Widzę że już leunamme888 nie stosuje faktów tylko ogólne gadki z zarzutami - bo co podał jakiś konkret to okazywało się że mówi bzdury

Jesli uważasz że Ciało Chrystusa (którym jest Kościół 1 Kor 12,27) moze zaniknąc..
Uważaj jednak z bluźnierstwami.
Kiedy Paweł prześladował Kosciół (Gal 1:13 "Slyszeliscie przeciez o moim postepowaniu ongis, gdy jeszcze wyznawalem judaizm, jak z niezwykla gorliwoscia zwalczalem Kosciol Bozy i usilowalem go zniszczyc") Jezus zinterpretował to jako prześladowanie bezpośrednio Jego (Dz 22,7 "Szawle, Szawle, dlaczego Mnie przesladujesz?")

A co szykujesz dla mnie już jakiś stosik
A poza tym tam gdzie ja widzę prawde ty widzisz bluźnierstwo.

Nie. Po prostu nikomu nie wychodzi na dobre sprzeciwiać się Bogu.
Ja mogę "widzieć" bo czytam Biblię, znam fakty. Ty niczego nei widzisz, masz tylko "zdanie". Jak widać nie przeszkadza Ci że w niczym nie umocowane..

Taki jesteś "uczony w piśmie" uważaj żebyś nie został faryzeuszem, bo to jest wieśniackie.

Po prostu opieraj swoje zarzuty na faktach, sprawdzaj zanim coś komuś zarzucisz albo zanim skrytykujesz coś co jest biblijne (jak z tym opłatkiem), poznaj naukę którą zamierzasz skrytykować.

Nie ma nic złego w dociekliwym spojrzeniu na wiarę, w krytyce ewentualnych wypaczeń też nie.
Ale krytyka niedouczona, na zasadzie "a ja sobie myślę ze powinno być inaczej", krytyka nauki zanim się ją pozna jest po prostu głupia.