Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 22:30



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Grzechy 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N paź 03, 2010 20:23
Posty: 114
Post Re: Grzechy
Wiem o tym, tylko, że ja chcę wiedzieć jak NAPRAWDĘ jest i czy Bóg mi wybaczy.


Pn gru 06, 2010 21:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Grzechy
A co to znaczy naprawdę? Odpowiedzieliśmy na pytanie, ale tego nie przyjęłaś. Szukasz dalej jakby byly inne odpowiedzi. Jak chcesz się dowiedzieć czy Bog Ci wybaczy jak nie przyj ujesz do siebie odpowiedzi jakie Ci ludzie dają? Odpowiedz mi,jak niby chcesz się dowiedzieć? Więc czego oczekujesz? Jak chcesz zweryfikować? Masz eksperyment wedle którego dowiesz się co myśli Bóg? Jest powiedziane o Bogu że wybacza temu kto go o to prosi. Możesz w to wierzyć lub nie, nie sprawdzisz tego w praktyce, chyba że mocno doświadczasz Boga, namacalnie odczuwasz Jego obecność i przebaczenie. Możesz mieć tylko wiarę że Bóg, podobnie jak drugi człowiek wybacza Ci bo mówi (słowem bądź tekstem świętym) że wybacza. Nie ma czegoś takiego jak "na prawdę". Jest to co mówi Kościół, teologia, Biblia, ludzie którzy doświadczają Boga.

Podaje Ci się konkretne przykłady ktore pokazują że albo wierzysz Bogu że wybacza, bo niby z jakiej racji miałby nie wybaczyć skoro żalujesz, albo nie wyabcza nikomu bo sorry, ale eby ludzie mieli tylko takie głupie grzechy jak Ty to faktycznie świat bylby lepszy. Naprawde uważasz że zgrzeszylas bardziej niż mordercy, zlodzieje, rozpustnicy itd? Sorry, ale to co piszesz to jakiś absurd i nie możesz tego pojąć.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn gru 06, 2010 21:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 03, 2010 20:23
Posty: 114
Post Re: Grzechy
Ale mój grzech nie jest głupi. Ja przyznałam rację faryzeuszom z premedytacją.


Pn gru 06, 2010 22:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Grzechy
Napisałaś coś takiego: mój grzech jest poważny, bo jest poważny. No i co z tego, a ja nie zawsze okazywałem bliźnim miłość. I kto bardziej zgrzeszył? Naprawdę, myśl. Jakie konsekwencje spowodował ten Twój straszny i wielki grzech? Konkrety.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn gru 06, 2010 22:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 23, 2010 16:37
Posty: 151
Post Re: Grzechy
Natalia15 napisał(a):
http://www.gotquestions.org/Polski/bluz ... wiety.html
I jest tam napisane, że ''Jezus mówi, co oni uczynili, by popełnić bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu.

Natalio, ale jak doczytasz do końca tekst do którego podałaś powyżej link, to kończy on się zdaniem, cytuję:
"Jedyna sytuacja, kiedy Bóg nam nie przebaczy grzechów jest wtedy, kiedy nie ma nas wśród tych, którzy wierzą".
A w co wierzą?
Poszukaj, proszę
Pierwszy List Św. Jana Apostoła, 4,16, trzecia linijka.

_________________
To, co wiem jest kroplą. Czego nie wiem - oceanem.


Pn gru 06, 2010 23:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 03, 2010 20:23
Posty: 114
Post Re: Grzechy
WIST napisał(a):
Napisałaś coś takiego: mój grzech jest poważny, bo jest poważny. No i co z tego, a ja nie zawsze okazywałem bliźnim miłość. I kto bardziej zgrzeszył? Naprawdę, myśl. Jakie konsekwencje spowodował ten Twój straszny i wielki grzech? Konkrety.

Takie konsekwencje, że mogłam stracić szansę na zbawienie.


Wt gru 07, 2010 19:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Grzechy
Prosiłem o konkrety, o mechanizm grzechu. Na tej zasadzie to mogę za zdeptanie mrówki ryzykować utratę życia wiecznego. Prosiłem wyraźnie o konkrety, co złego dla Ciebie, otoczenia, kraju, świata stało się z powodu tego co zrobiłaś ileś lat temu, a teraz ani tego nie kontynuujesz, ani nie popierasz, a żałujesz. Jeśli popełniłaś grzech to wytłumacz na czym on polega i jakie ma skutki do dziś, ale nie po raz kolejny wklejając tu tekst z Biblii, tylko sama, przykładami z życia konkretnych skutków. Bo na razie Bóg w jakiego wierzysz jest absurdalny, nie wybaczy Ci bo zrobiłaś coś ale nie umiesz nawet wskazać na czym ten grzech polega. Każde zło nie jest złem samo z siebie bo tam ktoś sobie wymyślił, ale z powodu np skutków. Wskaż mi konkrety a nie "tak jest, bo tak".

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt gru 07, 2010 20:00
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 03, 2010 20:23
Posty: 114
Post Re: Grzechy
Nic to nie zrobiło złego dla otoczenia, co nikt tego nawet nie słyszał !
Ale Boga to napewno obraziło, że poparłam, coś, co wiedziałam, że jest nieprawdą i co wieki temu zostało potępione.


Wt gru 07, 2010 20:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Grzechy
Dziwne że jak Ci się mówi jakie jest nauczanie Kościoła w tej kwestii to nie przyjmujesz, ale to co zostało potepione już dawno temu to uznajesz...

I tak codziennie Boga ktoś obraża. I nie bagatelizuje tutaj tego, ale pokazuje po raz kolejny do znudzenia że Twoje myślenie jest absurdalne. Mówisz " bo to Boga na pewno obraziło" i pewnie strzelił focha na wieki wieków właśnie na Ciebie. Pomyśl nad tym bo to się zwie ironią, ale ona często niesie ze sobą jakąś treść.

Rozumiem że nie umiesz sama, myśląc samodzielnie wskazać w czym ten Twój grzech jest gorszy od grzechów poważnych innych ludzi. Coś przeczytałaś i nie wnikając w sens, w istotę tego grzechu, uznałaś że jesteś potępiona. Jak na razie jedyne co osiągnęliśmy to udowodnienie że się mylisz, choć to jak widzę nadal Cie nie przekonuje. Więc widocznie nic nie przekona. Chcesz być potępiona i stawiasz to sobie za punkt honoru.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt gru 07, 2010 20:24
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 03, 2010 20:23
Posty: 114
Post Re: Grzechy
A jak mam tego nie uznać, skoro faryzeusze nazwali Jezusa opętanym i to zostało określone jako niewybaczalny grzech ?
Ja zgadzając się z nimi i to na dodatek z premedytacją popełniłam taki sam grzech.
Oni wiedzieli, że Jezus działał mocą Ducha Św., a mimo to powiedzieli, że działał mocą Belzebuba, ja tak samo. Zgodziłam się z tym, że działał mocą Belzebuba, mimo, że wiedziałam, że działał mocą Ducha Św.


Wt gru 07, 2010 20:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Grzechy
Nie wiem skąd wiesz co wiedzieli Faryzeusze. Ale to dowód że czytasz jedno, a do tego dopisujesz sobie jakieś rzeczy z wiedzy potocznej. Natomiast dopóki nie wyjdziesz poza swoje wąskie myślenie, nie uznasz że Bóg tak po prostu wybacza i grzechy i błędy i nawet głupoty z czasów młodości dopóty będziesz się głowić. Ja zrobiłem co w mojej mocy.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt gru 07, 2010 20:52
Zobacz profil
Post Re: Grzechy
Natalia15, ty dalej jestes przekonana, ze Jezus uzdrawial moca Belzebuba? Nic ciebie nie przekona, ze jest inaczej?

Czy po prostu taka mysl ci przeszla przez glowe, ale ty jej zalujesz?

Bo przez glowe przechodza nam rozne mysli, nie tylko dobre. Tak jak uczucia tez nie zawsze sa pozytywne. I nie mamy nad nimi pelnej kontroli. Dopiero kiedy swiadomie i dobrowolnie przyzwalasz na to, zeby takie zle uczucia i mysli w tobie byly, to mozna mowic o grzechu.

No ale, jezeli koniecznie chcesz byc "wyrozniona" faktem, ze popelnilas grzech, ktorego wg ciebie Bog ci nie przebaczy i nawet nie chcesz sprobowac tego przebaczenia uzyskac, to rzeczywiscie, swiadomie i dobrowolnie odrzucasz milosierdzie Boze. I tu juz Pan Bog jest faktycznie bezradny...


Wt gru 07, 2010 20:58

Dołączył(a): N paź 03, 2010 20:23
Posty: 114
Post Re: Grzechy
Kamala napisał(a):
Natalia15, ty dalej jestes przekonana, ze Jezus uzdrawial moca Belzebuba? Nic ciebie nie przekona, ze jest inaczej?

Czy po prostu taka mysl ci przeszla przez glowe, ale ty jej zalujesz?

Bo przez glowe przechodza nam rozne mysli, nie tylko dobre. Tak jak uczucia tez nie zawsze sa pozytywne. I nie mamy nad nimi pelnej kontroli. Dopiero kiedy swiadomie i dobrowolnie przyzwalasz na to, zeby takie zle uczucia i mysli w tobie byly, to mozna mowic o grzechu.

No ale, jezeli koniecznie chcesz byc "wyrozniona" faktem, ze popelnilas grzech, ktorego wg ciebie Bog ci nie przebaczy i nawet nie chcesz sprobowac tego przebaczenia uzyskac, to rzeczywiscie, swiadomie i dobrowolnie odrzucasz milosierdzie Boze. I tu juz Pan Bog jest faktycznie bezradny...

To było tak, że specjalnie tak pomyślałam, a konkretnie ''Faryzeusze mieli rację, że Jezus działał mocą Belzebuba''. Wiedziałam i wiem, że to nieprawda. I tego żałuję.


Wt gru 07, 2010 21:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 03, 2010 20:23
Posty: 114
Post Re: Grzechy
WIST napisał(a):
Nie wiem skąd wiesz co wiedzieli Faryzeusze. Ale to dowód że czytasz jedno, a do tego dopisujesz sobie jakieś rzeczy z wiedzy potocznej. Natomiast dopóki nie wyjdziesz poza swoje wąskie myślenie, nie uznasz że Bóg tak po prostu wybacza i grzechy i błędy i nawet głupoty z czasów młodości dopóty będziesz się głowić. Ja zrobiłem co w mojej mocy.

No to dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.


Wt gru 07, 2010 21:06
Zobacz profil
Post Re: Grzechy
Skarbie, ja ksiedzem nie jestem, ale zapewniam ciebie, ze jezeli czegos zalujesz, to Bog ci zawsze wybaczy.

Idz do spowiedzi i nie martw sie wiecej.


Wt gru 07, 2010 21:07
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL