Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N wrz 28, 2025 16:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 379 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26  Następna strona
 Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Arkadiusz_O napisał(a):
Problem dla nałukofcuf po teologii.
Nie teologii tylko biologii. No chyba że po jednym i po drugim.
O wierze już trochę wiem, teraz zależy mi na samej prawdzie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mejoza
W której dokłanie fazie mejozy możemy mówić o człowieku wyposażonym we wszystkie właściwe sobie cechy?
Kiedy najpóźniej możemy zniszczyć zygotę,
żeby moralna wina tego czynu nie była cięższa od winy zniszczenia plemnika?

http://www.pro-life.pl/_ow/read.php?y=Sluzba_Zyciu&n=od_poczecia&a=04_zycie
"Życie człowieka zaczyna się wraz z pierwszym podziałem zapłodnionej komórki rozrodczej"

Według pani profesor życie człowieka zaczyna się później niż sądziłem (opierając się na Intrukcji Kościoła).
:roll:

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So lis 13, 2010 23:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36
Posty: 845
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
@Elbrus

Mógłby ktoś zatem zrobić mały wykład nt. procesu zapłodnienia
(od chwili dotarcia plemnika do celu aż do utworzenia się kompletnej struktury kodu genetycznego zygoty)


1. Kiedy dusza wstępuje do ciała?
2. Co z chimerami (dwie dusze łączą się w jedną?)?
3. Co z bliźniakami jednojajowymi (unikalna dusza się dzieli?)?

_________________
Radio Italia, solo musica italiana


N lis 14, 2010 2:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Elbrus napisał(a):
W której dokłanie fazie mejozy możemy mówić o człowieku wyposażonym we wszystkie właściwe sobie cechy?

Nie specjalnie nadążam za myślą społeczną Kościoła, ale mejoza chyba redukuje człowieka do... hmmm... czego właściwie? nieczłowieczych komórek rozrodczych? Nieważne. W każdym razie gamety człowieka to już nie człowiek, nawet chyba nie życie, skoro to zaczyna sie dopiero po zapłodnieniu.

Zatem mamy komórki człowieka -> mejoza -> gamety ale-już- nie- człowiek -> zapłodnienie -> pełny garnitur chromosomów oznacza, że to znowu człowiek, konkretnie nowy. Oczywiście, tu trzeba jeszcze wpasować takie przypadki, jak wspomniane chimery, bliźniaki jednojajowe (któryś jest człowiekiem nielegalnym?) mutacje somatyczne (część człowieka jest innym człowiekiem?), aberracje chromosomalne (trisomik bardziej człowiekiem niż posiadacz jedynie diploidalnego zestawu?) i takie tam historie...

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N lis 14, 2010 20:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 16:45
Posty: 96
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Elbrus napisał(a):
O wierze już trochę wiem, teraz zależy mi na samej prawdzie.


Że Ty napiszesz takie słowa nie spodziewałabym się, ciekawe :>

Co do tematu uważam że dusza istnieje bo wierzę że po śmierci coś po człowieku zostaje że śmierć nie jest końcem. To chyba refleksja, argumentu ciężko mi znaleźć

_________________
Mistakes are as serious as the results they cause.


So gru 18, 2010 21:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
andariel14 napisał(a):
Elbrus napisał(a):
O wierze już trochę wiem, teraz zależy mi na samej prawdzie.

Że Ty napiszesz takie słowa nie spodziewałabym się, ciekawe :>
Jesli "sledzisz" moje wypowiedzi od pocztku, to powinienes sie tego spodziewac.
andariel14 napisał(a):
Co do tematu uważam że dusza istnieje
bo wierzę że po śmierci coś po człowieku zostaje że śmierć nie jest końcem.
Nie oznacza to jednak, ze do tego potrzebna jest koncepcja duszy.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So gru 18, 2010 22:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 16:45
Posty: 96
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Po 1. Andariel to żeńskie imię, patrząc na Twój Avatar myślałam że się domyślisz :P

hmm a może mówimy o innej koncepcji duszy?
a Co dokładniej miałeś na myśli?

_________________
Mistakes are as serious as the results they cause.


N gru 19, 2010 11:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
andariel14 napisał(a):
Po 1. Andariel to żeńskie imię, patrząc na Twój Avatar myślałam że się domyślisz :P
A to przepraszam.
//czy nie wstyd ci używać na tym forum tego demonicznego imienia ;-)
andariel14 napisał(a):
hmm a może mówimy o innej koncepcji duszy?
a Co dokładniej miałeś na myśli?
Chociażby o takiej jaką prezentują Świadkowie Jehowy.

Do wiecznego życia po śmierci nie jest potrzebna dusza, bo dla Boga nie ma nic niemożliwego.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N gru 19, 2010 11:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 13:46
Posty: 47
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Argumenty za i przeciw... za i przeciw istnieniu duszy...
dusza
Co oznacza to słowo?
Co to jest dusza?
Jak rozumiecie to pojęcie?


Czy ma to może coś wspólnego z duchami?
brzmi podobnie...
może ktoś czytał książkę Zen i sztuka naprawy motocykla?
Autor dowodzi iż duchy faktycznie istnieją.
Duchy to informacje przekazane nam przez przodków.
Informacje o odkryciach,technologiach produkcji, początkowo skóry,jedzenia,broni pozniej koła wozów,galwanizacji,toczenia,gięcia itd,itd.
Może "duch" jest archaiczną nazwą informacji rozszerzoną mistycyzm który jest przecież naturalny człowiekowi?

Zauważmy ze informacja wogóle nieistnieje w sensie materialnym.

Jedynie może posiadać ją jakiś nośnik.
Czy dusza jest zatem informacją o samo istnieniu?
Kupą myśli zapisaną na biologicznym nośniku?

Napewno pojecie to wywodzi się z religii.Na lekcji religii w podstawówce pani mówiła ze dusze mają tylko ludzie.Swoją drogą pamiętam to dlatego ze płakałem nad losem ukochanego pieska skazanego na zagładę i wieczne zapomnienie bo akurat konał juz ładnych kilka dni.
W ogóle jak można dzieciakom mówić o sprawach o których niema się ŻADNEGO pojęcia w sposób jakby to był niezaprzeczalny fakt w instytucji która ma monopol na prawdę(szkoła)!
Gdzie moralność tych wszystkich ludzi?
Przecież ja wierzyłem ze nie mogę grać we "franko" bo "jak ktoś niema 18lat to może oślepnąć!"
Albo że od dezodorantu włosy nierosną!
Albo ze całowanie z języczkiem to juz seks!

Ale wracając do tematu.Co z pewnością różni homo sapiens od innych gatunków? Napewno jest to świadomość istnienia samego siebie.
Czy zatem dusza to nietyle "jakaśtam" informacja w mózgu co ta konkretna informacja o istnieniu samego siebie?

Definicja ta wydaje się być w zgodzie z nauką kościoła. Czy mam racje?
Bo jeżeli tak to DUSZA ISTNIEJE!


Jeżeli zaś ktoś wierzy iż dusza opuszcza ciało po śmierci to jego sprawa, ale niefizyczna informacja istniejąca bez fizycznego nośnika brzmi trochę jak telepatia czy różdżkarstwo.
Niema podstaw by sądzić iż jest to możliwe.


Ale spróbujmy iść dalej;)
Dusza-informacja o istnieniu samego siebie.
Krótko,ładnie,definicja pasuje do wszystkich chyba religii, tylko czemu kłamali z tą nieśmiertelnością? Bo przecież kiedy nasz nośnik osiągnie temperature pokojową to trudno oczekiwać by cokolwiek z tej informacji pozostało.

ALE zauważmy ze instrukcja budowy nośnika(człowiek) replikuje się. Nośnik zaś posiada taką budowę iż prędzej czy później pojawia się świadomość istnienia samego siebie.

A więc faktycznie, dusza nie dość ze istnieje to faktycznie przy odrobinie szczęścia może być również nieśmiertelna.

Problem tylko w tym ze chyba niewszyscy zgodzą się z tą definicją.
Niektórzy pewnie chętnie by coś dodali zeby podpasować ją pod swój światopogląd.

Pamiętajmy jednak ze dopisywanie niestworzonych historii ośmiesza temat i w oczach wielu ludzi pojecie duszy zaczyna być równie groteskowe jak wspomniane różdżkarstwo.

Te wszystkie pytana nie są skierowane w eter. Szczególnie jestem ciekaw zdania teistów na ten temat. Ciekawi mnie czy definicja taka mogła by zostać przez was przyjęta jako prawdziwa?
Jeżeli nie to w którym momencie "rozjechałem się" z waszym obrazem rzeczywistości?
pozdrawiam


N gru 19, 2010 14:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
pihu napisał(a):
Czy ma to może coś wspólnego z duchami?
brzmi podobnie...
Człowiek (jak uczy Kościół) ma i duszę i ducha - nie są one tym samym.
pihu napisał(a):
Może "duch" jest archaiczną nazwą informacji rozszerzoną mistycyzm który jest przecież naturalny człowiekowi?
Zdaje się, że duch to boskie tchnienie życia.
pihu napisał(a):
Czy dusza jest zatem informacją o samo istnieniu?
Kupą myśli zapisaną na biologicznym nośniku?
Nie.
Człowiek posiada ciało i duszę, a biologiczny nośnik jest częścią ciała, nie może być więc częścią duszy.
pihu napisał(a):
Napewno pojecie to wywodzi się z religii.
Na lekcji religii w podstawówce pani mówiła ze dusze mają tylko ludzie.
Jeśli dogmatyka kościelna opiera się w tej kwestii na filozofii arystotelesowskiej,
to można powiedzieć, że zwierzęta mają duszę (zmysłową) i rośliny mają duszę (wegetatywną).
pihu napisał(a):
Ale wracając do tematu.
Co z pewnością różni homo sapiens od innych gatunków?
Napewno jest to świadomość istnienia samego siebie.
Ze zdaniem o braku zwierząt świadomych samego siebie (a przynajmniej przejawiających takie oznaki)
byłbym bardziej ostrożny.
pihu napisał(a):
Czy zatem dusza to nietyle "jakaśtam" informacja w mózgu co ta konkretna informacja o istnieniu samego siebie?
W takim wypadku osoba z nieodwracalnie uszkodzonym mózgiem
niezdolna do świadomości istnienia, nie miałaby duszy, czemu Kościół jest wyraźnie przeciw.
pihu napisał(a):
Definicja ta wydaje się być w zgodzie z nauką kościoła. Czy mam racje?
W którym miejscu zgodna? Z czego to wnioskujesz?
Absolutnie NIE JEST.
pihu napisał(a):
Jeżeli zaś ktoś wierzy iż dusza opuszcza ciało po śmierci to jego sprawa,
ale niefizyczna informacja istniejąca bez fizycznego nośnika
brzmi trochę jak telepatia czy różdżkarstwo.
Może trochę tak brzmieć.
pihu napisał(a):
Niema podstaw by sądzić iż jest to możliwe.
Podstawą może być objawienie i wiara w jego prawdziwość.
pihu napisał(a):
Ale spróbujmy iść dalej;)
Dusza-informacja o istnieniu samego siebie.
Krótko,ładnie,definicja pasuje do wszystkich chyba religii, tylko czemu kłamali z tą nieśmiertelnością?
Bo przecież kiedy nasz nośnik osiągnie temperature pokojową to trudno oczekiwać by cokolwiek z tej informacji pozostało.
Nie kłamali, bo dusza to nie informacja o istnieniu samego siebie.
pihu napisał(a):
Pamiętajmy jednak ze dopisywanie niestworzonych historii ośmiesza temat
i w oczach wielu ludzi pojecie duszy zaczyna być równie groteskowe jak wspomniane różdżkarstwo.
Nie ośmiesza w oczach ludzi wierzących.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N gru 19, 2010 15:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 05, 2010 23:07
Posty: 109
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Nie rozumiem sensu zakładania tego typu wątków. Jak można dowodzić istnienia bądź nieistnienia czegoś, co jest w żaden sposób nieweryfikowalne, ot ględzenie o niczym.


N gru 19, 2010 15:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 13:46
Posty: 47
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Elbrus napisał(a):
pihu napisał(a):
Ale wracając do tematu.
Co z pewnością różni homo sapiens od innych gatunków?
Napewno jest to świadomość istnienia samego siebie.
Ze zdaniem o braku zwierząt świadomych samego siebie (a przynajmniej przejawiających takie oznaki)
byłbym bardziej ostrożny.
[/quote]

Masz rację,niema co przesądzać. W końcu coś jednak pcha te wszystkie zwierzęta"do przodu".

Czyli pogląd iż duszę posiadają również zwierzęta jest czy nie jest zgodny z nauką kościoła?
Elbrus napisał(a):
Podstawą może być objawienie i wiara w jego prawdziwość.

No jasne. Dla mnie nie jest to takie proste.

Sophie napisał(a):
Nie rozumiem sensu zakładania tego typu wątków. Jak można dowodzić istnienia bądź nieistnienia czegoś, co jest w żaden sposób nieweryfikowalne, ot ględzenie o niczym.

pewnie ze ględzenie,pewnie ze nie da się udowodnić,
ale w temacie jest napisane również: własne refleksje...


N gru 19, 2010 15:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
pihu napisał(a):
Czyli pogląd iż duszę posiadają również zwierzęta jest czy nie jest zgodny z nauką kościoła?
Jest zgodny, jeśli uznamy duszę zwierzęcą za śmiertelną i pozbawioną pewnych cech duszy ludzkiej.
Nie wiem dokładnie jakich.
Więcej dowiedzieć się można z postów użytkownika andrzejantoni z tego tematu:
viewtopic.php?f=47&t=25755&start=345 (Przewrotne oblicze ewolucjonizmu).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N gru 19, 2010 16:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 13:46
Posty: 47
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Elbrus napisał(a):
pihu napisał(a):
Czyli pogląd iż duszę posiadają również zwierzęta jest czy nie jest zgodny z nauką kościoła?
Jest zgodny, jeśli uznamy duszę zwierzęcą za śmiertelną i pozbawioną pewnych cech duszy ludzkiej.
Nie wiem dokładnie jakich.
Więcej dowiedzieć się można z postów użytkownika andrzejantoni z tego tematu:
viewtopic.php?f=47&t=25755&start=345 (Przewrotne oblicze ewolucjonizmu).

aha.
cechy powiadasz.
Ale zeby mówić ze coś posiada ce cechy to naprawdę przydała by się definicja,tak dla porządku,żeby wiedzieć o czym rozmawiamy,bo jak widać dla nie jednego to samo słowo oznacza zupełnie cos innego niż dla mnie.
a więc:
1.Jak moglibysmy zdefiniować pojęcie duszy by pozostać w zgodzie z filozofią chrześcijańską?

2.Moze gdyby porównać kilka definicji dało by się wypracować jakiś wspólne stanowisko. Wszak pojęcie duszy pojawia się w wielu religiach, ogólna definicja zaś powinna pasować do kazdej religi.Nie mówcie ze się nie da, musi się dać. Musi być jakiś rdzeń tego pojęcia, jakaś część wspólna która zostaje po odkrojeniu narośli tej czy innej filozofii.

W przeciwnym wypadku niemożna mówić o żadnych argumentach na temat duszy,skoro kazdy będzie mówił o czymś innym,kazdy założy co innego to problem szybko zredukuje się (a raczej juz dawno się zredukował) do wiary/niewiary w objawienie i pismo święte.
A wątek o duszy przecież miał byc.


N gru 19, 2010 16:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 14, 2009 8:33
Posty: 62
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Dusza nie istnieje.
Dowód jest taki, że małe dziecko jest głupie.
Trzeba go uczyć, nie ma jakiejś uniwersalnej mądrości zawartej w duszy. Nie pamięta Boga aniołów, diabłów, ani tych spraw.
Dowód drugi, jak człowiek robi się bardzo stary to często głupieje na starość. Czyli głupieje dusza ? W duszy nie zachowują się nabyte w życiu mądrości lecz głupoty.
Dowód trzeci. Ludzie chorzy umysłowo - ludzie z chorą duszą ?

Nie może być duszy ze świadomością.


Pn gru 20, 2010 0:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 16:45
Posty: 96
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Bzyk napisał(a):
Dusza nie istnieje.
Dowód jest taki, że małe dziecko jest głupie.

Czyli każdy kto duszę posiada jest mądry?
Bzyk napisał(a):
Trzeba go uczyć, nie ma jakiejś uniwersalnej mądrości zawartej w duszy. Nie pamięta Boga aniołów, diabłów, ani tych spraw.
Dowód drugi, jak człowiek robi się bardzo stary to często głupieje na starość. Czyli głupieje dusza ? W duszy nie zachowują się nabyte w życiu mądrości lecz głupoty.
Dowód trzeci. Ludzie chorzy umysłowo - ludzie z chorą duszą ?

Nie może być duszy ze świadomością.


Czyli trzeba uczyć rzeczy wpływając na duszę a nie na rozum? Obie rzeczy trzeba kształtować ale INACZEJ
A może rozdziel te dwie rzeczy? duszę i świadomość tak jak rozdziela się serce od rozumu (kolorowe reklamy w tv powinny pomóc)
Człowiek może być głupi może nic nie umieć, to nie znaczy że nie ma duszy...

_________________
Mistakes are as serious as the results they cause.


Pn gru 20, 2010 1:15
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 379 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL