Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 15, 2025 10:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 296 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 20  Następna strona
 Zasubiony, Salvame. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So wrz 25, 2010 16:27
Posty: 107
Post Re: Zasubiony, Salvame.
Co to za wewnętrzne gadki ?
ELbrus wysłałeś Oleska Pm'a i ona tu odpowiada czy jak ?

Niech mi ktoś to wytłumaczy, bo coś tu między wami nie tak, czy ty Elbrus sympatzujesz z protestantyzmem ?
A TY Oleska, o co chodzi z tą polityką i rozgryzaniem ?


N lis 21, 2010 1:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Zasubiony, Salvame.
VasqueS napisał(a):
Co to za wewnętrzne gadki ?
ELbrus wysłałeś Oleska Pm'a i ona tu odpowiada czy jak ?

Niech mi ktoś to wytłumaczy, bo coś tu między wami nie tak,
Oleksa źle zrozumiała moją wypowiedź, a PM żadnego nie było.
VasqueS napisał(a):
czy ty Elbrus sympatzujesz z protestantyzmem ?
Można powiedzieć, że sympatyzowałem (ale krótko), zanim zostałem niewierzącym,
więc to jest kolejna dla ciebie przestroga i przypomnienie w co się pakujesz.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N lis 21, 2010 2:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Zasubiony, Salvame.
oleksa57 napisał(a):
@Elbrus, człowieku w podwójnej, a kto wie, czy nawet nie w potrójnej masce:
Szkoda, że takim mnie widzisz.
oleksa57 napisał(a):
po pierwsze nie pochodzę z wykopalisk;
Ale to 57 ma oznaczać wiek, tak? Bo ja nie mam nawet połowy tego.
oleksa57 napisał(a):
po drugie,w środowiskach politycznych bywałam niewiele i dosyć dawno temu;
Ja nie byłem i nie zamierzam.
oleksa57 napisał(a):
po trzecie nie należy mnie podejrzewać, że obracałam się w kręgach lewackich;
To nie był żaden zarzut, po prostu sądziłem,
że mogłaś mieć kontakty z takimi właśnie przez różnego typu/charakteru rozmowy,
więc mogłaś rozpoznać we mnie jakiegoś swojego dawnego oponenta.
oleksa57 napisał(a):
z tego wynika po czwarte, że Twój styl jest mi znany z innych środowisk.
Nie wiem z jakich środowisk ten styl miałby pochodzić - wytłumacz.
I czy właśnie przez to nie wierzysz w moją deklarację?
oleksa57 napisał(a):
I po piąte, rozgryzałeś mnie, muszę się lepiej pilnować.
To o ten wiek chodzi, tak? Czy o RM?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N lis 21, 2010 2:58
Zobacz profil
Post Re: Zasubiony, Salvame.
@Elbrus, gdybyś miał rację, to za rok musiałabym być oleksą58, a za dwa lata oleksą59. Chyba nie tędy droga.
Jeśli chodzi oTwoje inne pytania, to przesłanki mojego rozumowania (niektóre, bo przecież nie muszę mówić wszystkiego,co mi przychodzi do głowy),są następujące:Twój wizerunek jako katolika w świetle Twoich wypowiedzi na forum był trudny do obronienia. Wersja:" były katolik, ale już niewierzący"- to coś w rodzaju certyfikatu bezstronności, ale tego też nie kupuję. Przepraszam, ale to Ty sam wywołujesz ten temat .
A rozgryzałeś mnie,bo sugestie zmierzające w kierunku polityki, partii i lewactwa zaczerpnąłeś
z moich wypowiedzi w innych wątkach. Nie mam za złe.


N lis 21, 2010 7:50

Dołączył(a): So wrz 25, 2010 16:27
Posty: 107
Post Re: Zasubiony, Salvame.
Może powiemy wszystko jasno i czytelnie sobie ?


N lis 21, 2010 9:28
Zobacz profil
Post Re: Zasubiony, Salvame.
VasqueS, w najbliższym tygodniu mój harmonogram jest taki, że mogłabym z Tobą pokorespondować dopiero póżnym wieczorem (ok 22.00), i oczywiście dziś po południu.
Ujęło mnie w Tobie to, że chcesz szukać Boga, i że o tym mówisz tak prosto i szczerze.
Jednak, żeby było wszystko jasne, nie jestem specjalistą od badania pism i szukania Boga w cytatach.
Umiem czytać, ale teologia to nie jest moja specjalność.Wyjaśnianie pism to wielka odpowiedzialność, i łatwo o nadużycie. To może być droga prowadząca do Boga, ale łatwo się pogubić. Uwierz @Elbrusowi, bo on ujął to bardzo trafnie:
Elbrus napisał(a):
Przeczytaj więc dokładnie Katechizm,
bo czytanie Pisma jak widzę (i ty sam chyba też powinieneś to zauważyć)
nie pomaga ci w gruntowaniu wiary, a ją wręcz osłabia.
VasqueS napisał(a):
Co spowodowało, że przestałeś wierzyć ?
Czytanie Biblii. :D
Więc uważaj.
(...)
Na pewno nie powiedzą ci otwarcie, żebyś się nawrócił na ich wiarę.
Najpierw będą ci wskazywali na zasady ogólne chrześcijaństwa,
ale prędzej czy później będzie to kolidowało z Tradycją katolicką.

A kursów możesz poszukać katolickich - nie musisz szukać w innych wyznaniach.
Jeśli zasad wiary nie znasz i masz braki z wiedzy katechizmowej,
to jak chcesz pogłębiać swoją wiarę, czytać właściwie Pismo Świete
i nie być przy tym zagubionym?
Nie wiesz na co się porywasz. (...)


@VasqueS, myślę, że nie musisz wchodzić na drabinę, żeby zobaczyć niebo. Proste drogi też są dobre.I o tym bym chętnie z Tobą porozmawiała.


N lis 21, 2010 9:39
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: Zasubiony, Salvame.
VasqueS, jesli wierzysz szczerze, to radze Ci zaprzestac tego nonsensowego szukania dziury w calym. Co chcesz osiagnac? Zaden czlowiek nie jest w stanie otrzymac odpowiedzi na wszystko, szczegolnie w sprawach wiary. Bedziesz ciagnal to sie skaleczysz, zobaczysz.
Elbrus, ja do przegladani polskich stron tej modnej, swiatowej spolecznosci loguje jako Grzesio Kupa ur. 1910 i dobrze. 57 moze byc rozmiarem butow albo iloscia zebow wybitych przez "prawactwo". :)

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


N lis 21, 2010 9:40
Zobacz profil
Post Re: Zasubiony, Salvame.
VasqueS napisał(a):
Może powiemy wszystko jasno i czytelnie sobie ?


VasqeS, nasza wymiana zdań to nie jest (chyba) jakaś totalna wojna. @Elbrus czytał moje posty w innym wątku, a ja czytałam jego , i (chyba) jesteśmy kwita.
Na teraz koniec, bo muszę iść do kościoła i na wybory.


N lis 21, 2010 9:58
Post Re: Zasubiony, Salvame.
Cytuj:
Można powiedzieć, że sympatyzowałem (ale krótko), zanim zostałem niewierzącym,
więc to jest kolejna dla ciebie przestroga i przypomnienie w co się pakujesz.

Zostałeś niewierzący, czy tylko przekomarzasz się z Bogiem???
Czytając Twoje posty, myślę, że Ty nie utraciłeś wiary, chcesz jedynie odnaleźć, nagiąć Boga do swojej koncepcji :)
Albo prowokujesz.....
Vasgues - w poszukiwaniu Boga polecam Ci gorąco książkę "Bóg któremu wierzymy", autor Phil Bosmans, flamandziki zakonnik, wydawnictwo salezjańjskie
http://www.wydsal.pl/searchResults.php?autId=18


N lis 21, 2010 10:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 15, 2010 17:31
Posty: 190
Post Re: Zasubiony, Salvame.
Kamala napisał(a):
Na twoje pytanie (typowe watpliwosci, pod wplywem kalwinistow), moge ci odpowiedziec na 100%, ze Bog ciebie wybral.
Cytuj:
Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z [Jego] wolą Flp 2,13

Czyli, jezeli chcesz Go szukac, to On byl pierwszy, ktory szuka ciebie (jak zreszta kazdego czlowieka), gdyz On nie chce, zeby ktokolwiek zginal.

wiem, ze to stara wypowiedz, ale jak ja zobaczylem... brak mi slow.
studiowalem teologie, przeczytalem biblie, wyszukalem kilka lektor na wlasna reke. mimo to nie wierze w te [moim zdaniem] farse. jestem tym obdarzonym wola poszukiwan, czy tym zatwardzialym?
moze w moich dzialaniach tez widac jakies "typowe" wplywy innego kultu?
wlasnie z powodu takiego "typowego" trktowania innych, nie wielu lubi katolikow.

_________________
nie jestem swiadkiem jehowy i nie sypie cytatami z rekawa...


N lis 21, 2010 11:41
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Zasubiony, Salvame.
Ale sobie znaleźliście miejsce na dyskusje o Elbrusie. Ręce opadają. Polecam skoncentrować się tylko na temacie wątku, zamiast prowadzić jakieś niezrozumiałe debaty, aby Vasgues nie pogubił się jeszcze bardziej.

Vasgues, rozmawiasz o tym poczuciu zagubienia ze swoim terapeutą, tak? I stosujesz się do jego zaleceń?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


N lis 21, 2010 11:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Zasubiony, Salvame.
oleksa57 napisał(a):
Twój wizerunek jako katolika w świetle Twoich wypowiedzi na forum był trudny do obronienia.
Na forum zacząłem pisać, gdy już zacząłem "sympatyzować" z protestantyzmem.
oleksa57 napisał(a):
Wersja:" były katolik, ale już niewierzący"- to coś w rodzaju certyfikatu bezstronności, ale tego też nie kupuję.
Dlatego też nie wspominam o tym na każdym kroku.
oleksa57 napisał(a):
To może być droga prowadząca do Boga, ale łatwo się pogubić.
Uwierz @Elbrusowi, bo on ujął to bardzo trafnie:
Dlaczego ma mi zaufać? Uwierzyć??
A może ja mam złe intencje?


Alus napisał(a):
Cytuj:
Można powiedzieć, że sympatyzowałem (ale krótko), zanim zostałem niewierzącym,
więc to jest kolejna dla ciebie przestroga i przypomnienie w co się pakujesz.

Zostałeś niewierzący, czy tylko przekomarzasz się z Bogiem???
Jeśli wierzyłbym w Jego istnienie, to miałbym się z kim przekomarzać.
Alus napisał(a):
Czytając Twoje posty, myślę, że Ty nie utraciłeś wiary, chcesz jedynie odnaleźć,
Chcę odnaleźć, ale niekoniecznie Boga.
Alus napisał(a):
nagiąć Boga do swojej koncepcji :)
Właśnie tego zamierzam unikać.
Alus napisał(a):
Albo prowokujesz.....
To też, ale nie w kwestii niewiary.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N lis 21, 2010 12:50
Zobacz profil
Post Re: Zasubiony, Salvame.
Cytuj:
Chcę odnaleźć, ale niekoniecznie Boga.

Kogo, lub co???....na ogół wiemy czego szukamy, lub mamy koncepcję co chcemy odnaleźć.


N lis 21, 2010 12:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Zasubiony, Salvame.
Alus napisał(a):
Cytuj:
Chcę odnaleźć, ale niekoniecznie Boga.

Kogo, lub co???....na ogół wiemy czego szukamy, lub mamy koncepcję co chcemy odnaleźć.
Ale ja nie chcę szukać tego, czego mam już koncepcję
lub inni mają a ja to sprawdzam u siebie,
tylko tego co jest - poznawać prawdę (lub to co najbardziej ją przypomina) bez uprzedzeń.
Koncepcję chrześcijańskiego Boga znam, więc jej odrzucenie nie jest uprzedzeniem.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N lis 21, 2010 13:15
Zobacz profil
Post Re: Zasubiony, Salvame.
Cytuj:
Ale ja nie chcę szukać tego, czego mam już koncepcję
lub inni mają a ja to sprawdzam u siebie,
tylko tego co jest - poznawać prawdę (lub to co najbardziej ją przypomina) bez uprzedzeń.
Koncepcję chrześcijańskiego Boga znam, więc jej odrzucenie nie jest uprzedzeniem.

Twoja koncepcja nie zakłada Boga....czyli co?.......kosmiczna energia, energia tkwiąca w człowieku?


N lis 21, 2010 13:32
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 296 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 20  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL