Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 17:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 217 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 15  Następna strona
 Agitacja polityczna z ambony 
Autor Wiadomość
Post Re: Agitacja polityczna z ambony
Gita2 napisał(a):
Oczywiście, że ewangelizować, równiez błądzących polityków.
Politykami to kapłani mogli być do II Wojny Światowej, kiedy mieli prawo kandydować do sejmu i po wyborze stawali się posłami.
Teraz moga ewangelizować, piętnować zło/również w politykach/, popierać dobro/równiez w politykach/
Politycy i kapłani to przecież członkowie Kościoła.
Dlaczego nie możesz, czy raczej nie chcesz tego zroaumieć Kamalo?
Przecież to takie proste.
Jeśli Przykazanie Kościelne mówi:"Nie zabijaj", a są politycy popierający aborcję czy in vitro, to jak mogą hierarchowie kościelni ich popierać.
Swoim wiernym powinni wskazywać, że należy popierać tych polityków, którzy respektuja przykazania, niestety wielu wiernych nie słucha głosu swoich duszpasterzy i wybiera nie tych ludzi co trzeba.

Właśnie Kamala rozumie, bo pamięta naukę JPII, o której tak czesto zapomina RM, słuchacze i wielu kapłanów......"gorliwie" kochających świętego papieża :( :(
- "Biorąc pod uwagę oczekiwania współczesnego człowieka w stosunku do kapłana, widzimy, ze sprowadzają się one w istocie do jednego, wielkiego oczekiwania pragnie on Chrystusa.
O wszystko to, czego potrzebuje w wymiarze ekonomicznym, społecznym i politycznym, może zwrócić sie do innych
Kapłana prosi o Chrystusa!
I ma prawo oczekiwac tego od kapłana szczególnie poprzez głoszenie słowa Bozego", Dar i Tajemnica, JPII.
A moze JPII popierał PO i stad tak sie mylił pisząc o powinnosci kapłana????


Cz gru 16, 2010 17:30

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Agitacja polityczna z ambony
Mnie się wydaje, że tutaj też przejawia się problem, o którym pisał o. Wiśniewski w swoim liście: brak wyrazistej twarzy Kościoła. Czyli jasnego stanowiska, czy i w jakim stopniu Kościół powinien mieszać się w politykę. Jest RM i jest spora część biskupów, którzy uważają że powinien i nawet Jan Paweł II nie zajął jednoznacznego, wyrazistego stanowiska w tej sprawie. A może faktycznie Kościół powinien zajmować się polityką? Jak widać, część wiernych tego oczekuje.

Ja bym wolał wiedzieć, że mam heretyckie poglądy w tej kwestii niż nie wiedzieć, że zdaniem KK błądzę domagając się rozdziału Kościoła od państwa.


Cz gru 16, 2010 17:31
Zobacz profil
Post Re:
liam napisał(a):
...............

Dla mnie ważniejsze jest nie to, na kogo mam głosować, ale jak sobie we własnym życiu poradzić z dekalogiem, jak postępować w zgodzie z Ewangelią na co dzień, a nie przy urnie wyborczej. Tylko tu i teraz: w domu z dzieckiem, w pracy, na ulicy. Potrzebuję prowadzenia jako chrześcijanin, a nie tylko wyborca. I potrzebuję refleksji nad Słowem Bożym, a nie pierniczenia w kółko co który prezes czy prezydent zrobił źle i dlaczego.

Czy to tak trudno pojąć?


Trudno, bo od razu nasuwa się następujące pytanie.
Dlaczego przesiadujesz na tym forum więcej niż w kościele?
Dlaczego wolisz te pierniczenie od słowa bożego w kościele?
Na forum jesteś codziennie i nie uwierzę że jak stara dewotka latasz codziennie do kościoła.


Cz gru 16, 2010 18:11
Post Re: Agitacja polityczna z ambony
osiris, moze wlasnie dlatego: ze w kosciele uslyszy na kogo ma glosowac, a na forum jest szansa na dyskusje religijna? Przynajmniej dopoki jej nikt politycznymi akcentami nie rozwali...

Ale widze, ze najchetniej bys sam zostal na forum i wtedy mozna je zamknac. Wszedzie cicho, nikt nie ma innego zdania, mozna napawac sie przekonaniem, ze w zwiazku z tym wszyscy na forum mysla jak ty, dalej idac: caly kraj mysli jak ty, a ... ostatni gasi swiatlo.


Cz gru 16, 2010 18:18
Post Re: Agitacja polityczna z ambony
Cytuj:
Ale widze, ze najchetniej bys sam zostal na forum i wtedy mozna je zamknac.

Bez Durala jest tu całkiem przyjemnie dlatego nie widzę powodu żeby takowe forum zamykać.
Zresztą jestem tu gościem a nie adminem.
Co to za przyjemność dyskutować sam ze sobą

Cytuj:
ze w kosciele uslyszy na kogo ma glosowac,

No to protestujcie w kurii, zamknijcie kościół przed proboszczem.
Boicie się duchownych i tutaj wylewacie krokodyle łzy?


Cz gru 16, 2010 18:22
Post Re: Agitacja polityczna z ambony
osiris, tu zajmujemy sie uswiadamianiem spoleczenstwa, ze moze i powinno byc inaczej. Co "nam" da samotny protest pod kosciolem ;) ?
A jak ty pojdziesz z nami i Gita2 sie dolaczy, to bedzie taki cud, ze juz na pewno nasz wspolny glos zostanie wysluchany. :-D


Cz gru 16, 2010 18:36
Post Re: Re:
osiris napisał(a):
liam napisał(a):

Trudno, bo od razu nasuwa się następujące pytanie.
Dlaczego przesiadujesz na tym forum więcej niż w kościele?
Dlaczego wolisz te pierniczenie od słowa bożego w kościele?
Na forum jesteś codziennie i nie uwierzę że jak stara dewotka latasz codziennie do kościoła.

To żeś palnął. :D Obśmiałem się, dzięki. :)

Nie wiem czy jak stara dewotka, ale kiedy tylko zdrowie mi na to pozwala, to faktycznie jestem codziennie rano na porannej mszy, ewentualnie na adoracji. Trudno mi powiedzieć, czy więcej czasu, czy mniej. Tutaj jestem codziennie ponieważ pracuję jako admin na forach internetowych i to otwieram po prostu jako kolejną zakładkę dla oderwania od amerykańskiego pierniczenia. Na poziomie mniej więcej podobnym, ale tematyka nudna.

Natomiast zapewniam Cię z całą serdecznością, że w żadnym wypadku nie wolę Twojego pierniczenia od Słowa Bożego. Staram się nawet unikać czytania Twoich postów, ale akurat włazisz ostatnio w tematy, którymi się zainteresowałem, dlatego czasem Ci odpowiadam. :D


Cz gru 16, 2010 18:40
Post Re: Agitacja polityczna z ambony
W kościele nie powinno się mówić na kogo głosować (z wyjątkiem może jakichś ekstremalnych sytuacji...) ale z pewnością powinniśmy sie dowiedzieć na kogo nie i dlaczego (choćby ze względu na stosunek do życia poczetego).


Cz gru 16, 2010 18:47
Post Re: Agitacja polityczna z ambony
Marek MRB napisał(a):
W kościele nie powinno się mówić na kogo głosować (z wyjątkiem może jakichś ekstremalnych sytuacji...) ale z pewnością powinniśmy sie dowiedzieć na kogo nie i dlaczego (choćby ze względu na stosunek do życia poczetego).

Takich wskazówek potrzebują stare babunie które nie bardzo rozróżniają co do czego ale tak wyrobieni jak Liam nie potrzebują wskazówek z ambony ale co ciekawe to oni najbardziej protestują jakby to ich ta agitacja dotyczyła choć są najbardziej na to odporni.
Na manipulacje są najbardziej podatni prości ludzie więc władza nie może zdzierżyć że kościół ich jakby wyprzedza w urabianiu ewentualnego elektoratu dlatego próbują na silę zamknąć duchownym usta aby przechwycić owe osoby.
Ale żeby nie było to zbyt nachalne władza działa pod przykrywka walki z polityką w kościołach i pouczania duchownych o ich powinnościach.
Śmiesznie to brzmi w ustach świeckiej władzy dlatego czuć od razu fałszem.
Przykładowo SLD na co dzień szafuje cytatami ze starego i nowego testamentu jakby ich to specjalnie obchodziło a to tylko socjotechniczne zagrywki a Biblia staje się narzędziem w rękach niewiernych.


Cz gru 16, 2010 18:57
Post 
Ja nie wiem o co walczy władza i NIE INTERESUJE MNIE TO. Podobnie jak nie interesuje mnie na przykład wędkarstwo czy konkurs talentów w Białowieży. Dlatego w kościele chcę słuchać bardziej ogólnych homilii. Takich, które mógłbym jakoś odnieść do własnego życia, wyciągnąć z nich naukę dla siebie w różnych dziedzinach życia, poza polityką. Ile razy mogę się dowiadywać na kogo mam nie głosować? Ja poza głosowaniem robię w życiu jeszcze całą masę rzeczy, o których wielu księży w ogóle nie wspomina. Wy nie?


Cz gru 16, 2010 19:08
Post Re: Agitacja polityczna z ambony
Cytuj:
Dlatego w kościele chcę słuchać bardziej ogólnych homilii. Takich, które mógłbym jakoś odnieść do własnego życia, wyciągnąć z nich naukę dla siebie w różnych dziedzinach życia, poza polityką.

A inni - dla odmiany - idą na homilię przyprawioną polityką i co z tym zrobisz?
Cały Kościół ma się Tobie przypodobać i do Ciebie dostosować?


Cytuj:
Ile razy mogę się dowiadywać na kogo mam nie głosować?

Zmień kościół do którego chodzisz, albo proboszcza w swoim.

Cytuj:
Ja poza głosowaniem robię w życiu jeszcze całą masę rzeczy, o których wielu księży w ogóle nie wspomina.

A skąd oni mają wiedziec czym sie zajmujesz?
Cytuj:
Wy nie?

Co MY nie?

Każdy człowiek ma swoje życie różną pracę, upodobania i zainteresowania a ksiądz ma być alfa i omegą i zawrzeć wszystkie tematy w kazaniu, homilii, które zaspokoją wszystkich wiernych?


Ostatnio edytowano Cz gru 16, 2010 19:16 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz gru 16, 2010 19:13
Post 
Nie zajmujecie się niczym poza głosowaniem? Strugasz głupka zamiast poważnie rozmawiać i tyle. Taka dyskusja nie ma sensu.


Cz gru 16, 2010 19:15
Post Re: Agitacja polityczna z ambony
No to cytat z mojego wcześniejszego posta.
Cytuj:
Każdy człowiek ma swoje życie, różną pracę, upodobania i zainteresowania a ksiądz ma być alfą i omegą i zawrzeć wszystkie tematy w kazaniu, homilii, które zaspokoją wszystkich wiernych?


Cz gru 16, 2010 19:18
Post Re: Agitacja polityczna z ambony
osiris wystarczylo by, gdyby ksiadz glosil ludziom Slowo Boze, czyli w homilii zajmowal sie wykladaniem czytan mszalnych z danego dnia., jak to nauka KK zaleca.
Niby niewiele, a wcale nieczesto ktos po to siega. A tu juz mialby szerokie pole do popisu i to zawsze by bylo "na temat" interesujacy kazdego chrzescijanina. Bez wzgledu na polityke, zawod, wyksztalcenie.

A moze... wyksztalcenia w tym kierunku brakuje? :x

Na polityce to przeciez sie kazdy Polak zna i kazdy wie lepiej co "ci u gory" powinni zrobic. Tyle, ze samemu palcem ruszyc, to juz nie bardzo....


Cz gru 16, 2010 19:33
Post 
Zgodnie ze swoim wykształceniem, ksiądz ma być teologiem. I nie jest od zaspokajania, tylko od nauczania. A teologia jest troszkę szerszym pojęciem niż polityka.

Robisz wrażenie jakbyś nigdy w życiu nie słyszał porządnej homilii. Jak chcesz poszerzyć horyzonty, to poczytaj choćby mojego bloga. Skomentowałem w nim sporo dobrych homilii. A jeśli mnie nie ufasz, to polecam na przykład tę stronę: http://www.tohorak.opole.opoka.org.pl/liturg.html Bardzo mi się niektóre podobały, choć trudno księdza Horaka nazwać "alfą i omegą".


Cz gru 16, 2010 19:38
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 217 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL