ashkel86, dlaczego uwazasz, ze jakikolwiek Kosciol ma obowiazek zajmowac sie tym, na co panstwo (czyli konkretnie reszta obywateli) nie ma ochoty?
Teraz robi to np WOSP a ciebie to w oczy kluje. Toz WOSP to wlasnie taki "prywatny kosciol" wg twojego rozumienia...
Ty oczekujesz, a wrecz zadasz, altruizmu od innych, ale sam chcesz z nikim dzielic sie nie chcesz...

To jak, jak ty spadniesz na dno, mozna bedzie ci nie pomoc, czy akurat Kosciol nie ma prawa rozrozniac komu pomaga?

Nikt nie powiedział ,że ma obowiązek. Wskazałem jedynie na fakt takiej możliwości.
I ponownie. Nigdzie nie napisałem ,iż wymagam od innych altruizmu , a od siebie nic.
Bardzo dużo osób chciałoby pomóc tylko obciążenia ze strony państwa im to uniemożliwiają. Co widać chociażby po niszczeniu żywności ,bo nie trzeba wtedy płacić podatku. Jak w sytuacji ,gdy chcesz oddać ją biednym.

Nazywając WOŚP organizacją pomagającą ludziom , plujesz społeczeństwu w twarz. Może zróbmy realną listę kosztów, ile rząd oraz samorząd zapłaciło za te wszystkie pro Owsiakowe akcje. Mogę się z tobą założyć ,że społeczeństwo nie daje tylko ok. 40 mln jakie zebrano oficjalnie. Ale realnie wielokrotnie więcej. I to wszyscy , nawet ci co nie wspierają WOŚP wcale.

W dużym skrócie na 10000 % Polacy są stratni na organizacji WOŚP. Lepiej byłoby w ogóle nie urządzać tej szopki medialnej.

ashkel86, gdzieś , kiedyś czytałem artykuł o balach charytatywnych gdzie koszt takiego balu przewyższał kwotę uzbieranych pieniędzy na dany cel tej zbiórki.
Kto wie czy koszty społeczne tej akcji nie przewyższają wartości zebranych pieniędzy.
Saldo może okazać się zerowe lub nawet minusowe.
Czyli koszt imprezy przewyższa wartość zbiórki.

Niemożliwe.
Koszt wozów transmisyjnych, wynagrodzenie osób obsługujących tą imprezę...............etc.
Przecież to idzie w miliony, tylko nie wiem czy kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt.
Wymieniam tylko koszty TVP która nie jest telewizją komercyjną ale opłacaną z abonamentu oraz naszych podatków czyli przez całe społeczeństwo.

ashkel86, nie ma czegos takiego jak 10000%.

Ludzie nie sa stratni z powodu WOSP, bo efekty WOSP sa konkretne (a nie tylko medialne) i uratowaly zycie i zdrowie wielu ludziom. Bez WOSP by tych przyrzadow po prostu nie bylo.
Jednym z wielu problemow w Polsce jest skutecznosc. Owsiak i WOSP skuteczni sa. Zbieraja na konkretny cel i ten cel realizuja. O czym swiadcza serduszka na aparatach w szpitalach.

Dopoki w Polsce brak podobnie skutecznych instytucji/organizacji/ludzi, powinnismy sie cieszyc, ze przynajmniej ktos cos konkretnego robi.

Potrafisz lepiej? To zrob! Nie potrafisz, a akcja ci sie nie podoba? To nie dawaj!
A jeszcze uczciwiej: kiedy bedziesz w szpitalu powiedz, zeby ciebie nie leczono sprzetem WOSP.

Jeszcze raz: liberalizm jest nieludzki. Po prostu. Jest to ustroj dla bogatych na tyle, ze potrafia sobie wszystko kupic, lacznie z bezpieczenstwem od biednych. a przynajmniej tak mysla.

Ludzie nie sa altruistami z natury i jezeli nie zmusi sie ich do tego przepisami, beda myslec glownie o sobie, a potem ... dlugo dlugo nic.
Taka jednorazowa akcja jak WOSP, czemu nie? Ale co miesiac, z wlasnej woli oddawac 10% na skladke emerytalna (oczywiscie tylko dla siebie), plus odkladac na zdrowie, zeby na starosc czy w razie drogiej choroby bylo za co leczyc, plus dobrowolnie wspomagac tych, ktorym sie tak w zyciu nie powiodlo, zeby chocby wyrostek mogli sobie zoperowac prywatnie...
Wierzysz w to? Moze znasz taki kraj, gdzie to dziala? Bo eksperymentow na zywych ludziach to juz w historii bylo dosyc.

Bo ja znam np sytuacje ktora sie w Polsce ostatnio powtarza co kilka lat: powodzie.
Moja krewna ma dom, ktory ubezpieczyla i placi. A w telewizji jej pokazuja, ze jest glupia, jesli placi. bo ci, ktorzy nie placili, a ich zalalo, krzycza do kamery: nikt nam nie pomaga, gdzie my bedziemy mieszkac, kto nam dom odbuduje? I oczywiscie panstwo im pomaga. Za kazdym razem.

Widzisz analogie? Tu gdzie mieszkam, w tym landzie, ubezpieczenie domu jest obowiazkowe. Czy chcesz czy nie. Przesada? Nie wtedy, kiedy dom sie spali, albo go zaleje. Wtedy jest jasne, ze to ubezpieczyciel pokrywa. A nie panstwo czyli wszyscy podatnicy.

Chyba nie czytałaś mojego wcześniejszego wpisu że takie rzeczy piszesz.
Tu nie chodzi o straty tylko o saldo tych działań.
Nikt, nigdy tego nie policzył bo mógłby z tego wyjść blamaż.
Czy ktoś, kiedyś policzył, podał koszty telewizyjnej transmisji na żywo tego przedsięwzięcia?
To są wymierne koszty społeczne.

Wymierne koszty to ocalone życie.....bo człowiek jest najważniejszy.
Pieniądze, dobra stałe, grunty, w każdej chwili może bezpowrotnie szlag trafić....powodzie w 2010r w Polsce, aktualne powodzie w Australii, trzęsienia ziemi, stale tego dowodzą.
A ludzie liczą, przeliczają, znów liczą i są stale nie ukontentowani.

Jakoś tego nie widzę w polityce to primo.
Secundo, jeśli się kwestuje żeby saldo wyszło na zero lub minus, to jest zabawa a nie wymierna pomoc, więc gdzie tu człowiek jest najważniejszy?
U nas władza i pieniądze są najważniejsza a hasła "że człowiek jest najważniejszy" to tylko frazes i sposób na zdobycie władzy lub jej utrzymanie.
Alus, Ty jak mało kto tu na forum wręcz taplasz się w demagogii.

Jesli życie, zdrowie ludzkie jest demagogią, to masz rację...taplam się w demagogii.

Nie życie i zdrowie samo w sobie jest demagogią tylko sposób opowiadania o tym i poruszania tych kwestii i w jakim kontekście.
Nawet ostatni post jest zwykłym nadużyciem oraz słowną żonglerką aby uzyskać pożądany efekt.
Można by rzec że jesteś Copperfieldem słowa.
Prestidigitatorem manipulacji słownej.
Z taką osobą jak TY to nie można, czy raczej nie należy dyskutować bo doprowadzisz wymianę zdań do absurdu.

osiris, ty tez uwazasz, ze instytucje jakiekolwiek najlepiej wychodza na tym, ze nie musza nic robic? Czyli kolej mialaby sie o wiele lepiej, gdyby ludzie nie korzystali z jej uslug, a telewizja, gdyby nie musiala robic zadnych programow?

Przeciez jakies programy TV i tak robic musi. Oczywiscie moglaby wszystko robic w studiu w stylu "gadajace glowy", ale to chyba tez nie jest to co bys oczekiwal za swoj abonament?

Gdyby byla az tak stratna, to zapewniam ciebie ze juz dawno temu by przestali transmitowac.

Transmitują nie dla zysku, więc praktycznie nie ma to nic wspólnego z normalnym prowadzeniem prawdziwego biznesu.
Robią to za nasze pieniądze i też praktycznie nikt ich z tego nie rozlicza.
Rezultat jest taki że tak jak finansowo kuleje państwo, tak samo i TVP, bo jedni i drudzy szastają bez opamiętania naszymi pieniędzmi mając świadomość że nie poniosą żadnej odpowiedzialności.
Za straty tu i tu zapłacimy MY wszyscy jak usłużni idioci. (zresztą cały czas to się dzieje)

Nikt, nigdy nie policzył ile było nakładów na tą imprezę bo o zyskach trąbi się głośno.
To przypomina wcześniejsze czyny społeczne gdzie ich pożytek był praktycznie zerowy ale liczył się efekt propagandowy iż naród jest z partią i władzą.

Tytułem sprostowania do ostatniej, mojej wypowiedzi.
Napisałem:

Jest to ewidentna moja pomyłka.
Zysk lub strata jest różnicą przychodu i wydatków a więc jedynie możemy mówić że głośno jest odtrąbiony przychód bez przyłożenia do tego wydatków więc nie mamy żadnej świadomości czy mamy zysk czy stratę.
Jedynym "zyskiem" jest sprzęt, tylko nie wiemy czy dzięki tej orkiestrze pozyskaliśmy go z zyskiem czy ze stratą więc mamy do czynienia z lekką paranoją.

To już nie służby specjalne.

Swój swego zawsze pozna


Jedynym wymiernym zyskiem jest uratowane życie.....przy tym nie ma zadnego znaczenia saldo zyski/straty......i znów demagogia - Boża.....nie gromadźcie skarbów na ziemi, które złodziej ukradnie, mól zje, gromadźcie skarby w niebie

Jeden uratuje życie lub zdrowie ludzkie bez szukania rozgłosu i zbędnych kosztów a inny musi narobić huku na cały kraj za te same pieniądze lub nawet in minus.
Gdzie tu sens?


Jedno drugiego nie wyklucza a wręcz odwrotnie.
Manipulacja, to specjalność służb.

Na tej zasadzie to mozna kontestowac zasadność istnienia wszelakich instytucji (fundacji) dobroczynnych, poczawszy od Caritasu poprzez PAH, na WO