ когда кто - то показывает палъцем на небо, толъко дурак смотрит на палец.
|
Pt lis 05, 2010 22:16 |
|
 |
Onufry
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Cz lis 04, 2010 18:35 Posty: 39
|
 Re: Bóg i terror historii
renata155 napisał(a): Onufry daj spokój trollu wiesz chociaż z jakich kontekstów,uwarunkowań społecznych,politycznych i mentalności ludzkich wyciągnąłeś te fragmenty? + + + - "Czy zdarza się w mieście nieszczęście, którego by Pan (Jahwe) nie wywołał?" (Am 3.6), - "Ja tworzę światłość i stwarzam ciemności. Ja przygotowuję zarówno zbawienie, jak i nieszczęście. Ja, Pan, czynię to wszystko" (Iz 45.7), - "Ja pozbawiam życia i darzę życiem, ja ranię i leczę" (Pwt 32.39), - "oto sprowadzę nieszczęście na wszelkie ciało, mówi Pan" (Jr 45.5) oraz - "Czy z ust Najwyższego nie pochodzi zarówno złe, jak i dobre?" (Lm 3.38; por. Wj 32.14).Pojaśnij heretykowi-ateuszowi z jakich to kontekstów Bóg o sobie daje to świadectwo i wobec jakich uwarunkowań społeczno-politycznych i ludzkich mentalności...? Po kolei wersetami. Tylko nie wciskaj że w tym ukryte sa też jakieś metafory, metanoje, metonimie albo inne środki czy figury stylistyczne - bo judaiści i inni wyznawcy Jahwe-Adonai tego nie znali bo są to wynalazki współczesnej filologii. + + + A za trolla nie musisz mnie przepraszać - wybaczam ci bo we mnie pełnia miloszierdzia i uznaję, że zaślepiona nie wiedziałaś co czynisz.
_________________ Kłamstwo nie staje się prawdą tylko dlatego, że wierzy w nie więcej osób.
|
Pt lis 05, 2010 22:17 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Bóg i terror historii
Aiveena napisał(a): Cytuj: O jaką miłość chodzi? O miłość do kogo/czego? Do Boga i człowieka rzecz jasna. Nie - nie znasz pierwszego przykazania chrześcijańskiego (i być może żydowskiego). Wstyd Aiveena napisał(a): Cytuj: Smutne to, że tak wielu ludzi nie wie, co jest (powinno być) podstawą ich wiary.  To się odnosi do mnie ? Nie wiem czy dobrze rozumiem. Tak. Przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post, wyjaśniający twój błąd.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt lis 05, 2010 22:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|