Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 4:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 233 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona
 Ksiądz płk Sławomir Żarski przeniesiony do rezerwy 
Autor Wiadomość
Post Re: Ksiądz płk Sławomir Żarski przeniesiony do rezerwy
No coz, tak mozna tez "merytorycznie" ukryc, ze sie nie rozumie czytanego tekstu.


Cz gru 16, 2010 10:42
Post Re: Ksiądz płk Sławomir Żarski przeniesiony do rezerwy
Nie prosiłem Cię byś mi wyjasniała dlaczego to robisz... :glaszcze:


Cz gru 16, 2010 10:59
Post Re: Ksiądz płk Sławomir Żarski przeniesiony do rezerwy
Marek, zawsze musizs miec ostatnie slowo?
To nie krepuj sie. Napisz gdzie jest "demagogia" w mojej wypowiedzi. Przyznaje, ze moj wlasny cytat z innego watku dotyczyl mojej wlasnej opinii o charakterze kazan w Polsce. Ktory to charakter tobie wydaje sie normalny, mi nieco mniej. Ale reszta byla tak samo na temat, jak twoje wypowiedzi. Po prostu z innego punktu widzenia. Ale juz ci to kilka razy tlumaczylam i wiem, ze ty potrafisz uznac tylko twoj punkt widzenia. Inne sa "demagogia".
Prosze bardzo:
Jak prezydent Komorowski powinien prawidlowo zareagowac, wg regul dopuszczalnych wg Marka MRB. Nie publicznie, nie "awanturujac sie", zgodnie z zasadami przyjetymi, no wlasnie gdzie?

Bo na razie, to ja widze, ze prezydentowi w ogole nie wolno bylo zareagowac. Ale na pewno sie myle. Jak zwykle.


Cz gru 16, 2010 11:12
Post Re: Ksiądz płk Sławomir Żarski przeniesiony do rezerwy
Cytuj:
Marek, zawsze musizs miec ostatnie slowo?
Przygadał kocioł garnkowi... :)
Kamala napisał(a):
Jak prezydent Komorowski powinien prawidlowo zareagowac, wg regul dopuszczalnych wg Marka MRB. Nie publicznie, nie "awanturujac sie", zgodnie z zasadami przyjetymi, no wlasnie gdzie?
To nie są moje zasady, ale zasady ewangeliczne. A także przyjęte w świecie stosunków Kościół-Państwo.
Jesli chciał zareagować (choć - z braku prawdziwych uchybień nie powinien w ogóle tego robić - podczas Mszy to On ma słuchać i rozważać, nie ma zwyczaju dyskutowac z opiniami, co innego gdyby ks. Żarski w czymś np. skłamał) to jako zwierzchnik mógł księdza nawet wezwać do swojego gabinetu, a nie robić hucpy.Zrobił, bo chciał. I ma co chciał - kogos kto nie będzie mu psuł humoru. Innymi słowy - będzie bezużyteczny).

Cytuj:
Bo na razie, to ja widze, ze prezydentowi w ogole nie wolno bylo zareagowac. Ale na pewno sie myle. Jak zwykle.
Nie. Jak zwykle przekrecasz moje zdanie tak, by było nie do przyjęcia. Innymi słowy manipulujesz.


Cz gru 16, 2010 11:26
Post 
Heh! I kto tu uprawia demagogię? Przeczytaj jeszcze raz, co napisałeś, bo z tego wynika, że według Ciebie podstawowym zadaniem ordynariusza jest psucie humoru prezydentowi. :D Pozostałych Twoich dziecinnych uwag komentował nie będę. Nie muszę koniecznie być ostatnim, który trzyma łopatkę. ;)

Natomiast Kamala uważa - i tu się z nią zgadzam - że msza święta nie jest miejscem dla księdza do prezentowania swoich opinii. Ani politycznych, ani żadnych innych. Z opiniami jak najbardziej należy dyskutować, ale liturgia to powinno być miejsce nauczania, a nie polemik.

Szerszy problem polega moim zdaniem na wymowie kazania z którą ja, i być może prezydent również, zupełnie się nie zgadzam. Zgadza się z taką filozofią część Polaków i tego absolutnie nie neguję. Widać to i tu na forum. Mamy inne poglądy na rzeczywistość i zarówno ja, tak i Ty i ksiądz Żarski mamy do tego pełne prawo. Jednak Kościół nie powinien stanowić ambony do dzielenia ludzi poprzez wygłaszanie takich tez. Powinien być miejscem, które jednoczy i pokazuje Bożą miłość i przebaczenie.

Tu jednak rzeczywiście zbaczamy na inny temat, bo to sprawa dużo większa: kwestia sposobu napominania przez chrześcijan. Zarówno wiernych przez kapłana, jak i na odwrót. Ta dyskusja bardziej pasuje do wątku o liście ojca Wiśniewskiego i debaty o Kościele jako takim, nie tylko na styku religii i polityki.


Cz gru 16, 2010 11:41
Post Re: Ksiądz płk Sławomir Żarski przeniesiony do rezerwy
Cytuj:
ale liturgia to powinno być miejsce nauczania, a nie polemik.

Tylko że ta homilia to nie polemika ale właśnie nauczanie jak żyć zgodnie z nauka Chrystusa i własnym sumieniem.
Piętnowanie i wskazywanie zła to też nauczanie i wskazywanie prawidłowej drogi do Boga i jego syna.


Cz gru 16, 2010 11:45

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Ksiądz płk Sławomir Żarski przeniesiony do rezerwy
Marek MRB napisał(a):
Jesli chciał zareagować (choć - z braku prawdziwych uchybień nie powinien w ogóle tego robić - podczas Mszy to On ma słuchać i rozważać, nie ma zwyczaju dyskutowac z opiniami, co innego gdyby ks. Żarski w czymś np. skłamał) to jako zwierzchnik mógł księdza nawet wezwać do swojego gabinetu, a nie robić hucpy.Zrobił, bo chciał. I ma co chciał - kogos kto nie będzie mu psuł humoru.


Gdybym ja był na miejscu Komorowskiego i chciał pozbyć się księdza, który psuje mi humor, to bym żadnej hucpy nie robił, bo przecież w niczym mi ona nie byłaby potrzebna. Wręcz przeciwnie, hucpa jest na rękę odwołanemu księdzu, który dzięki temu może być stawiany w roli niemal męczennika. Inaczej zostałby odwołany i tyle.
Dlatego proponowałbym postawić sobie pytanie rodem z kryminałów: kto na tym skorzystał?


Cz gru 16, 2010 11:47
Zobacz profil
Post Re: Ksiądz płk Sławomir Żarski przeniesiony do rezerwy
osiris napisał(a):
Tylko że ta homilia to nie polemika ale właśnie nauczanie jak żyć zgodnie z nauka Chrystusa i własnym sumieniem.

Niestety nie, osirisie. Właśnie udowodniłeś moją tezę: dla Ciebie to wygląda jak nauczanie, natomiast dla mnie jak deklaracja polityczna. I to nas dzieli, ponieważ różnimy się poglądami. A żeby nie dzielić, to takie kazanie nie powinno było być wygłoszone. CBDO.

Nota bene, ciekawie to moim zdaniem ujęła ta pani: http://info.wiara.pl/doc/691461.Granat-w-Kosciele mówiąc o jednogłośności Kościoła.


Ostatnio edytowano Cz gru 16, 2010 11:50 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz gru 16, 2010 11:49
Post Re: Ksiądz płk Sławomir Żarski przeniesiony do rezerwy
Marek MRB napisał(a):
Kamala napisał(a):
Jak prezydent Komorowski powinien prawidlowo zareagowac, wg regul dopuszczalnych wg Marka MRB. Nie publicznie, nie "awanturujac sie", zgodnie z zasadami przyjetymi, no wlasnie gdzie?
To nie są moje zasady, ale zasady ewangeliczne. A także przyjęte w świecie stosunków Kościół-Państwo.
Jesli chciał zareagować (choć - z braku prawdziwych uchybień nie powinien w ogóle tego robić - podczas Mszy to On ma słuchać i rozważać, nie ma zwyczaju dyskutowac z opiniami, co innego gdyby ks. Żarski w czymś np. skłamał) to jako zwierzchnik mógł księdza nawet wezwać do swojego gabinetu, a nie robić hucpy.Zrobił, bo chciał. I ma co chciał - kogos kto nie będzie mu psuł humoru. Innymi słowy - będzie bezużyteczny).

To ostatnie zdanie to twoja opinia i manipulacja, ktora przypisujesz prezydentowi. bo tobie sie tak wydaje. To podkreslone przeze mnie, to tez twoja opinia, ktora sprowadza sie do tego, ze prezydent ma sluchac i nie myslec samodzielnie. Bo Marek pomyslal i nie doszukal sie niczego niewlasciwego.
A cala sprawa nie byla podczas Mszy sw, lecz w drodze do zakrystii. Podczas Mszy sw to by bylo, gdyby wszedl na ambone i powiedzial co mysli.
I prezydent jest nie tylko przedstawicielem panstwa, ale takze zwyklym wierzacym. Widze, ze to akurat powinien wg ciebie powiesic do szafy na czas prezydentury...

A kto i kiedy zrobil z tego hucpe, to juz nie chcesz przyjac do wiadomosci.
Marek MRB napisał(a):

Cytuj:
Bo na razie, to ja widze, ze prezydentowi w ogole nie wolno bylo zareagowac. Ale na pewno sie myle. Jak zwykle.
Nie. Jak zwykle przekrecasz moje zdanie tak, by było nie do przyjęcia. Innymi słowy manipulujesz.

Nie Marek, to ty nie czytasz moich. A ja, przyznaje, mam problem z wyczytaniem jasnych i przejrzystych twoich opinii w twoich tekstach, wg zasady tak-tak, nie-nie.

Dlatego pytalam, kiedy i w jakich okolicznosciach powinien, badz mogl prezydent powiedziec, ze wkazaniu cos go uderzylo, poruszylo itp. Ty uwazasz, ze nie powinien tego robic spontanicznie, tylke "wezwac biskupa". Ja uwazam, ze w takiej sytuacji mogl zareagowac spontanicznie, a "wzywanie biskupa" byloby wlasnie sprawa oficjalna.
I tak sobie "merytorycznie" porozmawialismy.


Cz gru 16, 2010 11:49
Post Re:
liam napisał(a):
Heh! I kto tu uprawia demagogię? Przeczytaj jeszcze raz, co napisałeś, bo z tego wynika, że według Ciebie podstawowym zadaniem ordynariusza jest psucie humoru prezydentowi. :D
Dokładnie tak.
Taki który schlebia jest bezuzyteczny.
Cytuj:
Pozostałych Twoich dziecinnych uwag komentował nie będę. Nie muszę koniecznie być ostatnim, który trzyma łopatkę. ;)
Cóż za przekonywująca argumentacja
Cytuj:
Natomiast Kamala uważa - i tu się z nią zgadzam - że msza święta nie jest miejscem dla księdza do prezentowania swoich opinii. Ani politycznych, ani żadnych innych. Z opiniami jak najbardziej należy dyskutować, ale liturgia to powinno być miejsce nauczania, a nie polemik.
No właśnie, dobrze napisałeś - nauczania a nie polemik. Jeśli ksiadz na kazaniu zwraca uwagę na niewłasciwe postawy (zresztą bez wskazywania po imieniu) i mówi że więcej trzeba myśleć o Polsce i moralności niż o kasie to nie są żadne "opinie" ani pretekst do tego by jeden ze słuchających księdza ochrzaniał bo według niego "nie jest tak źle" z tym dążeniem za doczesnymi dobrami.

Cytuj:
Jednak Kościół nie powinien stanowić ambony do dzielenia ludzi poprzez wygłaszanie takich tez. Powinien być miejscem, które jednoczy i pokazuje Bożą miłość i przebaczenie.
Jaasne. Niech nie mówi o grzchu, nie wskazuje zła - przeciez to "dzieli ludzi" którzy "mogą mieć własne zdanie". Na przykład mogą uważać że "pierwszy milion trzeba ukraść".

Kto Ci powiedział taką głupotę że nadrzędnym zadaniem Kościoła jest by "nie dzielić ludzi" ?
Pamiętam jak Urban wyrażał taką opinie o roli Kościoła w czasie Stanu Wojennego.

@Kamala
Cytuj:
A ja, przyznaje, mam problem z wyczytaniem jasnych i przejrzystych twoich opinii w twoich tekstach, wg zasady tak-tak, nie-nie.
Bo nie czytasz tego co napisałem - masz to w nosie. Podkładasz sobie ustawicznie jakieś wymyślone przez siebie twierdzenia jako rzekomo "moje zdanie" i z nimi "dyskutujesz".


Cz gru 16, 2010 11:57
Post Re: Ksiądz płk Sławomir Żarski przeniesiony do rezerwy
liam napisał(a):
osiris napisał(a):
Tylko że ta homilia to nie polemika ale właśnie nauczanie jak żyć zgodnie z nauka Chrystusa i własnym sumieniem.

Niestety nie, osirisie. Właśnie udowodniłeś moją tezę: dla Ciebie to wygląda jak nauczanie, natomiast dla mnie jak deklaracja polityczna. I to nas dzieli, ponieważ różnimy się poglądami. A żeby nie dzielić, to takie kazanie nie powinno było być wygłoszone.


Liamie, różnica poglądów nie wskazuje kto ma rację.
Za to wg mnie to PO dzieli ludzi a nie ów ksiądz.


Cz gru 16, 2010 12:05
Post 
Marku, to dla mnie nie nowość, że ani Ty ani osiris nie widzicie tych spraw tak jak ja. Róznica polega na tym, że wam odpowiada to, kiedy w kościele słyszycie opinie podobne do waszych. Natomiast ja nie chcę słyszeć opinii: ani waszych, ani swoich. Wystarczy mi nauczanie, a do polemik mam fora i spotkania ze znajomymi, kiedy mam taką ochotę. Na mszę nie idę polemizować.

I nie od dziś wiemy, że Ty nie umiesz oddzielić napominania od obrażania. Zrozum jednak, że są tacy, którzy widzą tę różnicę bardzo wyraźnie. Czym innym jest mówienie o grzechu i potępianie go, a czym innym przywoływanie konkretnych przykładów. Czy to sąsiada Kamali, czy premiera. Zdaje się, że Ty w ogóle nie zrozumiałeś, o czym tu była mowa.

A jeśli Ty wyznajesz religię, której zadaniem jest dzielenie ludzi, to ja faktycznie wyznaję inną. I to też nie nowość. Tyle, że ja Twoją postawę przyjmuję do wiadomości, choć się z nią nie zgadzam, Ty natomiast mojej nie. Ot, i cała sprawa.

Osiris, ja o PO słowa nie wypowiedziałem. O tym kto ma rację też tu nie mówię. Skoro jednak Ty zgadzasz się ze słowami tego kazania, natomiast ja nie, to znaczy że nas podzieliło. Proste?


Cz gru 16, 2010 12:08
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Ksiądz płk Sławomir Żarski przeniesiony do rezerwy
liam napisał(a):
osiris napisał(a):
Tylko że ta homilia to nie polemika ale właśnie nauczanie jak żyć zgodnie z nauka Chrystusa i własnym sumieniem.

Niestety nie, osirisie. Właśnie udowodniłeś moją tezę: dla Ciebie to wygląda jak nauczanie, natomiast dla mnie jak deklaracja polityczna. I to nas dzieli, ponieważ różnimy się poglądami. A żeby nie dzielić, to takie kazanie nie powinno było być wygłoszone. CBDO.

Nota bene, ciekawie to moim zdaniem ujęła ta pani: http://info.wiara.pl/doc/691461.Granat-w-Kosciele mówiąc o jednogłośności Kościoła.


Za czasów PRL coś podobnego uprawiali zawodowi demagodzy, wspierający w mediach władzę.
Można uważać nawet Kazanie Jezusa na Górze za referat polityczny. Taki pogląd oczywiście będzie dzielił wyznawcę poglądu z wieloma innymi osobami. Jeśli ktoś chce, niech sobie tak uważa.

Jednak konkluzja, że nie powinno być głoszone przez Jezusa Kazanie na Górze, aby nie dzielić ludzi, jest właśnie demagogią, sprawiającą pozory racjonalnego wywodu.

Kiedy już uruchomiono emocje wywołane postulatem zakazu Jezusowi głoszenia kazania, a w istocie Ewangelii, dorzucono do tego link do artykułu w innym temacie.

Bo linkowany artykuł dotyczy listu Ojca Wiśniewskiego i odpowiedzi Biskupa Michalika.
Jest więc zupełnie w innym temacie, jednak przemycenie go do tej dyskusji ma powodować jakieś zaplanowane skutki. Jakie? Nie chce mi się rozmyślać nad tym.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Cz gru 16, 2010 12:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re:
liam napisał(a):
Osiris, ja o PO słowa nie wypowiedziałem. O tym kto ma rację też tu nie mówię. Skoro jednak Ty zgadzasz się ze słowami tego kazania, natomiast ja nie, to znaczy że nas podzieliło. Proste?


Ale gdyby PO i usłużne mu media nie wypaczyły Twojego sumienia, to Ty też zgadzałbyś się ze słowami kazania ks. Żarskiego ;)


Cz gru 16, 2010 12:16
Zobacz profil
Post Re:
liam napisał(a):
Marku, to dla mnie nie nowość, że ani Ty ani osiris nie widzicie tych spraw tak jak ja. Róznica polega na tym, że wam odpowiada to, kiedy w kościele słyszycie opinie podobne do waszych. Natomiast ja nie chcę słyszeć opinii: ani waszych, ani swoich. Wystarczy mi nauczanie, a do polemik mam fora i spotkania ze znajomymi, kiedy mam taką ochotę. Na mszę nie idę polemizować.
Słusznie, cieszę sie zatem że potępiasz polemikę Prezydenta Komorowskiego z nauczaniem jakie usłyszał od ks. Żarskiego :D

Cytuj:
I nie od dziś wiemy, że Ty nie umiesz oddzielić napominania od obrażania.
To Twoja opinia czy nauczanie ?
Cytuj:
Zrozum jednak, że są tacy, którzy widzą tę różnicę bardzo Czym innym jest mówienie o grzechu i potępianie go, a czym innym przywoływanie konkretnych przykładów. Czy to sąsiada Kamali, czy premiera.
Różnica jest poważna - dziwne że tego nie rozumiesz. Sąsiad Kamali mówił o swoim grzechu w tajemnicy, a premier Bielecki (zresztą nie wymieniony z nazwiska przez ks,Żarskiego) będąc osobą publiczną, publicznie i w publikatorach wygłaszał tezę społeczną na którą nie można się zgodzić.

Cytuj:
A jeśli Ty wyznajesz religię, której zadaniem jest dzielenie ludzi, to ja faktycznie wyznaję inną.
Kolejny który "ustawia sobie moją odpowiedź". Nie napisałem że ZADANIEM religii jest dzielenie ludzi, a jedynie o tym że "nie dzielenie" zadaniem nie jest.
Mam nadzieję że nie musze cytować na ten temat Ewangelii ?

Cytuj:
I to też nie nowość. Tyle, że ja Twoją postawę przyjmuję do wiadomości, choć się z nią nie zgadzam, Ty natomiast mojej nie. Ot, i cała sprawa.
Rozumiem. Jak ja się nei zgadzam z Tobą to jest "nie przyjmowanie Twojej postawy do wiadomości" a jak Ty się nie zgadzasz ze mną (przy akompaniamencie różnych uwag na temat mojej dojrzałości) to po prostu "się nie zgadzasz" :D :D :D
Jesteś pewien że jesteś Liam, a nie Kali ?
Cytuj:
Osiris, ja o PO słowa nie wypowiedziałem. O tym kto ma rację też tu nie mówię. Skoro jednak Ty zgadzasz się ze słowami tego kazania, natomiast ja nie, to znaczy że nas podzieliło. Proste?
No, to własciwie ksiądz powinien milczeć. Czego nie powie - będzie dzieliło.
Chociaż przyznam że dotąd myslałem że tylko aborcja itp rzeczy dzialą katolików.
A tu się okazuje że sprzeciw wobec propagowania kradzieży ("pierwszy milion trzeba ukraść") tez "dzieli ludzi'...


Cz gru 16, 2010 12:25
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 233 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL