Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 12:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Lustracja - ogólnie. 

Co zrobić z archiwami IPN?
Wszystko ujawnić. 40%  40%  [ 12 ]
Ujawić wszystko o osobach publicznych. 13%  13%  [ 4 ]
Ujawnić opracowania IPN o osobach pubicznych. 23%  23%  [ 7 ]
Ujawnić tylko opracowania IPN o ludziach sprawujących władzę. 7%  7%  [ 2 ]
Nic nie ujawniać. 17%  17%  [ 5 ]
Liczba głosów : 30

 Lustracja - ogólnie. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52
Posty: 586
Post 
Cytuj:
Wasza argumentacja już wiele razy była przerabiana.
A podajcie sposób rozbrojenia "bomby szantażowej". Konkretnie.

Ja widzę tylko jeden - ujawnienie. A więc uwolnienie dotychczasowych i potencjalnych szantażowanych przed zagrożeniem.

To uwolnienie, to zarazem AKT MIŁOSIERDZIA, wobec wszystkich którzy muszą żyć ze swoimi mrocznymi tajemnicami. Warto o tym pamiętać.
Warto pamiętać na portalu katolickim.


Odpowiedź jest bardzo prosta: bomby szantażowej nie da się rozbroić.
Całkowite ujawnienie?
Może rozbroiłoby, ale tylko wtedy, gdyby było dokonane w 1989 roku. Obecnie natomiast mamy taką sytuację, w której:
- dużo haków ze zniszczonych teczek jest w domach prywatnych - a więc od tych haków nie uwolnisz nikogo
- większość haków jest na mikrofilmach w Moskwie - od części z nich też nie uwolnisz.

Poza tym, przez ostatnich 18 lat grupy nacisku wytworzyły sporo nowych haków, warto o tym pamiętać.

Do czego zmierzam: jedyną drogą do rozbrojenia bomby szantażowej jest wybieranie tych ludzi, którzy jej nie podlegają. Historia III RP pokazuje, że jedyne takie środowisko, które jej w całości nie podlega (może nie ma się po prostu czego obawiać), to środowisko PiSu. No i tyle.

Natomiast lustracja powinna zmierzać nie do "rozbrojenia bomby szantażowej" (bo tego się po prostu nie da zrobić - jakby była taka możliwa, to wtedy też byłbym za tym, tak jak Ty), ale do ujawnienia agentury celem odsunięcia jej od sprawowania funkcji publicznych i wpływu na najważniejsze dziedziny państwowe.


N cze 03, 2007 12:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Stasiu, obawa przed szantażem nie może tłumaczyć, tego, że życie seksualne Kowalskiego będzie ujawniane, tylko dlatego, że był aktywny w sprzeciwie wobec władzy, i dlatego ta szukała na niego haków. Poza tym, ryzyko, oparcia się w takim przypadku na niesprawdzonej plotce jest ogromne.

1KOR13 napisał(a):
Do czego zmierzam: jedyną drogą do rozbrojenia bomby szantażowej jest wybieranie tych ludzi, którzy jej nie podlegają. Historia III RP pokazuje, że jedyne takie środowisko, które jej w całości nie podlega (może nie ma się po prostu czego obawiać), to środowisko PiSu. No i tyle.


Na czym opierasz to przeświadczenie?

_________________
www.onephoto.net


N cze 03, 2007 13:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52
Posty: 586
Post 
Na dotychczasowych działaniach podjętych przez to środowisko po wygranej w wyborach, oraz na działaniach podjętych przez nie w roku 1992.
Wskazuje na to po prostu fakt, że to jedyna grupa, która:
1/ nie boi się prowadzić polityki realnie uderzającej w antypolskie interesy Rosji i chroniącej polską rację stanu;
2/ nie boi się dotykać patologii wynikających w dużej mierze z faktu opanowania przez agenturę naszego życia publicznego po roku 1989.


N cze 03, 2007 18:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: Lustracja - ogólnie.
Marek MRB napisał(a):
Ale niestety, brak lustracji będzie nam wychodził bokiem jeszcze długo - zarówno w Kościele jak i w państwie.
Można wiedzieć jakie konkretnie będą te długofalowe skutki braku lustracji w Kościele i w państwie?
Marek MRB przedstawił tu zacytowane powyżej stwierdzenie.
Zostałem uPOmniany by nie robić tam offtopu, w związku z czym podnoszę temat bardzo stary, ale wydaje mi się, że o adekwatnym tytule.

_________________
Obrazek


Cz gru 16, 2010 18:27
Zobacz profil
Post Re: Lustracja - ogólnie.
W państwie to widac - poszczególne "stare służby" mają swoje "strefy wpływu".
Do tego byli agenci są bardziej podatni na szantaż (także obcych wywiadów, dla których jest to istna gratka) a takze na korupcję. No i są promowani. DO tego działają tak, aby status quo zachować.
Ważne jest też sytuacja moralna - trochę tak jakby Niemcy nie osądzili zbrodniarzy hitlerowskich, tylko ich przyjmowali na salonach w sytuacji gdy Ci którzy walczyli o wolność często przymierają głodem (a nawet mają zakaz wykonywania niektórych zawodów z powodu... karalności za PRL !)
To nie jest tylko problem tych ludzi - to się odbije na kondycji moralnej całego pokolenia (jak nie dłużej).

W Kościele były dwa mechanizmy które niestety się nałożyły. Aby zostac biskupem trzeba było mieć studia zagraniczne, a aby tam pojechać trzeba było mieć paszport... A paszport wydawała księżom SB-cja.
Teraz Ci , któzy się złamali blokują wszelkie możliwości zmian, a do tego wspierają (także politycznie) siły antylustracyjne. I koło się zamyka.


Jedynym lekarstwem na to wszystko jest jawność. Po ujawnieniu nie będzie czym szantażować.


Cz gru 16, 2010 18:54
Post Re: Lustracja - ogólnie.
Cytuj:
W Kościele były dwa mechanizmy które niestety się nałożyły. Aby zostac biskupem trzeba było mieć studia zagraniczne, a aby tam pojechać trzeba było mieć paszport... A paszport wydawała księżom SB-cja.
Teraz Ci , któzy się złamali blokują wszelkie możliwości zmian, a do tego wspierają (także politycznie) siły antylustracyjne. I koło się zamyka.


Jedynym lekarstwem na to wszystko jest jawność. Po ujawnieniu nie będzie czym szantażować.

Wszystko pięknie ale ludzie z nieczystymi sumieniami będą walczyć jak lew o zlikwidowanie i zakończenie lustracji, potem jakiś pożar IPN i po wszystkim.
Zresztą czy potrzebna jest lustracja skoro Boni bryluje na salonach a zaraz zanim pójdzie Jaruzelski.


Cz gru 16, 2010 19:07
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: Lustracja - ogólnie.
Marek MRB napisał(a):
W państwie to widac - poszczególne "stare służby" mają swoje "strefy wpływu".
Muszę przyznać, że tego nie dostrzegam. Jaka jest wg Ciebie przykładowa strefa wpływu SB?
Marek MRB napisał(a):
Do tego byli agenci są bardziej podatni na szantaż (także obcych wywiadów, dla których jest to istna gratka)
Brzmi sensownie, ale moim subiektywnym zdaniem jest to drobna niedogodność.
Marek MRB napisał(a):
a takze na korupcję.
Nie widzę związku pomiędzy byciem TW za PRL a szczególną podatnością na korpucję w 2010 roku. No chyba, że na zasadzie: świnie w PRL donosiły a skoro to świnie, to będą też podatne na korupcję (i sto innych rzeczy na które można świniom przypisać)
Marek MRB napisał(a):
Ważne jest też sytuacja moralna - trochę tak jakby Niemcy nie osądzili zbrodniarzy hitlerowskich, tylko ich przyjmowali na salonach w sytuacji gdy Ci którzy walczyli o wolność często przymierają głodem (a nawet mają zakaz wykonywania niektórych zawodów z powodu... karalności za PRL !)
Porównujesz dwie sprawy o kompletnie różnym kalibrze. Z całym szacunkiem, ale PRL lat 60 - 80 nijak ma się w porównaniu do III Rzeszy. Lata PRL do 1956 roku pomijam, ze względów biologicznych. Gro zainteresowanych już nie żyje, a starcom dajmy spokój. Nawet pani prokurator Wolińskiej.
Jeśli ktoś często przymiera głodem niech skorzysta z darmowych posiłków pomocy społecznej. Nie uważam by bojownikom o wolność z racji samego bojowania należały się jakieś świadczenia finansowe od państwa. W dzisiejszej Polsce każdy ma możliwości.
Marek MRB napisał(a):
To nie jest tylko problem tych ludzi - to się odbije na kondycji moralnej całego pokolenia (jak nie dłużej).
Zależy które pokolenie masz na myśli. Ja jestem pokoleniem urodzonym w czasie stanu wojennego a sprawa byłych współpracowników jest mi obojętna. Natomiast budzi zdecydowany niesmak i odrazę wykorzystywanie duchów przeszłości do realizacji swoich bieżących interesów.
Co ciekawe zauważam następującą zależność. Im kto mniej radzi sobie we współczesnym społeczeństwie tym większa u niego skłonność do rozliczania, babrania, moralizowania, wyładowywania swoich frustracji na tych swoistych "ofiarach PRL".

Marek MRB napisał(a):
W Kościele były dwa mechanizmy które niestety się nałożyły. Aby zostac biskupem trzeba było mieć studia zagraniczne, a aby tam pojechać trzeba było mieć paszport... A paszport wydawała księżom SB-cja.
Teraz Ci , któzy się złamali blokują wszelkie możliwości zmian, a do tego wspierają (także politycznie) siły antylustracyjne. I koło się zamyka.
Osobiście, jako antyklerykał, nie mam nic przeciw byłym TW w purpurze.
Marek MRB napisał(a):
Jedynym lekarstwem na to wszystko jest jawność. Po ujawnieniu nie będzie czym szantażować.
Jawność była dobra dwadzieścia do osiemnastu lat temu. Dziś takie otwarcie archiwów byłoby dla sfrustrowanych, moralnie nieskalanych rozliczaczy, niczym odświeżająca kąpiel w gównie. Ot kolejna okazja do zgnojenia tych, którym lepiej poszło w życiu.

osiris napisał(a):
Zresztą czy potrzebna jest lustracja skoro Boni bryluje na salonach
Faktycznie, dla mnie współpraca pana Boniego z SB jest bez znaczenia.
[qote="osiris"]Wszystko pięknie ale ludzie z nieczystymi sumieniami będą walczyć jak lew o zlikwidowanie i zakończenie lustracji, potem jakiś pożar IPN i po wszystkim.[/quote] Ja mam siłą rzeczy czyste sumienie. A jestem za tym by IPN zlikwidować, lustrację zakończyć a archiwa spalić. Patrzeć w przyszłość a nie żyć duchami przeszłości.

_________________
Obrazek


Cz gru 16, 2010 19:50
Zobacz profil
Post Re: Lustracja - ogólnie.
Cytuj:
Ja mam siłą rzeczy czyste sumienie. A jestem za tym by IPN zlikwidować, lustrację zakończyć a archiwa spalić. Patrzeć w przyszłość a nie żyć duchami przeszłości.

Tak właśnie myślą ci którzy teraz okradają Polaków, bo to wygodny sposób ucieczki od odpowiedzialności.
Tak w przeszłości, teraźniejszości jak przyszłości.
Gruba krecha, hulaj dusza, piekła i IPN nie ma.


Cz gru 16, 2010 20:14
Post Re: Lustracja - ogólnie.
Geonides napisał(a):
Porównujesz dwie sprawy o kompletnie różnym kalibrze. Z całym szacunkiem, ale PRL lat 60 - 80 nijak ma się w porównaniu do III Rzeszy. Lata PRL do 1956 roku pomijam, ze względów biologicznych. Gro zainteresowanych już nie żyje, a starcom dajmy spokój. Nawet pani prokurator Wolińskiej.
Absolutnie nie masz racji. To nei tylko sprawa ludobójstwa, ale także tego że zmarnowano możliwości całych pokoleń a Polskę pozostawiono w stanie upadku. To jest zdrada główna.
Wiesental to frajer co ? Ściga jakichś nazistów... przecież to starcy, nie ?
Cytuj:
Jeśli ktoś często przymiera głodem niech skorzysta z darmowych posiłków pomocy społecznej. Nie uważam by bojownikom o wolność z racji samego bojowania należały się jakieś świadczenia finansowe od państwa.
W momencie kiedy Ci co ich bili i wsadzali do więzienia biorą za to sowite emerytury ?!!!
Zresztą - dzisiejsze możliwości którymi tak się tu dziś (słusznie !) cieszysz masz dzięki nim. I grubym nietaktem jest mówić im dziś:
Cytuj:
W dzisiejszej Polsce każdy ma możliwości.
Powiedz to facetowi z odbitymi płucami, w wieku 70 lat, który dostał 45 lat temu wilczy bilet. Żebyś Ty, zadzierający nosa trzydziestolatek miał "możliwości".
Cytuj:
Marek MRB napisał(a):
To nie jest tylko problem tych ludzi - to się odbije na kondycji moralnej całego pokolenia (jak nie dłużej).
Zależy które pokolenie masz na myśli. Ja jestem pokoleniem urodzonym w czasie stanu wojennego a sprawa byłych współpracowników jest mi obojętna.
Właśnie o tym mówię - o tej demoralizacji, która CIę dotknęła. Wszyscy wiedzą że warto było (a więc zapewne warto będzie w przyszłości) być szują, zaprzańcem, donosicielem, zdrajcą i sprzedawczykiem - i że nawet jak karta historii na chwilę odwróci się na normalność to nic się nie stanie bo nowe pokolenie powie "ta sprawa jest mi obojętna"
Cytuj:
Natomiast budzi zdecydowany niesmak i odrazę wykorzystywanie duchów przeszłości do realizacji swoich bieżących interesów.
Niby jakich ?
Cytuj:
Co ciekawe zauważam następującą zależność. Im kto mniej radzi sobie we współczesnym społeczeństwie tym większa u niego skłonność do rozliczania, babrania, moralizowania, wyładowywania swoich frustracji na tych swoistych "ofiarach PRL".
Nie myl ofiar z katami.
Ja (niech mi będzie wolno przez chwilę powtórzyć "szaleństwo" św.Pawła i się pochwalić) radzę sobie nieźle - ale micha mi oczu nie zasłania,
Cytuj:
Jawność była dobra dwadzieścia do osiemnastu lat temu. Dziś takie otwarcie archiwów byłoby dla sfrustrowanych, moralnie nieskalanych rozliczaczy, niczym odświeżająca kąpiel w gównie. Ot kolejna okazja do zgnojenia tych, którym lepiej poszło w życiu.
Czyli zakładasz ze "w życiu" lepiej "poszło" gnidom i zdrajcom ? I wyciągasz z tego wniosek że... nie należy tego ujawniać ?


Cz gru 16, 2010 20:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: Lustracja - ogólnie.
Marek MRB napisał(a):
Absolutnie nie masz racji. To nei tylko sprawa ludobójstwa, ale także tego że zmarnowano możliwości całych pokoleń a Polskę pozostawiono w stanie upadku. To jest zdrada główna.
Co nie zmienia faktu iż pomiędzy zbrodniami nazistowskimi, a nazwaną przez Ciebie zdradą główną zieje przepaść jakościowa. Dlatego też Wiesental frajerem nie jest. Nazistów należy ścigać i osądzać. Aż umrze ostatni z nich.
Marek MRB napisał(a):
W momencie kiedy Ci co ich bili i wsadzali do więzienia biorą za to sowite emerytury ?!!!
Tak. Zasada solidarności społecznej, na której opiera się system ubezpieczeń społecznych powinna dotyczyć wszystkich. Bez wyjątku.
Marek MRB napisał(a):
Powiedz to facetowi z odbitymi płucami, w wieku 70 lat, który dostał 45 lat temu wilczy bilet. Żebyś Ty, zadzierający nosa trzydziestolatek miał "możliwości".
Ilu jest konkretnie takich facetów? Oszacuj proszę.
Marek MRB napisał(a):
Właśnie o tym mówię - o tej demoralizacji, która CIę dotknęła. Wszyscy wiedzą że warto było (a więc zapewne warto będzie w przyszłości) być szują, zaprzańcem, donosicielem, zdrajcą i sprzedawczykiem - i że nawet jak karta historii na chwilę odwróci się na normalność to nic się nie stanie bo nowe pokolenie powie "ta sprawa jest mi obojętna"
Nudzi mnie wysłuchiwanie chlapania wylewanej żółci osób uważających się za moralnie krystaliczne. Skoro ośmielam się mieć odmienne od Twoich poglądy, jestem zdemoralizowany. Jakie to proste. Poza tym zastosuj tu brzytwę Ockhama. Żaden potencjalny szuja, zaparzaniec, donosiciel, zdrajca i sprzedawczyk nie będzie kalkulował w tak obłędnie skomplikowany sposób. Nie będzie go obchodziło mniemanie o nim przyszłych pokoleń, a teraźniejszy krótkofalowy zysk.
Marek MRB napisał(a):
Geonides napisał(a):
Natomiast budzi zdecydowany niesmak i odrazę wykorzystywanie duchów przeszłości do realizacji swoich bieżących interesów.
Niby jakich?
Przypomnij sobie jak poseł Mularczyk triumfalnie oznajmił, że dwóch sędziów Trybunału Konstytucyjnego było zarejestrowanych jako TW. Jak szybciutko ich teczki się znalazły.
Marek MRB napisał(a):
Nie myl ofiar z katami.
W dobie Markowego, teczkowego szaleństwa następuje swoiste odwrócenie ról.
Marek MRB napisał(a):
Geonides napisał(a):
Jawność była dobra dwadzieścia do osiemnastu lat temu. Dziś takie otwarcie archiwów byłoby dla sfrustrowanych, moralnie nieskalanych rozliczaczy, niczym odświeżająca kąpiel w gównie. Ot kolejna okazja do zgnojenia tych, którym lepiej poszło w życiu.
Czyli zakładasz ze "w życiu" lepiej "poszło" gnidom i zdrajcom ? I wyciągasz z tego wniosek że... nie należy tego ujawniać ?
Lepiej poszło dzieciom tych gnid i zdrajców. Choćby z tego względu że urodziły się później, w innej Polsce. rJeśli chcesz to mścij się na dzieciach a co, niech wiedzą jakimi rodzice byli gnidami. Ale pytam się, co dzięki temu osiągasz?

Marku MRB. Poza jednym racjonalnym argumentem, który przedstawiłeś: podatnością na werbunek przez obcy wywiad, całą resztę, która przebrzmiewa z Twoich wypowiedzi można streścić w jednym słowie: ZEMSTA

_________________
Obrazek


Cz gru 16, 2010 21:21
Zobacz profil
Post Re: Lustracja - ogólnie.
Jak łatwo - wystarczy zastąpić słowo "sprawiedliwość" słowem zemsta i już wolno wszystko - nawet zamieniać rolę katów i ich ofiar.
Gdzie jest zbrodnia, musi być kara. Inaczej więzi społeczne się sypią.

JPII mógł wybaczyć Ali Agcy - ale to nie spowodowało by państwo włoskie wypuściło go z tego powodu z więzienia.

I ani Ty, ani ja nie mamy prawa wybaczać w imieniu "tych których zdradzono o świcie" (wiesz skąd to ?)

A że argumenty moralne do Ciebie nie trafiają - to właśnei świadczy o tym jak zdemoralizowane jest Twoje pokolenie (choć oczywiście nei wszyscy)


Cz gru 16, 2010 21:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: Lustracja - ogólnie.
Marek MRB napisał(a):
Jak łatwo - wystarczy zastąpić słowo "sprawiedliwość" słowem zemsta
Niech więc będzie sprawiedliwość. Byle tylko bolała. Jak najmocniej bolala.

_________________
Obrazek


Cz gru 16, 2010 21:41
Zobacz profil
Post Re: Lustracja - ogólnie.
Geonides napisał(a):
Marek MRB napisał(a):
Jak łatwo - wystarczy zastąpić słowo "sprawiedliwość" słowem zemsta
Niech więc będzie sprawiedliwość. Byle tylko bolała. Jak najmocniej bolala.

Jakiż TY miłosierny, aż się wzruszyłem.


Cz gru 16, 2010 21:49
Post Re: Lustracja - ogólnie.
Geonides, czemu w takim razie nie wypuścić wszystkich więźniów z więzień ? Nie chcesz ? Ależ jesteś mściwy...


Cz gru 16, 2010 22:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: Lustracja - ogólnie.
Marek MRB, dlaczego w takim razie nie założysz tematu: Ogólnonarodowa amnestia - za i przeciw.

A tak na poważnie, Mnie, trzydziestolatkowi zależy na szeroko pojętym rozwoju państwa. Jednym z niezbędnych warunków takiego rozwoju jest również szeroko rozumiany spokój, w tym również polityczny. Dostrzeż, że ujawnienie w tym momencie archiwów nie przynosi żadnych realnych korzyści (poza tą jedną sensowną, dotyczącą werbunki i szantażu - ale ona ma znaczenie marginalne). Otwarcie teczek po tylu latach niesie natomiast zawirowania i chaos i pomówienia.
Nie. Zdecydowanie zemsta zwana sprawiedliwością, tudzież sprawiedliwość zwana zemstą, nie jest tego warta. Zaspokojenie Twojego poczucia moralności i sprawiedliwości/zemsty po tylu latach nie może godzić w stabilne państwo. To również byłaby zdrada główna. Priorytety masz jakie masz, chciałem tylko zasygnalizować Ci, że w społeczeństwie istnieje odmienny, bardziej racjonalny, liczący zyski i straty, pogląd. Głównie ludzi młodszych. Dlaczego tak liczę i kalkuluję? Wychowałem się w społeczeństwie kapitalistycznym, by przeżyć, koniecznym jest liczyć. Ty to nazywasz demoralizacją. Twoje prawo.

_________________
Obrazek


Pt gru 17, 2010 11:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL