Beatyfikacja. Uznanie cudu.
Autor |
Wiadomość |
xeloreu
Dołączył(a): Pt maja 16, 2008 22:50 Posty: 559
|
 Beatyfikacja. Uznanie cudu.
Temat zainspirowany faktem uznania cudu za wstawiennictwem Jana Pawła II. Można go jednak odnieść do każdej osoby względem której toczy się proces beatyfikacyjny.
Skąd tak w ogóle wiadomo, że ten cud (uzdrowienie siostry zakonnej) odbył się za wstawiennictwem zmarłego papieża? Gdzie jest to określane? Czyżby siostra się do niego modliła? Ale przecież nie wolno tego robić! Nie wolno modlić się do dowolnego zmarłego. To skąd wiadomo, że to nie na przykład wstawiennictwo Maryi, św Piotra czy bł. Karoliny Kózkówny?
_________________ ...
|
So sty 15, 2011 2:43 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
xeloreu napisał(a): skąd wiadomo Stąd: - Tobie dam klucze, - bulla kanonizacyjna jest nieomylna. A bardziej szczegółowo: viewtopic.php?f=24&t=24323 (Na czym polega kult świętych ?).
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So sty 15, 2011 7:12 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
xeloreu napisał(a): Skąd tak w ogóle wiadomo, że ten cud (uzdrowienie siostry zakonnej) odbył się za wstawiennictwem zmarłego papieża? Gdzie jest to określane? Czyżby siostra się do niego modliła? Ale przecież nie wolno tego robić! Nie wolno modlić się do dowolnego zmarłego. To skąd wiadomo, że to nie na przykład wstawiennictwo Maryi, św Piotra czy bł. Karoliny Kózkówny? Stąd, że dana osoba modliła się w danej sprawie do konkretnej osoby. Czyli owa siostra uleczona z choroby Parkinsona, modliła się za wstawiennictwem Jana Pawła II. I można to robić. Nikt nie zabrania modlić się za wstawiennictwem kogokolwiek. Niedopuszczalny jest natomiast kult publiczny, czyli organizowanie np. w kościołach nabożeństw ku czci osób, które nie są przynajmniej beatyfikowane. Ale prywatnie w domu, nikt nie zabrania.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So sty 15, 2011 10:04 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
szumi napisał(a): Stąd, że dana osoba modliła się w danej sprawie do konkretnej osoby. Czyli owa siostra uleczona z choroby Parkinsona, modliła się za wstawiennictwem Jana Pawła II. Czyli że mogę się modlić w danej sprawie do kolegi z USA mimo że on tym nie będzie wiedział, a kiedy modlitwa zostanie wysłuchana bedzie to za jego wstawiennictwem 
|
So sty 15, 2011 12:49 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
Hmmm... wydawało mi się to tak oczywiste, że nie wyjaśniałem... Modlitwa za wstawiennictwem zmarłego, a nie żyjącego. Chyba, że ów kolega z USA będzie już po doświadczeniu śmierci. Ale wówczas będzie z pewnością wiedział o tej modlitwie.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So sty 15, 2011 14:30 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
szumi napisał(a): Hmmm... wydawało mi się to tak oczywiste, że nie wyjaśniałem... Modlitwa za wstawiennictwem zmarłego, a nie żyjącego. Chyba, że ów kolega z USA będzie już po doświadczeniu śmierci. Ale wówczas będzie z pewnością wiedział o tej modlitwie. xeloreu napisał(a): Skąd tak w ogóle wiadomo, że ten cud (uzdrowienie siostry zakonnej) odbył się za wstawiennictwem zmarłego papieża? Papież za życia też mogł pomodlić się w intencji jakiejś osoby która po tym mogła uzyskać uzdrowienie.
|
So sty 15, 2011 16:02 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
quas napisał(a): Papież za życia też mogł pomodlić się w intencji jakiejś osoby która po tym mogła uzyskać uzdrowienie. Owszem. I co w związku z tym?
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So sty 15, 2011 16:22 |
|
 |
Peter
Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57 Posty: 122
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
Trzy standardowe pytania:
1. Czy jest jakikolwiek dowód na to, że owo uzdrowienie (załóżmy, że nie zostało wymyślone) miało cokolwiek wspólnego z modlitwą do papieża bądź kogokolwiek innego? Ba, czy istnieje ku temu choć najmniejsza przesłanka? Skąd wiemy do ilu innych postaci/bóstw modliła się w tym czasie zakonnica?
2. Czy gdyby uzdrowienie nastąpiło po modlitiwe do Adolfa Hitlera, szatana bądź myszki Mickey, wszczęto by proces beatyfikacyjny wymienionych postaci, a jeśli nie, czym wytłumaczono by taką manipulację?
3. Czy otwarte mówienie o tym, że zakonnica modliła się do człowieka jak o czymś pozytywnym, czyli jawna pochwała bałwochwalstwa, nie przynosi ujmy wierze/Kościołowi katolickiemu?
|
N sty 16, 2011 12:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
szumi napisał(a): I co w związku z tym? To że przecież papież za życia modił się też za chorych, więc dlaczego się mówi że było to uzdrowienie za ,,wstawiennictwem zmarłego papieża''? Peter napisał(a): 3. Czy otwarte mówienie o tym, że zakonnica modliła się do człowieka jak o czymś pozytywnym, czyli jawna pochwała bałwochwalstwa, nie przynosi ujmy wierze/Kościołowi katolickiemu? Wydaje mi się że określenie modlitwa ,,do'' człowieka jest tu błędne. Jest to modlitwa kierowana do Boga ale ze wsparciem świętego. To tak jakbym prosił świętego aby razem ze mną pomodlił się do Boga w mojej intencji. Ja to tak rozumiem.
|
N sty 16, 2011 12:55 |
|
 |
BlankaA
Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 16:30 Posty: 418
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
Procedura beatyfikacyjna zakłada, ze cud musi się wydarzyc po śmierci kandydata na ołtarze. Ewentualne uzdrowienia "za życia" nie stanowią przedmiotu postępowania związanego z tym wymogiem (jakkolwiek składają się na opinię świętości, jaką się cieszył kandydat).
|
N sty 16, 2011 13:31 |
|
 |
przempro
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Wt sty 11, 2011 13:17 Posty: 67
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
Cytuj: 2. Czy gdyby uzdrowienie nastąpiło po modlitiwe do Adolfa Hitlera, szatana bądź myszki Mickey, wszczęto by proces beatyfikacyjny wymienionych postaci, a jeśli nie, czym wytłumaczono by taką manipulację?
Głupie pytanie. Sztan nie jest człowiekiem, no i został z Raju wypedzony - tak więc beatyfikacja nie wchodzi w grę Myszka Mickey to postać rysunkowa i nieistniejąca - myslałem, ze ludziom dorosłym nie potrzeba tłumaczyć tak prostej rzeczy. Myliłem sie, niektórzy nigdy nie dorastaja. Po smierci Adolfa Hitlera nikt nie wołał "Santo Subito", wołali raczej "Chwała Bogu". Poza tym Adolf kiespko swoim zyciem świadczył o miłości do bliźniego. Ewangelia także sie nie kierował. Uznanie cudu to tylko jeden z elementów, który jest potrzebny do beatyfikacji. Tak Kosciół sobie wymyślił i tego się trzyma. Dla mnie taki cud uzdrowienia z choroby jest w przypadku JPII mało istotny. On dokonał wiekszego cudu. Wielu ludzi po jego smierci ozdrowiało na duszy, a tego typu ozdrowienie jest stukrotnie istotniejsze od wyleczenia z choroby Parkinsona. Jezeli ktos cudownie ozdrowieje z najgorszej choroby (np. raka), to w końcu i tak umrze, ale gdy czyjas dusza dozna uzdrowienia to nawet gdyby umarł, zyć będzie wiecznie. Kościół widocznie ma jednak jakis cel by usilnie czekac na fizyczne wyleczenie (cud) ciałą za wstawiennictwem. Jaki tego nie wiem i jakos mnie to nie bardzo interesuje w przypadku kogos takiego jak Jan Paweł II, który dla mnie jest Swietym. No bo jeżeli taki człowiek jak Jan Paweł II nie byłby zbawiony, to moja nadzieja na własne zbawienie stałaby sie beznadziejna.
|
N sty 16, 2011 18:38 |
|
 |
vahoo
Dołączył(a): Pn lis 15, 2010 17:31 Posty: 190
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
reasumujac: gwarancji nie mamy zadnej, ale gawiedz naciska, wiec trzeba cos zmontowac... jakby kto pytal to "bulla kanonizacyjna jest nieomylna." 
_________________ nie jestem swiadkiem jehowy i nie sypie cytatami z rekawa...
|
Wt sty 18, 2011 23:47 |
|
 |
Ewelinka
Dołączył(a): Pn lut 01, 2010 6:32 Posty: 115
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
Znalazłam w necie dyskusję, jestem zniesmaczona. Cytuj: Kiedy proces beatyfikacji cudotwórcy z Filip Ten cudotwórca z Filipin to ma "cuda" niemal na porządku dziennym. Oglądałam wpisy w jego księdze uzdrowień, wszystkie potwierdzone oryginałami zaświadczeń od lekarzy, poparte badaniami medycznymi. Powinni się tym zająć. To są prawdziwe uzdrowienia. To prawdziwy kandydat na świętego.
|
Śr sty 19, 2011 9:19 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Peter napisał(a): 2. Czy gdyby uzdrowienie nastąpiło po modlitiwe do Adolfa Hitlera, szatana bądź myszki Mickey, wszczęto by proces beatyfikacyjny wymienionych postaci, a jeśli nie, czym wytłumaczono by taką manipulację? Źle rozumujesz. Cud jest potrzebny do zakończenia beatyfikacji. Ale twierdzenie przez kogoś, że coś stało się cudownego nie oznacza, że wszczyna się od razu proces beatyfikacyjny rzekomego sprawcy cudu (osoby, za której wstawiennictwem cud nastąpił).
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Śr sty 19, 2011 13:32 |
|
 |
meny
Dołączył(a): Pt gru 25, 2009 1:21 Posty: 108
|
 Re: Beatyfikacja. Uznanie cudu.
To jest taki muj problem tez. Ja nie uznaje swietych ani matki Jezusa, jak narazie. Zawsze mowie ze Bog jak chce to przedstawi swoje zdanie. Absolutnie nie jestem fanem tego cudu. Jednak jak juz pisalem w innym wontku to widzialem Jana pawla II we snie. Powiedzial " juz dobrze juz nieplacz" potem powiedzial ze mialem byc jego biskupem. Powiedzialem mu ze jestem za stary ze niemam wyksztalcenia i jestem zonaty. On tylko sie usmiechnal jakbym jego nie rozumial. W cuda niewierze ale to bylo mile
|
Cz sty 20, 2011 1:50 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|