Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr paź 01, 2025 7:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 422 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 29  Następna strona
 Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36
Posty: 845
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
@Rutus

Chciałbym tu dodać, że ten fragment pochodzi z opisu walki Mojżesza z arcykapłanem, który miał również jak Mojżesz moce, tylko pochodzące od innego boga! I używał tych mocy czyniąc cuda. Czy to aby nie afirmacja (a przynajmniej informacja o istnieniu) politeizmu?

O ile jesteś zainteresowany jak u Żydów monoteizm wyewoluował z politeizmu to polecam

_________________
Radio Italia, solo musica italiana


Pt gru 03, 2010 11:51
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Wieczny_student !

Cytuj:
No właśnie uwazam że po drodze popełniasz błąd logiczny, traktując zdania mówiące o przyszłości tak jakby dotyczyły teraźniejszości ("moja przyszła decyzja jest już określona").


Chodzi o to , że to nie ja popełniam ten błąd logiczny - tylko Ci którzy twierdzą że bóg zna przyszłość na mocy swojej wszechwiedzy wynikającej z obecności w każdym punkcie czasu , czy też z możliwości skakania" po osi/wymiarze czasu .

I to właśnie staram się Sławoj'owi wytłumaczyć .

Cytuj:
Istnieją prawa, które zabraniają pewnych zdarzeń (sprawiają, że prawdopodobieństwo ich zajścia jest 0). Można też czasem stwierdzić, że prawdopodobieństwo, że jakieś zdarzenie nie zajdzie tak-a-tak (gdzie określamy pewną klasę sposobów zajścia jakiegoś zjawiska; np. mówiąc "szklanka pęknie" mówimy o wszystkich sytuacjach w których szklanka jakoś pęknie) jest bardzo małe. Ale nie jest to determinizm rozumiany ściśle.



Zgadzam się .

Cytuj:
Słowo "determinizm" nie ma znanego mi statystycznego znaczenia.



A jednak wyżej doskonale je wyłożyłeś :) .

Cytuj:
Tak twierdzę.. Przy czym żeby była jasność: nie definiuję wszechświata (zwłaszcza "naszego wszechświata") jako wszystko, ale jako wszystko zawarte w czasoprzestrzeni. Nie potrafię też wykazać równoważności tych dwóch definicji, przy czym sądzę, że ona nie zachodzi.



Zatem możemy mówić nie o wszechświecie , a o rzeczywistości jeśli wolisz .

W takim układzie wszechświatem nazywamy tę część rzeczywistości która stanowi naszą czasoprzestrzeń .
Istnienie innych czasoprzestrzeni jest doznawane przez nas w formie pewnych odziaływań w naszej czasoprzestrzeni .
Inne czasoprzestrzenie istnieją o tyle o ile odziałowywują z naszą .

Jeśli chodzi Ci o tożsamość deficji rzeczywistości i [ naszej powiedzmy ] czasoprzestrzeni , to rozstrzygnięcie tego dylematu zależne jest od potwierdzenia teorii multiwszechświata .

Jak na razie jest to tylko teoria .

Cytuj:
Determinizm oznacza, że coś teraz wyznacza coś w przyszłości.


Oczywiście .

[quotePrzyszłość oczywiście zawiera informacje o przyszłości, ale że nie istnieje ona teraz, w żadnym wypadku nie oznacza to determinizmu. ][/quote]

Oczywiście .
Dlatero właśnie teraz nie może istnieć nic co zawiera informacji o przyszłości , bo gdyby zaistniało oznaczało by to determinizm .

Cytuj:
Wiedza Boga też nie jest przypisana do teraz, podobnie jak sam Bóg.


Zatem zgadzany się że bóg nie jest [ bo niemoże skoro jest wszechwidzący ] zostać przypisany do teraźniejszości .
Zatem boga niema w teraźniejszości .
Nie będzie go także jutro i pojutrze , ani nie było wczoraj - bo każda z tych chwil była , lub będzie teraźniejszością .

Cytuj:
Wszelkie umiejscawianie Boga w czasie to tylko sposób na przybliżenie nam sposobu jego działania we wszechświecie - zazwyczaj szalenie niedokładny obraz, który poza mniej lub lepszym obrazowaniem tego jednego aspektu, dla którego został stworzony, nie uprawnia do wyciągania na jego podstawie wielu dalszych wniosków bez znajomości teologii, z której on wyrósł.



Czyli krótko mówiąc nie dysponujemy teorią potrafiącą pogodzić wszechwiedzę z istnieniem w naszej rzeczywistości .
A wszystkie opowieści tego typu to nie trzymające się logicznej kupy "modele" nie nadające się do dalszej analizy ze względu na swoją alogiczność .

Obawiam się że teologia w niczym nam nie pomorze , co najwyżej ogłości dogmat o cudzie [ pozbawiającym nas zdolności myślenia ] .

Cytuj:
Dlatego że jej sobie nie wyobrażasz, dlatego że jest to założenie dobrze pasujące do twojego światopoglądu, czy masz więcej argumentów na ową "bezsensowność"?



Twierdzenie to oparłem na założeniu tożsamości wszechświata z rzeczywistością . Jak na razie chyba niema podstaw do uznania teorii multiwszechświata .
Z całą pewnością natomiast idiotyzmem jest mówienie o istnieniu czegokolwiek poza rzeczywistością .

Cytuj:
Nota bene, moim zdaniem "sensowność" można przypisywać zdaniom jakiegoś języka (sens logiczny), ewentualnie działaniom (zmierzanie do określonego celu), ale jak pojęcie sensu można odnieść do elementów rzeczywistości, to nie wiem.



Sens = Logiczna spójność = Cecha rzeczywistości warunkująca jej poznawalność .

_________________
-p => [ p => q ]


Pt gru 03, 2010 12:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42
Posty: 728
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
greg(R)

Piszesz: Ale nie pytałem o to co Ty o nich sądzisz. Pytanie brzmiało: Jak sądzisz, czy Ci ludzie wierzyli w pozytywny sens chrześcijaństwa tak samo jak Ty dzisiaj? Wiem, że to trudne ale chodzi mi o to jakie jest Twoje zdanie na temat: co oni sami o sobie sądzili.

Ja nie wiem, co oni sami o sobie sądzili. Rzeczywiście, jest to pytanie, na które nie dam Ci odpowiedzi. Ale jest to już historia... Ja, i zapewne i Ty, wiemy "że historia jest nauczycielką życia" i trzeba z historii wyciągać wnioski. I jeśli mówimy dzisiaj o chrześcijaństwie... to o jakim? O tym z nazwy, czy rzeczywistym w/g tego, co przekazał ludzkości Jezus Chrystus-Syn Boży.

Wszelkie odejścia od linii właściwej (od nauki Jezusa Chrystusa) skutkują podobnie jak w historii i będą negatywnie skutkowały i w przyszłości. Stąd staram się przekonać Ciebie do chrześcijańskiej wizji człowieka jak i do chrześcijańskiej koncepcji państwa. O niej pisał Jan Paweł II w ENCYKLICE CENTESIMUS ANNUS. Zobacz i wczytaj się http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... mus_1.html

Ja chciałbym być chrześcijaninem. W dzieciństwie (w nieświadomości) przyjąłem chrzest św. a od pewnego czasu, już w pełnej świadomości, krok po kroku kroczę drogą nawrócenia chcąc osiągnąć stan doskonałości. I mam taką nadzieję, że przyjmując Jezusa Chrystusa jako swojego Pana i Zbawiciela, kiedyś go osiągnę!

zsoborniki

_________________
Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

zsoborniki


Pt gru 03, 2010 12:32
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 09, 2010 15:18
Posty: 352
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Z tymi chrześcijanami to jest tak że najpierw prześladują, grabią, mordują, dążąc do władzy i bogactwa po przysłowiowych trupach- a gdy to osiągną prawią o miłości. Przy okazji zarzucając innych że ich prześladują.

Prowadzisz biznes? Ucz się na przykładzie kościoła.
Nie jakiś tam Sun Tzu i jego „Sztuka wojny” oraz jej zastosowanie w biznesie.
Na przykładzie kościoła nauczysz się jak zniszczyć wszystkich dookoła.

I taki test czy ktoś faktycznie jest chrześcijaninem:
-uderz w twarz, jak odda to nim nie jest!

_________________
"Kiedy zorientowałem się, że jestem symbolem Polski, wpadłem w depresję" - ORZEŁ


Pt gru 03, 2010 12:58
Zobacz profil
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Angella_S napisał(a):
Z tymi chrześcijanami to jest tak że najpierw prześladują, grabią, mordują, dążąc do władzy i bogactwa po przysłowiowych trupach- a gdy to osiągną prawią o miłości. Przy okazji zarzucając innych że ich prześladują.

Tak Ci sie tylko wydaje...ci, co grabią, mordują, dążą do władzy i bogactwa, tyle współnego mają z chrześcijaństwem co hitleryzm z napisem "Bóg z nami".....kwestia jedynie sztandaru, plakatu, który się dobrze sprzeda.
A faktem skuteczności tej metody jest Twój wpis.


Pt gru 03, 2010 13:22
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 09, 2010 15:18
Posty: 352
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Alus napisał(a):
...
A faktem skuteczności tej metody jest Twój wpis.


I kościoły w których sie modlisz.


Bóg obserwuje sobie z nieba to, co dzieje się na ziemi, widzi jak chrześcijanie mordują innowierców i pyta się Piotra:
- Dlaczego oni mordują muzułmanów?
- Panie, przecież tak im nakazałeś w starym testamencie
- Ale przeciez ja tylko żartowalem...
Oczy boga zwracają się ku jednemu z kościołów, gdzie widzi, jak ludzie klęczą i śpiewają pieśni wychwalające go.
- Piotrze, po co oni śpiewają na moją cześć?
- Myślą, że dzięki temu pójdą do nieba, panie.
- Ale przeciez ja tylko żartowałem...
Następnie bóg spogląda na Watykan, przygląda się opływającym w bogactwa księżom i pyta:
- Piotrze, co to za ludzie?
- To są ci, którzy wiedzą, że żartowałeś, panie.

_________________
"Kiedy zorientowałem się, że jestem symbolem Polski, wpadłem w depresję" - ORZEŁ


Pt gru 03, 2010 13:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Alus napisał(a):
Tak Ci sie tylko wydaje...ci, co grabią, mordują, dążą do władzy i bogactwa, tyle współnego mają z chrześcijaństwem co hitleryzm z napisem "Bóg z nami".....kwestia jedynie sztandaru, plakatu, który się dobrze sprzeda.


Wszystko zależy od tego, w jakiego boga wierzysz.


Pt gru 03, 2010 13:30
Zobacz profil
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Witold napisał(a):
Wszystko zależy od tego, w jakiego boga wierzysz.

boga wymyślonego przez ludzi - to i owszem "wszystko wolno".
Ale jeśli w Boga, niezależnie od imion jakim tytułują Go wierni, to wiadomo, że "wszystko mi wolno, ale nie wszystko mi/innym przynosi korzyśc".


Pt gru 03, 2010 14:14
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 09, 2010 15:18
Posty: 352
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Każdy bóg niezależnie od imienia jakie mu nadamy jest wymysłem człowieka. A słowa "Prawdy" które włożył w jego usta to widzimisie jego twórców.

Nie mylić z Bogiem rozumianym jako Tajemnica, nieokreślonym i nieuchwytnym, poza wszelkimi słowami, o którym cokolwiek bysmy powiedzieli - on taki nie jest. I taki Bóg nie potrzebuje fanklubu i kiboli.

_________________
"Kiedy zorientowałem się, że jestem symbolem Polski, wpadłem w depresję" - ORZEŁ


Pt gru 03, 2010 14:30
Zobacz profil
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Angella_S napisał(a):
Nie mylić z Bogiem rozumianym jako Tajemnica, nieokreślonym i nieuchwytnym, poza wszelkimi słowami, o którym cokolwiek bysmy powiedzieli - on taki nie jest. I taki Bóg nie potrzebuje fanklubu i kiboli.

Czyli Bóg samowystarczalny samotnik, mruk???


Pt gru 03, 2010 15:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 31, 2010 14:55
Posty: 185
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Mogłabym użyć słowa "wiara" zamiast "światopogląd" - od samej nazwy wskazuje, wiara to wiara w coś, czego nie zawsze można udowodnić. Nie potrafię ocenić, czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny z mojego punktu widzenia, bo obie teorie są sprzeczne ze sobą i ja sama osobiście, jako wierząca osoba, wiem, że "nasz" światopogląd jest bardziej wiarygodny. Głupie jest myślenie, że kilka tysięcy milionów czy miliardów lat temu coś tam wybuchło, czy piorun trafił w ziemię itp. i z tego powstała Ziemia. Istniały też teorie, że my nie żyjemy, tylko wyobrażamy sobie i to, co teraz robisz i jak funkcjonujesz, ogólnie - całe Twoje życie to Twoja wyobraźnia, a my wcale nie żyjemy. Czy to nie jest bezsensowne?

_________________
Powtarzanie rzeczy oczywistych jest obowiązkiem inteligentnych ludzi - G. Orwell


Pt gru 03, 2010 15:58
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 09, 2010 15:18
Posty: 352
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Alus napisał(a):
Czyli Bóg samowystarczalny samotnik, mruk???


- "Boga wypowiedzieć jest rzeczą niemożliwą, ale rozumem Go pojąć — jeszcze bardziej niemożliwą".

A pięknie o tym pisze Anioł ślązak:

Zatrzymaj się! Cóż znaczy Bóg?
nie duch, nie ciało, nie światło,
nie wiara, nie miłość,
nie mara senna, nie przedmiot,
nie zło i nie dobro,
nie w małym On, nie w licznym,
On nawet nie to, co nazywa się Bogiem.
Nie jest On uczuciem, nie jest myślą,
nie jest dźwiękiem, a tylko tym,
o czym z nas wszystkich nie wie nikt.

_________________
"Kiedy zorientowałem się, że jestem symbolem Polski, wpadłem w depresję" - ORZEŁ


Pt gru 03, 2010 16:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
danbog napisał(a):
Chodzi o to , że to nie ja popełniam ten błąd logiczny - tylko Ci którzy twierdzą że bóg zna przyszłość na mocy swojej wszechwiedzy wynikającej z obecności w każdym punkcie czasu , czy też z możliwości skakania" po osi/wymiarze czasu .
To błąd traktowania Boga jako istoty istniejącej w czasie.

Cytuj:
Cytuj:
Słowo "determinizm" nie ma znanego mi statystycznego znaczenia.
A jednak wyżej doskonale je wyłożyłeś :) .
Na mój gust, to już nie powinno nazywać się jakimkolwiek determinizmem.

Cytuj:
Zatem możemy mówić nie o wszechświecie , a o rzeczywistości jeśli wolisz .
Ale tylko do tego co jest we wszechświecie możemy odnosić pojęcia czasu i przestrzeni.

Cytuj:
W takim układzie wszechświatem nazywamy tę część rzeczywistości która stanowi naszą czasoprzestrzeń .
Istnienie innych czasoprzestrzeni jest doznawane przez nas w formie pewnych odziaływań w naszej czasoprzestrzeni .
Inne czasoprzestrzenie istnieją o tyle o ile odziałowywują z naszą .
Reszta rzeczywistości wcale nie musi mieć struktury czasoprzestrzeni. Może ma jakąś inną, zupełnie niepodobną do naszego wszechświata? Którą może i możemy zrozumieć, ale może akurat taką, że jakbyśmy umysłu nie gimnastykowali, nic dokładnego powiedzieć o niej się nie da, i ograniczeni jesteśmy do porównań, które w najlepszym wypadku nie są zupełnie niewłaściwe?

Cytuj:
Zatem zgadzany się że bóg nie jest [ bo niemoże skoro jest wszechwidzący ] zostać przypisany do teraźniejszości .
Zatem boga niema w teraźniejszości .
Nie będzie go także jutro i pojutrze , ani nie było wczoraj - bo każda z tych chwil była , lub będzie teraźniejszością .
O Bogu będącym poza czasem, można tak powiedzieć. Ale pamiętać trzeba, że nie oznacza to nieistnienia Boga w ogóle. Ponadto działanie Boga w naszym wszechświecie z konieczności ma miejsce w określonych punktach czasu i przestrzeni. Nie jest to w sprzeczności z tym, że Bóg jest poza czasem - to tylko w naszym przypadku nasza obecność gdzieś jest konieczna, byśmy tam coś zrobili.

Cytuj:
Czyli krótko mówiąc nie dysponujemy teorią potrafiącą pogodzić wszechwiedzę z istnieniem w naszej rzeczywistości .
A wszystkie opowieści tego typu to nie trzymające się logicznej kupy "modele" nie nadające się do dalszej analizy ze względu na swoją alogiczność .

Owszem, nie mamy dobrej całościowej teorii wszechwiedzy. Ale znamy, na podstawie Objawienia, niektóre skutki tego, że Bóg jest wszechwiedzący, czy jakbyśmy to nazwali; w odniesieniu do boskiej natury - w odróżnieniu od Syna Bożego - porównywanie do ludzkich cech bywa czasem mylące. Czasem można ukuć lepsze lub mniejsze porównanie, ale nie zawsze. W szczególności "wszechwiedza" to nie jest proste rozszerzenie tego, czym jest ludzka wiedza, ale słowo używane na zobrazowanie m.in. tego, że Bóg zawsze wybiera najlepszą (ze swojego punktu widzenia) drogę działania, czy nie można przed nim niczego ukryć. Nie potrafimy inaczej wytłumaczyć tego, że działanie Boga zawsze jest takie, że w ostatecznym rozrachunku wypada pozytywnie - i tłumaczymy to posiadaniem przez Boga pewnej "wiedzy" o przyszłosci. A jak to właściwie działa, to raczej sobie nie wyobrażamy.

Cytuj:
Twierdzenie to oparłem na założeniu tożsamości wszechświata z rzeczywistością . Jak na razie chyba niema podstaw do uznania teorii multiwszechświata .
Z całą pewnością natomiast idiotyzmem jest mówienie o istnieniu czegokolwiek poza rzeczywistością .
Czyli uznałeś, że nie mając namacalnych, naukowych dowodów na stanowisko przeciwne, warto uznać, ze nie ma niczego, co nie jest w jakiś sposób zawarte we wszechświecie, dobrze rozumiem?

Wydaje mi się to kwestią przyjętego systemu wartości, co warto a co nie warto. Jaki system wartości prowadzi według ciebie do przyjętego przez ciebie światopoglądu, w szczególności do odrzucenia potencjalnej rzeczywistości poza wszechświatem?

Cytuj:
Sens = Logiczna spójność = Cecha rzeczywistości warunkująca jej poznawalność .
Logika, logiczna spójność, to pojęcia odnoszące się do systemów logicznych i zbiorów zdań logicznych, a nie do stanów rzeczy.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Pt gru 03, 2010 16:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 15, 2010 19:27
Posty: 81
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
@danbog:
Przedstawiłem tu model oparty na dwóch dokładnie określonych założeniach. Przedstawiłem fragmentarycznie, np. tylko napomknąłem o piątym wymiarze uzupełniającym dotychczas rozważane 4. W tym modelu piątym wymiarem są wszystkie możliwości "co by było, gdyby.." i jest to drugi wymiar czasowy.
Łatwo można w nim wykazać, ze nasza otaczająca nas rzeczywistość mogła powstać na nieskończenie wiele sposobów, a także, że bieg historii mógł dać nieskończenie wiele otaczających nas rzeczywistości. Dalej, w tym modelu nasza przyszłość jest 5-wymiarowa, zaś co do przeszłości zaszło juz zjawisko określane w fizyce kwantowej jako kolaps prawdopodobieństwa (przyjęcie przez prawdopodobieństwo wartości zero lub jeden - jako wyniku eksperymentu).
Nie przypadkowo pisałem też o Bogu jako o Istocie działającej w CO NAJMNIEJ 4 wymiarach.

A sens słowa MODEL w tym przypadku oznacza, ze możemy naszym ludzkim językiem nazwać i określić raprem DROBNĄ CZĘŚĆ Nieskończonej Rzeczywistości, którą Arkadiusz nazwał Tajemnicą. Drobną część, gdyż ogarnięcie całości przekracza możliwości ludzkiego umysłu.

No i natychmiast pojawiły sie problemy. Niemożność wyobrażenia sobie czwartego wymiaru. DOKŁADNIE TAK SAMO płaszczak nie wyobrazi sobie nigdy trzeciego wymiaru i wykpi wszystkich twierdzących, ze istnieje coś innego niż jego płaszczyzna, na której żyje.
No i cała reszta argumentów "logicznych" - tzn. logicznych w świecie trójwymiarowym. I wprost lub posrednio wykazujących, że ich autor nie uznaje czasu za rzeczywisty wymiar, a TO było podstawą do dyskutowanego modelu, to było założeniem do jego określenia !

Obawiam sie, ze już na tym poziomie pojawiają sie przeszkody nie do przebycia na drodze stosunkowo prostych rozważań teoretycznych.
Dlaczego jednak te osoby, które stosunkowo prostego modelu nie są w stanie pojąć, wypowiadają sie tak kategorycznie na temat światopoglądu, Boga i religii ?
Wyobraźmy sobie, ze podsłuchałem rozmowę dwóch płaszczaków. Jeden z nich twierdzi, że MNIE nie ma. I co, JA mam sie tym przejmować ??? MNIE ma nie byc bo ten płaszczak, stosując całą dostępną sobie wiedzę i logikę - tak powiedział ???


So gru 04, 2010 15:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 15, 2010 19:27
Posty: 81
Post Re: Czyj światopogląd jest bardziej wiarygodny
Do Angeli_S:
Znajdźcie sobie wreszcie inny dowcip, a nie cytujcie ten sam kilka razy.
A co do Twoich dowcipów z sąsiedniej strony: rzeczywiscie, nieśłychanie "subtelne i delikatne"....
Zupełnie tak, jakby rozmawiajac o TOBIE znienacka zapytać:

Czy wiecie, co robi blondynka w szambie ?

.... układa klocki .

Prawda, jakie śmieszne ? :-(


So gru 04, 2010 19:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 422 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 29  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL