Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 03, 2025 17:58



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 O istocie wiary 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So paź 16, 2010 14:14
Posty: 53
Post Re: O istocie wiary
gdyby nie istniała możliwość jakiegos odkupienia dla demonów i innych , to nie dodawaliby,w tekstach ..".do czasu sądu ostatecznego "...
z
Elbrus napisał(a):
beneg napisał(a):
czy nie mają Wiary właśnie i czy wiara z "wiedzeniem" czegoś ma mało wspólnego?
Wiara o jakiej mówił Jezus z "wiedzeniem" o istnieniu Boga ma mało wspólnego (patrz List Jakuba).
beneg napisał(a):
czy może wiedzą , ale już nie mogą poradzić nic na to , bo mieli szanse wcześniej uwierzyć ?
Raczej nawrócić się już nie mogą - nie mogą zmienić swojej sytuacji.


chodziło mi o ten cytat głownie i odniesienie tych pytań do niego.Skoro demony wiedzą ,że Jezus jest świętym Boga to dlaczego pomimo tej wiedzy są demonami ...dlaczego Go nie poproszą np. o łaskę itp. ......a na podstawie rozmyślania nad tym wyciągnąć coś o charakterze Wiary
tam było dalej o tym chyba ,że ..."ci którzy wypełniają wolę mego Ojca wejdą do Królestwa Niebieskiego"....wcześniej było ,że " kto we mnie wierzy będzie żyć wiecznie"
z tego co tu wypisałem wychodzi chyba na to ,że wierzenie w Jezusa znaczy coś dużo większego niż tylko wierzenie w Jego pochodzenie od Boga....albo po prostu chodzi o to ,że póżniej wszyscy się dowiedzą o tym ,że Jezus jest synem bożym, ale już będzie za póżno , więc wiara oznaczałaby przyjęcie czegoś bez wiedzy o prawdziwości tego.... a żeby coś takiego zrobić to trzeba być prostym(głupim w kategoriach tego świata,nierozsądnym itp.) człowiekiem (takich jakich Bóg lubi )albo zrobić to ze strachu ....albo móc wiedzieć o Nim , ale to już tylko z Jego bezpośredniej ingerencji i łaski
bo w końcu jak można być rozsądnym i mądrym i przyjąć coś bez przestudiowania prawdziwości tego czegoś ...z ludzkiego punktu widzenia w ogóle Bóg, a Jezus już całkiem są ciężcy do przyjęcia...
p.s. to tylko luzne nieobrobione wywody więc sie strasznie nie czepiajcie ;)szukam i pukam .....


N lis 21, 2010 19:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: O istocie wiary
beneg napisał(a):
gdyby nie istniała możliwość jakiegos odkupienia dla demonów i innych ,
to nie dodawaliby,w tekstach ..".do czasu sądu ostatecznego "...
Potępienie upadłych aniołów dokona się po Sądzie Ostatecznym, a nie teraz, bo tak postanowił Bóg.
beneg napisał(a):
Skoro demony wiedzą ,że Jezus jest świętym Boga to dlaczego pomimo tej wiedzy są demonami
...dlaczego Go nie poproszą np. o łaskę itp.
Albo nie chcą, albo nie mogą.
beneg napisał(a):
......a na podstawie rozmyślania nad tym wyciągnąć coś o charakterze Wiary
tam było dalej o tym chyba ,że
..."ci którzy wypełniają wolę mego Ojca wejdą do Królestwa Niebieskiego"
....wcześniej było ,że " kto we mnie wierzy będzie żyć wiecznie"
Jedno z drugim się łączy - wierzyć, to znaczy wypełniać wolę Ojca.
beneg napisał(a):
z tego co tu wypisałem wychodzi chyba na to ,że wierzenie w Jezusa
znaczy coś dużo większego niż tylko wierzenie w Jego pochodzenie od Boga
Tak, właśnie dlatego odesłałem do Listu Jakuba, który to wyjaśnia.
beneg napisał(a):
....albo po prostu chodzi o to ,że póżniej wszyscy się dowiedzą o tym ,że Jezus jest synem bożym,
ale już będzie za póżno ,
I usłyszałem, jak mówił ołtarz:
Tak, Panie, Boże wszechwładny, prawdziwe są Twoje wyroki i sprawiedliwe.
A czwarty wylał swą czaszę na słońce: i dano mu władzę dotknąć ogniem ludzi.
I ludzie zostali dotknięci wielkim upałem, i bluźnili imieniu Boga, który ma moc nad tymi plagami,
a nie nawrócili się, by oddać Mu chwałę.

(Ap 16:7-9)
beneg napisał(a):
więc wiara oznaczałaby przyjęcie czegoś bez wiedzy o prawdziwości tego
To jest właśnie wiara i zaufanie Bogu.
beneg napisał(a):
.... a żeby coś takiego zrobić to trzeba być prostym
(głupim w kategoriach tego świata,nierozsądnym itp.) człowiekiem (takich jakich Bóg lubi )
Niekoniecznie.
beneg napisał(a):
albo zrobić to ze strachu
Dzięki tzw. bojaźni bożej (jeden z darów Ducha Świętego otrzymany podczas bierzmowania).
Lub ze strachu przed piekłem.
beneg napisał(a):
....albo móc wiedzieć o Nim , ale to już tylko z Jego bezpośredniej ingerencji i łaski
bo w końcu jak można być rozsądnym i mądrym i przyjąć coś bez przestudiowania prawdziwości tego czegoś
Można próbować.
beneg napisał(a):
...z ludzkiego punktu widzenia w ogóle Bóg, a Jezus już całkiem są ciężcy do przyjęcia...
Tym bardziej, że Bóg jest jeden, a Jezus to ten właśnie Bóg.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N lis 21, 2010 20:16
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: O istocie wiary
Ale temat nie jest o możliwości zbawienia szatana!

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


N lis 21, 2010 20:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 14, 2010 20:35
Posty: 163
Post Re: O istocie wiary
szumi napisał(a):
Ale temat nie jest o możliwości zbawienia szatana!

A oni mówią o wierze na przykładzie demonów

A tak apropo aniołów, możliwe że anioły nie nawracają się ponieważ one się nie zmieniają dokonują wyboru niejako poza czasem ze świadomością wszystkiego.
Moment wyboru byłby dla nich w takim wypadku dowolnym momentem, umiejscowionym niejako poza czasem (takim jakim my go pojmujemy)
Nie ma raczej mowy o samorozwoju anioła, oraz o jego tymczasowym etapie rozwoju.

Ale to tylko takie moje wyobrażenia :mrgreen:


N lis 21, 2010 21:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 14, 2010 20:35
Posty: 163
Post Re: O istocie wiary
beneg napisał(a):
...móc wiedzieć o Nim , ale to już tylko z Jego bezpośredniej ingerencji i łaski

Wiara w Boga właśnie jest łaską od Niego.
beneg napisał(a):
bo w końcu jak można być rozsądnym i mądrym i przyjąć coś bez przestudiowania prawdziwości tego czegoś ...z ludzkiego punktu widzenia w ogóle Bóg, a Jezus już całkiem są ciężcy do przyjęcia...

I owszem dlatego Jezus od czasu do czasu komentował wypowiedzi apostołów zarzucając im że mówią po ludzku


N lis 21, 2010 21:46
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 16, 2010 14:14
Posty: 53
Post Re: O istocie wiary
napisałem posta wczoraj ,ale go nie ma ...no to powtórze :
"Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: "Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze! a byłaby wam posłuszna. "-wczoraj zastosowałem zły cytat z "górą" , pamięta ktoś jak z tą górą było , a propos Wiary?

z tego widać ,że najbardziej liczy się pewność naszej Wiary,oddanie jej całego siebie w chwili w której jej używamy...jeżeli modlimy się o deszcz to musimy wyjść z parasolem (no chyba że ktoś lubi moknąć ) ... dlatego najlepsze modlitwy i prośby to te kiedy jesteśmy przyciśnięci do muru , bo wtedy mamy daleko gdzieś nasze myślenie i wątpliwości , naszą pseudo boskość...
czy czasem w wierze najbardziej nie przeszkadza nam nasze ego? nasza mądrość życiowa itp.?
czy istotą Wiary nie jest może nasze pełne oddanie Bogu ?
skoro jednego dnia o coś prosimy to po co o to prosimy następnego ?


Pn lis 22, 2010 8:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: O istocie wiary
beneg napisał(a):
czy czasem w wierze najbardziej nie przeszkadza nam nasze ego? nasza mądrość życiowa itp.?
Brak pokory może być przeszkodą, i to dużą.
beneg napisał(a):
czy istotą Wiary nie jest może nasze pełne oddanie Bogu ?
Tak, jest.
Pełne oddanie, bez oglądania się na innych i czekanie na mannę z nieba.
Oddanie bezwarunkowe - dosłownie. Niestawianie Bogu żadnych warunków.
beneg napisał(a):
skoro jednego dnia o coś prosimy to po co o to prosimy następnego ?
Gdybyśmy prosili tylko raz, do czasu aż się nam spełni,
to na modlitwę przeznaczalibyśmy bardzo mało czasu.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn lis 22, 2010 12:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 14, 2010 20:35
Posty: 163
Post Re: O istocie wiary
Najlepiej prosić Boga o Jego obecność w naszym życiu i sercu ;)
Chyba każdy kto w Niego wierzy się ze mną zgodzi, bo to dosyć oczywista rzecz.
Jeśli ktoś ma w sercu Boga to ma wszystko (co dobre, co ma wartość,co się liczy itp.)
I z pewnością Bóg chce żebyśmy o to prosili.
Wystarczy zaufać Jemu a On zatroszczy się o nasze ''ziemskie'' potrzeby.

"A wszystko inne będzie wam dane"


Pn lis 22, 2010 17:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 12, 2011 11:07
Posty: 3
Post Re: O istocie wiary
Weszłam w Waszą rozmowę i mam pewien kłopot: dla mnie wiara jest pewnością. Ja WIEM, że Bóg jest, komunikuję się z Nim i czuję - z tego wynika mój sposób życia, moja nadzieja i miłość. Nie umiałabym odkryć Boga wyłącznie intelektualnie, na drodze dedukcji, po tym, co zewnętrze - nawet jeśli Sobór Watykański to dopuszcza. Od lat się mówi, że "wiara jest łaską"... Niestety. Skąd brali by siłę męczennicy - chyba nie stąd, że drogą dedukcji doszli do tego, że ten świat musi mieć jakąś regułę rządzącą, dla której warto dać się zabić... Jeszcze może ewentualnie z miłości dla drugiego człowieka. Ale tak naprawdę sądzę, że z wierności Bogu, z miłości dla Niego, a żeby kogoś kochać - trzeba Go znać...


Śr sty 12, 2011 11:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45
Posty: 232
Post Re: O istocie wiary
TAMAR33 napisał(a):
Ale tak naprawdę sądzę, że z wierności Bogu, z miłości dla Niego, a żeby kogoś kochać - trzeba Go znać...

wg Filipian 3:8  I owszem, nawet wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego. Dla Niego wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa
9 i znalazł się w Nim - nie mając mojej sprawiedliwości, pochodzącej z Prawa, lecz Bożą sprawiedliwość, otrzymaną przez wiarę w Chrystusa, sprawiedliwość pochodzącą od Boga, opartą na wierze -
10 przez poznanie Jego: zarówno mocy Jego zmartwychwstania, jak i udziału w Jego cierpieniach - w nadziei, że upodabniając się do Jego śmierci,
11 dojdę jakoś do pełnego powstania z martwych.

_________________
Pan mym Pasterzem, Dawid.


Śr sty 12, 2011 21:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2011 17:03
Posty: 10
Post Re: O istocie wiary
Witam Was. Przypatruję się tej dyskusji z zainteresowaniem i pozwolę sobie wtrącić parę słów..
Nie ulega wątpliwości, że problem różnej interpretacji poszczególnych terminów, a zwłaszcza słowa "wiara" wynika z faktu, że różnie podchodzi się do jego (tegoż słowa) znaczenia. Określenie, bądź umówienie się na przyjęcie jakiejś definicji rozwiązało by problem. Tak czy inaczej w pełni rozumiem i zgadzam się z punktem widzenia Nell, oraz argumentem z "deszczem".

Co do poznania rozumowego - człowiek już z założenia nie jest w stanie poznać Boga, wykracza to poza możliwości jego intelektu, jak naucza teologia dogmatyczna. Człowiek jest w stanie poznać (lub rozpoznać) pierwiastek Boski poprzez działanie świadomego rozumu, ale poznanie Boga jako takie jest niemożliwe. Bóg jest "bytem w bycie" i tylko On poznaje samego siebie. Powstaje tu zresztą problem ze słowem "poznanie" które pojawia się w KKK 50...

Szumi: Jasne, ale troszkę wcześniej się to wszystko zaczęło, SV I - jak najbardziej, ale pamiętajmy o XII wiecznym "kamieniu milowym" Abelarda i Anzelma z Cantenbury: czyli racjonalnym interpretowaniu argumentów doświadczalnych. Fides quaerens intellectum..

I jeszcze co bytów anielskich. aniołowie i demony posiadają/posiadały "bezpośrednie oglądanie Boga". W ich przypadku można mówić o wiedzy czyli pełnej świadomości istnienia Boga i "wierze" w przypadku aniołów, czyli wiedzy połączonej z miłością. Demony, uprzednio czyste duchy, które pomimo bezpośredniej bliskości Boga, świadomie i ostatecznie odrzuciły jego miłość, uczyniły to jak trafnie zauważyła Nell - poza czasem. Stąd słowo "ostatecznie". Nell, bardzo trafne są te Twoje "wyobrażenia";)

TAMAR - Ty "wiesz", czyli masz pewność na drodze wiary, nie posiadając przecież poznania intelektualnego. Demony odrzucają Go już, (a raczej aż) na etapie "wiem". Dlatego są zgubione.


Cz sty 13, 2011 18:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 14, 2010 20:35
Posty: 163
Post Re: O istocie wiary
jak miło że ktoś się ze mną zgadza ;)

...Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy to powiedzielibyście tej górze "rzuć się w wodę" a tak by się stało...

to zdanie z Pisma Świętego (może nie dosłowne ;p) pokazuje jak różne może być rozumienie wiary, dużo ludzi mówi że wierzy w Boga, ale czy mają oni wolność dzieci Bożych ? Gdyby mieli wiarę jak ziarnko gorczycy to byłoby to widoczne w owocach (po których poznajemy prawdę o kimś).

Odnośnie proszenia Boga o coś (dobrego mam nadzieję) Powinniśmy prosić Boga aż spełni naszą prośbę, gdyż On oczekuje że będziemy Go prosić . "proście a będzie wam dane" Mówi o tym również w przypowieści o wdowie która naprzykrzała się sędziemu aby ten łaskawie potraktował jej syna. Z tej przypowieści wynika że Bóg chce od nas wytrwałości w modlitwie, (aż do końca naszych dni ;) )
Ważne w modlitwie jest również to, żeby uwierzyć w obietnice Boga zawarte w Piśmie Świętym i modlić się ufając że Bóg je spełni. (Bo Bóg musi okazać się prawdomówny i miłosierny, bo taki jest, a zatem je spełni w taki czy inny sposób)
I tu pojawia się kolejna rzecz jak zaufać Bogu? czy jest na to jakiś sposób?
Ha! to jest tylko kwestia aktu naszej woli! musimy tylko chcieć i głośno wyrzekać się każdej myśli która budzi w nas wątpliwość
że nie możemy, nie potrafimy, nie jesteśmy w stanie, to nie od nas zależy
a właśnie że od nas i nie dajmy sobie wmówić że nie potrafimy uwierzyć w Boga
więc wygrajmy tę walkę i mówmy Bogu "tak" zawsze , codziennie ;)

Jest jeszcze jedna ważna rzecz która mi się przypomniała apropo modlitwy (szczerej)
dzięki niej człowiek zmienia się na lepsze
są tylko dwie możliwości dla kogoś kto codziennie się modli (szczerze, z serca)
albo odstąpi od grzechu który popełnia, albo przestanie się modlić


Wt lut 08, 2011 22:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 14, 2010 20:35
Posty: 163
Post Re: O istocie wiary
Wiara, czym jest (zastanawiałam się)
doszłam do wniosku że wiara jest wyborem serca

Bóg, czego oczekuje od ludzi (zastanawiałam się)
doszłam do wniosku że oczekuje od nas że będziemy dzielić się miłością z ludźmi

jeśli chcemy kogoś pouczać to powinniśmy to robić z miłością, spróbować zrozumieć uczucia tej osoby, współczuć jej, kochać ją

Myślę, że na świecie jest bardzo wielu zranionych i samotnych ludzi, ale my często nie widzimy tego, że jesteśmy zranieni.
Myślę, że w życiu chodzi o to żeby mieć miłość i dawać ją innym. Bo to jest wszystko czego im trzeba, nawet jeśli o tym nie wiedzą, to bardzo i tak tego potrzebują.
Myślimy o wielu różnych rzeczach, żyjemy wieloma rzeczami, zapominamy co znaczy być dzieckiem Boga, nie wiemy jak to jest.

To co mówisz do innych ludzi i robisz dla nich ma sens wtedy gdy dajesz im miłość, jeśli dajesz im coś innego, może lepiej się nie odzywać?

Ludzie (w większości) którzy czytają coś co napiszę myślą często że przesadzam, bardzo przesadzam. Zapewne nie spytacie się w swoich sercach "czy to prawda?" powiecie po prostu "jak zwykle przesadza" albo skupicie się na analizie nic nie znaczących wyrażeń itp. zawartych w tekście który czytacie. Ha! Czego ja bym chciała... żeby przynajmniej nikt nie nadinterpretował tego co piszę , nie komentował w taki sposób jakbym napisała coś innego niż napisałam , nie dodawał jakichś treści w które rzekomo wierzę i o których rzekomo myślę. to tyle (o czym pozwalam sobie marzyć, ale i tak nie sądzę by tak było)
ośmielam się marzyć jeszcze o tym by ludzie którzy do mnie mówią (czy piszą) mnie kochali i pisali z tej miłości w nich, ale to jeszcze mniej prawdopodobne...


Cz lut 10, 2011 21:35
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL