Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn paź 27, 2025 20:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
 Skomplikowane 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Skomplikowane
kropeczka_ns napisał(a):
To co ojciec Knotz napisał jest prawdą, nie ma w pełni skutecznej bariery dla wirusów.
To smutne ale prawdziwe.
Nie, nieprawdziwe.
Ojciec Ksawery nie pisał że nie ma w pełni, tylko że w ogóle nie ma skutecznej.
To tak jakby napisać, że nie ma skutecznej metody czyszczenia toalety.
Ktoś by pomyślał:
no tak, bo przecież żadnym środkiem nie usuniesz 100% bakterii, więc środek nie jest skuteczny.

Czy to jest właściwe podejście? Takie podejście jest chore.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn lis 08, 2010 18:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Skomplikowane
joanna00 napisał(a):
Ostatnio z mężem chcieliśmy współżyć, ale gra wstępna spowodowała dość silne skurcze, dlatego przerwaliśmy, a ja zaspokoiłam męża oralnie. Nie wiem czy był to grzech czy nie?
Marek MRB napisał(a):
Tak.
Marek MRB napisał(a):
Zasady są b. proste (...)


Chociaż widzę to tak jak Ty, to jednak muszę przyznać, że argumentacja typu

MeneMeneTekelUpharsin napisał(a):
Wydaje mi się że 90% spowiedników nie wpadnie na ten abstrakcyjny pomysł "ubezpładniania czegoś co jest już bezpłodne" i zdroworozsądkowo powie że w prezerwatywie w czasie ciąży nie ma nic złego - tym bardziej skoro są ku temu wskazania.


nie jest pozbawiona logiki. Kiedyś w innym wątku próbowałem z polemizować z takim stanowiskiem, ale chyba nie udało mi się nikogo przekonać. Muszę też przyznać, że jest to szczególny przypadek i uważam, że sprawa nie jest oczywista (raczej skłaniałbym się do tytułu wątku: "skomplikowane").


Pn lis 08, 2010 19:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post Re: Skomplikowane
Jak tak czytam ten watek to zastanawiam się czy określenie ,,palcówka"(które tu gdzieś w ferworze padło)odnosi się także do czynności ,,internetowego ekshibicjonizmu w sprawach seksu",czyli nadużywania klawiatury


Pn lis 08, 2010 19:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Skomplikowane
Awa napisał(a):
czy określenie ,,palcówka"(które tu gdzieś w ferworze padło)odnosi się także do czynności ,,internetowego ekshibicjonizmu w sprawach seksu"
",czyli nadużywania klawiatury
Zależy co przyjmiemy za normę/ekshibicjonizm, ale zwyczajowo znaczy co innego - właśnie to.

Chyba że postanawiasz używać tego słowa w twoim znaczeniu jako pewien neologizm?
Masz do tego prawo.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn lis 08, 2010 22:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post Re: Skomplikowane
Elbrusie chciałam jedynie zwrócić delikatnie uwagę ,że w swoich poszukiwaniach tego ,,co grzeszne lub nie"posuwacie się bardzo daleko w intymność.Mam wrażenie ,że niektórzy dyskutanci wręcz lubują się w opisywaniu szczegółów swojego życia intymnego.
Nie jestem już młoda a i pruderyjna jakoś nie :D ale czasami to macie teksty, ze,,Fakty i mity 'by się nie powstydziły........... i to właśnie zjawisko nazwalam ,,palcówką".
Nie rozumiem, jak można pisać na forum(które każdy może przeczytać np sąsiad zza plota) a nie zdobyć się na rozmowę ze spowiednikiem czy ksiedzem -prywatnie?


Wt lis 09, 2010 17:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Skomplikowane
Awa napisał(a):
Elbrusie chciałam jedynie zwrócić delikatnie uwagę ,że w swoich poszukiwaniach tego ,,co grzeszne lub nie"
posuwacie się bardzo daleko w intymność.
Mam wrażenie ,że niektórzy dyskutanci wręcz lubują się w opisywaniu szczegółów swojego życia intymnego.
Może po prostu niektórzy wolą pisać otwarcie i nazywać "te" rzeczy po imieniu,
niż używać zamiennego i tak "okrętnego" słownictwa, że
ma się wrażenie rozmawiania ze wstydliwym (lub nieuświadomionym) dzieckiem.
Awa napisał(a):
Nie jestem już młoda a i pruderyjna jakoś nie :D ale czasami to macie teksty,
ze,,Fakty i mity 'by się nie powstydziły........... i to właśnie zjawisko nazwalam ,,palcówką".
To wynik wieloletniego stażu na forach erotycznych (nie ja - oni/one).
Awa napisał(a):
Nie rozumiem, jak można pisać na forum(które każdy może przeczytać np sąsiad zza plota)
a nie zdobyć się na rozmowę ze spowiednikiem czy ksiedzem -prywatnie?
Zapytaj się tych osób, które na forum zadają pytania typu: czy faulowanie w PESie* jest grzechem.

*PES, Pro Evolution Soccer

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt lis 09, 2010 17:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Skomplikowane
"Publiczna palcówka"?
Zupełnie nie trafione określenie wg mnie.
A jeśli chodzi o mnie - to ja w realu też tyle mówię otwarcie przy najróżniejszych osobach.. No i jestem nudystką - tak w kwestii obnażania. Więc u mnie to całokształt mojej osobowości.


