Nie jestem czlonkiem PiS, ani tymbardziej posłem tej partii i tez nie lubię uczestniczyć w opłatkowych spotkaniach.
Ten dziwny obyczaj dzielenia się opłatkiem przed Wigilia wcale mi się nie podoba.
Dzielić się opłatkiem z członkami rodziny podczas Wigili, to i mila tradycja.
Te wszelkie spotkania opłatkowe, gdzie zaraz po złożeniu zyczeń padają różne epitety to jakis barbarzyński zwyczaj , nie dla mnie.
Nie sądzę, aby nie wzięcie udziału w spotkaniu opłatkowym podważyło wiarę gorliwego katolika.
Jestem przeciwna spotkaniom opłatkowym, tymbardziej, że odbywaja się one przed Wigilią.
Z moimi uczniami ZAWSZE dzieliłam się opłatkiem po Nowym Roku twierdząc, że rodzina jest najważniejsza i pierwsz spotkanie opłatkowe powinno być przy wigilijnym stole w rodzinie.
Posłowie PiS widocznie tak samo uważają.

Symbol pojednania, przebaczenia jest tylko "dziwnym zwyczajem"?, to jeszcze dziwniejszym jest nakaz - Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz, i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciwko tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj sie z bratem swoim......pogódź sie ze swoim przeciwnikiem szybko...(Mt 5,23-25).

No własnie, to dlaczego Niesiołowski i inni pieniacze Platformy nie wyciągaja ręki do zgody???

Z ambony kapłani bardzo rzadko podpowiadją wyborcom, czym powinny kierować się wybierając kandydatów na posłów, samorządowców oraz na wyższe urzędy w kraju.
Powszechnie wiadomo, że niektórym hierarchom wolno podpowiadać, wówczas, jeśli dotyczy to kandydatów PO.
http://www.isakowicz.pl/index.php?page= ... 8&nid=3164

Bo to tacy sami pieniacze jak Kaczyński i jego "dwór". Kaczyński karmiony zawiścią i nienawiścią, prowokuje do takich zachowań.
Chciałbym równierz wspomnieć, że Kaczyński nawet się nie pojawił w Sejmie na opłatku. On wogóle coś ostatnio się opuszcza, podobno ma alergię na klimatyzację. Jak to jednak mówi przysłowie "złej baletnicy przeszkadza rąbek spódnicy". Jarek cierpi nie na alergię, ale na nienawiść do wszystkiego i wszystkich - no bo go nie wybrali na Prezydenta.
Nie ma się jednak co dziwić, jeden kiepski prezydent o tym nazwisku już był, po co pogarszać sprawę i wybierać jeszcze gorszego?

Przecież mówię, że dziwny....powinien powiedzieć - niech brat twój zasówa i cię przeprosi, a ty przeanalizuj czy warto mu wybaczyć
A już całkiem powalony św Paweł głosi herezję - miłośc nie szuka swego, nie pamięta złego,

Chwała Bogu, Niesiołowski jeszcze z ambony nie przemawia.
Więc to o czym się tu pisze, to jakby nie w temacie?

W temacie, niestety w temacie...Niesiołowskich napotykamu na swoje drodze nieustannie....
A jakie przełożenie na postawy chrześcijańskie innych ludzi mają Niesiołowscy?...ogłosili swoją ewangelię, ktoś nakazuje jej respektownie?
Gdyby chrześcijanie wycofywali się czynienia dobra tylko dlatego, że napotkali na swojej drodze ludzi według nich niegodnych - takich Niesiołowskich, zaczęłoby się na 12 i skończyło na 12.
Bardzo wygodne, ale cholernie nieuczciwe jest postawienie - Niesiołowski jest zły, to ja też mogę odpłacić mu złem za złe, on nie poda ręki to ja go ominę na kilometr.....

To Niesiołowski chodzi z Dwunastoma ?????

A jak ci sie podoba "agitacja" kardynala Nycza?

http://info.wiara.pl/doc/699181.Teoretycznie

Tacy "Niesiołowscy" chodzili za dwunastoma....nawet ich kamienowali....a Pan z "Niesiołowskiego" uczynił apostoła narodu......
Nisiołowski jest pyskaty do bólu -ale potrafi przeprosić, czego nie uczynią inni czołowi działacze ZChN - nawet po wyrokach sądowych..

Od dawien dawna owe święta są świętami rodzinnymi a nie obchodzonymi u obcych sobie ludzi.
Idziemy do żłóbka z rodziną a nie z wrogami.
Gadać to sobie można a prawda jest jaka jest.
To dlaczego Polacy z hitlerowcami nie dzielili się opłatkiem?
Odpowie mi ktoś?
Oczywiście zaraz Alus odpowie dlaczego śmiem porównywać PO do faszystów, ale ja tylko zastosowałem przerysowanie aby uzmysłowić jakie niemądre rzeczy piszecie.
PO zabierało krzesło i samolot wiadomej osobie więc nie wiem czy to miało być pojednanie.
To są wszystko puste frazesy i niestety ale też NYCZ nie ustrzegł się ich choć może mimowolnie..

To prawda,
pusty gest pojednania, jest pustym gestem.

Widać było to przecież po napaściach na PIS w trakcie kampanii wyborczej Pana Jarosława Kaczyńskiego. Niby przy pogrzebie Prezydenta, przedstawiciele PO mu współczuli, ale zaraz potem, w związku z kampanią wyborczą Komorowskiego, wylewali nienawiść i na PIS i na Pana Jarosława.

A mogły trumny 96 stać się okazją do pojednania narodowego, jak proponował Pan Jarosław Kaczyński, skądinąd za sprawą Pani Kluzik Rostkowskiej, szefowej sztabu wyborczego.

Dlatego trzeba odróżniać gesty od czynów pełnych treści.

Buhahahahahha, aleś mnie rozbawił. Jaro i pojednanie Fałsz i nic więcej wypływa z niego nie od dziś. Ta kampania to był fałszywy obraz Kaczyńskiego, jego prawdziwa twarz kolejny raz sie ujawniła już po wyborach. Wystarczy prześledzić życiorys Kaczyńskiego by widzxiec jak złośliwy i nienawistny do innych jest ten gościu.
On i Gierka chwalił i lewicę podczas kampani, obawiam sie, ze gdyby to mu miało pomóc w zdobyciu władzy to i szatana by na piedestał wynosił.
Przestańcie już tak wielbić tego oszusta.

Masz rację! Zasadniczy temat okrążany jest wielkim łukiem i dziwne, że dyskutanci nie dostrzegają tego.