Jasne, Twoja niebieska piaskownica jest już przetransportowana

Baszta południowa jest chyba wolna, ale w tym lepiej orientuje się Nutka. Fosa będzie naokoło - im większy zamek, tym większa fosa, im większa fosa, tym większa radość wilczka

I nie myśl, że się tak łatwo wywiniesz!
[Monisia znów ląduje w piachu, tym razem we własnej piaskownicy, przygnieciona przez szalejącego wilczka (który chyba ma nadzieję na powtórne przytulenie :)):)) )]

[monisia z trudem już wygrzebuje się ze swojego niebieskiego piasku. Złowrogo patrzy na Wilczka (wyobraź sobie, że to było złowrogie spojrzenie ), ale zaraz uśmiecha się i znowu mocno przytula Wilczka . No bo jak można go nie kochać?! ]

A ja już dzisiaj wychodze z piaskownicy . Trza się uczyć, i sprzątać, i w ogóle . Ale jutro monisia powróci!!

A jak na czas teraźniejszy to wszystkich i :* .

Pozdrawiam

Przy Was wilczek zdrowieje w oczach! Chyba wybierze się jednak na tradycyjny wieczorny spacer

i do zobaczenia jutro, Monisiu!
[wilczek z trudem powstrzymuje sie przed ponownym zapiaszczeniem Monisi]

Sonda dalej aktualna, ale że łapy przestały działać, to decyzja chwilowo sama się podjęła na korzyść kamyczków :D:D

Mnie się ciut bardziej kamyczki podobają

Znowu błoto!! Ratujcie
Byłam u dermatologa i coś mi się z hormonami pokręciło*, wlosy mi wypadają, mam mnostwo znamion i zmiany skórne i w kościach mnie łupie

* mimo wszystko JA JESTEM KOBIETĄ ! 100%

[wilczek zasypuje Nutkę wieeelką górą piachu]

Siedź tam i się nie ruszaj! Ja wychodzę, więc proszę się grzecznie poddawać leczniczym właściwościom piaseczku! Może ktoś się z Tobą pobawi?

[uklepuje sobie poduszkę i wystawia nos i oczy z piachu]
Dziękuję wilczku

no tak dziewczyny... ja tu wracam ze szkoly i m,oja piaskownica stoi samotnie na piaskowisku... jak moglyscie mi to zrobic
wilczku, lapki mnie sie bardziej podobaja, ale przeciez mozesz miec i lapki i kamyczki

dobra angua .... wezme jakis smak tak na WSZELKI WYPADEK
hmmm .... na razie poprosze .... bananowo pozeczkowy ok ? bo bardzo lubie taki sok

ja sie z Nutka pobawie chyba ze ona juz wybyla

Julio, no ja o Ciebie pytalam wczesniej ... ale przeciez nie moglam bez zgody wlasciciela przetransportowac Twojej piaskownicy ... no jak ale moge Ci pomoc teraz ja przeniesc jak chcesz

Monisiu witam u nas :cmok1::przytul: poludniowa moze byc Twoja ... z tym, ze nie wiem ktora baszte ma Julia ... ale skoro na razie nic nie mowi to widocznie jest wolna

dzieki Zoe... moze mi pomozesz i razem przetaszczymy moja piaskownice..
a jesli chodzi o baszty, to jaka jest wolna?

noo jezeli Monisia bierze poludniowa to Tobie zostaje polnocna .... chyba ze cos w stylu poludniowo zachodnia

dobra ... to zabieramy sie za ta piaskownice im szybciej zaczniemy tym szybciej skonczymy

/Julia z Zoe biorą piaskownice na plecy i transportuja do nowego miejsca ... biedne mecza sie niesamowicie ale jak przystalo na dzielne i silne kobiety daja sobie rade i juz po chwili zmeczone ale zadowolone pija bananowo pozeczkowy sok na nowym terenie/

Już jestem

Mogę biegać wokół Was, jak będziecie nosić piaskownicę, chcecie? :D:D

Nutek, i jak? Chyba Cię odkopię, żeby Cię nieco potarmosić, na pewno pomoże!

Zoe - bananowo-porzeczkowy? Żeby Ci Bobo nie zjadła, tak? Ona nie lubi bananów

Co do sondy - jest 2:2. Nie spisałyście się
Na razie zostają kamyczki, bo łapki się spsuły. Będę główkowała później.

wilczku mozesz biegac wokolo nas nawet jak jej nie bedziemy przenosci

a wiecie ze juz odzyskuje glos powoli i oczywiscie jestem mega niepoprawna bo zamiast siedziec cicho co chwile cos zaczynam spiewac nie dziwota, ze nie umiem szybko wydobrzec

a aguo jak tam twoje chorobsko lepiej

a nie znajdzie sie nic z zachodniej strony? bo ja bardzo lubie ogladac zacody slonca
dzieki Zoe za pomoz w przetransportowaniu piaskownicy
a soczek byl pyszniasty

hm ..... no w sumie... jak mi pomozesz trochu przesunac moja baszte to sie w dwojke zmiescimy na zachodniej stronie
trzeba sie dzielic

ciesze sie, ze soczek smakowal