Wt lis 09, 2010 20:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Skomplikowane
Szarotka napisał(a):
No i jestem nudystką
Czyli się nudzisz? ;-)
Może chodziło ci o naturyzm - obnażanie tego, czym człowieka natura/Bóg obdarzył/a.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt lis 09, 2010 22:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Skomplikowane
W myśl np. tego artykułu: http://facet.interia.pl/wiadomosc-dnia/ ... zmu,902899 lub tego http://www.edarling.pl/porady/nudyzm .. nie jestem naturystką, jestem tylko nudystką.
Ale mniejsza z tym. Robimy OT.


Wt lis 09, 2010 22:16
Zobacz profil
Post Re: Skomplikowane
kaska44 napisał(a):
Kamala napisał(a):
kamala napisał(a):
(...) W rzeczywistości bowiem chociaż wolno niekiedy tolerować mniejsze zło moralne dla uniknięcia jakiegoś zła większego lub dla osiągnięcia większego dobra, to jednak nigdy nie wolno, nawet dla najpoważniejszych przyczyn, czynić zła, aby wynikło z niego dobro.

I przykład który opisałam jest tym wyjatkiem - koscioł toleruje to mniejsze zło, bo jest dla osiagnięcia większego dobra ( niezakażenie małzonka, zapobieganie rozwodowi itp).

Jest dokładnie odwrotnie! Wystarczy umieć czytać ze zrozumieniem:
Cytuj:
W rzeczywistości bowiem chociaż wolno niekiedy [sic!] tolerować mniejsze zło moralne dla uniknięcia jakiegoś zła większego lub dla osiągnięcia większego dobra, to jednak nigdy nie wolno, nawet dla najpoważniejszych przyczyn, czynić zła, aby wynikło z niego dobro.
Istnieje, i jest tutaj podkreślone, ważne rozróżnienie pomiędzy "tolerowaniem mniejszego zła", a "czynieniem mniejszego zła". Tolerowanie, czyli niesprzeciwianie się popełnianemu złu jest w pewnych okolicznościach dopuszczane przez Kościół - np. kiedy taki sprzeciw prowadziłby do jeszcze większego zła niż istniejące. Natomiast nie wolno nigdy samemu czynić zła. Nie ma żadnych okoliczności usprawiedliwiających. Zasada etyczna "z dwojga złego, czyń mniejsze zło" jest odrzucana przez Kościół. Użycie środka antykoncepcyjnego jest nagannym moralnie czynem, a nie jedynie przyzwoleniem (tolerancją) na zło dziejące się niezależnie od małżonków.

Co więcej, przy cytowaniu przemilczano słowa, które występują bezpośrednio przed i bezpośrednio po tym fragmencie:
Humanae Vitae, 14 napisał(a):
Nie można też dla usprawiedliwienia stosunków małżeńskich z rozmysłem pozbawionych płodności odwoływać się do następujących, rzekomo przekonywających racji: że mianowicie z dwojga złego należy wybierać to, które wydaje się mniejsze;[...]

W rzeczywistości bowiem chociaż wolno niekiedy tolerować mniejsze zło moralne dla uniknięcia jakiegoś zła większego lub dla osiągnięcia większego dobra, to jednak nigdy nie wolno, nawet dla najpoważniejszych przyczyn, czynić zła, aby wynikło z niego dobro. Innymi słowy, nie wolno wziąć za przedmiot aktu woli tego, co ze swej istoty narusza ład moralny - a co tym samym należy uznać za niegodne człowieka - nawet w wypadku, jeżeli zostaje to dokonane w zamiarze zachowania lub pomnożenia dóbr poszczególnych ludzi, rodzin czy społeczeństwa.


Pt gru 03, 2010 14:13

Dołączył(a): Pn paź 25, 2010 9:46
Posty: 46
Post Re: Skomplikowane
A ja ostatnio byłam w spowiedzi i chyba z 30 minut gadałam z kapłanem o seksie ;) az mnie kolana bolały :mrgreen:
Przed spowiedzią długo wczesniej modliłam się o dobrego spowiednika, strasznie zalezało mi aby trafić na tego ojca co poprzednim razem i oczywiście przyszłam do kościoła, a ksiądz se wyszedł. Juz miałam sobie iśc do domu, gdy patrzę wchodzi wymodlony kapłan w zastępstwie za poprzedniego

i napiszę Wam tyle, że na tym forum to jest taka przesada z odczytywaniem tych wszystkich paragrafów kościelnych, że najlepiej by było wstąpić do zakonu małżonkom, bo wszystko jest nieczyste, złe itd, a tak nie jest! SEKS JEST BOSKI!

Dlatego zamiast jedni pouczać drugich i wprowadzać w błąd , najlepiej udac się do konfesjonału i przedyskutować problemy z kapłanem ;)
Tego co się tu naczytałam to wyszło , że jestem straszną grzesznicą w łózku ;) jak poszłam do konfesjonału i zaczełam gadac o tym wszystkim, to niektóre rzeczy się owszem potwierdziły, że to i to złe, ale większość okazała się przesadą!
I chyba dlatego m.in dawno nie zagladałam na to forum, bo nie chce wpaść w jakąć herezję i nabawić się skrupulatnego sumienia ;)

Pozdrawiam w Panu ;)

Wystarczy "dopuścić" Boga do tej sfery zycia, gdzie często go nie dopuszczamy i On sam wskaże drogę. Niech Chrystus stanie sie Panem waszego całego zycia także seksulanego, a wszystko zacznie się układać i będziecie widzieć wyraźnie co dobre a co złe ;)
A konfesjonał niech zawsze będzie dla was w "pogotowiu", gdy pojawią się wątpliwości w sferze seksualności lub gdy coś bedzie nie tak.
Ja tak zrobiłam i jestem przeszczęśliwa podwójnie, bo na dodatek zostałam uzdrowiona z torbieli na jajniku :lol:


Śr gru 08, 2010 16:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL