Hej, nie popadajmy w przesadę, dobre wróżki i cukierki w złotku.

Człowiek ma też trochę rozumu, może mało, ale zawsze to coś.

Co do rzekomych dialogów z Szatanem, wielu ludzi brzydzi się nim tak, jak on nimi.

W końcu, co ma do zaoferowania?

Nic.

Frater, a czym różni się Bóg od demona podszywającego się pod Boga?

Zgadza się. Sam tego doświadczyłem.

Razu pewnego znalazłem w antykwariacie stary grimoire. Cos mnie tknęło i postanowiłem wypróbować pewien rytuał w nim zawarty. Wszystko przygotowałem zgodnie z instrukcją: ołtarz, sztylet, pentagramy, czarne świece, szaty magiczne. Następnie przystąpiłem do rytuału odpędzenia, potem Inwokacje, odpowiednie gesty i cos zaczęło sie dziać. W tym momencie uświadomiłem sobie że zapomniałem o magicznym kręgu ale było już za poźno. Pojawił sie On.Szatan.
W życiu tak sie nie bałem. Serce biło jak szalone a pot pokrył czoło. Rece tak sie trzesły że upuściłem magiczną różdzkę.
Jednak po chwili okazało sie że nie taki diabeł straszny jak go malują. Nawet żal mi go było bowiem zaczął skarżyć sie że ma juz dość tego że ludzie go o wszystko obwiniaja, że całą winę zwalaja na niego i że dłużej już tego nie wytrzyma. Jeszcze chwilę ze sobą porozmawialiśmy, wypilismy herbatę (co ciekawe Diabeł nie lubi alkoholu) zjedliśmy po kawałku sernika, obejrzeliśmy kolejny odcinek "M jak miłość" (widziałem jak po jego policzku spłynęła łza, tak sie wzruszył) gdy nagle wstał i sobie poszedł usłyszał bowiem ze wzywa go inny mag- szatanista.

szatan jest kłamcą więc co mówił wszystko było kłamstwem
Szatan jest złem w ciągłym ruchu, nie zatrzymuje się ani na chwilę. Szatan jest kłamstwem, jest ciemnością. Szatan jest przeciwieństwem Boga, o ile nim może być małe stworzenie wobec Nieskończonego.

Bóg jest Światłością, Miłością, Sprawiedliwością i Prawdą. Szatan jest przeciwieństwem tego wszystkiego. Szatan jest zaprzysiężonym nieprzyjacielem Boga, zwłaszcza Słowa, które stało się Ciałem i Jego Kościoła. Chciałby Ich zniszczyć oboje. Jest utwierdzony w tym szalonym i nikczemnym postanowieniu, z którego nigdy nie zrezygnuje i realizuje ze wszystkich swych sił.

Może on działać na naturę ludzką o wiele więcej, niż człowiek na naturę zwierzęcą. A wiesz przecie, co człowiek może czynić wobec zwierzęcia. Diabeł może doprowadzić was do zupełnej zmiany sposobu życia. Człowiek może zapanować nad zwierzęciem, ale szatan może zapanować nad człowiekiem o wiele, wiele więcej.


Wrogość mocy zła wzrasta w miarę postępu duszy w doskonałości i świętości. Dusze dobre są doświadczane w miarę ich gorliwości, podczas gdy obojętne są zostawiane w spokoju, a dusze złe mają powodzenie w rzeczach materialnych za sprawą szatana. Nie znaczy to jednak, że moce zła życzą dobrze potępionym - diabeł jest niezdolny do miłości nawet najmniejszej - piekło nienawidzi zawzięcie wszystkie dusze, bo nienawidzi naturę ludzką, która wydała Dziewicę Niepokalaną, Chrystusa Pana i Zbawiciela, oraz Kościół. Do Nich skierowana jest cała ich nienawiść.
Szatani, nienawidząc wszystkich ludzi, pomagają grzesznikom w ich dążeniach. Jest to wymóg ich strategii związany z planem wiecznej zguby dusz. Diabeł nie jest wcale cierpliwym, ale umie złośliwie czekać.
Potrafią ukrywać siebie i swą nienawiść nawet przez wiele lat, byle wyrwać dusze Bogu, Zbawicielowi i Dziewicy Współodkupicielce, wrzucając do piekła owoc Ich nieustannych trudów - zbawienie dusz.

Skąd wzięłaś ten podział dusz na dobre, obojętne i złe?
I te konkluzje?

I jak te rozważania mają się do tematu?

demonem jest sza_tanem lub którymś z jego pomocników, gdyż pokusa nigdy nie może być większa od tej, którą jesteśmy wstanie odeprzeć

Frater,
a tak praktycznie, jak odróżnić Boga od podszywającego się pod Niego Szatana?

Sądzę że po zapachu Diabeł czy demon śmierdzi siarką.

Bóg, którego czuję, nie śmierdzi.
Zazwyczaj ma zapach neutralny, czasem pachnie świeżością i kwiatami.

Albo to faktycznie Bóg albo jakiś cwany diabeł z odświeżaczem powietrza firmy brise.
I tym sposobem powracamy do zadanego wcześniej pytania.

szatan ucieka na imię Jezus
a po za tym też nie znosi maryji

a z tymi duszami tak ze wiadomo ze ojciec Pio ,proboszcz z ars , Faustyna kowalska ,Katarzyna Emmerich
byli atakowani przez demony
a a przykłady złych ludzi to nie muszę chyba wymieniać
którzy dorobili na wyzyskiwaniu ludzi

Widziałem szatana który nie uciekał na imię Jezus.
Słyszałem o złych duchach, które udawały i Jezusa i Maryję.

Według mnie, wszyscy ludzie są dobrzy.
Niektórzy popełniają nieraz grzechy, lub prowadzą grzeszne życie, nic nas jednak nie upoważnia nas do określania ich jako "złych".

Nadal nie wiemy, co ta dyskusja ma wspólnego z tematem jasnowiedzenia i wróżenia.

Co do wróżek i innych praktyk magicznych sprawa jest prosta. nie powinniśmy tego robić, ponieważ Bóg tego zabrania. Inną sprawą jest to, że jest to niebezpieczne. Demony tylko czekają, żeby nami zmanipulować, lub co gorsze zaszkodzić nam.
Co do jasnowidzów jest jedno pytanie: skąd mają taką wiedzę (czy moc)? Skoro nie posiadają jej od Boga to za pewne z innego źródła. Czy to może być wiarygodne lub bezpieczne? Nie zawsze.
Demony uwielbiają się nami bawić. Pamiętam co kiedyś znalazłam na pewnym forum spirytystycznym. Człowiek rozmawiał z "duchem" i ten mu powiedział, że zbawienie można otrzymać tylko na podstawie uczynków. Wiemy, że jest to totalna bzdura a ten człowiek oparł na niej cały swój światopogląd.

Tuti,
z Twojego postu emanuje wypowiadanie się w imieniu Boga.
W jaki sposób Bóg zabrania "wróżek i innych praktyk magicznych"?
Dlaczego jasnowidzowie mają umiejętność jasnowidzenie - NIE OD BOGA?
A Ty od kogo masz umiejętność czytania z gazety?
Bo chyba NIE OD BOGA?
Czy to źle?

Skąd Ty wiesz co Bóg chce i co uważa?

bo jeszcze trzeba mieć wiarę
„Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą…”
(Mk 16, 17)

Wtedy uczniowie zbliżyli się do Jezusa na osobności i pytali: Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić? (20) On zaś im rzekł: Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: Przesuń się stąd tam!, a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was

(Ew. Mateusza 17:1-27, Biblia Tysiąclecia)

bo mieli mało wiary i dla tego nie działało

Nadal nie wiemy, co ta dyskusja ma wspólnego z tematem jasnowiedzenia i wróżenia.

jasnowidzenie i wróżenie to sa dary szatana
zakazane w biblii

(16) Kiedyśmy szli na miejsce modlitwy, zabiegła nam drogę jakaś niewolnica, opętana przez ducha, który wróżył. Przynosiła ona duży dochód swym panom. (17) Ona to, biegnąc za Pawłem i za nami wołała: Ci ludzie są sługami Boga Najwyższego, oni wam głoszą drogę zbawienia. (18) Czyniła to przez wiele dni, aż Paweł mając dość tego, odwrócił się i powiedział do ducha: Rozkazuję ci w imię Jezusa Chrystusa, abyś z niej wyszedł. I w tejże chwili wyszedł. (19)
Dzieje Apost. 16:1-40, Biblia Tysiąclecia)