Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 22, 2025 18:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Ile jest warte ludzkie życie? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: Ile jest warte ludzkie życie?
Maria-Magdalena napisał(a):
Nie wiem skąd ci przyszły takie pomysły do głowy.
Zastanawiam się po prostu ile pieniędzy przeznaczyć na szpitalną, sztuczną wentylację pacjenta w stanie wegetatywnym.

Maria-Magdalena napisał(a):
Życie ludzkie jest bezcenne, a to dlatego że Jezus Chrystus okupił je własną krwia.
Ostatni będą pierwszymi...
To co najmniejsze w oczach człowieka ma największą wartość w oczach Boga.
Co lepiej zrobić: utrzymywać jednego chorego na rzadką genetyczną chorobę? A może lepiej wyleczyć za te pieniądze dwudziestu chorych na malarię?

_________________
Obrazek


Śr gru 15, 2010 21:56
Zobacz profil
Post Re: Ile jest warte ludzkie życie?
[quote="Geonides Zastanawiam się po prostu ile pieniędzy przeznaczyć na szpitalną, sztuczną wentylację pacjenta w stanie wegetatywnym.

To proste, tyle ile potrzeba by żył. Czytałeś o tej kobiecie porażonej przez piorun? Nazywa się Gloria Polo, jeśli dobrze pamiętam.
To nie ty jesteś Bogiem.

[quote="Geonides"]Co lepiej zrobić: utrzymywać jednego chorego na rzadką genetyczną chorobę? A może lepiej wyleczyć za te pieniądze dwudziestu chorych na malarię?[quote]

Najlepiej zatroszczyć się o jeden i drugi przypadek.

Jeśli jesteś z NFZ to ZWRÓC mi moje składki.


Pt gru 17, 2010 21:32

Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23
Posty: 454
Post Re: Ile jest warte ludzkie życie?
Cytuj:
Jeśli jesteś z NFZ to ZWRÓC mi moje składki.


na to nie licz ;) raczej nigdy ich nie zobaczymy.

Cytuj:
"zasobem"


nie wiem, co widzisz w tym obraźliwego lub złego? w ekonomii stosuje się taki termin, np. zasoby siły roboczej i nie słyszałem żeby ktoś się sprzeciwiał.


Pt gru 17, 2010 22:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: Ile jest warte ludzkie życie?
Maria-Magdalena napisał(a):
Geonides napisał(a):
Co lepiej zrobić: utrzymywać jednego chorego na rzadką genetyczną chorobę? A może lepiej wyleczyć za te pieniądze dwudziestu chorych na malarię?
Najlepiej zatroszczyć się o jeden i drugi przypadek.
No w porządku. Ale co wtedy z darmowymi obiadami dla niedożywionych dzieci z rodzin patologicznych?

Maria_Magdalena napisał(a):
Geonides napisał(a):
Geonides Zastanawiam się po prostu ile pieniędzy przeznaczyć na szpitalną, sztuczną wentylację pacjenta w stanie wegetatywnym

o proste, tyle ile potrzeba by żył. Czytałeś o tej kobiecie porażonej przez piorun? Nazywa się Gloria Polo, jeśli dobrze pamiętam. To nie ty jesteś Bogiem.
No dobrze. W takim razie do jakiej kwoty miesięcznie komornik może zająć Twoją pensję/rentę/emeryturę (skoro masz dostęp do internetu zakładam, że masz jakieś dochody), w celu utrzymania funkcji biologicznych osób w stanie wegetatywnym?

_________________
Obrazek


Pn gru 20, 2010 8:23
Zobacz profil
Post Re: Ile jest warte ludzkie życie?
Spragniony napisał(a):
Cytuj:
"zasobem"


nie wiem, co widzisz w tym obraźliwego lub złego? w ekonomii stosuje się taki termin, np. zasoby siły roboczej i nie słyszałem żeby ktoś się sprzeciwiał.
Obraźliwego to nie, ale zasób nie potrzebuje iść do toalety, zasób powinien pracować bez chorób, zasób nie może wyjść wcześniej z pracy żeby odebrać dziecko z przedszkola.

Zasobem może być drukarka, samochód, tokarka, komputer. Jak słyszę, że o ludziach mówi się "zasób" czy "zasoby", to przechodzą mnie ciary. Dla mnie to trochę dehumanizujące. Ale może jestem przewrażliwiony :)


Pn gru 20, 2010 19:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post Re: Ile jest warte ludzkie życie?
@Geonides: (o poświęceniu życia przez jednego człowieka dla uratowania życia innych)
Geonides napisał(a):
Taka nieracjonalna gotowość zawsze mnie zastanawiała. Nie znajduję tutaj logicznego wytłumaczenia dla gotowości do eliminowania swoich genów.

Logiczne wytłumaczenie dla eliminacji swoich genów... z takiego punktu widzenia dzieci są tyle warte o ile moga przenosić geny oceniającego. Za badzo wziąłeś do siebie książkę "samolubny gen" czy na prawdę uważasz ludzi głównie za nosicieli genów?

Geonides napisał(a):
Maria-Magdalena napisał(a):
Geonides napisał(a):
Co lepiej zrobić: utrzymywać jednego chorego na rzadką genetyczną chorobę? A może lepiej wyleczyć za te pieniądze dwudziestu chorych na malarię?
Najlepiej zatroszczyć się o jeden i drugi przypadek.
No w porządku. Ale co wtedy z darmowymi obiadami dla niedożywionych dzieci z rodzin patologicznych?

teoretyzowanie, teoretyzowanie, teoretyzowanie... teoretyzując każdy wydaje się być mądrzejszym niż jest w rzeczywistości.

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


Śr lut 23, 2011 23:59
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL